Quote:
Originally Posted by maillevin
Po prostu nie jestem i nigdy nie będę zwolenniczką wysyłania psa na szkolenia stacjonarne, z tego co widzę to nikt w tym wątku nie poparł takiego sposobu nauki. Ja wolałabym jeździć te 70km w tą i z powrotem z psem niż go tam zostawić (fakt koszta, ale o tym się myśli dużo wcześniej przed wzięciem psa). I to nie jest ocena bo nie mówię, że jesteś złym właścicielem tylko, że wg mnie sposób szkolenia przez Ciebie wybrany jest niewłaściwy, no chyba że sobie z nim nie radzisz ale o tym nie piszesz wiec chyba tak nie jest. Dla mnie taki sposób jest nie do przyjęcia (chyba, że pies jest wyjątkowo trudny, po przejściach itp.).
|
Jest trudny ponieważ jest bardzo pewnym siebie samcem. Decyzja o zostawieniu psa na miejscu zapadła po burzliwej dyskusji i ocenie psa przez kilka osób. Poprostu wszyscy zadecydowaliśmy, że to jest najlepsze rozwiazanie aby uzyskać pozadane rezultaty. Natomiast to szkolenie jakie będzie miał po roku nie będzie już stacjonarne bo nie ma takiej potrzeby. Ono będzie dla niego bardziej w formie zabawy z nauką niż szkoleniem. Wiec bede codziennie jeżdził te 140 km w dwie strony . Inną kwestią było też jeżdzenie psa w samochodzie. On tego nie znosił i to też był jeden z powodów. Teraz wie, ze jazda samochodem zakończy sie dla niego czymś bardzo miłym ale i tak dalej wsiada do niego z wielką niechęcią, przy moim uporze co czasem trwa nawet parę minut. Nigdy nie jest to robione na siłe on musi to zrobić sam.