Quote:
Originally Posted by Margo
Quote:
Originally Posted by Agnieszka
później już nigdzie tych ras w żadnej psiej encyklopedii nie znalazłam, a szukałam sporo.
|
Niestety w zasadzie wszystkie encyklopedie to przedruki wydan z "Europy Zachodniej". A one albo o wilczaku nie wspominaja, albo powielaja stary model: rozpisaja sie nad Saarloosem i jego zaletami, a potem jest jeszcze notka, ze istnieje taki Czechoslowacki Wilczak, ale to byla hodowlana pomylka. 
|
No właśnie - pewnie znany jest Ci numer "Przyjaciel Pies", czerwiec, 1999, nr 6... tam pierwszy raz zobaczyłam Saarloosa i CzW i muszę powiedzieć, że wtedy nawet pomyślałam "Ale fajny ten Saarloos", choć nie podobał mi się jakoś wyjątkowo przez jego oczy - rozstawienie lub coś, czego nawet nie umiem nazwać, w każdym bądź razie Wilczaki mają inne (przynajjmniej tak sądzę po tych zdjęciach Saarloosów) i bardziej mi się podobają. Ale zmierzam do tego, że właśnie o Saarloosach były dwie strony + plakat, a o CzW tylko jedna stroneczka

... Acha, w tej gazecie pisze jeszcze (mam ją przed oczami, zostawiłam na pamiątkę

) "W ślady Saarloosa poszli hodowcy w innych krajach i tak narodziły się wilk włoski oraz czechosłowacki
wilczur." Co to za wilk włoski?
Quote:
Originally Posted by Margo
Zreszta moze lepiej, ze nie pisza, bo ostatnio pojawily sie dwie nowe (wznowione) encyklopedie, ktore widzialam w Czechach, i obie to wielka wpadka. Pan Fogle w opisie wilczaka wydrukowal fotki Saarloosow. A druga encyklopedia (nie pamietam juz autora) drukuje takie fotki, ktore sa zwykla pomylka, bo raczej wilczaki na nich nie sa.
|
No tak... śmiać się, czy płakac?
Pozdrawiam