Quote:
	
	
		| 
					Originally Posted by Aga
					
				  Jeśli chodzi o atomizery to Oskara doprowadzają do szału, a w Frontlinie trzeba psiknąć 6 razy na każdy kilogram, co przy 26 kilogramach żywej wagi daje skromną sumkę 156 psiknięć - Oskar w wariatkowie, a mój nadgarstek do wymiany.     
Czy ktoś próbował obu preparatów w tubkach: Frontline i Advantix i czy któryś jest skuteczniejszy? | 
	
 Jeszcze raz : dwa srodki na raz ! Cos do aplikowania plus obroza z amitraza...sprawdzone polaczenie

Nie ma chyba psa, ktory dzielnie znosilby psikanie po nim frontlinem - ja biore butle na spacer , najpierw wybiegam Gige, potem na chwile ja lapie i daje pierwsza serie  potem puszczam i bawie sie z nia ...i tak kilka razy .....Na dworze ten zapach nie jest tak intensywny jak w mieszkaniu i to frontlinowanie przebiega bez zaklocen 
 
 
Po co stresowac siebie i psa jak mozna zrobc z tego niebolesna akcje? 
 
 
Ach - poniewaz na spacerze ciezko jest umyc rece - zabieram jeszcze rekawiczke gumowa

powodzenia
GAga