Z tego co wiem aport jest strasznie trudno u wilczaka wytrenować, choć widziałam takie co miały bzika na tym punkcie,a w Czechach w większości zop-ek itp. aport jest obowiązkowy, a są Wilczaki które je maja, nawet w Polsce, wiec to nie jest niemożliwe.
jeśli chodzi o modę panującą na beagle, to nie dalej wczoraj musiałam uświadomić znajomych o ich potrzebie ruchu i w ogóle,"bo przecież widzieli u sąsiada, a on trzyma go w bloku i jest taki słodki"..ale tak sie dzieje z wieloma rasami, wiec dobrze ze naprawdę chcesz poznać upatrzona rasE.
Na temat myślistwa sie nie wypowiadam, bo mieszkam w lesie i sama czesto musiałam niszczyć pułapki kłusowników ze znajomym lesniczym..
Jeśli szukasz szczeniaków to planowane mioty masz po prawej stronie, strony głównej wolfdoga, informacje tez są na poszczególnych prywatnych stronach hodowli, które możesz znaleźć w spisie hodowli po lewej stronie, strony głównej. Spotkania i wystawy są dość często.. teraz będzie więcej wilczaków chyba na wystawie w Legionowie, a potem jest łódzka wystawa, tez dość często oblegana. Jednak jestem pewna, że w twojej okolicy mieszka jakiś wilczak i z chęcią się spotka, choć wiadomo każdy CzW jest inny wiec im więcej poznasz tym lepiej.
Pozdrawiam
__________________
"...Brak ci tchu i na oślep uciekasz, Wsiąka krew w biały śnieg, czarny piach, Nauczyłeś się dziś od człowieka: Życia chęć jest silniejsza niż strach."
|