Ja tez sie dolaczam!
Margo i Przemku dzieki
bez Was bylaby tam istna Wieza Babel
Dzieki ze "przez Was" pojechalismy z Amberkiem na ten oboz, ze dopingowaliscie nas ciagle do pracy, ze tyle nam pomogliscie juz na miejscu
macie przez to sami duuuuzo mniej czasu i odpoczynku
Drugie podziekowania
dla Gagi i Romka
Dzieki ze z poswieceniem targalas Amberka przez 20 km w 35 stopniowym upale, nie baczac na zdarte kolana !
Romku dzieki za zdjecia i doping !
Jestescie naprawde kochani, brakowalo mi Was w drugim tygodniu...
Jolki tez nie bylo a Peronowka byla "zaklepana" przez swoja wielbicielke, wiec nie mozna sie bylo dopchac , no ale uratowala nas praca na placu cwiczen