|  | 
| 
 Owłosione poduchy Wolę napisać w tym dziale by nie walnąć gafy. Chodzi o to iż u Hery mocno zaczęły obrastać włosiem spody łap. Między poduchami to prawie warkocze się kręcą. Ktoś mi kiedyś zasugerował by to owłosienie przycinać. Psu to w sumie nie przeszkadza, ale zimą chyba będzie łapać w tą sierść śnieg i lód. Przycinać to czy zostawić do zimy? | 
| 
 Na razie zostaw, takie owłosienie może chronić poduszki przed rozgrzanym podłożem :) Jeśli zauważysz na śniegu, że Herze przeszkadza zbierający się tam w kulki lód/śnieg - wtedy obetniesz, na to nigdy nie jest za późno ;) Nasze dziewczyny też mają sporo owłosienia pomiędzy opuszkami, ale nie obcinam tego nawet w zimie - lód się nie przykleja :) | 
| 
 Dzięki za info. Nie zauważyłem by jej to przeszkadzało a rada by już to poobcinać pewnie była podyktowana chęcią zarobienia dodatkowej kasy przy wizycie u weta :) | 
| 
 Jesli to ten rodzaj sierści, który chroni i nie łapie śniegu, to zdecydowanie nie obcinaj. Przy chodzeniu po twardym włosy się powycierają, a latem i zimą może być to doskonała izolacja. Nie bardzo wiem jak wet miałby chciec zarobić na kilku cięciach nożyczkami, prędzej zasugerował się popularnymi rasami z miękką sierścią, która faktycznie zima sprawia problemy, gdy tworzą sie na niej grudki lodu uniemoliwiajace chodzenie. Haszczakowe mają naturalną i przydatną ochronę łap:) | 
| 
 Byłem na przycięciu pazurów i za opłatą wet chciał podciąć sierść na poduchach ale się wstrzymałem :) Zostawię jej te "buciki" :) | 
| 
 No wlasnie, jeszcze jedna różnica między psem a wilczakiem - wilczak nie ma problemu z kulkami lodu między palcami w zimie, a pies - i owszem. Mialam okazje porownac Felka i Biesiaka... Felek nie marzl w zimie - dostawal zimowego futra i -20 nie bylo mu straszne, tylko ten lód miedzy palcami :? a Biesiak - boziulu, zero dyskomfortu - mógłby biegać po śniegu -30 i po lodzie i zero wrażenia. Chociaż myślę, ze to raczej nie zależy od wlosow miedzy palcami, a od wytrzymalosci poduszek wilczaka. | 
| 
 Pamiętam jak poprzedni mój psiak w zimie miał problemy z lodem. Hera już jedną zimę u nas przedreptała i faktycznie, nie "stukała" kulkami lodu jak wracaliśmy do domu. | 
| 
 Quote: 
 | 
| 
 Quote: 
 Pozdrawiam ;) | 
| 
 Możliwe że chodzi o "sypany" śnieg... my mieszkamy przy lesie i tu nie ma mowy o soli. | 
| All times are GMT +2. The time now is 16:40. | 
	Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
	
	(c) Wolfdog.org