Gdzie ćwiczą czechosłowackie wilczaki...
Postanowilam i u nas wrzucic ten "czeski" temat, bo i w Polsce mamy spora grupe szkolacych sie CzW. Warto napisac, gdzie mozna nas spotkac, ktore szkoly mozna polecic jako "Tested by Wolfdogs"... lub "Wolfdogs proof"... 8)
*** BIAŁYSTOK - 'Alpi' (www.alpi.piasta.pl) CZW: Kirk Kroy Eden severu Liskamm Lupusek *** CZĘSTOCHOWA - 'Kamiron' (www.psy.kamiron.com) CZW: Cora z Hvozdecké kotliny Czambor z Vlčího dubu Honey z Ponického dvora *** GDAŃSK - 'Dog & Roll' (dogandroll.webpark.pl) CZW: Harry Kollarov dvor *** GDYNIA - 'Dog show' (www.dogshow.pl) CZW: Harry Kollarov dvor - 'Szkoła Macieja Szwencera' Gdynia Wiczlino CZW: Garuda z Peronówki Idun Imbus z Peronówki Jotun z Peronówki Kokb'ael Tajga z Peronówki *** JELENIA GORA - Szkoła Waldemara Leszczyńskiego CZW: Fenrir Braterstwo wilczaków *** KATOWCIE - H.M.S. 'Korkus' (www.hsmkorkus.com) CZW: Ciri Wilk z Polskiego dworu - 'Prestor' (www.prestor.pl) CZW: Astarte Lupus Ardor Astri Wilcza Saga Łowca z Peronówki *** KRAKÓW - 'Axio' (http://www.axio.com.pl/) CZW: Intifada Maly Bysterec Kanti Radov dvor Lorelei z Peronówki Wicher Cwany Wilk *** ŁÓDŹ - szkolenia związkowe (www.zkwp.lodz.pl) CZW: Gwaihir z Peronówki *** OPOLE - 'Lim' (www.tresura.opole.pl) CZW: Asta Agaruv Les Amalka Agaruv Les *** WARSZAWA - 'Cywil' (www.cywil.pl/) CZW: Beriet Baaj Galicyjski Wilk - 'Feniks' (www.szkolenie-psow.ciekawe.info) CZW: Ali Dębowa sfora - 'Psia szkoła' (www.szkoleniepsow.pl) CZW: Eury z Peronówki - '???' CZW: Cheitan z Peronówki Jurba z Peronówki *** WROCŁAW - 'Artemis' (www.artemis.pl) CZW: K-lee Vornja z Peronówki - 'Happy Dog' (www.happydog.com.pl) CZW: Werwa Cwany Wilk *** ZIELONA GÓRA - szkolenia związkowe na wiosnę i jesień (zkwp.zgora.pl) CZW: Alistair Wolf z Peronówki Botis z Peronówki Balrog z Peronówki Eligo z Peronowki Merry Bell z Molu Es Jolly z Molu Es Juvart z Peronówki Jesli chodzicie na jakies szkolenia i jestescie zadowoleni to prosze o przesylanie namiarow na Was badz bezposrednio na Wasze szkoly... :p |
Wroclaw
VertiGo! -Garuda z Peronowki -K? z Peronówki :) Twardogora nazwy jeszcze nie mam :) -Garuda z Peronowki |
Boat Town czyli Łódź - Szkolenie Związkowe. Jak na razie bez zastrzeżeń.
Szkoli się tam oczywiście moja suka :) |
białostocka szkołą Aliny i Piotra Bendiuk- Alpi :) oto adres: http://www.alpi.piasta.pl/
zadowolona jestem bardzo!!! |
PS
z CzW jest tam tylko Varguś |
Temat juz kiedyś istniał i podawałem gdzie my na Kaszubach czy tez Wybrzeżu się szkoliliśmy. Przeszliśmy w sumie 7 szkółek podam 2, bo trzecia formalnie juz chyba nie szkoli obcych psów. Czyli jak wynika 4 są poprostu załamujące. Wszystkie przeszły oporną parę jak Taro i ja i dlatego wiem że maja podejście do CSV a do tego robią to dobrze.jakby co służe pomocą bo utrymujemy kontakt nadal.
a oto linki Gdynia: http://www.dogshow.pl/ Gdańsk http://dogandroll.webpark.pl/ Sebastian i zadowolony Taro jakby co polecamy się na wspólne spacery i tropionka dla wilczaków z naszej okolicy bliskiej czyli MTK lub dalekiej czyli Trójmiasta |
*** OPOLE
Szkoła Tresury Psów "LIM" http://www.tresura.opole.pl CzV : Asta Agaruv Les Amalka Agaruv Les Pozdrawiam Zdzichu |
Eury ćwiczy w "Psiej Szkole". Szkoła jest rekomendowana przez ZKwP Oddział w Warszawie. Polecamy - naprawdę fachowi instruktorzy. adres w internecie: www.szkoleniepsow.pl/ |
OK, lista znow zostala uaktualniona... a spis robi sie coraz pelniejszy... :)
|
Igi a gdzie i kiedy sa te szkoelnia,gdzie sie dokladnei musiales zglosic? Bo choc to godzinka ode mnie to mloda po tym co pokazala w Lazne musze zapisac do szkoly :D:D
|
W związku kynologicznym można się zapisać, albo jak spotkam się z ojcem to wezmę numer komórki do tego gościa od szkolenia.
|
W związku z tym, że w poprzedni weekend oficjalnie dołączyliśmy z Alutkiem do zajęć w grupie zaawansowanej (w celu przygotowania do egzaminu PT) jako uczniowie można do listy dodać :
Centrum Szkolenia Psów "Feniks" zajęcia prowadzone są w Warszawie i Nowej Wsi k/Pruszkowa. |
Mam uprzejme zapytanie do mieszkańców Śląska głównie;
czy ktoś z Was miał już kontakt w sensie szkolenia z Prestorem?: http://www.prestor.pl/misja.htm http://www.prestor.pl/cennik.htm Jeśli tak, bardzo proszę o wrażenia :) Interesuje mnie także porównanie trybu szkolenia z innymi szkołami; np. przedszkole 4 sesje; szkolenie podstawowe 8 sesji itd. Czy podobnie jest w innych szkołach (bo trochę mało mi się to wydaje). |
Quote:
polecam lektury o śląskich szkołach http://www.dogomania.pl/forum/f372/p...-alteri-23729/ http://www.dogomania.pl/forum/f372/p...czy-k9-124789/ |
O dzięki! :)
Jest tam także o szkole, która również znajduje się w kręgu naszego zainteresowania. |
CIRI ćwiczy w ośrodku HMS Korkus w Katowicach Szopienicach.
Nam się bardzo podoba, bo szkolący nie są sztywni tylko starają się znaleźć sposób na dotarcie do każdego psa. No i sami mają hodowlę 'Złodziejska Zgraja' - rotki, king charlesy. Jasne że rotek to nie 'czeski wilk' :-> ale swój charakterek też potrafi pokazać ;-) A no i startują w zawodach MPT. |
|
Ja mogę polecić KAMIRON w częstochowie. Sporo o wilczakach wiedzą i maja dobre do nich podejście. nawet z tego co wiem to bywali u nich szkoleniowcy z czech.
Zresztą nie tylko szkola ale i ratują zwierzęta przed zabiciem. Polecam |
Póki co skontaktowałam się z Prestorem. W grudniu idziemy na wykład.
Zanim zweryfikujemy w praktyce, jeszcze trochę czasu upłynie, ale kusi, żeby spróbować. Wg mnie wygląda to ciekawie, nawet bardzo, a pani trenerka z którą rozmawiałam i która szkoli tam psy, wie NAPRAWDĘ sporo o wilczakach i zaręczam, nie są to obiegowe stereotypy, jakie zaprezentował choćby przytoczony tu w innym topicu pan "sędzia". |
Z mojej praktyki najlepsi szkoleniowcy to tacy, którzy na pewnym poziomie (nie na "początkach") obalają powiedzenie "bo to wilczak" ;) Brzmi dość wywrotowo ale jednak. Na początku naszego szkolenia z Cheyem bardzo ważne było dla mnie takie właśnie podejscie, indywiduwalne do rasy. A bo to inny pies, inne reakcje itp...Raz, ze to "kręci" przewodnika bo czuje się jak na ITS a dwa, ze pozwala na unikanie pewnych błędów. Niestety to jednak pułapka bo w pewnej chwili powstaje ściana i walenie w nią własną głową. Można stać się niewolnikiem tych twierdzeń o inności rasy.
Oczywiście,bez względu na deklarowane podejście szkoleniowca, najważniejszy jest praktyczny stosunek, bo jeśli prowadzący każe mi uczyć malucha warowania czy siadania przy pomocy fizycznego nacisku, jeśli na bardzo młodego psa zakłada coś więcej niż miekka obroża to w ogóle nie ma mowy o szkoleniu a jedynie o szybkim przeprowadzeniu przez harmonogram kursu. Ja wtedy biorę nogi za pas. Przy wyborze szkoły wazne jest to, że mozna przyjśc na pierwsze zajęcia bezpłatnie, poobserwować jak prowadzone sa inne psy, posłuchać prowadzącego, pogadać z nim. I każda szanujaca się szkoła pozwala na taki początek:) Konieczność płacenia od razu, z góry dla mnie jest niepokojącym sygnałem, że trafiłam do komercyjnego osrodka tasmowego odklepywania kursów.... |
Dzięki za podzielenie się doświadczeniami. Na pewno weźmiemy je pod uwagę podejmując ostateczną decyzję. :)
|
Quote:
Ważna jest też możliwość porozmawiania o psie, o jego reakcjach, szansa na uzyskania informacji o jego zachowaniu, które umyka właścicielowi, a które może zauważyć ktoś bardziej doświadczony w pracy z psem. |
Święta racja! Hurtowe grupy po 20 psiaków w psich przedszkolach to jedynie nauka przewalania się szczeniaków po sobie. W takim tłumie nie ma mowy o rozsądnej socjalizacji, kiedy można spokojnie kontrolować zachowania przedszkolaków. Zwłaszcza bardziej nieśmiałe maluchy mogą wynieść więcej szkody niż pożytku bo wiek 4-5 miesięcy oznacza już czasem znaczne różnice w wadze i wielkości.
W mniejszych grupach prowadzący ma realne szanse aby każdemu z uczniów poświęcić odpowiednią ilość czasu :) |
Zatem czego już się dowiedziałam:
- Grupy są MAXIMUM "6-psowe" i bywa, że przypadają "po trzy psy na trenera", bo "główna" trenerka zabiera też ze sobą czasem asystentkę. Przy czym ona twierdzi, że bierze jakoby "odpowiedzialność" za właściciela, więc nie chce dopuszczać do sytuacji, że jakieś jego zachowania z psem jej umkną. - Na pierwsze praktyczne zajęcia należy przyjść JUŻ przygotowanym w tym sensie, żeby szczeniak był już na nas "nakręcony" na tyle, żebyśmy przynajmniej byli w stanie zwrócić jego uwagę na siebie, bo gdy trafi nagle między inne "szczeniory" z tym może być "raczej" trudno. W tym celu właśnie przeprowadza się ten wykład - seminarium od którego zaczyna się kurs. - Będziemy mogli przyjść na zajęcia tylko po to, żeby poobserwować Tak to wygląda w teorii, jak to będzie w praktyce, okaże się. |
W zwiazku z przeprowadzka stracilismy mozliwosc uczeszczania na zajecia w Warszawie.
Bedziemy robic plac u siebie, ale do tego jeszcze daleka droga... :( Moze ktos z Was orientuje sie czy jest jakas szkola w okolicach? Najblizej mamy Mlawe, Przasnysz, Ciechanow i Nidzice. Ostatecznie moglby byc Plonsk, Makow Maz., Dzialdowo albo Szczytno? P.S. O zajeciach z agility nawet nie smiem marzyc... :cry: |
Quote:
Wroclaw! |
Ćwiczymy teraz w w Krakowie w Axio Training http://www.axio.com.pl/ . Kameralnie i bezstresowo :rock_3
|
I na miekkich wykładzinkach i bez błotka i ciepło w pupkę... luksusy normalnie ;)
( a my po kazdym treningu spłukujemy tony błota z glanów...ech losie:P) |
Quote:
|
To już mi odrobinę lepiej :)
|
Oj widze, ze zostalam zagadana... :P
Moze jednak ktos cos wie? |
Quote:
|
Quote:
|
Dzisiaj zaliczyliśmy pierwsze przedszkolne zajęcia w katowickim Prestorze.
Co prawda nie mam wielkiego porównania, raczej bardziej ze słyszenia niż z autopsji, ale wrażenia z tego spotkania wyniosłam bardzo pozytywne. Grupa liczy 5 psów. Przy czym Łowca jest najmłodszy - dzisiaj skończył 3 miesiące :) , reszta ma po 5 miesięcy. Najpierw pozwoliliśmy się pieskom trochę wyszaleć w przestronnym holu Pałacu Młodzieży, a potem... do pracy. :) Przy czym o dziwo okazało się, że udało się nam (znaczy właścicielom) skoncentrować swoje psiaki na sobie, które całkiem dzielnie dawały sobie radę. A myślałam, że całe zajęcia będą polegały głównie na tym, że będziemy usiłowali odciągać je nawzajem od siebie, a tu nic z tych rzeczy - całkiem konkretna praca. :) |
K-lee ćwiczy we Wrocławiu w klubie Artemis :) ( www.artemis.pl )
Jak na razie jesteśmy baaardzo zadowolone. Ćwiczymy posłuszeństwo, agility i frisbee :) |
Lista zostala uaktualniona...
|
Quote:
|
Quote:
Agility dopiero zaczynamy i tak w sumie bardziej z ciekawości, ale jest nieźle ;) Umiemy już pokonać palisadę, choć jeszcze nie na pełnym pędzie, ale to dopiero 2 dzień ćwiczenia palisady ;-) Tunel się baaaardzo podoba i skaczemy przez hopki w różnych kombinacjach... Musimy ostro pracować nad komendą naprzód, ale chęci ma dziewczyna wspaniałe i potrafi naprawdę szybko przebiec taki krótki fragment hopka + tunel :) Poza tym nie sądziłam, że gdy przyjdzie nasza kolej, spuszczę sucz ze smyczy, to ona będzie się wpatrywać we mnie jak border i czekać co tym razem zrobimy :) Myślałam, że zacznie zwiewać i zaczepiać do zabawy inne psy, ale bardzo miło mnie zaskoczyła :) Nagrodą natomiast nie jest zabawka, zdarza się, że jest nią smaczek... ale ukochaną nagrodą jest... mój rękaw... :twisted: |
Bo rekaw jest debesciak ;) Ja na wlasny rekaw aport robilam przed egzaminem :D
|
Do Kamironu w częstochowie należy dopisać jeszcze czambora i chyba Cora też tam miała jakieś szkolenie. :)
|
Quote:
|
Nie dziękujemy :) Osiągnięcia osiągnięciami, ważne, żeby została jej ta zajawka :twisted:
|
Oj Ewuś zostanie. Wiem, ze Ty już o to zadbasz doskonale :)
|
Tu parę zdjęć z zajęć na poziomie PT1 w katowickim Prestorze. :)
http://www.wolfdog.org/drupal/pl/gallery/subcat/0/1220/ |
No i o Astarte prosze pamiętać w sobote zaczyna swe psie przedszkole w katowickim prestorze
|
Quote:
|
No to do zobaczenia jutro o 9, to sie Astarte ucieszy:lol:
|
w sobote ma sie rozumieć, już żyjemy wekendem i zjedliśmy jeden dzionek:lol:
|
Z tego wynika, że wy kończycie, my zaczynamy :)
Na Dolinie Trzech Stawów macie zajęcia? |
tak na muchowcu i sa to pierwsze zajecia terenowe wczoraj mielismy wykład
|
Quote:
|
Quote:
Ktoś tu kiedyś wspominał, że wilczak uczy pokory? :twisted: Zatem to były ostatnie zajęcia naszego PT1; pogoda w sam raz: nie za ciepło, nie za zimno. Łowca fajnie na nas nastawiony przed zajęciami. Wszystko wskazywało na to, że na ostatnich zajęciach będzie się sprawował przynajmniej tak jak na pozostałych, czyli całkiem nieźle (wg mojej opinii), a tu co? Ćwiczył jako tako, dopóki był na smyczy, pomimo tego, że z boku leżała sobie Astarte, a jej "pańciowie" rozmawiali z pańciem Łowcy. Jednak przy pierwszym jej odpięciu dał po prostu dyla z placu szkoleniowego (ćwiczymy na nieogrodzonym terenie) w ślad za Astarte, która chwilę wcześniej poszła już z właścicielami do samochodu. (Cóż, wydaje się, że to miłość od pierwszego... ugryzienia) Oczywiście już ich tam nie było, bo zdążyli odjechać, więc Łowca zaczął sobie robić biegi w krzakach, a w końcu przeszedł pod ogrodzeniem na teren leśniczówki... Całe szczęście, że oni tam nie mają psa pilnującego posesji... Potem już do końca był rozkojarzony i ogólnie zadbał o to, żebyśmy nie byli zachwyceni efektami pracy. :p |
Quote:
Przepraszamy za rozproszenie:) Kiedy macie PT2? Może uda nam się rozminąć:) A co do szkolenia w Prestorze, mam do Was pytanko. Bo Pani powiedziała, że Astarte już nami rządzi, bo nie chce ćwiczyć na zwykłe chrupki i że mamy ją przegłodzić z jeden dzień... A znowu weterynarz mów, że Astarte jest za chuda (i mnie się tak trochę wydaje...). I mam taki mały dylemat. Jak zbyt chudy pies może być już na tyle "ojedzony", żeby nie chcieć ćwiczyć na chrupki? A może jednak puścić mimo uszu rady Pani trener i ćwiczyć ją na szynce drobiowej lub kurczaku? |
Quote:
|
Faktem jest, że idąc do przedszkola warto zabrać Astartowe śniadanko do kieszeni. najedzony pies nie będzie chciał zdobyć jedzenia, które jest nagroda bo po co starać się o coś na co się nie ma ochoty ;)
Możecie spróbować opcji pośredniej (akurat u szczeniaka jedzenie jest ważne): ostatni posiłek wieczorem przed zajęciami dajecie mniejszy a pierwszy w dniu zajęć zabieracie na lekcję. Wtedy nie głodzicie psa i macie w ręku jakiś atut na zachętę:) BTW: widzenie dominacji wobec ludzi u szczeniaków zawsze mnie rozbraja :) na szkoleniu to człowiek uczy się jak prowadzić psa a szkoleniowiec uczy człowieka co robić aby psa zachęcić do współpracy, gdzie tu miejsce na dominację?:roll: Quote:
|
Quote:
Na lepsze chrupki i smakoszki od Pani trenerki nawet coś robiła, ale i tak bardziej ineteresowało ją wszystko do okoła, a nie nie ja czy chrupek:) Pani trener nie użyła słowa dominacja, tylko, że właśnie próbuje sobie rządzić i, że już widać, że ma trudny charakter. Choć, że z nią nie jest łatwo to już wiedziałam wcześniej ;):twisted: |
Quote:
PT1 to tak nazwa umowna. "Oficjalna" brzmi SP1 czyli szkolenie podstawowe. Konkretnie to to, na które idzie się zaraz po przedszkolu w Prestorze. Jest to w sumie osiem spotkań w czasie których oczywiście uczyliśmy się elementów PT. Cóż, na koniec pani trenerka nie pozostawiła naszej piątce (pięć psów było w grupie) wątpliwości, że to dopiero początek naszej przygody z psem. :) Co teraz; ano teraz możemy podobno w czerwcu przystąpić do egzaminu PT (Łowca się ponoć kwalifikuje, chociaż ja to czarno widzę :p ). Ten egzamin poprzedzają trzy spotkania przygotowujące w tym także na miejscu, gdzie egzamin będzie się odbywał. A potem? No cóż. Standardowo kontynuować można w stopniach bardziej zaawansowanych i bardziej ukierunkowanych. Umówiliśmy się z p. Anetą, że przemyśli "temat Łowcy" i zaproponuje coś dla nas. :) Magda; ja tam szybko zrezygnowałam ze "zwykłych chrupek" na rzecz np. ciasteczek wątrobianych. Inna sprawa, że ponoć są wilczaki, które trudno nakłonić nawet jedzeniem, bo one po prostu mają je w nosie. Łowca na szczęście (jeszcze) na nie reaguje (czasem). :p Póki co nie poddawaj się. :) Poczekaj aż minie miesiąc i przejdziecie pod "skrzydła" pani Anety. Nam może było ciut Łatwiej, bo wcześniej zaprosiliśmy panią Anetę do domu i pokazała nam parę "knifów". |
Quote:
I chyba rzeczywiście dam sobie spokój z zwykłymi chrupkami:) I też myślimy nad zaproszeniem Pani Anety, bo dalej nie dajemy sobie rady z klatka :( Gdzieś popełniłam błąd, bo teraz Astarte awanturuje się nawet jak jestem w pokoju. No, ale chyba zrobił się mały off:) |
Quote:
Quote:
Quote:
Pies też lubi zmieniać smaki, ma swoje ulubione.. jak my ;) |
Quote:
Radzi więc, żeby motywować psa elementem zaskoczenia. :p Powinno to zadziałać tak, że pies widząc zakładane karmidełko "myśli" sobie; co też ona/on tam dzisiaj dla mnie ma. :p Znaczy jej Ika robi wszystko bez karmidełka i jest po prostu niesamowita. :shock: PS Hehe; widzę że rolę Dewi u nas pełni Astarte. :D PS2 Quote:
Rozumiem, że udało się Wam pokonać te "rozpraszacze" także w życiu codziennym? Bo w tej chwili największym wyzwaniem i największą sztuką jawi się dla mnie przełożenie nabywanych i szlifowanych umiejętności z placu szkoleniowego na wszystkie miejsca poza nim, także na wybieg dla psów. :p |
Quote:
|
Quote:
Na naszych pierwszych zawodach Chey zaliczył dyskwę bo poleciał przywitać się na chwilę do Dewi (inna sprawa, ze wystartowałam go do niej każąc skakać przeszkodę wprost na nią) i to mi dało do myślenia, nie mogę przecież zagwarantować ,że zawsze zabezpieczę sobie otoczenie. Więc albo nici z trenowania i wystawiania albo przez to przebrniemy. Każde kolejne zawody były już na ocenę doskonała i nigdy psu do głowy nie przyszło przekroczyć granic ringu ;) Ale mielismy dołek, tak w okolicy 10-12 miesiąca, wszystko było ważniejsze od ćwiczeń. Cofnęliśmy się więc do początków, naprowadzania tak aby psu za każdym razem sie udało i potem znów wszystko ruszyło :) Satysfakcja tym większa im większe trudności po drodze ;) Zawsze było mi łatwiej jak pamiętałam, że mam wilczaka a nie BC czy ONa ;) |
Quote:
Byłby to dla mnie całkiem cenny drogowskaz. ;) A tak trzeba samemu odkrywać Amerykę i oby się tylko udało. |
Grin- to jak z górami, zawsze jest góra i Ty i nie da się pójść na skróty :)
Ale znajdziesz swoją ścieżkę i będziesz miała swoją własną satysfakcję z sukcesu ;) Poza tym, cały proces to budowanie wzajemnej więzi, relacji,zaufania.... i doświadczenia innych nie zawsze dają się przełożyć na własne potrzeby :) |
No to wzięliśmy się za PT zaawansowane. Również w Cywilu. Pierwsza lekcja za nami. W grupie oprócz Baaja, prawie sami panowie, a na deser suczka plus warunkowo labradorka z cieczką. Pierwsza lekcja w deszczu, ale... Baaj został pochwalony za staranne warowanie, szybką reakcję na komendy, a dla równowagi pomiauczał trochę, jak za długo stał. Sześć miłych tygodni przed nami. :)
|
Quote:
|
Quote:
|
Axio Kraków Intifada Maly Bysterec, Kanti Radov dvor , Wicher Cwany Wilk, no i oczywiście Lorelay z Peronówki
|
Imbus - Gdynia - Szkoła Macieja Szwencera.
|
Quote:
http://www.wolfdog.org/pics2/2010/4/...84-5304836.jpg |
Nyx Crying Wolf - Psiok - http://www.psiok.pl/
|
Quote:
|
Quote:
|
Tajga i Jotun tak samo jak Imbus do szkoły Macieja Szwencera(z frekwencja gorzej tzn. naszych na szkoleniach, ale staramy sie jak najczęściej)
|
Werwa Cwany Wilk - szkolenie metodą pozytywną www.happydog.com.pl
prowadzone przez Marcina Wierzbę http://www.marcinwierzba.pl który pisze: "... Metoda została opracowana na podstawie badań i obserwacji zachowań wilków przeprowadzonych przez pana Joseph'a Ortegę z Francji, którego jestem uczniem." Wprowadza on równiez do Wroclawia program "Pies dobry mieszkaniec" Program został wprowadzony przez AKS (American Kennel Society - Canine Good Citizen) w USA, potem rozpowszechnił się też w krajach Unii Europejskiej. W ramach współpracy z Urzędem Miasta Wrocław, wprowadzam polską wersję tego programu. Jeśli Twój pies zda przewidziany w programie egzamin, otrzyma "prawa obywatelskie" na okres roku, co oznacza, że będzie mógł poruszać się bez kagańca i smyczy oraz będzie miał dostęp do większości miejsc publicznych we Wrocławiu (w szelkach z logo Wrocławia). Zapraszam na egzaminy próbne! (info www.marcinwierzba.pl oraz www.psy24.pl) Taka ciekawa inicjatywa. |
Quote:
http://lh4.ggpht.com/_bAyOqInM93Q/S8...Y/z%20Zula.jpg |
Fenrir Braterstwo wilczaków - Jelenia Góra - szkoła Waldemara Leszczyńskiego:)
|
Jejkuuu ale z Was prymusy, wszyscy dzielnie biegają do szkoły :) Kujony :shiny
|
LIskamm Lupusek - Białystok - Alpi
|
No obecnie to leniuchujemy raczej...
a i prymusami nie jesteśmy. Dla ścisłości podam jeszcze, że bardzo pomogła nam Magda Michalska, która też współpracuje z Dogshow |
Quote:
Quote:
A ja jeszcze do spisu wilczakowo-edukacyjnego dodam, że Lu chodzi jeszcze na prywatne lekcjo-socjalizacje do Kasi Harmaty (Akademia Dobrych Manier Biały Pies) :) |
My dopiero przecieramy szlaki w zachodniopomorskiem :)
Ale zdecydowaliśmy się na tą szkołę: http://www.airis-bis.com/ Zajęcia odbywają się w Stargardzie Szczecińskim ale szkolenia prowadzone są również w Szczecinie, Szczecinku i Gryfinie :) P.S. Szkoła nazywa się uniwerPSYtet |
Nasza krakowska szkoła zmieniła nazwę i lokalizację: dawna Axio teraz nazywa się "Qumam" :lol:http://www.qumam.com/index.html
|
W Łodzi chodzę z Radośką do JB szkoły -> http://www.jb-szkola.pl/
a dokładnie do Joanny Bohdziun :) W szkole tej zaliczyłyśmy przedszkole a teraz kończymy posłuszeństwo na etapie podstawowym. Radośka była pierwszą wilczakówną szkoloną przez Joannę - teraz w przedszkolu pojawiła się druga wilczakówna :D Właścicielka ponoć mnie kojaży, także bardzo proszę o kontakt :D Nie mam niestety pojęcia, co to za maleńswto zawędrowało do Uci :( |
Quote:
|
Quote:
|
zainteresowanych IPO polecamy weekendy szkoleniowe z p. Jackiem Lewkowiczem w okolicach Wrocławia - zna i czuje wilczaki :)
http://lh4.ggpht.com/_sjaQbhagG8k/TT...0/DSC_0328.JPG http://lh6.ggpht.com/_sjaQbhagG8k/TT...6/DSC_0332.JPG |
Dla mieszkańców Krakowa ciekawa propozycja świetlicy dla psów :)
|
Bardzo ciekawa:) Nasi sąsiedzi po drugiej stronie Bałtyku są dosyć przodujący w tego typu rozwiązaniach punktów dziennej opieki. Podobno bardzo fajnie się to u nich sprawdza. :)
|
Ja czekam z niecierpliwością na uruchomienie programu "weekend dla psów", przydało by się bardzo na wypadek np. wesela które się odbywa daleko i nie można zabrać psa. Ja mam akurat teraz taki problem, ale niestety ten program jeszcze nie działa :/
|
Odkopuję temat, bo szukamy DOBREJ i SPRAWDZONEJ szkoły w Łodzi radzącej sobie z wilczakiem. Chodziliśmy do przedszkola, ukończyliśmy II stopień podstawowy w pewnej szkole, ale nie jesteśmy zadowoleni. Chciałabym kontynuować szkolenie, ale w innym miejscu.
Pozdrawiamy |
|
Szkolenia w ZKwP
|
Quote:
1. czasem szkolenia - 2 h monotonii to dla wilczaka stanowczo za duzo. 2. niektorzy instruktorzy nie bardzo rozumieja materie p.t. wilczak, jego temperament itp Jesli wiec zalezy Ci Kajsa na wymiernych efektach a nie na papierku - wybierz szkole z lekcjami krotszymi, ale urozmaiconymi i prowadzonymi dynamicznie, przez ludzi umiejacych dostosowac sie do temperamentu poszczegolnych ras psow. Oczywiscie nie do przecenienia jest praca na codzien z psem, ale to juz osobny temat... |
DORPLANT wie, co to jest motywacja, nie wiem czy mają tzw. plan B (to dla wilczaka, który w przeciwieństwie do ONka niekoniecznie zafiksuje się na łup), ale sam fakt, że doceniają motywację, dużo obiecuje. W takich szkołach ściga się głownie przewodnika do roboty i to jest ta odczuwalna różnica:) próbujcie - może się Wam spodoba :)
|
Dziękuję Wam bardzo za odpowiedzi, nie chciałam pisać ale skoro się pojawił to właśnie w Dorplancie byliśmy do tej pory. Zastanawiamy się teraz właśnie nad związkowym kursem.
|
Quote:
|
A zdradzisz co Wam nie pasowało?
Szkoły 'rekomendowane przez ZKwP' (bo sam związek raczej swoich szkoleń nie prowadzi) to są normalne, komercyjne szkoły, jak np. Dorplant. Różnica jest taka, że odprowadzają haracz do związku i dlatego są na liście. I zdecydowanie łatwiej jest tam zdać egzamin. Te same szkoły, w kolejnym roku mogą z listy wyskoczyć - i już nie będą 'związkowe' - podpadną, pokłócą się z kimś na górze, inni zaoferują więcej haraczu z każdego kursanta itp. W Polsce 'zawód' szkoleniowca nie jest w żaden sposób odgórnie weryfikowany, minister Gowin uwalnia teraz masę zawodów - tego nie musi, bo i tak każdy z nas szkółkę założyć może. Rzecz w tym, że musisz sama sobie dopasować szkołę i szkoleniowca, "związkowość' nie gwarantuje niczego. Co oczywicie nie oznacza, że związkowe są złe. My zaczynaliśmy w szkole, która została "związkową", ale ta zmiana na tryb szkolenia nie wpłynęła:) Trzymamy kciuki za owocne poszukiwania! |
Nie pierwszy raz slysze, ze tego typu szkola sie komus nie podoba. Dorplant jest kuznia taletow, szkola ktora wydala wielu dobrych przewodnikow. Gdybym miala sie przeprowadzic spowrotem do Wawy to bym pewnie dojezdzala wlasnie tam. Wiec tez jestem ciekawa czemu Wam sie nie spodobalo (moze byc pw ;) )
Anula, nie tylko zalezy od tego kto prowadzi, ale rowniez od przewodnika. Wielokrotnie spotkalam sie z opinia, ze w tych najlepszych, najambitniejszych szkolach zwyklych wlascicieli ktorzy nie rokuja, ze beda ciezko trenowac i odnosic sukcesy sportowe (z tym czy nastepnym psem) sie zwyczajnie olewa :/ Co do szkolen zwiazkowych-kazdy oddzial inaczej funkcjonuje, czesc ma wlasne szkolenia, czesc rekomenuje szkoly,czesc nie ma wcale, ale samym logo ZKwP bym sie nie sugerowala, bo niestety bardzo zlych szkolen pod rekomenacja ZK nie brak :( |
Quote:
PS Kejsa; jeśli to nic "osobistego", faktycznie napisz, jeśli uważasz, że możesz o swoich wrażeniach; każda opinia o szkołach jest cenna. :) |
All times are GMT +2. The time now is 11:27. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org