Puchar Polski W Dogtrekkingu 2013 Zawody w Jerzmanowicach 20.04.2013
To kto się w końcu zgłosił do Jerzmanowic? ;) (Oprócz Magdy z Astarte, bo o niej już wiem. :p )
|
Quote:
|
Przy okazji pytanie, jako żeśmy debiutanci: w wyposażeniu obowiązkowym jest pozycja pt. but dla psa... wystarczy jeden? Czy trzeba mieć cztery? I na koniec może jakieś uzasadnienie bo nie kumam :-)
|
Quote:
But dla psa jest obowiązkowy w wyposażeniu, bo gdyby się zdarzyło w trakcie pokonywania trasy jakieś otarcie, czy ranka, może on umożliwić psu dotarcie do celu. A tylko jeden jest obowiązkowy, bo zakłada się, że pies nie zrobi sobie "ziazi" we wszystkie łapy na raz. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, żeby mieć przy sobie więcej obuwia. :D |
Quote:
|
Quote:
|
Quote:
Quote:
Co do naszych zawadiaków, to tak naprawdę najgorszy jest początek, bo wszyscy startują "w kupie", energia w psach (jeszcze) buzuje i wtedy najłatwiej o jakieś utarczki. Nie ma wyjścia; trzeba psa po prostu pilnować. Potem na trasie robi się luźniej. Robią się mniejsze lub większe grupki, czasem idzie się samemu. Wtedy już jest łatwiej. Przy mijaniu, wyprzedzaniu zawsze można poprosić o skrócenie liny, czy przytrzymanie psa. Quote:
Do zobaczenia zatem. Aha! Jeszcze ten but. Nie potrafię niestety doradzić rozmiaru. Tak naprawdę nigdy butów nie używaliśmy, bo nie było potrzeby. A ten który ma Łowca, dostaliśmy w prezencie od Magdy od Astarte. :) |
Odnośnie buta. Nie warto wydawać dużo pieniędzy jeżeli potrzebujecie buta tylko w razie jakiejś awarii na trasie czy jakimś dłuższym spacerze. Ja zawsze mam ze sobą takie: http://www.zooglobe.pl/product-pol-1...L-12-szt-.html
często można je kupić na sztuki np u weterynarza. Powinny kosztować coś około 10 zł. Jak nie macie gdzie kupić weźcie po prostu rękawiczkę gumową jednorazowa i plaster (taki z rolki, bez opatrunku). Efekt będzie taki sam :) |
Nie wiem, czy to będzie Was dotyczyło, ale na wszelki wypadek wklejam za dogtrekking.com.pl bo to ważne:
16.04.2014 UWAGA! UWAGA! W dniu dzisiejszym otrzymaliśmy pismo z Powiatowego Inspektoratu Weterynaryjnego w Krakowie o następującej treści: Właściciele psów pochodzących z województw, w których w ciągu ostatnich trzech miesięcy wystąpiły przypadki wścieklizny u zwierząt, winni posiadać zaświadczenie, iż zwierzęta pochodzą z obszarów, które nie podlegają ograniczeniom, nakazom lub zakazom, mającym zastosowanie do danych zwierząt, wydanym na podstawie przepisów ustawy z dnia 11 marca 2004r. o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt (Dz.U. 2004 NR 69 poz. 625 z późniejszymi zmianami) Zalecenie Powiatowego Lekarza Weterynarii w Krakowie oznacza, że właściciele psów pochodzących z niektórych terenów województwa małopolskiego, całego województwa podkarpackiego i części lubelskiego powinni posiadać zaświadczenie od Powiatowego Lekarza Weterynarii stwierdzające, że zwierzęta nie pochodzą z obszarów gdzie występuje wścieklizna. Tereny województwa małopolskiego których mieszkańcy muszą posiadać zaświadczenie to: Bochnia, Brzesko, Tarnów, Wadowice, Myślenice, Nowy Targ, Nowy Sącz, Gorlice. Mieszkańcy województwa lubelskiego powinni telefonicznie skontaktować się się z Powiatowym Lekarzem Weternarii i spytać czy w danym powiecie wystąpiła wścieklizna, jeśli tak to konieczne jest zaświadczenie stwierdzające, że w określony okręgu powiatu nie jest objęty restrykcjami. Osoby z terenów wymienionych powyżej, które nie przyjadą na dogtrekking z powodu zarządzenia PIW Kraków, a wcześniej dokonały przelewu za opłatę startową otrzymają zwrot pieniędzy. Powyższy nakaz spadł na nas niespodziewanie i musimy się mu podporządkować. Takie są przepisy i postępowanie prewencyjne w naszym kraju w przypadku wystąpienia wścieklizny. Niejednokrotnie różne procedury, przepisy i decyzje utrudniały nam organizowanie imprez. Tym razem, niestety, pewna niedogodność spotkała bezpośrednio Was- zawodników. Przykro nam z tego powodu. Jednak zarządzenie krakowskiego PIW jest nieodwołalne i nie mamy na nie wpływu. Zdajemy sobie sprawę, że dla właścicieli psów z w/w terenów to pewne utrudnienie, gdyż muszą one dodatkowo poświęcić czas na zdobycie wymaganego dokumentu. Dlatego też, dla wszystkich osób, których udział w najbliższej edycji Pucharu Polski w Dogtrekkingu, uzależniony jest od posiadania zaświadczenia z PIW – przygotujemy drobne upominki, na pocieszenie. |
W Siedlcu 2012 były 2 wilczaki ;) Kalinka i Astarte :)
W tym roku zaczniemy niestety później sezon dotrekkingowy, bo za dużo tego wszystkiego i często pokrywają nam się a to zawody frisee, a to szkolenie, a to wystawa... ale napewno będziemy w Złotoryi z Lilakiem i Mandżurem, a potem się zobaczy :) |
Pojawiła się lista startowa. Łoooooj ludzi i psów jak mrówków... Sie będzie działo. :D
|
Quote:
|
My niestety nie daliśmy rady przybyć, ale życzymy powodzenia wilczakowej ekipie!
|
Quote:
|
Brawo! Przelecieliście trasę odrzutowo.
|
Quote:
Siły rozłożyłem tak, że przez ostatnie trzy punkty miałem skurcze mięśni i wlazłem na metę na miękkich nogach. Gdyby nie ja Beryl mógłby wygrać na dwa sposoby: ja bym ja go nie opóźniał, i gdybym go nie pilnował... mógłby wtedy niecnie wyeliminować przynajmniej część konkurentów poprzez rozerwanie gardła :-)) |
Quote:
Mów co chcesz, 3.40 na tej trasie to świetny czas. Ja mam do teraz "miętkie" nogi, choć wróciliśmy na metę pewnie jakieś 2 godz. po Was. :D Choć też muszę przyznać, że gdyby Jacek połączył siły z Łowcą, a mnie wyeliminowali, zakończyłoby się to zupełnie inaczej. :twisted: Aha! Dla porządku dodam, że pan z Hektorem (Bannuk Wilcza Saga?) przybyli na metę też w bardzo "godnym" czasie. Gratulujemy! :) |
Quote:
|
Quote:
|
Quote:
|
All times are GMT +2. The time now is 02:40. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org