'Czekoladopodobne' championy
Przepraszam, że znowu trochę odejdę od tematu choc w zasadzie jest związany z bazą danych.
Czy planuje się wskazywanie w jakiś sposób "czekoladopodobnych" championów ??? Wiadomo, że część tytułów, a niekiedy zdecydowana wiekszosć zdobywana jest w konkurencji 1/1, 1/2 itp na lokalnych wystawach. Co prawda zgodnie z przepisami to champion i to champion , ale różnica może być przepastna . tak tylko zapytałem :) |
Ale przecież to już jest :)
|
Quote:
Po pierwsze kazdy moze wejsc w wystawy danego psa i obejrzec sobie jak zdobyl championat. Po drugie mam wrazenie, ze za duzo osob na tym forum probuje zdyskredytowac wszystkich na okolo. Ale po co? Rownie dobrze mozna zaczac zaznaczac ludzi, ktorzy biora i oddaja psy, albo takich u ktorych pies zszedl przedwczesnie - bo na pewno sa zli. Sorki, ale to zaczyna do tego prowadzic. |
Quote:
JA tylko pytam o zamiary, nie proponuje, SPOKO |
Quote:
W poprzednim poście troszkę się wycofałem , ale w ramach porządnie prowadzonej dyskusji, podkreślam dyskusji / proszę o odrobine dystansu i poczucia humoru/ wracam do tematu. Wiem, że dla każdego jego pies jest NAJ, ale to nie znaczy że każdy pies musi mieć tytuł championa, bo to takie czekoladopodobne udawanie , co nie??? |
P[....moderowane...] Jeśli jest zgodnie z przepisami to jest champion. Koniec. A reszta to jest dla mnie chore wymyślanie jełopów którym się nudzi. Takich 'czekoladopodobnych' właścicieli panie Sariel, dawniej 'pan od Fiony'.
|
Quote:
Chcąc analizować wartość danego championatu możesz brać pod uwagę i stawkę i kraj i sędziego i rangę wystawy, do wyboru do koloru ;) |
Quote:
Wystawy: -> więcej informacji jest sędzia i stawka... ocena wagi tytułów zależy od oceniającego... nie da się ustalić obiektywnych kryteriów :| |
A załóżmy taką sytuację... Kupię wilczaka i będę mieszkała w kraju, z którego wyjechać z psem to na prawdę duży problem i ogromna kasa... I będzie jedynym wilczakiem w tym kraju. A ja chcąc zrobić mu uprawinienia hodowlane (zobliguję się do tego w umowie kupna) będę go wystawiała niemal wyłącznie w tym kraju z powodów wiadomych i zawsze w stawce 1/1. W takiej sytuacji, jeżeli dostaniemy championat to będę na językach forumowiczów, a mój pies będzie czekoladopodobny? :twisted::twisted::twisted:
|
Quote:
Jednak dużo psów ma problemy z uzyskaniem championatu albo robi je w ostatniej chwili. Druga kwestią jest to jakie są to wystawy, jakie sa ich wyniki, jacy sędziowie no i w końcu jakie psy. Można zrobić championat prostą drogą ale i to sie nie zawsze udaje bo pewnych uwarunkowań się nie przeskoczy. Często psy nawet w stawce 1/1 lub 1/2 nie są w stanie uzyskać wniosku na championat. Z drugiej strony realia na naszych wystawach są takie jakie są i to nie jest niczyja wina, ze jest tak mało zgłaszanych wilczaków. Porównywanie do wyrobów czekoladopodobnych jest zbyteczne. Choć ja je wspominam z sentymentem i zresztą nadal można je kupić. Tak czytając tą dyskusje to włąściwie nie za bardzo wiem na jaki ona toczy się temat. Jeśli Małgosia nadal będzie ten watek dzielić w kategorii podtematy to do konca tygodnia zrobi sie ich ze 100 bo kazdy ma problem z zupełnie czymś innym. |
Quote:
|
Wiem Sarielu ale chodzi mi o takie szufladkowanie na siłę psów z championatem... Podział na te "prawdziwe" i te "czekoladopodobne". Po co?
|
Quote:
Dziwne że nikt nie wymyślił że żeby być nie-czekoladopodobnym to trzeba gonić po wystawach co najmniej po całym kraju, bo jeżdżenie tylko po tych bliżej to pójście na łatwiznę, a pewnie jeszcze kumoterstwo z sędziami. |
Quote:
Ja kocham swojego czekoladopodobnego championa i jestem z tego dumny. W niczym nie jestem ani lepszy ani gorszy od innych czekoladopodobnych chamionów jak i tych srebrnych, złotych, platynowych czy diamentowych. Bo w końcu to nie ja o tym zdecydowałem, ze ma championa tylko sędziowie na wystawach. Co do polowania to ja jestem zainteresowany jak się to robi bo nie mam pojęcia. Chętnie bym się tym zainteresował bo wtedy nie bede się musiał zgłaszać na wszystkie wystawy i zaoszczedze kasy :) |
Druga kwestia .
Ludzie często nie zapisują sie na wystawy gdzie koszt takiego wyjazdu przewyższa ich budzet. Niestety wystawy są bardzo kosztownym zajęciem i często miesięcznie można wydać kilkakrotnie więcej niż zarobi się w rok. Dlatego takie osoby jada na te pobliskie wystawy, ale to nie oznacza, ze ich pies jaki uzyskał championat jest gorszy niż ten co go uzyskał na " pseudo " lepszej wystawie. |
All times are GMT +2. The time now is 20:41. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org