Wilki z ZOO we Wrocławiu.
 

Witam!
Wczoraj wraz ze swoją dziewczyną miałem przyjemność odwiedzić wrocławskie ZOO. Na wstępie napiszę, że od kiedy jest nowy dyrektor ZOO podlega ciagłej modernizacji. Są rozbudowywane wybiegi, budowane nowe pawilony, w tym fokarium i afrykarium ,gdzie będzie można podziwiać faunę i florę Afryki. Na razie jest zrobiona motylarnia w terrarium, gdzie można poczuć tropikalną wilgoć i temperaturę w otoczeniu wolno latających motyli i egzotycznych roślin. W ptasiarni też latają wolno 4 gatunki ptaków. W pawilonie naczelnych, pod dachem śmiga- choć to za dużo powiedzane;-) leniwiec dwupalczasty. Rzecz jasna jest jeszcze kilka mankamentów, ale wnioskując po tym co było 1,5 roku temu, jak ostatni raz tam bylem, a teraz to jestem optymistycznie nastawiony. Teraz do głównego wątku:) Wilki zostały przeniesione z wielkego wybiegu do mniejszego. Na ten wielki trafiły trzy niedźwiedzie brunatne. Aktualnie wilki żyją po sąsiedzku z tygrysem. Można ubolewać nad zmniejszem wilką przestrzeni życiowej, ale z drugiej strony nie można zapomnieć ze ZOO to też biznes i niestety, ale były one często niewidoczne w gęstwinie, co zapewne frustrowało zwiedzających. Podejrzwam, że na zimę wrócą na wielki wybieg, ponieważ miśki pójdą się przespać.;-) Dzięki mniejszemu wybiegowi jest możliwość sfotografowania wilków z atrakcyjnej odległości. Oto kilka zdjęć jakie udało się nam zrobić- jakość taka jaka jest przez to, że zdjęcia są robione przez grube szkło/plekse i ostre słońce.

http://www.wolfdog.org/pics2/2009/5/...64-7348941.jpg


http://www.wolfdog.org/pics2/2009/5/...63-9023482.jpg


http://www.wolfdog.org/pics2/2009/5/...63-4788551.jpg

http://www.wolfdog.org/pics2/2009/5/...61-8970763.jpg

http://www.wolfdog.org/pics2/2009/5/...06-8183079.jpg

http://www.wolfdog.org/pics2/2009/5/...05-7337010.jpg

http://www.wolfdog.org/pics2/2009/5/...03-9422901.jpg

http://www.wolfdog.org/pics2/2009/5/...02-7857700.jpg


Pozdrawiam!:)

O ile wiem, to dyrektor zamierza w przyszlosci trzymac wilki i niedzwiedzie razem, na jednym wybiegu, bo na wolnosci tak jest, ze wilki i niedzwiedzie dziela te same terytoria. Dzieki temu oba gatunki beda mialy wieksza przestrzen. Dobrze, ze teraz wiecej widac wilka, bo wczesniej bylo fatalnie - bez lornetke i za krzakami. Afrykanarium tez jest to w zamierzeniu mieszanina zwierzat z jednego terenu, choc pewnie nie da sie miesozernych i trawozernych trzymac razem.

Jejku jakie piękne, gęste futerko:p

E tam, da się ;) Ino nie za długo :D

Tak na marginesie; do której grupy zaliczyć wilczaka? :p Łowca z wielkim upodobaniem żre jedno i drugie. :D

Coz, te wilki moim zdaniem sa podobne do... Blitz ;). Pieknosci!

Kiedy byłam we wrocławskim zoo parę lat temu, zajęło mi to cały dzień, aby zobaczyć wszystkie siedem wilków (w tym dwa grzywiaste). Para, która wtedy zajmowała ten wielki wybieg w rogu ogrodu, wychyliła nosa z gęstwiny dopiero grubo po 18, cwaniaki :lol: - kiedy nikogo nowego już nie wpuszczano i czekano, aż resztki zwiedzających sobie pójdzie... No cóż... ja siedziałam do ponad 19... :twisted:

Żeby było jeszcze ciekawiej, to dla normalnych ludzi tylko te dwa wilki szare były dostępne do obejrzenia, przynajmniej teoretycznie. Ale, że ja widać normalna nie jestem, a już na pewno jestem uparta i cierpliwa, to zobaczyłam wszystkie pięć...

Ile ich teraz można oglądać i ile ich jest obecnie w tym zoo ?

Siedziałem jakieś 30 minut przy ich wybiegu i zauważylem 4 sztuki. Nie wiem, co z piątym, może gdzieś się zaszył w dalszej czesci, a moze juz go nie ma:( Grzywiastych niewypatrzylem, zresztą ich wybieg chyba był przystosowywany dla jakiegos innego zwierzaka- była na nim informacja, ale zapomniałem dla kogo ma on być. Także nie wiem, czy były czasowo niewidoczne, czy zrezygnowano z trzymania ich całkowicie.

To i tak mialas szczescie... Ja po drugiej wizycie i ogladaniu pustego wybiegu dalam sobie spokoj.... :lol:

Margo, bo trzeba bylo tam byc po 18... 8)

Tylko, że we Wrocławiu ZOO czynne jest do 18:00, tylko w sezonie letnim/wakacyjnym do 19:00. To i tak krótko :(

Hmm.. to juz wiem z czym polącze wypad z Kalką na prześwietlenie:rock_3

Moze i ja bede miala troche szcząścia, a Tym niech się uczy do czego w wilczakach należy dążyć :twisted::lol:

Shaluka, ale na teren ZOO nie można wchodzić z psami.

Niestety... Probowalam juz wieczorami, ale i tak nic z tego... OK, to "probowalam" to bylo jedynie 2 razy... Teraz nadrobie.... 8)

Odświeżam temat i niosę dobre wieści. Właśnie wróciłem z wrocławskiego zoo i... jedna z wilczyc doczekała się potomstwa!:sooo_hapy Na wybiegu widzieliśmy matkę z dwójką małych, ślepych, czarnych klusek, które ciągle dopychały się do cycka. Oprócz maluchów i mamy, był jeszcze jeden dorosły. Na marginesie dodam, że kluchy są identyczne jak rówieśnicze wilczaki. :) Niestety nie mieliśmy aparatu, ale wybieramy się odwiedzić maluchy w sierpniu/wrześniu, żeby podpatrzeć jak psocą. Wtedy postaramy się zrobić zdjęcia.

http://www.mmwroclaw.pl/375290/2011/...?category=news

Ooo! Super wiesci :) Oby sie maluchom dobrze zylo!

Hej! Jak można tam z csvkami (sorrki ale nie mam czasu czytać tematu), to my będziemy na koniec lipca u Was (tj. jak doktore będzie), więc chętnie wybralibyśmy się z Wami:)

Niestety jest zakaz wstępu z psami. :(

O ja-cie-kręcę...! :grosscool:love

Bosh, móc tam być i regularnie oglądać, jak się rozwijają i zachowują... Ci z Wrocławia to mają szczęście....

uszzzzzzzzzzzz trudno:( Ale jak będziemy jechać, to napiszę, to może spotkanko zrobimy z naszą wrocławską csv czyli Largo;)