Faktycznie. Błąd z 2004 roku. Mamy 2009. Długo szukałeś żeby udowodnić że da się? Może znajdź coś z 2000? Na xp updatów gdi było hm 3? 4? Jak ktoś nie aktualizuje systemu bo ma kradziony (a obejsc nie potrafi) to jego problem. Napisz że można podwójne rozszerzenie nadać jpg.exe i też będzie zdjęcie bo windowsy drugie rozszerzenie domyslnie ukryja :-/

Jak pisałem - sprawdzałem na różnych konfiguracjach i nic nie wyskakuje. Więc problem jest nie w fotkach, tylko kompach na których coś wyskakuje.

Wyobraź sobie, że nie musiałem długo szukać. Wystarczyło zapytać google o bugtraq jpg library.

Zrobiłem dokładnie to samo co Ty w swojej wiadomości. Potraktowałem Cię z góry, bo piszesz o czymś na czym najwyraźniej się nie znasz. Tak samo Ty potraktowałeś Gagę, zubrzyce i DORĘ. Nie twierdziłem, że w tym konkretnym wypadku mają rację i rzeczywiście w zdjęciach na forum są wirusy. Odniosłem się tylko do jednego zdania w Twoje wypowiedzi:

bo tak się składa, że jest to bzdura. Nawet w pliku tekstowym może być złośliwy kod. CSS to przecież czysty tekst ale gdy w jakieś przeglądarce jest błąd to może zostać wykorzystany do ataku. Ilość poprawek na xp/firefoxa/cokolwiek nic nie zmienia. Uważasz, że producenci antywirusów mają wywalić definicję luki bo jest stara i znana?

I powiedz mi z łaski swojej kto ma niby tego kradzionego windowsa?

Temat niebyły bo od dziś jakby ręką odjął, albo avast miał dość zgłoszeń "fałszywych trafień" albo dobre duszki coś pomogły. Krzyg-zupełnie nie znam się na tych Waszych robaczkach (ale nie muszę bo od tego są fachowcy) niemniej jednak dzięki :)

Jej, spać nie będę mógł normalnie.

Tak, masz rację. Tym nie mniej jak dla mnie jest to pomijalne, jeśli jakieś podstawy higieny używania kompa/netu się zachowuje. Jak dla mnie wolfdog nie jest jakimś niesamowitym celem żeby jakiś nolife wdziubdział kod w jpg z wilczakiem bo jak na jakims kompie nie bedzie antywira i bedzie niezaktualizowane cos z modulem jakims to wywolujac funkcje x w sposob y dojdzie do przepelnienia bufora i bedzie mozna uruchomic jakis kod co wykradnie haslo do maila.

Dla mnie to jest jedyny powod dla ktorego ktos nie aktualizuje systemu i boi sie dziury z 2004 roku. Bylo to ogolnie, nie do konkretnej osoby.

No, poprawki nie mysla za usera. Zawsze mowie ze wiekszosc problemow z kompem jest miedzy klawiatura a siedzeniem :)

O widzisz, jakby post zawieral jakies konkretnejsze info niz "od kilku dni przy otwieraniu każdego wątku z wrzucanymi zdjęciami mam alarm programu antywirusowego" to by mozna bylo od razu wyjasnic co sie dzieje.

Miałem nie ciągnąć tego off-topica ale okazało się, że wykrakałem więc ostrzegam: w Internet Explorerze 6.0 i 7.0 znaleziono nową lukę, połączenie odpowiedniego arkusza stylów CSS i javascriptu może zostać wykorzystane do przejęcia kontroli nad komputerem. Jeśli ktoś korzysta z tej wersji IE to dobry moment na aktualizację, lub przejście na inną przeglądarkę - np Firefoxa (za co dozgonnie wdzięczni będą twórcy stron www ;) )

Moim zdaniem bardziej prawdopodobne jest, że ten 'nolife' nawet nie wie o istnieniu wolfdoga. Kod, który sobie wydziubał, nie trafił do jpga z wilczakiem, tylko do wirusa, który dokleja się do każdego jpga wysyłanego z zarażonego komputera. Użytkowników IE 6.0 jest ponad 10% (dane za w3schools.com) - jeśli chociaż 1% tych użytkowników nie będzie miało aktualnego antywirusa to już jest całkiem niezły materiał na botnet. A jak przy okazji trafią się jakieś hasła do kont pocztowych, czy może nawet zapisane w przeglądarce hasło do jakiegoś banku to już tylko bonus.

Są jeszcze użytkownicy tzn 'korporacyjni' - w przypadku win XP to całkiem spora grupa bo firmy bronią się przed Vistą. Często nie mają wpływu na aktualizację systemu na firmowych komputerach bo jakaś mega aplikacja, za którą firma zapłaciła grubą kasę, wymaga IE w konkretnej wersji i z inną nie będzie działać. Dodaj do tego zwykłe lenistwo - jak już mam otwartego IE, to po co włączać Firefoxa jak chcę tylko na 5 min zajrzeć na facebooka itp... A potem ludzie narzekają na złych adminów, że im blokują dostęp do rapidshare z firmy ;)

Fakt :)

Jest coś nie tak z galerią? Z firefoxa i safari loguję się, wybieram kategorię i jedynie co dostaję to 'error: ok'

Chciałam stworzyć galerię swojego psa, wybieram kategorię wilczaki, potem literę 'D' i wyskakują mi już zarejestrowane psy, a mojego nie ma. Da się go jakoś dodać?

Musisz poczekać na aktualizację bazy, Twojego malucha i całego miotu jeszcze nie ma w bazie. Kiedy zostanie dodany miot, imiona szczeniaczków, to będzie utworzona galeria.

Dzięki za odpowiedź:)

A ja sie chcialam zapytac jaka jest rozsadna ilosc/czestotliwosc dodawania zdjec swojego psa? tak by nie zawalac galerii moim niuniusiem ale jednoczesnie by mozna sie bylo pochwalic jak wyglada, jak sie zmienia, co robi itd.

No i co ze zdjeciami monotematycznymi? mam wrzucac co jakis czas zdjecia ze szkolenia czy po kilka na dany temat to max (innych prawie nie mam)?

chyba jakość fotek o tym decyduje :)))

dla mnie kazde zdjecie Sexy jest piekne i niezwykle ciekawe i ciezko mi wybierac, a rozumiem, ze ogladanie masy zdjec jednej suki na rekawie jest obiektywnie nudne ;)

technicznie sa dobre.

Galeria
 

Mam pytanie, czy jest możliwe uruchomienie działu "SPORT" w galerii?

Nie wiem czy piszę w dobrym temacie - przy próbie dodania zdjęć do albumu wyskakuje czerwone okno z błędami... nie wiem czy to tylko u mnie czy...

ps. z góry dziękuję za rozwiązanie problemu

Pozdrawiam ;)

Czy mogłabym prosić o dodanie do galerii albumu krajowej wystawy w Mielnie? Mam kilka zdjeć i chciała bym je podesłać do bazy.
Z góry dzięki! :)

Martyna, zdjecia mozesz chyba dodac sama czyli wchodzisz w wystawe i tam masz zakladke zdjecia i tam dodajesz

OOO faktycznie, dzięki :twisted:

czy jest szansa na dodanie kategorii w szkoleniu dla naszych wroclawskich weekendow?

np. Cykliczne Warsztaty IPO-Wroclaw

ja takiej mocy nie mam, ale napiszę do admina. Opcja podejrzewam, że jak najbardziej jest