Wolfdog.org forum

Wolfdog.org forum (http://www.wolfdog.org/forum/index.php)
-   Wzorzec & bonitacje (http://www.wolfdog.org/forum/forumdisplay.php?f=54)
-   -   Chody i inochody (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=11103)

btd 17-05-2009 22:02

Chody i inochody
 
Nie umniejszając dzisiejszych zdobyczy - których bardzo gratuluję i robiąc to za co ganiłem innych: sędzia wyjątkowo obsysał.
Słuchając co mówił to wzorzec rasy chyba nawet nie pojawił się w zasięgu ręki:
przy Czamborze wołał że co to ma być że przy pewnej prędkości szedł inochodem a tak nie może być. A o ile mi wiadomo to nie jest wada, tylko wilczak tak potrafi chodzić. Z kolei na prawidłowe ułożenie łap Ciri - lekko na zewnątrz stwierdził że ma francuskie łapki co też być nie może. A no i zanim przyznał tytuły musiał dowiedzieć się, cytuję 'a ona to kiedy dostała ostatnie cwc?' Przepraszam, co to ma do rzeczy? Facet ocenia czy tak sobie przyznaje oceny? Szkoda, bo to w głupiej sytuacji stawia zwycięzców.

Cóż, może lepiej jakby został przy ONkach?

Jutro wrzucę linka do fotek.

Huan 17-05-2009 22:32

Według wzorca inochód jest dopuszczalny w stępie, w kłusie już nie za bardzo. Jeśli sędzia każe biegać, to trzeba tak poprowadzić psa, aby wyszedł z inochodu... Jeśli pies ma tendencje do inochodu podczas kłusu, to warto nad tym popracować - można go oduczyć.

A co do francuskiej postawy, to rzeczywiście we wzorcu jest wzmianka "przednie kończyny ... ustawione dość blisko siebie z lekko ustawionymi na zewnątrz łapami", ale znów od sędziego zależy, co dla niego oznacza "lekko"

Gaga 17-05-2009 22:33

Quote:

Originally Posted by btd (Bericht 212834)
przy Czamborze wołał że co to ma być że przy pewnej prędkości szedł inochodem a tak nie może być.

Sedzia ocenial ruch w klusie czy w stepie?

btd 17-05-2009 22:41

Najpierw był stęp a potem kłus. I było tak jak napisałeś Przemku. W stępie nie podobało się, to było szybciej i już nie było problemu.

Gaga 17-05-2009 22:46

To drugi sedzia po Oskarze, ktory ocenia psy w stepie. idzie nowe ;)

wilczakrew 17-05-2009 23:02

Quote:

Originally Posted by Przemek (Bericht 212839)
Według wzorca inochód jest dopuszczalny w stępie, w kłusie już nie za bardzo. Jeśli sędzia każe biegać, to trzeba tak poprowadzić psa, aby wyszedł z inochodu... Jeśli pies ma tendencje do inochodu podczas kłusu, to warto nad tym popracować - można go oduczyć.

A co do francuskiej postawy, to rzeczywiście we wzorcu jest wzmianka "przednie kończyny ... ustawione dość blisko siebie z lekko ustawionymi na zewnątrz łapami", ale znów od sędziego zależy, co dla niego oznacza "lekko"

Więc sędzia nie doczytał. My zaczeliśmy biec i trudno wymagać od wilczaka aby wchodził w kłus automatycznie po 2 metrach. Po paru krokach mieliśmy stop i zostało powiedziane, ze wilczak nie moze biec inochodem. Więc pobiegliśmy szybciej i kłusem. No ale jak dla mnie to pies ma się rozpędzić bo ja nie umiem startować jak rakieta. Zresztą nie wiem czy sędzia chce podziwiać inochód czy stęp czy cokolwiek innego. No sedzia był faktycznie dosć dociekliwy bo mnie wypytał o wszystkie osiągniecia psa więc mu wymieniłem. Zapytał też o wiek i stwierdził tak dużo.
No a na temat stwierdzenia lekko nie będe dyskutował. Opis psa mam bardzo dobry.

wilczakrew 17-05-2009 23:05

Quote:

Originally Posted by Gaga (Bericht 212845)
To drugi sedzia po Oskarze, ktory ocenia psy w stepie. idzie nowe ;)

No nie za bardzo bo sedzia nie poprosił abym biegł szybciej tylko stwierdził, ze wilczak nie moze biec inochodem. Więc pobiegłem szybciej i wprowadziłem psa w kłus.

Gaga 17-05-2009 23:09

Quote:

Originally Posted by wilczakrew (Bericht 212851)
Więc sędzia nie doczytał. My zaczeliśmy biec i trudno wymagać od wilczaka aby wchodził w kłus automatycznie po 2 metrach. Po paru krokach mieliśmy stop i zostało powiedziane, ze wilczak nie moze biec inochodem. Więc pobiegliśmy szybciej i kłusem. No ale jak dla mnie to pies ma się rozpędzić bo ja nie umiem startować jak rakieta. Zresztą nie wiem czy sędzia chce podziwiać inochód czy stęp czy cokolwiek innego.


Jak Oskar kazał iść stępa to mówił wyraźnie, że to ma być stęp, bez wchodzenia w kłus. Kłus to juz bieg.
Przed chwila miałam jasna odpowiedź,że ocena była i w stępie i w kłusie (co jest miłym ale ewenementem na naszych ringach).
Jedno mi pasuje- wilczak faktycznie nie może biec inochodem. Ale ocena inochodu w stępie powinna być jak najbardziej OK.

wilczakrew 17-05-2009 23:12

Quote:

Originally Posted by Gaga (Bericht 212855)
Przed chwila miałam jasna odpowiedź,że ocena była i w stępie i w kłusie (co jest miłym ale ewenementem na naszych ringach).
Jedno mi pasuje- wilczak faktycznie nie może biec inochodem. Ale ocena inochodu w stępie powinna być jak najbardziej OK.

No właśnie dla sedziego inochód w stępie był czymś niedopuszczalnym. Jak pobiegłem szybciej i wprowadziłem psa w kłus to było wtedy OK. No ale sędzia chciał zobaczyć ten kłus z marszu albo co bo ja zdębiałem.

P.S.
Pierwsze pobiegłem w stępie i własnie inochodem bo tak zazwyczaj chcą sędziowie, lecz ten stwierdził, ze to niedopuszczalne.
Zreszta i tak mnie zdziwiło, ze znał słowo inochód :D

Gia 17-05-2009 23:18

Quote:

Originally Posted by Gaga (Bericht 212845)
To drugi sedzia po Oskarze, ktory ocenia psy w stepie. idzie nowe ;)

Petr Rehanek w Łodzi najpierw kazał nam iść, a dopiero potem biec :)
U Rosika też chodziłyśmy :)

A poza tym gratulacje dla wszystkich!!! :) Szczególnie dla Uni, tak dużo w tak młodym wieku, szalejecie!!!!! :)

Gaga 17-05-2009 23:22

Quote:

Originally Posted by wilczakrew (Bericht 212857)
P.S.
Pierwsze pobiegłem w stępie

Ale nie da się biec w stępie. Stęp to jest wolny chód. Dlatego dopytuję bo biec i stęp to są przeciwstawne określenia.

Poczekamy na obiecane foty i wtedy chyba będzie jasne o jakim tempie mowa.

Grin 18-05-2009 08:37

Quote:

Originally Posted by Gia (Bericht 212861)
Petr Rehanek w Łodzi najpierw kazał nam iść, a dopiero potem biec :)
U Rosika też chodziłyśmy :)

A poza tym gratulacje dla wszystkich!!! :) Szczególnie dla Uni, tak dużo w tak młodym wieku, szalejecie!!!!! :)

Nie, no tu z całą pewnością nie było prośby z jego strony o chodzenie.
Myślę, że sposób Graby, aby stargować "z kopyta" jest bardzo dobry, zwłaszcza gdy sędzia patrzy na jedno kółeczko biegu zaledwie. :)
My to definitywnie musimy poprawić, bo Łowca biegł z tyłu za Jackiem.
PS
My też mamy parę zdjęć, może nawet dzisiaj, jak się uda :)

Margo 18-05-2009 11:57

Quote:

Originally Posted by Gia (Bericht 212861)
Petr Rehanek w Łodzi najpierw kazał nam iść, a dopiero potem biec :) U Rosika też chodziłyśmy :)

Tzn co do oceny w ringu to w marszu MUSI byc inochod. W klusie NIE MOZE byc. Dlatego sedziowie 'od rasy' nakazuja i chodzic i biegac.

Tyle teoria - w praktyce czesc psow ma z tym problem. Jesli ring jest maly i nie mozna psa rozpedzic to wilczaki dosyc czesto biegna inochodem. Cos takiego jest ocenianie nie tyle jako wadliwe, ale jako "nieeleganckie", wiec warto wlasnie probowac tego unikac, bo rzeczywiscie wiekszosc sedziow tego nie lubi. Pomaga albo startowanie z buta, aby pies od poczatku biegl klusem. Albo nabranie szybkosci, aby pies musial przejsc w klus.

Oczywiscie widzialam troche wilczakow, ktore rzeczywiscie poruszaja sie nieprawidlowo i STALE biegaja inochodem bez wzgledu na predkosc, czyli albo biegna inochodem, albo przechodza w galop. I to jest juz zdecydowanie wada...

PS: GRABA gratulacje! :thumbs Nieczesto wilczaki trafiaja na podium! To na serio wielkie osiagniecie!

anetawron 18-05-2009 13:45

Ogromne gratulacje dla zwycięzców - Graba i Uni :cool3

Quote:

Originally Posted by Margo (Bericht 212985)
Oczywiscie widzialam troche wilczakow, ktore rzeczywiscie poruszaja sie nieprawidlowo i STALE biegaja inochodem bez wzgledu na predkosc, czyli albo biegna inochodem, albo przechodza w galop. I to jest juz zdecydowanie wada...

A czy nie jest tak, że psy, które poruszają się głównie inochodem (czyli najbardziej odciążającym chodem) maja mniej lub bardziej widoczne wady postawy?

Nas kiedyś sędzia porządnie przegonił - patrzył, dumał potem poprosił o kółko stępem a potem spytał czy mogłabym jeszcze spróbować zrobić kilka kółek na luźnej ringówce z zachowaniem prostej linii grzbietu i opuszczoną głową bo chce coś wytłumaczyć asystentowi, wykład mu robił a ja "latałam" dookoła z językiem po pas :twisted:

Nasz sposób na brak inochodu to albo posadzenie (jak jest czas) i z "siadu" ruszenie kłusem albo zrobienie chociaż pół kroku do tyłu - jak pies musi zaangażować zad i się z niego mocno wybić do biegu to będzie ładnie kłusował :rock_3 a ja nie muszę ruszać z kopyta :)


All times are GMT +2. The time now is 07:39.

Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org