Spotkanie w Późnej - 12-14.09.2003
 

Juz niedlugo Was opuscimy i mimo ze czesciowo osiagalni przez internet,
wracamy dopiero za miesiac. :)

Tak wiec juz teraz przypominam o zarezerwowaniu sobie weekendu
12.-14.09.2003. Wraz z International Wolfdog Sport Club juz po raz drugi
organizujemy weekendowe spotkanie czechoslowackich wilczakow w Polsce.
Spotkanie odbedzie w Poznej (dla tych co jeszcze nie wiedza: to tuz na
granicy polsko-niemieckiej okolo 10 km od przejscia granicznego w Gubinku.)

Program jest dopiero ustalany, wiec szczegoly pozniej. Na pewno zrobimy
(maly?) spacer siejac zamieszanie wsrod okolicznym mieszkancow. A wszystko
po to, by chociaz wykapac psy (o ile do tego czasu Nysa nam nie wyschnie). W
propozycjach mamy jeszcze: mobility (takie ciekawe zawody dla psow i ich
wlascicieli), no i oczywiscie coursing.

Zakwaterowanie jak zwykle: kto pierwszy ten lepszy (...i moze zalapie sie na
pokoj w domu). Poza tym jest miejsce na namioty lub w namiocie wojskowym na
wlasnych materacach. Oczywiscie przygotowane zostanie tez spanie na sianie
(w zeszlym roku spala tu dobrowolnie wiekszosc uczestnikow..i psy).

Na niedziele zaplanowany jest udzial w krajowej wystawie psow Zielona Góra,
to okolo 60 km od Poznej (kazdy powinien zglosic sie samodzielnie -
zgloszenia na wystawe nalezy przesylac do 20.08.2003).
Sedziuje: Piotr Sliwka (wiekszosc z Was pewnie juz go zna)
Cena za zgloszenie:
pierwszy pies 60 ZL
nastepne: 50 ZL
szczenieta: 35 ZL

Informacje o wystawie znajdziecie tutaj:
http://zkwzg.dogomania.pl/wystawa/w-pl.php

Oczywiscie mozliwe jest zgloszenie psow przez internet - trzeba tylko
wypelnic formularz na tej stronie:
http://zkwzg.dogomania.pl/wystawa/zgloszenie.php

Jak dotad na pewno przyjedzie Pavel z goscmi z Czech (jak dobrze pojdzie to
zrobimy u nas nieoficjalne spotkanie hodowli "Sedy chlup" ;))) ), Kiril i
Natalija z Moskwy, Mijke van Heyningen (probuje jeszcze zwerbowac innych
wlascicieli z Holandii), z Niemiec prawdopodobnie Kristof Görlich (reszta
chetnych jeszcze sie sie zastanawia). Peronowke beda reprezentowac trzy
szczeniaki: Amber z Ela, Pinky z Danielem i Voodoo z Misa i Petrem. Trzymamy
tez za slowo: Irka i Anie (no, Wy jednak macie obowiazek wobec hodowcy
;))) ) i Joanne i Adriana (z obecnie troche wieksza gromadka). Jesli sa
jeszcze chetni (niekoniecznie posiadajacy wilczaki) - to prosze o kontakt.
:)

Pozdrawiamy,
Margo, Przemek & stado

Spotkanie - Pozna 13.-14.09.2003
 

No to my niesmiale chcielibysmy sie zgłosic ..
Nie wiemy tylko czy mozemy tez zabrac Czenekę bo ona niewilczak?

Sebastian Kornelia Taro i Czeneka

Spotkanie - Pozna 13.-14.09.2003
 

Pytanie! Jako prawowity czlonek stada jest i u nas mile widziana!

Pozdrawiam,
Margo

Spotkanie - Pozna 13.-14.09.2003
 

Buuuuuuuu ....a ja tez bym chciala a mam najwazniejsze w sezonie targi
energetyczne w Bielsku ;-((((
chlip...chlip...
pozdrawiam
zalana lzami
Gaga
( ze skaleczona stopa bo uczylam psa sasiadow plywac - ja wlzalam do wody,
krew sie polala a pies jak nie wchodzil tak nie wchodzi ;-(((
totalna rozpacz.....na calej linii.....

Spotkanie - Pozna 13.-14.09.2003
 

WITAJCIE KOCHANI,
dawno nie goscilam na liscie, gratuluje wszystkim sukcesow bo w tak zwanym
miedzyczasie siedzialam cicho. Max niestety ma powtorkę z choroby skory.
Mysle ze leczenie miejscowe antybiotykiem bylo dobre bo rana szybko sie
leczyla i nie bylo obciązenia terapią antybiotykowa calego organizmu ale
jednoczesnie nie zapobieglo nawrotowi choroby. Gdzies sobie te bakterie
krązyly i teraz sobie z powrotem wyszly. Max ma znow wygolony kark i
bierze zastrzyki. Ale jak mu kark odrośnie dopiero bedzie mial piekne
futerko. Wystawa w Zielonej pewnie nas ominie, spotkanie może nie. Jeżeli
będzie wszystko mijalo to moze przynajmniej spotkamy sie z Wami.
Wybieraliśmy się w odwiedzinhy na czeski oboz ale dopoki Max ma rane na
karku nigdzie się nie ruszymy. To co w czasie choroby Max musial się nauczyc
to posluszenstwo. Obcy ludzie mogą mu golic kark maszynka, robic opatrunki i
zastrzyki. Boi sie ale jest grzeczny. Może na wystawach nie będzie warczal
na sedziego. Pozdrawiamy wszystkich bardzo serdecznie.
Bozena z Maxem

Spotkanie - Pozna 13.-14.09.2003
 

A ja mam swietny pomysl. Niedawno znajoma skarzyla sie, ze przez prace nie
ma czasu dla psa (no i dziecka). No i ze chyba ja rzuci. Obozy tuz, tuz. I
przyszedl email...... (dalej chyba nie bede pisac -juz wiesz co robic
;))))) )

Pozdrawiam,
Margo

Spotkanie - Pozna 13.-14.09.2003
 

Moge prosic o podanie pieskow zagranicznych, ktore beda u Was?
bo po wlascicielach nie bardzo jeszcze wiem
czyli kto oprocz psow Pavla z Czech, jaki piesek z Holandii, Moskwy i
Nimiec?
Nie ukrywam , ze interesuje mnie glownie grupa wiekowa ( psow) od 9 do 15
mies.
Ela I Amberos

Spotkanie - Pozna 13.-14.09.2003
 

Pomysl zaiste swietny ....czy w tym mailu moze byla przy okazji recepta na finanse?;-)))
Bo jesli tak to ide w te slady;-))))
No chyba ze znajoma w totka wygrala;-)))
Oj...wszystko mi sie w srodku zacinelo na supel z zazdrosci ...ide sobie... .
co tu bede tak sama siedziala...wszyscy na obozie...a tu deszcz....wilki... .
ech...
Gag z Giga

p.s. wlasciwie to nawet wilkow nie ma;-(((

Spotkanie - Pozna 13.-14.09.2003
 

Jesli mozna to przyjade z kuzynka i z Ava.
Nie wiem tylko co zrobic z Ava w czasie wystawy w Zielonej?
Jak bedzie upal to odpada trzymanie w aucie.
Ale chyba wiecej osob ma ten problem, np Joanna.
Co Wy planujecie zrobic z malutka? rozdzielicie sie?
pozdrawiamy
Ela i Amber i Ava

Spotkanie - Pozna 13.-14.09.2003
 

My sprobujemy wejsc ze szczeniaczkiem, w Nowym Saczu sie udalo-zaczelismy
piszczec, ze my sami i mamy dwa psy i nie mamy z kim zostawic i za goraco
zeby w samochodzie i ze szczepienia wszystkie i.... Pan dal za wygrana i nas
wpuscil.
Pozdrawiamy

Joanna, Adrian i szczeniaki (jeden duzy drugi maly)

Spotkanie - Pozna 13.-14.09.2003
 

O jak dobrze, ze nie wszyscy wyjechali na oboz!!!
A juz mialam dola.
Ze szczeniaczkiem to pewnie latwiej, a moje malenstwo(Ava) ma kilka lat i ze
25 kg.!
Nijak jej nie przemyce!!!
No ale szkoda mi ja zostawic w domu, uwielbia podroze, zawsze pierwsza
siedzi w aucie, wiec pewnie bedzie musiala przetrwac te pare godzin w
samochodzie, byleby nie bylo upalu!
Napiszcie jak mala biala panienka, czy bardzo spokojna?
A co u Halli?
pozdrawiamy
Ela i banda

Spotkanie - Pozna 13.-14.09.2003
 

Jak to co? Bedziemy ja przemycac.... :)))

Pozdrawiam,
Margo

PS. Swoj przyjazd potwierdzili takze wlasciciele Iky'ego od Uhoste...
:)

Spotkanie - Pozna 13.-14.09.2003
 

Margo wyjaw mi wreszcie kto bedzie w klasie Amberka z chlopakow?
Ava wreszcie zaliczy jakas wystawe!!!!
milego odpoczynku
Ela i A i A i A

Spotkanie - Pozna 13.-14.09.2003
 

Niestety te dane bede mogla Tobie podac dopiero po powrocie do Poznej,
bo lista zgloszen na wystawe przychodzi mi na poczte w domu i teraz
nie bardzo mam jak ja sprawdzic. Ale tloku nie bedzie...


:)))) Ciekawe jak sie jej spodoba. Potem zawsze moze brac udzial jako
uczestnik zawodow np. agility... :)

Pozdrawiam,
Margo

Zielona Gora 14.09.2003
 

Jesli ktos z Was chce przyjechac na spotkanie w Poznej, a jeszcze nie
zglosil psa na wystawe to przypominam, ze absolutnie ostateczny termin
uplywa 27.08.2003. O godzinie 18:00 zostanie wylaczony skrypt do przesylania
zgloszen...

Co do wilczakow to zapowiada sie prawdziwy rekord. Ale szczegoly potem...
:)))

Pozdrawiam,
Margo

Spotkanie w Poznej
 

Tak jak juz pisalam spotkanie troche przekroczylo nasze oczekiwania i w
sumie na dzien dzisiejszy zgloszone jest ponad 30 osob z Polski, Rosji,
Niemiec, Czech i Holandii (Slowacy sa urazeni, ze nie wyslalismy im
oficjalnego zaproszenia, bo postaraliby sie zalatwic wolne i tez
przejechac - coz, moja wina. Postaramy sie to nadrobic w przyszlym roku
;)) ).

Oznacza to, ze w sobote mozna bedzie zobaczyc na jednym miejscu okolo 25
wilczakow!!! Milym tez zaskoczeniem jest duza ilosc gosci z Czech. Nie
dziwiloby to, ale nasza prosba o umieszczenie informacji o spotkaniu na
czeskich stronach klubowych i w biuletynie zostala przez redakcje puszczona
mimo uszu i zbojkotowana....

Tak wiec do spotkania jeszcze tylko dwa tygodnie... Miejmy nadzieje, ze
pogoda dopisze... :))))

Pozdrawiam,
Margo

Spotkanie w Poznej
 

Chetnie wybralabym sie z Kamilem i IOWA do Póznej.
Wprawdzie suczka rozpoczyna szkolenie, które organizuje zw.kynol. które
odbywac sie ma w soboty i niedziele i opuszczenie szkoly to wagary w tak
mlodym wieku!
Mamy namiot, lancuch dla suczki i co jeszcze nam brakuje?
Gdzie trzeba uiscic skladke?
Jolka.

Spotkanie w Poznej
 

Alez my wlasnie liczylismy na Wasza obecnosc! Skoro Iowa bedzie w Zielonej
Gorze, to uczestnictwo w spotkaniu w Poznej jest po prostu obowiazkowe! ;)))
Poza tym bylaby to mila niespodzianka dla jej hodowczyni, ktora rowniez nas
odwiedzi (razem z mama Iowy) :))))

Jedne wagary i to dopiero na poczatku to przeciez nic! A jesli wezniecie
udzial w zawodach (lacznie z czescia posluszenstwa) to bedzie to nieobecnosc
usprawiedliwiona... ;)))

Hmmm...wydaje mi sie, ze to wystarczy... :)

O to sie nie martwcie. Zawsze mozna wrzucic pieniadze do skarbonki juz po
przyjezdzie...

Pozdrawiam,
Margo

Spotkanie w Poznej
 

Juz sie nie moge doczekac! Dziekujemy za zaproszenie i przyznaje, ze to
wspanialy pomysl taka impreza. Jezeli moglibysmy w czyms pomóc-to jestesmy
chetni.

Ciekawe czy suczka rozpozna mamuske!
Z tym posluszenstwem to bedzie problem...
[/quote]
Pozdrawiam,
Jolka

Spotkanie w Poznej
 

Oj, to dopiero poczatek... :)))) W tym roku jedno spotkanie bylo w Opolu, a
drugie w Krakowie. I sa kolejni chetni... :))) Poza tym pod koniec roku
planujemy wizyte w Poznaniu, a na przyszly rok w maju prawdopodobnie
spotkamy sie w Lodzi.... :)))

Jakas praca zawsze sie znajdzie. Przypuszczam, ze najmniej oblegane bedzie
naciaganie wabika do coursingu... ;)

Hmmm... predzej rozpozna hodowczynie... :))))

Ja bym sie tym nie przejmowala.... Cale zawody nie beda polegac na
prezentacji doskonalego wyszkolenia - chodzi raczej o dobra zabawe dla
kazdego wlasciciela. Dlatego nie zdradzimy sekretu, jakie zostana Wam
postawione zadania, ani co trzeba bedzie zrobic. Ale juz teraz moge
powiedziec, ze reagowanie na komendy to tylko mala czesc umiejetnosci, ktore
musi posiadac pies (i jego wlasciciel)....
Poza tym: obecnosc obowiazkowa! (psy mozemy pozyczyc, wiec nie ma wymowki)
;)

Pozdrawiam,
Margo

Wystawa w Zielonej - 14. września
 

Witam,

Wiadomość z ostatniej chwili: na wystawę w Zielonej Górze jest
zgłoszonych 16 wilczaków. Rozpis klas później, jak ludzie w naszym
oddziale trochę ochłoną. :)))

Pozdrawiam,
Przemek

Dlaczego tylko 16 z 25 ktore przyjada???
Ela i Ambere

Rozne sa tego powody - glownie dlatego, ze do konca nie bylo wiadomo, czy te
osoby przyjada (niektore psy zglaszalismy "po znajomosci" na dlugo po
terminie nadsylania zgloszen ;))) ). 5 wilczakow nadal jest niepewnych i o
ich przyjezdzie zadecyduje ten tydzien.....

Pozdrawiam,
Margo

Re: Spotkanie w Poznej
 

OK, sprawa jest juz wyjasniona... :cheesy:

OK, no to podaje stawke na wystawe w Zielonej Gorze:

PSY
====

- klasa mlodziezy
AMBER WOLF z Peronowki
HARRY Kollarov dvor

- klasa otwarta
DRAGON Eden severu
IKY od Uhoste

- klasa championow
BOLTON Eden severu
HOKY z Molu Es

SUKI
====

- klasa szczeniat
IOWA Eden severu

- klasa mlodziezy
ANDARIEL WOLF z Peronowki
BERTA z Vlci chaloupky
CIRA Sedy chlup
CONNIE Sedy chlup
CAREY Sedy chlup
HALLA Kolarov dvor

- klasa posrednia
MERRY BELL z Molu Es

- klasa otwarta
JULIE z Litavske kotliny

- klasa championow
JOLLY z Molu Es

Pozdrawiam,
Margo

Najwazniejsza rzecz na spotkanie jest juz zamowiona - 50 litrowa beczka piwa tylko czeka na otwarcie.... ;)

Pozdrawiam,
Margo

Nie otwierajcie bez nas!!
bo potem powiecie , ze byla tylko polowa...
Ela i Amber

No i wykrakaliśmy ....Kornelia ma 14.09 tj niedziela egzamin o 11 w Gdyni takze nasz wyjazd jest pod wielkim znakiem zapytania :cry:
Psiurki Taro i CZeneka

No nie wiem... bo kończy mi się zapas piwa w butelkach ;) :beer

W ten weekend w Mlada Boleslav spotkaliśmy pewnego polskiego sędziego, który bardzo mile wspominał waszego pieska z Gdyni. Byłaby więc wielka szkoda, gdybyśmy nie mogli go również poznać :)

Po długich przemyśleniach zadecydowaliśmy ... do Późnej pojedzie ... Sebastian i Taro-Harry :bigok zaś w domku zostaja dziewczyny (Kornelia i Czeneczka) :heul . Najważniejsze jest żeby nasz futrzak poznał współbraci :wolf :wolf :wolf , bardzo jesteśmy ciekawi jak się zachowa ...
Załamana Kornelia i Czeneka.

SUPER!!!! (jesli chodzi o Sebastiana) :ylsuper

...i szkoda (jesli chodzi o Kornelie) :heul

Cóż... pozostanie nam wypić za zdrowie dziewczyn :beer :beer

Czy mógłby mnie ktoś oświecić ? Jak się zaznacza skąd piszemy (location), dołacza się swoją stronkę www ?
dociekliwa Kornelia

Dane o sobie (strona www, skad piszesz) mozesz zmieniac w profilu swojego konta, czyli tutaj:

http://www.wolfdog.org/php/user.php?...er&newlang=pol

:ffod A propo jedzenia: radze wszystkim, aby w czwartek i piatek nic nie jedli, albo po sarmacku zabrali ze soba piorko do Poznej. Jedzenia bedzie PELNO i nie wypuscimy poki wszystko nie zniknie :D

Margo
mmmmmm ciagle wspominam ten 4,5 centymetrowej wysokosci pasztet mmm czy mozecie mi przyslac kawalek mailem ? A moze lepiej kromke chleba posmarowana listem priorytetowym?? heheh Dziekujemy z łobuzem Taro za Extra spotkanie to tak do wszystkich. mmm pasztet extra pozdrowienia dla taty mm pasz... nodobra

Postaramy sie.... 8)

My tez przylaczamy sie do podziekowan - bylo diabelnie milo Was wszystkich poznac (to slowa zarowno do dwu- jak i czworonogow). Prawdziwa przyjemnoscia bylo zobaczenie tylu dobrze wychowanych wilczakow, z ktorych kazdy moze byc wspaniala wizytowka rasy obalajaca mity o ich agresji czy strachliwosci. Przy ich wychowywaniu zrobiliscie kawal swietnej roboty! Praca sie oplacila, bo dzieki niej mozna bylo obserwowac tyle bawiacych sie ze soba czeweczek - to dopiero byla przyjemnosc :P

Milo bylo widziec kontakt, jaki wlasciciele maja ze swoimi psa. A dla mnie zaskoczeniem bylo, ze mamy tak dobrych sportowcow - w zeszlym roku coursing niezbyt sie powiodl, bo psy nie chcialy biegac. A w tym roku!!! :o Juz teraz wiekszosc mlodych zawodnikow moze powaznie myslec o karierze w tej dziedzinie.

Coz - szkoda, ze spotkanie tak szybko sie skonczylo. Ze nie bylo wystarczajaco czasu, abym mogla sobie spokojnie porozmawiac - wszystko odbywalo sie dla mnie troche zbyt szybko. Nie bylo nawet kiedy zrobic dobrych zdjec i mam jedynie nadzieje, ze Wy mieliscie wiecej szczescia i zdjecia psow/zawodow stopniowo beda naplywac i uda sie nam skompletowac galerie spotkania....

Niedzielna wystawa byla jednym wielkim pasmem sukcesow. O takim kibicowaniu mozna zwykle tylko pomarzyc - az chcialo sie biegac w tym sloncu ;) Szkoda, ze zwyciezcy tak szybko musieli udac sie w droge powrotna, bo przeciez Iowa mogla jeszcze powalczyc na finalach szczeniat, a Harry na BIS Juniorow...
My w kazdym razie tam sie stawilismy (samochody sedziow przyblokowaly nam samochod i nie bylo mowy o wyjezdzie przed koncem wystawy, no chyba, ze taranujac plot lub auta (a z tym nie chcialam podpadac)). Na finalach Bolo i Jolly wygraly konkurs na najlepszy pare hodowlana :)) Potem Jolly zostala jeszcze wybrana BOG I. (Najlepszym psem pierwszej grupy), a na BISie byla trzecia! Do domu wracalismy wiec w dobrym humorze, z workami nagrod i ogromnymi pucharami....

....ale na tym skonczyla sie nasza radosc tego dnia. :shake Mowi sie, ze "wszystko dobre, co sie dobrze konczy". A tego o spotkaniu w tym roku nie da sie niestety powiedziec. W drodze dostalismy telefon, ze Hoky (ktory byl juz z Pavlem w Poznej) dostal zawalu. Niestety proby ratowania mu zycia i wizyta u weta sie nie powiodly.

W wieku prawie 5 lat HOKY z Molu Es przeszedl na druga strone teczowego mostu. Na Poznej zostanie z nami juz na zawsze...

Cos strasznego ! Jak to sie stalo ? Czy Hoky chorowal wczesniej ? Przeciez to mlody pies ! Zawal... po prostu plakac mi sie chce...
Kornelia i psiaki

Smutne to
 

My tez chcielismy podziekowac bylo wspaniale. Jednak tak naprawde po powrocie w glowie siedzi tylko Hoky.
Jest to dla nas naprawde ciezkie przezycie poniewaz to on byl pierwszym czeweczkiem ktorego zobaczylismy w zyciu to on pierwszy polizal reke i pomimo swego groznego wygladu byl lagodny i dobrotliwy. Zawsze sprawial wrazenie ze sie smieje. Ania i ja strasznie go lubimy(lubilismy) i strasznie nam zal Pavla. Bo to dzieki nim nasza przygoda z CZW sie zaczela to Pavel wprowadzil nas w tajniki tej rasy i to od Pavla mamy Szaman i to dzieki niemu poznalismy wielu wspanialych ludzi i ich pociechy i to dzieki niemu spotkalismy sie z Wami wszystkimi w Poznej.
Wiec ciezko na strasznie. I nigdy nie zapomnimy.
Zegnaj Hoky

No tak,..... Kornelia przesłała mi do pracy sms z tą smutną wiadomością żal wielki..... Pavel trzymaj się. Hoky nie zapomnimy cię
Sebastian

Hoky urodzil sie juz z chorym sercem. Jednak nikt nie przypuszczal, ze pozegnamy go tak szybko.... :(

Serdeczne Dzieki ode mnie i moich dwoch kundelkow
:P (Margo tylko sie nie wkurzaj)
Dzieki za tak mila goscine :) za super zawody :) za tyle opieki i serdecznosci :) :) za mozliwosc poznania tylu slawnych hodowcow czeskich :) no i za swietna zabawe :lol:

Mam nadzieje, ze za rok tez beda sie troche jeszcze ze soba bawic :wink:

Az sie nie chce wierzyc!!! pewnie za duzo jedzenia podkradly ze stolow :lol:

A konkretnie, mozna to jakos cwiczyc , czy tylko przy takich okazjach?

O niestety tego tez mi brakowalo, strasznie liczylam na jakies fotki w Waszy wykonaniu.....
Tym bardziej, ze jestem umowiona z jednym gosciem i Amberek ma sie pojawic na niektorych gadzetach, takich jak maja na wystawach, a brakuje mi ladnych zdjec i bliska, jakos mi nie wychodza....

No nalezalo Wam sie !!! GRATULACJE!!! :ylsuper

:heul placzemy razem z Pawlem
jest mi strasznie smutno i przykro, ze stracil pieska, ale ciesze sie, ze jeszcze Hokusia poznalam, ze wiem kogo zalowac... :cry:


Raz jeszcze Dzieki za spotkanie, bylo naprawde wspaniale :thumbs

Bardzo dziekuja za piekne slowa wszyskim, ktore na Hokiego nezapomiali. Jest mi bardzo ciesko poniewadz Hokýsek byl mojim najlepszym przyjacielem i kamaradem ale to, ze duzo przyjaciel i znajomych wspomina tez jest dla mnie wielka pomoc.

Jeszcze raz dziekuja

Pavel

Hey, ludzie! Kiedy ktoś z was będzie maił do sprzedania jakieś puszyste, słodkie, miękkie, ciepłe futrzaste kulki(czyt. szczeniaki) Niestetyjeszcze nie mam wilczaka, ale ostro nad tym pracuje! :lol:

Hej, Margo widziałem rozczarowanie w twoich oczach, jak spotkaliśmy się na wystawie... :heul W sumie, jak do ciebie pisałem, nie podawałem wieku, ale myślę, że 15 lat wystarczy na wychowanie Wilczaka...
Ps. Twoje Wilczaki na żywo są jeszcze ładniejsze niż na zdjęciach...

Margo widze, ze popracowalas nad moim mailem!
wlasnie tak chcialam go zrobic, ale jakos nie wyszlo....
funkcja cytowania nie zawsze mi wychodzi
dzieki :shiny

Coz jesli chodzi o pore roku to trafiles w dziesiatke :cheesy: Teraz tylko mozna wybierac-przebierac: trzy mioty w Polsce i cala masa w Czechach i na Slowacji :cheesy:

Jesli chcesz zrobic cytat to na poczatku tekstu cytowanego musisz wrzucic

W galerii sa wreszcie wrzucone fotki ze spotkania. Troche to trwalo, ale oczekiwanie chyba sie oplacilo.... :)

Fotki są S U P E R ! ! ! I te ze spotkania i te z wystawy! Tak strasznie żałuję, że nie mogłam być z Wami :heul (choć opłaciło się, bo zdałam ten nieszczęsny egzamin :ylsuper ). Mam nadzieję, że ja również będę mogła Was poznać.
Kornelia i Czeneka

Przede wszystkim wybacz to spoznienie w odpowiedzi. Ale lepiej pozno nic wcale... ;)

Rozczarowanie? Oj chyba przyjdzie mi zrobic jakas operacje plastyczna, bo co jak co, ale nie mam zamiaru robic na kimkolwiek takiego wrazenia..... :cheesy:
Co do wieku, to lepiej jesli wlasciciel ma lat troche mniej niz zbyt duzo 8) : wilczak to pies dla osob aktywnych, z ktorymi nie bedzie sie nudzil, potrzebuje mase ruchu. Poza tym tylko ktos, kto jest osoba "ruchliwa" i towarzyska bedzie go mogl odpowiednio zsocjalizowac. Tak wiec Twoj wiek na pewno nie dziala to na niekorzysc... :)
Skoro masz 15 lat to glowny problem to rodzice: oni decyduja i to oni musza byc swiadomi jakiego psa biora i jakie sie wiaza z tym problemy. Wilczak nie jest latwy w wychowaniu, wiec jesli i oni nie beda do niego przekonani, to ktoregos dnia (po kolejnym zjedzonym dywanie, czy przemeblowanym pokoju) moga postawic ultimatum: albo pies, albo my..... :oops:

DZIEKI!!!

Pozdrawiam,
Margo

Skoro tak, to mozna powiedziec, ze ten weekend nie byl taki calkiem stracony.... :mrgreen:
Odbijesz sobie za rok.... :cheesy:

Philippe przeslal fotki "Pinky in action!" ;)))

http://dl.wolfdog.org/pics/gallery/m..._in_action.jpg

Do kompletu brak nam teraz tylko Harrego :mrgreen:

nie wiem o co chodzi z Harrym? nie kojarzę Harry skoczek??
Prosze o rozjaśnienie???
Sebastian

Tym razem nie o skoki chodzi :cheesy:
Ja ze spotkania zapamietalam zadek Pinkowy (dla wtajemniczenia tych co nie byli: ta fotka, to tylko jedna z tych, ktore mozna bylo zrobic Pinkowie, bo sprobowala swoich sil na kazdym plocie) oraz minke Harrego :saint kolo talerza z jajkami (znowu wytlumaczenie: nigdy nie widzialam psa podkradajacego jajka z taka gracja - patrzyl kiedy zaczniemy rozmawiac, a wtedy znikal pod stolem z kolejnym delikatnie podprowadzonym jajkiem). :roflmao

Wlasnie dostalam przesylke z nispodzianka w srodku (to pewno takie wczesne Mikolajki 8) ) - bylo nia czasopismo "Pes pritel cloveka" (Nr.12/2003) gdzie cala strone poswiecono...naszemu spotkaniu w Poznej... :mrgreen:

Tos juz dostala ? Ja myszlal, ze to bede tak w nastepnym tygodniu. Czeska i polska poczta jest bardzo szybka :shock: . Mozes ta strone naskenowac i dac do fora (ja mam zepsuty scaner) :cheesy:

Pavel

Przede wszystkim dzieki za czasopismo :cheesy: Mozesz powiedziec w redakcji, ze dzieki artykulom o wilczakach wzrosla jego czytalnosc w Polsce, wiec ma ich byc jak najwiecej... :mrgreen:

Nieee.....teraz dzialaja jak blyskawica... :)

Mam taki zamiar. Jest tylko jeden problem: Przemek (bo to on ma skaner) :twisted:

jako ze nasza poczta taka priorytetowa to przeslijcie to domnie snailmail skoro na drugie biurko za daleko .... :wink:
bo umieramy z ciekawosci :mrgreen:

Ja tez bym poprosil najlepiej o ksero kopie :D

Dam skan na internet, bo strona jest taka ladna, a zdjecia kolorowe. Poza tym Przemek zrobil postep i czasopismo juz lezy w skanerze. Teraz jeszcze trzeba troche poczekac, aby nascisnal guzik "skanuj"... :wink:

OK, skan jest juz na serwerze pod tym adresem:
http://www.zperonowki.com/pics/prasa/pps12-2003.jpg
:cheesy: