XI. Spotkanie właścicieli CzW & IX. Memoriał Hokiego - 31.08.-02.09.2012 Późna (PL)
 

International Wolfdog Sport Club i hodowla "z Peronówki"
ma przyjemność zaprosić wszystkich właścicieli i fanów czechosłowackich wilczaków na
XI. Międzynarodowe Spotkanie Właścicieli CzW w Późnej
oraz
IX. Memoriał Hokiego

Kiedy?
31.08.-02.09.2012

Gdzie?
Późna 26 koło Gubina

Program:

31.08. (piątek)
przyjazd uczestników od 18:00
wieczorna zabawa do białego rana

01.09. (sobota)
08:00 śniadanie
09:00 otwarcie spotkania
09:30 szkolenie: tropienie, posłuszenstwo, obrona
12:00 obiad
12:30 rozpoczęcie zawodów "Memorial Hokiego"
19:00 kolacja
19:30 ogłoszenie wyników zawodów i rozdanie nagród
po zmroku wypuscimy lampiony dedykowane "nieobecnym" = psom, ktore odeszły za tęczowy most
do rana - grilowanie przy ognisku

02.09. (niedziela)
08:00 śniadanie
09:00 bonitacja i przegląd młodych
13:00 obiad
13:30 ogłoszenie wyników bonitacji
14:00 szkolenie
ok. 16:00 odjazd uczestników (oczywiście można zostać do późnej nocy, a nawet rana)


"Memorial Hokiego"
Już IX. edycja zawodów organizowany ku pamieci Hokiego z Molu Es, który właśnie tutaj zmarł w roku 2003.
Odbedą się tradycyjne dyscypliny, które w pórownaniu do poprzednich edycji jak zwykle trochę zmienimy. Konkurencje są przewidziane tak, aby mogły wziąć w nich udział zarówno psy bardziej zaawansowane, z zaliczonymi egzaminami, jak i całkowici amatorzy.
Podstawą jest dobra socjalizacja psa i podstawowe posłuszenstwo.

Ćwiczenia

Kategoria dla początkujących (posłuszenstwo na smyczy)
1. Przywołanie
2. Chodzenie przy nodze
3. Przejście przez grupę ludzi
4. Siad-waruj-stój przy nodze przewodnika
5. Dyscyplina Hoky"ego - siad-waruj z przewodnikiem
6. Dyscyplina Hoky"ego - przewożenie psa
7. Test charakteru u palika z przewodnikiem
8. Niespodzianka
9. Pozostawienie psa w pozycji waruj

Kategoria zaawansowanych (posłuszenstwo bez smyczy)
1. Przywołanie
2. Chodzenie przy nodze
3. Skok przez przeszkodę 1m
4. Siad-waruj-stój 3 kroki przed przewodnikiem
5. Dyscyplina Hoky"ego - siad-waruj z przewodnikiem
6. Dyscyplina Hoky"ego - przewożenie psa
5. Dyscyplina Hoky"ego - siad-waruj z przewodnikiem
7. Test charakteru u palika bez przewodnika
8. Niespodzianka
9. Pozostawienie psa w pozycji waruj

Uczestnictwo (prawie) obowiązkowe!
Chętnym, którzy przyjechali bez psa, psy mogą zostaa wypożyczone! ;)

Bonitacja i przegląd młodych:

Czym jest przegląd hodowlany?
W krajach pochodzenia rasy przegląd hodowlany decyduje czy dany pies zostanie dopuszczony do hodowli. W Polsce jest to najlepsza i najbardziej obiektywna forma sprawdzenia swojego psa tak pod względem eksterieru, jak i charakteru. To test, który powinien mieć zaliczony każdy wilczak. W tym roku nastąpiła zmiana - bonitacja odbędzie się według nowego litewskiego regulaminu. Powinno się Wam spodobać...

Co jest oceniane?
U szczeniąt (na przeglądzie młodych) sędzia próbuje ocenia przyszłą wartość hodowlaną danego szczeniaka - właściciel dostaje dokładny i bardzo szczegółowy opis swojego psa wraz z ogólną oceną (wybitnie obiecujący, obiecujący, mniej obiecujący).
U dorosłych psów (na przeglądzie hodowlanym) ocena jest o wiele bardziej dokładna - cały pies jest mierzony, wypisane zostają jego wszystkie wady (i zalety). Drugą częścią bonitacji jest test charakteru - reakcja na strzał i atak pozoranta podczas którego pies nie może okazywać strachu. W litewskiej bonitacji nie ma! P - nikt nie ocenia psa, gdyż mało kiedy ma to obecnie cokolwiek wspólnego z rzeczywistą wartością psa = pies idealny z jedną, jedną wadą otrzymuje obecnie o wiele gorsze "P" niż pies poniżej średniej (który wszystko ma słabe, abo przeciętne).

Kategorie wiekowe:
przegląd młodych (svod mladych):
dla szczeniąt i młodych psów od 3 do 15 miesięcy (ale od biedy mogą być i starsze)
przegląd hodowlany (bonitacja):
od 15 miesięcy

Sedziuje:
Daiva Rimaityte (LT)

Opłaty:
przegląd młodych: 30 ZL
bonitacja: 60 ZL

Co trzeba mieć ze sobą:
- rodowód psa
- jeśli możliwe także wynik prześwietlenia na dysplazje





Ile to bedzie kosztować?

Opłata za spotkanie:
80 ZL/osobę
W cenie jest nocleg, pełne wyżywienie, napoje, zgłoszenie na zawody.
Dodatkowe opłaty (za bonitacje) nalezy ujścić oddzielnie.

Opłate można wpłacić przelewem na konto:
46 2490 1044 0000 4200 2656 3719 (SYNC)
Małgorzata Peron, Późna 26, 66-620 Gubin
Tytuł wpłaty: imię i nazwisko

lub zapłacić na miejscu. Proszę jednak w miarę możliwości o przelewanie pieniędzy na konto, bo bardzo ułatwia nam to życie. Na spotkaniou tyle się dzieje, że niewiele jest czasu na sprawy finansowe... ;)



Jak się do nas dostać?

Późnej nie ma praktycznie na żadnej mapie, więc zamieściliśmy tu pomoc jak do nas dojechać.

Wygląda to dosyć skomplikowanie, ale dojazd jest bardzo łatwy: od Zielonej Góry trzeba kierować się na przejście graniczne Gubin/Gubinek czyli jechać cały czas drogą w kierunku Niemiec. I tak praktycznie do samej granicy - nie odbijać na Gubin!!!. Ok. 500 metrów przed przejściem (nieczynnego terminalu nie da się przoczyć), za pierwszą stacją benzynową (zółta stacja Apexim AB po prawej stronie) należy odbić w lewo na Starosiedle/Grabice i potem jechać cały czas prosto (ok. 10km) - nie skrecać w lewo tak jak droga główna!!!. Za wsią "Markosice" trzeba wyostrzyć czujność - po ok. 2-3 km w lesie po prawej stronie będzie przystanek autobusowy, a zaraz za nim droga do Późnej. To właśnie droga do nas. Znaleźć numer 26 jest bardzo łatwo - wybór też nie jest duży ;). Wjeżdzając do wioski trzeba sieę trzymać cienkiej asfaltowej dróżki. Gdy asfalt skończy się "skrzyżowaniem" dróg należy skręcić w prawo w piaszczystą drogę. Tuż koło niej widać będzie namioty. Tego nie da się przeoczyć... ;)

Mapa tutaj:
http://www.zperonowki.com/pics/images/mapa.jpg

Co ze sobą wziąć?

Śpiwory
Namioty
Sprzęt:
krótka smycz
kaganiec
obroża
łańcuch do uwiązania psa
jedzenie dla psa


Zakwaterowanie:
- we własnych namiotach/przyczepach
- "na sianie" (w zasadzie bez ograniczeń)
Przy terminalu otwarto dwie nowe agroturystyki - dowiem się jak wygląda możliwość noclegu u nich


Informacje i zgłoszenia:
Z względu na potrzebę zakupu potraw, przygotowania noclegu, dyplomów, itd. prosimy o zgłaszanie się uczestników do 26.08.2012. Co prawda to tylko ogólny termin i spóźnialscy są mile widziani, ale znajomość ilości uczestników pomaga nam w organizacji...

Margo
tel: 0 601 812184
email: [email protected]

My standardowo, choć w powiększonym składzie :)

Malo, ja + 2 dziewczynki (rezerwujemy sianko jak zawsze!!!)
Z nami będzie Kaya i Kuba z Mandżurem, pewnie wybiorą namiot ze względu na zeszłoroczne chrapanie Przemka :diablotin

Tez sie pojawimy, oczywiscie jamniol z nami , takze uwaga na malego rudego mendziocha Karolka :)


EDIT: Aha my tak celujemy by byc w piatek wczesniej, wiec jak w czyms pomoc to my bardzo chetnie :)

Margo, a Ty nie byłaś ostatnio nad morzem ??? Tablicę Ci wmurowali w chodnik:

https://lh3.googleusercontent.com/-p...s720/margo.JPG

:p:p:p:p

Lapkow brakuje na tym kamieniu :rock_3
No ja w Trojmiescie nie moge nie pamietac skad Urciowy jest, codziennie mijam choc jeden samochod z imieniem Margo, dzisiaj byly 3;)

nerwica natręctw sie rozprzestrzenia po Polsce :)...

My z Imbusem meldujemy sie juz w piatek - gotowi do wszelakiej pomocy!!!
NOOOOO I JUŻ SIE NIE MOGĘ DOCZEKAĆ!!!!!!!!!!!

Powiekszę Wam ten skład rodzinny, bedę ja, Oskar i Jaredzik :phttps://lh6.googleusercontent.com/-3...0/DSC01186.JPG

tak będziemy z Mandżurem..w tym roku nie musimy wcześnie wstać i przejechać tyle km, mogę się tym samym bardziej zmęczyć i znieczulić i Przemek może chrapać ile i jak głośno chce :D więc myślę że się dołączymy do siankowego wyrka :)

hehe ale czad~!!!!

Mi już wstyd kolejny raz pisać, że się wybierałam, ale nic z tego................... NO ale znowu nic z tego:(

Bardzo mi żal, ale nowe wyzwania w pracy, niestety kasują mi czas, w zasadzie czasu wolnego nie mam, a to co uda mi się z dnia odciąć od pracy, przeznaczam na rodzinę i psiaki. Zatem kolejne dwa miesiące dla mnie będą ostre. Róbcie dużo fotek!

Achhhh, ta szydera w oczach ;)

Noooo... liczymy na Was, ale nie chciałam się za Was wypowiadać, żeby nie było, że tak ciągle marudzę :rock_3

Za Ciebie się wypowiedziałam, bo w najśmielszych snach się nie spodziewałam, że się sama tu odezwiesz :twisted:

Krzysiek z Kasią i Prestą mieli być. I mieliśmy Kasi urodziny obchodzić, gdyby Późna była wg starego planu :( A tak 1 września mają wesele.. ale będę ich molestować, żeby choć na chwilę wpadli :)

A ja tak patrzę na to zdjęcie i myślę ale ładny pies, podobny do Mandżura, noooo i proszę podpis że to z hodowli Ewy :) Przystojniaczek z niego, podobnie jak z braciszka fajnie,że zobaczymy ich razem na żywo w Późnej. My też będziemy z Dawidem i Vapulą i również rezerwujemy sobie miejsce na sianie, co do chrapania nie wiem czy wszyscy nie pouciekają jak usłyszą
Dawida :roll: Może zorganizujemy im jakieś zawody??? :rock_3

Paula dzięki :) Jaredzik śliczny i strasznie przyjazny :)

A co do chrapania to jest sposób... może zasną przy stole podczas degustacji :rock_3

No ja nie jestem pewna, czy możesz się aż tak zmęczyć i znieczulić :twisted:
Mandżurek niby szczeniaczek, ale ja bym go z dala trzymała od starszych chłopaków, choć podejrzewam, że wbrew jego woli :twisted:

hehe zobaczymy, znajdzie się jakiś sposób, są zawsze zatyczki do uszu..a Mandzur? no tak, na bank będzie ciągnął do chłopaków, ale jak sytuacje w przeszłości pokazały, że i sunie umiały mu szybko wytłumaczyć że nie podchodzi się tak o do każdego..

ale przyznaję, że troszkę obawiam się zawodów chłopaków..oby stodoła ustała :twisted:

KONKURS

Lenka oglosila konkurs:

Vyhlašuji soutěž o nejlepší foto na téma "Pohádka o Červené Karkulce". Podmínky: aspoň jeden vlčák na fotce. Posílejte na moji Zeď - uveďte své jméno a jméno psa. Vyhlášení v Poźne, cena: bábovka a víno.

"Ogłaszam konkurs na najlepsze zdjęcie na temat "Opowieść o Czerwonym Kapturku".
Warunki: minimalnie jeden wilczak na fotce. Wyślijcie je mi na FB (http://www.facebook.com/lenka.wolfeather) - podajcie swoje imię i imię psa. Ogłoszenie wyników w Późnej, nagroda: ciasto i wino.

Taaa i to u mojego lubego jest bardzo prawdopodobne :roll:

Mozliwe,ze ja z Urukiem bedziemy, ale potwierdzimy to jakos ok 26 sierpnia, bo bedziemy w trasie.

OK, wiec tak:

- rzeznik dogadany. W piatek bedzie swierzonka... A grilowac i piec bedziemy wyroby "eko"... ;)

- Pavel sprawdza sprzet do coursingu - trzymajcie kciuki... ;)

- jak sie uda to przyjedzie 100kg kosci dla Burych... ;) Bylaby zabawa jak z grilowanymi kaczkami... ;)

(cos jeszcze mi umknelo, ale przypomne sobie...)

Trzymam kciuki, aby udalo sie Wam dotrzec... :) Babcia bylaby zachwycona. My tez... :)

GDZIE TO JEST!!!???!!! :p

Krynica Morska - główne wejście na plażę :) nie da się nie zobaczyć :)

Trzymamy kciuki za sprzęt do coursingu :)
Trochę się obawiam, że szabelka nie będzie mogła biegać po placu luzem jak to robiła mała Kalinka... bo zbierze cięgi od wszystkich dorosłych psów i suk :roll:

Szabelka na pewno podbije wilczakowe serca a jak cos to zawsze moze biegac dookola Urcia, on sie nie obrazi, wrecz przeciwnie :rock_3

Taaa po obozie szabelka dalej śmiga jak surykatka... wszystkich flądra prowokuje!!!:twisted: Nawet Urcio z daleka przecież ją obburczał, dopiero jak się zbliżyła i zaczęła gliździć to się Smrodziachowi spodobała :rock_3

Urcio z daleka oburczy nawet suke w cieczce, tak dla zasady:twisted:, dopiero w blizszej odleglosci wlaczy nos i wtedy szczescie wielkie ze to sunia a nie samiec.

To może obroni szabelkę przed innymi, mniej wyrozumiałymi ;)

Jesli to bedzie samiec to na pewno obroni, jesli suka to sciagnie jej uwage na siebie :rock_3 tak czy siak Szabelka powinna byc przy Urciowym bezpieczna ;)

A ja po raz kolejny cicho marzyłam, że uda mi się wreszcie na to spotkanie dotrzeć i po raz kolejny nic z tego :(
Akurat 1 września mam wesele kolegi na drugim końcu Polski :roll:

Miłej zabawy tak czy inaczej! :)

Postscriptum: Po cichu liczę na dużą ilość zdjęć ze spotkania, bo uwielbiam je oglądać 8)

ode mnie w moim wozie:
Ja, Asia, Kason i dwie inne osoby które wpłacą same za siebie, co do Oziego i jego dziewczyny to nie wiedzą czy na sto procent dotrą, ale się postarają ;)

Mnie i Garudy w tym roku nie bedzie... :bigcry2

My oczywiście też tradycyjnie nie będziemy...:( też mamy pierwszego wesele... Margo, dawaj tak może z początkiem roku znać, kiedy dokładnie będzie organizowane spotkanie, to będę dzięki temu wiedziała dokładnie na dany rok, w który weekend będę miała śluby/chrzciny/pogrzeby i wszystkie inne obowiązkowe uroczystości;)
Plotka głosi ,że robicie "mrowisko"?! NIAM! :)

Nas też niestety nie będzie :cry: zatrzymują nas obowiązki dzieciowe :lol:.Pozostaje nam zwijać się z zazdrosci ,że tak fajnie się będziecie mieć :lol:.Pozdrawiamy i szalonej zabawy życzymy wszystkim .Spiderka

Czy osoby które jeszcze nie mają wilczaka, ale bardzo chcą poobcować z burymi są mile widziane?:rock_3

Z tego co wiem sa bardzo mile widziani, w konce gdzie jak nie na takich spotkaniach mozesz spotkac tyle roznych wilczakow i posluchac wiele wilczakowych historii.

Mile widziani są wszyscy wilczako i psio zakręceni :)

Emi uwazaj, bo jak wsiakniesz w wilczakowe towarzystwo masz ''przechlapane";-)
Takie spotkania to pozywka dla niezdecydowanych co do posiadania psiaka,im wiecej sie naogladasz,nasluchasz tym jestes pewniejszy do kupna psiura mimo wszystko:p
Zatem zapraszamy do grona wilczakowego:):):)i do zobaczenia w Poznej.

Super!:)
Będziemy zatem bardzo niewyspani, ale będziemy!(w niedziele) :roflmao:roflmao

Ja juz nie mogę sie sie doczekac - pierwszego Otingera w Późnej w piatek!!!!!
Bedziemy lekko po południu!!!

:heul:heul:heul:bigcry2:bigcry2:bigcry2:bigcry2:bi gcry2

zazdraszczammmmmmmm!

Już zaraz, za momencik! A tymczasem z Przemkiem ruszamy już jutro z Gorzowa do Późnej, aby pomóc w przygotowaniach :lol: Mamy tylko mały dylemat... czy walczyć w tym roku pół dnia z LANGOSZAMI?? :ehmmm

TAK TAK TAK!!!! :twisted::twisted::twisted:

Taaaak!!!!!!!! Jakby co służę swoimi rączkami do pomocy :)

WALCZYĆ Z langoszmi!!!!!!!!!

Jaaasne ze walczyc:twisted::twisted::twisted:
Moze w tym roku załapie sie na jednego langosziego, bo do tej pory wiem tylko z opowiesci ze sa pychotne:evil:
Bedę warczeć,gryzc,kąsać i walczyc jak Zorański na obronie a co....:lol:

No to zapowiada sie ostra walka o te langosze :)

Hmmm.., a może langosze na kartki? Jak za czasów PRLu. :lol:

Co to są langosze? :shock:

Edit: Ok, już "wygooglałam" :lol:

Tak wyglądaja :
https://www.google.pl/search?q=lango...w=1280&bih=847

A tak sie je robi:
http://gotowanie.onet.pl/przepisy/langosze,86557.html

Lamiesz pewna tradycje... wiesz o tym... ;)

A do pozostalych, ktorzy w tym roku nie dadza rady dojechac, to wiecie, ze "co sie odwlecze".... i ze "wszystkie drogi prowadza do...".... :rock_3

Oczywiscie! Mile widziany jest kazdy - nawet jesli wilczaka nie planuje (takich "wilczakowcow duchem" jest w naszym gronie kilku)... :)

Mialam zerknac na nowa agroturystyke, ale... po przejechaniu kilku km droga lesna dalam sobie spokoj. Nie chcialabym tam jechac noca... ;)

Ale jest cos innego - poniewaz lasy panstwowe szykuja sie na elektrowanie wiec zrobili nam sliczna droge szutrowa do Suchodolu (ok 10 km). Ta wioska wsrod lasow to nasze zaglebie agroturystyczne.
Tutaj jest link do Koziolka:
http://www.suchodol.agrowakacje.pl/
i namiary na "U pszczelarza"
http://suchodol.poznajkraj.pl/agrotu...rza,43831.html

3-4 km dalej jest Borowikowa Knieja:
http://www.brody.net.pl/

i "Wichrowe pole"
Polna 11 68-343 Brody‎, tel 68 371 81 58

A jakby ktos chcial zaszalec to:
http://www.palacbrody.pl/


PS. "Na sianie" miejsca jest masa, bo po sprzedazy koz jest tam prawie pusto - zrobila sie z tego prawdziwa sala balowa ;) - jak sie zrobi schody to kto wie - moze za rok lub dwa to tam ustawimy stoly... ;)

OK, rzeznik gotowy - w czwartek odbieram domowe kielbasy, kaszanke, salceson, wedzone szynki, balerony i boczki... Nasz wedzarnia z faszerowanymi krolikami i kurczakami ruszy w piatek...
Dzis beda sie robily ruskie pierogi (Paula, jestes pewna, ze nas nie odwiedzisz ;) ). Beda morwiska - choc Daive odciazymy.... O langosze - to do Przemka... Otinger przyjedzie w piatek. Ale "niewiadomoco" sie juz chlodzi... ;)

No chyba w końcu kiedys przyjedziemy do Pożnej z noclegiem all exclusive - w pałacu :) a co tam - raz sie żyje!!!!!

" niewiadomoco" na pewno będzei dobre no myslę ze z % :)

A my choć przy przeciwnych wiatrach to i tak będziemy :) Choć nie wiem jak to zrobimy, bo właśnie wczoraj spakowaliśmy swój dobytek i się przeprowadziliśmy po raz wtóry :( . Nie potrafię się odnaleźć we wszystkich workach i kartonach, znajomi pukają się w czoło na wieść o wyjeździe do Późnej w środku tego bałaganu, ale my na przekór wszystkim robimy sobie wolne od zamętu i mam nadzieję już w piątek próbować tych wszystkich Waszych specjałów :)

Super ze bedziecie, prawda jest taka ze wypakowac sie mozna zawsze, a teraz wrzucicie najpotrzebniejsze rzeczy i w droge :) Do zobaczenia i buziaki dla Vapi

Erendil....wiedziałam ze tak będzie:cool:
Cieszymy sie ogromnie na spotkanie z Wami:p

Nas też niestety z przyczyn od nas nie zależnych nie będzie :(

A jest ktoś chętny, żeby zabrać się po drodze z Waldkiem ? Jedzie "Ósemką" od ok. Bełchatowa przez okolicę (obwodnicę) Wrocławia. Może np. zabrać kogoś z Wrocławia. Zawsze to mniej wyjdzie za paliwo ;-)
Miejsc w samochodzie (kombi) od groma, bo jedzie tylko on sam (:heul:heul:banghead).

Z tym, że rusza w czwartek po popołudniu i wyjeżdża w niedzielę koło południa.

BTQ: W Późnej bedą do kupienia (u Lenki) wilczakowe naszywki (srednica 8cm):

http://a4.sphotos.ak.fbcdn.net/hphot...78325469_n.jpg

Oooo jakie ładne naszywki :p. Mam pytanko :1- jaka cena za szt ,2 -czy jest szansa aby takie naszywki przysłać np pocztą ??? Bo nas niestety nie będzie a naszywki chciała bym mieć :) Pozdrawiam Spiderka

Aha, coursingu nie bedzie. W tym roku. Sprzet nie dziala, ale poszedl do naprawy i za rok psy beda mialy szanse sie wybiegac... :)

alel do osób z Trójmiasta ;-) piszę w imieniu Beatu, poniewaz nie ma teraz dostępu do internetu. Beata i Uruk Hai Lupusek szukają transportu z Późnej do Gdyni lub okolic.. może ktoś będzie miał "troszkę" wolnego miejsca w aucie?

My będziemy w składzie dwuosobowym - czyli Tasja i ja. Agnieszki niestety w tym roku nie będzie z przyczyn "dzieciowych" :-) Do zobaczenia!

My niestety nie mozemy, mamy Urcia i Lolka ze soba i do tego naszego auta juz szpilki sie nie wlozy, a do tego Urcio i Uruk siebie nienawidza.

My niestety z przyczyn wiadomych( 1 pies:twisted: i 1 suczka w cieczce:lol:)tez nie mozemy zabrac zadnego psa na poklad.

A my z Późnej jedziemy prosto na Krym :(
No info z ostatniej chwili - zabieramy Kaline z Szecherą vel Myszohundem.

Może jednak to rozważ, to mogłaby być podróż stulecia :twisted:

Na pewno by byla :twisted:

Super, bardzo sie cieszymy :)

Ja się też bardzo ciesze że mogę pojechać... czekałam na to rok :)

Trochę osób już dojechało.

Przygotowania cały czas w pocie czoła, ale na szczęście z bardzo miłym podkładem muzycznym :).

Duet: Waldek & Yathor z Peronówki:

http://www.youtube.com/watch?v=a52of7ZwTeA

:roflmaoSuper filmik :lol:

Hahaha!!!! Dziś ruszamy!!!! :)

My wróciliśmy, dziękujemy za super imprezę, czekam na linki do koszulek, a potem do zdjęć ;) w sumie jestem jeszcze na tyle zmęczona i półprzytomna że na chwilę obecną nic więcej nie napiszę ;)

My też już w domu. Wróciliśmy wczoraj późnym wieczorem. Było bardzo fajnie. Na razie pragnę podziękować Margo za organizację (która z pewnością była nielada wyzwaniem) i wszystkim obecnym za świetną atmosferę! :) Dzięki!

Jak odetchnę też pewnie napisze coś więcej :)

Podziekowalismy na fb ale tu tez dziekujemy bardzo za super towarzystwo, za genialnie spedzony weekend, po prostu za wszystko.Mam nadzieje ze uda sie z wiekszoscia spotkac szybciej niz za rok, a jak nie to zawsze zostaje Późna.

EDIT: Jeszcze wielkie podziekowania za bluzy, sa swietne, kto byl gapa i nie zamowil niech zaluje :)

No i gdzie są zdjęcia? :rock_3

Troche na fb

to ja sie kopiuje z fb na wd - dziekujemy za genialna atmosfere w Poznej i tu pare zdjec od nas na stronie 4,5,6 :
http://ave.net.pl/uruk/?page_id=241

Na fb już troszkę znalazłam, ale chcę więceeeeeej :twisted::rock_3

Wiecej pewnie bedzie jak Szasztin do domu wroci, ale to troche bedziesz musiala poczekac, ale naprawde warto :p

Spotkanie było wspaniałe, warto było przejechać na ukos całą Polskę:) Tutaj moje zdjęcia (te same co na FB):
https://picasaweb.google.com/fraxini...Nmyj7qbiZ3czAE

Czy moge pokrasc fotki i wrzucic do Urcia do galerii ?

https://picasaweb.google.com/1024666...COv674igzrD2LA#

tu trochę fotek ode mnie

Było naprawdę wspaniale, nie żałuję ani chwilki spędzonego czasu w Późnej. Też czekam na powrót Szasztin i na zdjęcia :)

Dzięki wszystkim za przybycie i za miłe chwile. Fajnie było, ale w końcu będzie można odespać :P

Pierwsze fotki na wolfdogu już są:
http://www.wolfdog.org/site/pl/gallery/cat/0/2/1619

My wczoraj wieczorem dotarlismy do domu.
Bure padniete na pysk,my podobnie ale szczesliwi:cool:
Pozna jest miejcem do ktorego warto jechac.:cool:Wspaniali ludzie tworza klimat spotkania.My bylismy tam po raz piaty i mamy nadzieje ze przez wiele kolejnych lat w Poznej naszej czworki nie zabraknie, taki mamy plan:evil:
Dziekujemy za super spotkanie i do zobaczenia:lol:

Piękna fotka
https://lh3.googleusercontent.com/--...0/IMG_9102.JPG

No to i my, nadal niedospani, bo w domu masa rzeczy do roboty...
Bardzo dziękujemy wszystkim za wspaniałe towarzystwo i atmosferę, przepraszamy za nasze dziewczynki... Dziękujemy Margo, Uli, Przemkowi i Anicie za te wszystkie pyszności, ciągle się zastanawiałam, czy można zabrać "na wynos" :twisted: Było wspaniale!!!!

Z częścią z Wam mam nadzieję zobaczyć się wkrótce, a z resztą dopiero za rok, ale zawsze to coś :)

Graba, to tygrzyk paskowany :) Już nie pod ochroną bo się mocno rozprzestrzenił :)

Moje zdjęcia możesz brać zawsze i wszędzie, nie musisz pytać. Udzielam pozwolenia bezterminowo i wszystkim. Róbta z nimi co chceta:) Podpisywać nie trzeba.

super, dziekuje :)

Wrzuciłam czesć fotek do galerii-miłego oglądania:lol:

Dora, porwałam sobie jedno zdjęcie na fejsbuki, bo tak strasznie mi się podoba. :oops:

Bierzcie ile chcecie:lol:

"ciało chytrusa" :twisted:

jeszcze mam dreszcze gdy o tym pomyśle :D

zdjęcie Jagody

https://picasaweb.google.com/1024666...28343487499154

Cóż to za wilczak, ten po środku? po prawej znaczy

Anyż Lunar WzB, jak mniemam

Anyż Lunar Wilk z Baśni