Wolfdog.org forum

Wolfdog.org forum (http://www.wolfdog.org/forum/index.php)
-   Spotkania i podróże (http://www.wolfdog.org/forum/forumdisplay.php?f=31)
-   -   Krakowskie spotkania :) (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=21333)

anija 24-10-2011 00:20

Krakowskie spotkania :)
 
Dzisiejsze spotkanie (części) rodzeństwa miotu B Wilczy Duch :)

anija 24-10-2011 00:46

Czy ktoś może mi powiedzieć, dlaczego nie mogę dodać już więcej zdjęć?

anija 30-10-2011 12:42

a założyłam sobie konto na picasa... czemu nie wpadłam na to wcześniej ?

więcej zdjęć:

https://picasaweb.google.com/1032285...eat=directlink

Gipson 30-10-2011 14:21

Quote:

Originally Posted by anija (Bericht 410471)
a założyłam sobie konto na picasa... czemu nie wpadłam na to wcześniej ?

więcej zdjęć:

https://picasaweb.google.com/1032285...eat=directlink

Link nie działa. Udostępniłaś dla szerszej widowni, czy tylko dla siebie?

GRABA 30-10-2011 14:23

Po prawej stronie masz w ALBUMIE coś takiego jak "link do tego albumu" i ten link kopiujesz:)

anija 30-10-2011 14:24

kurczę... staram się ogarnąć ten program :oops: mam nadzieję, że zaraz mi się uda rozkminić co i jak ;)

GRABA 30-10-2011 14:29

Quote:

Originally Posted by anija (Bericht 410477)
kurczę... staram się ogarnąć ten program :oops: mam nadzieję, że zaraz mi się uda rozkminić co i jak ;)

Spoko, dasz radę - dla mnie jest super - i dla amatorów takich jak ja b. fajny do opanowania:)

anija 30-10-2011 14:30

No cóż... wydaje mi się, że zrobiłam wszystko tak, że powinno działać. Widoczność jest dla osób które dostaną linka. Linka przekleiłam właśnie z ramki po prawej stronie... może już działa?

Gipson 30-10-2011 14:41

Quote:

Originally Posted by anija (Bericht 410480)
No cóż... wydaje mi się, że zrobiłam wszystko tak, że powinno działać. Widoczność jest dla osób które dostaną linka. Linka przekleiłam właśnie z ramki po prawej stronie... może już działa?

Nadal nie. Ale jak udostępniłaś to powinien wygenerować się nowy link i ten nam wklej

anija 30-10-2011 14:41

https://picasaweb.google.com/1032285...eat=directlink

Gipson 30-10-2011 14:43

Quote:

Originally Posted by anija (Bericht 410482)


Teraz działa :)

anija 30-10-2011 14:47

:daysmile :ylsuper

netah 30-10-2011 14:54

Beryl...
 
... jest niezwykle szarmancki jak na swój wiek :-)

Gipson 30-10-2011 15:06

Quote:

Originally Posted by netah (Bericht 410485)
... jest niezwykle szarmancki jak na swój wiek :-)

Teraz się kłania a jak podrośnie będzie inaczej podrywał laski :)
https://picasaweb.google.com/1053934...62514258278450

netah 30-10-2011 15:19

Chwilowo jest w trakcie zmiany uzębienia, więc chyba by się troszkę wstydził. Ale jak wszystkie mleczaki wypadną to kto wie...

Galicja 30-10-2011 20:33

A nie było czasem słychać wyjącego Bidona ? Bo po zdjęciach widzę że byłyście niedaleko mojego domu.

anija 30-10-2011 21:55

Nie, niestety niebyło słychać. Choć przyznam się, kiedyś starałam się nasłuchiwać czy coś gdzieś nie wyje :rock_3

Jeśli Bidon ma cierpliwość do młodych, bezczelnych, wilczych bachorków to zapraszam serdecznie na kolejne spotkanie którego termin napewno tu podam za niedługo :)

netah 31-10-2011 01:16

Kolejne spotkanie to chyba na wystawie w Kielcach, jak wszystko dobrze pójdzie.

anija 31-10-2011 15:37

W Kielcach jak najbardziej! Ale może uda się też zorganizowac coś wcześniej ;) w każdym razie my jak zwykle bardzo chętne :chaos :mdrmed

Wonderfull Wolf ES 31-10-2011 15:42

o, super! my do Kielc zawitamy i bardzo chętnie się zawiniemy na spacer!!! :)

anija 31-10-2011 20:29

Quote:

Originally Posted by Wonderfull Wolf ES (Bericht 410602)
o, super! my do Kielc zawitamy i bardzo chętnie się zawiniemy na spacer!!! :)

w takim razie do zobaczenia 19 listopada! :)

Gregor 02-11-2011 18:13

Prawdopodobnie zawitamy do Kielc towarzysko. Weekend trochę przedłużony spedzilismy w Pieninach. Polecam schronisko "Pod Durbaszką" jakby co. Niedowiary że wilczak po spacerze może ważyć tonę wiecej. O tonę błota więcej. ;)

anija 02-11-2011 18:29

Quote:

Originally Posted by Gregor (Bericht 410895)
Prawdopodobnie zawitamy do Kielc towarzysko. Weekend trochę przedłużony spedzilismy w Pieninach. Polecam schronisko "Pod Durbaszką" jakby co. Niedowiary że wilczak po spacerze może ważyć tonę wiecej. O tonę błota więcej. ;)

O, w Jaworkach byliście :) A gdzie chodziliście z psem? Możecie coś polecić? Bo wiadomo, że do Parku Narodowego jest zakaz w tym do wąwozu Homole :/ no chyba, że łamaliście zakaz... :twisted:

ps. a w schronisku nie mieli obiekcji jak zobaczyli psa w błocie? :]

netah 02-11-2011 22:01

A myśmy z Berylątkiem/Bydlątkiem (waży 24 kg), zrobili sobie wczoraj 9-godzinny spacer po borach orawskich. Zawsze mnie ciekawiło gdzie prowadzi taka jedna droga, no więc sprawdziłem. Kończy się w środku lasu zaraz przy granicy ze Słowacją :-)

A teraz zabieram się za zgłoszenie tego gacioka do Kielc. Może nie narobi nam wstydu...

anija 02-11-2011 22:56

Jak macie foty to koniecznie musicie się pochwalić! ;) My w Beskid Żywiecki wybierzemy się pewnie dopiero po nowym roku.

Ja się osobiście nie mogę doczekać jak Bystra zareaguje na jej pierwsze w życiu zaspy śnieżne. Skoczymy pewnie nie raz w zimie w Gorce na spacer.

Oj będzie zabawnie na ringu w Kielcach jak się krakowskie rodzeństwo spotka! :twisted:

netah 03-11-2011 08:54

My też się nie możemy doczekać śniegu. Ubiegła zima pod skiturowym względem była marna, więc mamy nadzieję to nadrobić. A przy okazji spróbujemy przegonić Beryla po zaspach żeby nam przez zimę nie zniedźwiedział.

Kilka szlaków i szczytów czeka w tym roku na przejście :-))

Gregor 03-11-2011 12:09

1 Attachment(s)
Quote:

Originally Posted by anija (Bericht 410897)
O, w Jaworkach byliście :) A gdzie chodziliście z psem? Możecie coś polecić? Bo wiadomo, że do Parku Narodowego jest zakaz w tym do wąwozu Homole :/ no chyba, że łamaliście zakaz... :twisted:

ps. a w schronisku nie mieli obiekcji jak zobaczyli psa w błocie? :]

Wszędzie byliśmy :) Na Słowację też poszliśmy. Z zakazów była tylko informacja aby trzymać psa na uwięzi. Co do schroniska to wcześniej zaliczyliśmy Dog Wash w korycie z wodą.

anija 03-11-2011 12:31

Quote:

Originally Posted by Gregor (Bericht 410973)
Wszędzie byliśmy :) Na Słowację też poszliśmy. Z zakazów była tylko informacja aby trzymać psa na uwięzi. Co do schroniska to wcześniej zaliczyliśmy Dog Wash w korycie z wodą.

co do zakazów, to mam przestudiowane aktualne regulaminy wszystkich Parków Narodowych w Polsce i do żadnego "górskiego" PN nie można wprowadzać psów prócz P. Karkonoskiego (tam można na smyczy). Okrutne to i dlatego sie dopytuje jak się inni "psiarze" do tego ustosunkowują i czy zdaża się, że ktoś to egzekwuje i każe płacić karę. W tym przypadku widzę, że nie jest tak źle, więc i my zaryzykujemy i się napewno wybierzemy w pienińskie obszary zakazane :twisted:

Gregor 03-11-2011 12:51

1 Attachment(s)
Na tablicy z regulaminem Parku była tylko informacja aby trzymać psa na uwięzi. W schronisku też nikt nic przeciwko nie miał.

Dog Wash w załaczniku :) / przed powrotem do schroniska /

shaluka 03-11-2011 13:57

Hej, to dodam, ze Thorek, tez po górach zasuwa i póki co nie mieli problemów, zaś z najmłodszych również Baruch marszem nie gardzi, ostatnio wraz z nową koleżanką - Scyllą, przeszli marsz od Małej Czantori na Dużą Czantorię i dalej górami do Soszowa. Mają też w planach różne psie sporty, tak więc miot wyszedł bardzo wędrujący, bo inne choć może nie po górach to też zasuwają nie mało, aż szok, że to po naszej księżniczce miot :shock: Przecież to czysty leniuch.

Co do Kielc, zgłosiłam i mamuśkę.. to będzie coś, bo skubana miała już ze 100 lat przerwy w wystawianiu i ogólnie.. I ostatnio skończyła cieczkę ( znów:evil:) więc może być ciekawie ;)
Jeśli zaś dalej chcecie zabrać się z nami na Słowację to planujemy na 100% Nitrę wiosenną i Bratysławę, ale myślę, że Trencina też nie podarujemy, co by w końcu te championaty zakończyć i przede wszystkim... spooootkać się znów, bo na wystawach słowackich najlepsze są spotkania na i po nich ;D - szczęście, że są dwudniowe :twisted::rock_3 Więc jak coś to piszcie na e-mail, to się dogadamy co do drogi i noclegów :wink:

Greg - fajnie będzie spotkać synusia:):rock_3

shaluka 03-11-2011 14:19

....................do ZOBACZENIA!

anija 03-11-2011 14:42

Wydaje mi się, że regulaminy na stronach internetowych danych Parków są badziej aktualne no ale nie będę się upierać, mam ogromną nadzieję, że jednak Ty masz rację Gregor i tablica którą widziałeś jest aktualniejsza!!! :grosscool

Shaluka.... oczywista oczywistość, że jedziemy na Słowację się wystawiać! W końcu musi się udać! :D

netah 03-11-2011 14:46

W Tatrach po polskiej stronie można z psem wejść do dol. Chochołowskiej (Lejowej już nie). Warunek: smycz i kaganiec (w praktyce mało przestrzegane / smycz bardziej).

Poniżej informacja ze stron TANAP'u (słowackiego odpowiednika TPN):
Psy

Na území národného parku môžu návštevníci vodiť psy len s ochranným košom a vodiacim remeňom. V chránených územiach so štvrtým a piatym stupňom ochrany platí zákaz voľného púšťania, vodenia a nosenia psov.

anija 03-11-2011 15:00

Quote:

Originally Posted by netah (Bericht 411019)
W Tatrach po polskiej stronie można z psem wejść do dol. Chochołowskiej (Lejowej już nie). Warunek: smycz i kaganiec (w praktyce mało przestrzegane / smycz bardziej).

Poniżej informacja ze stron TANAP'u (słowackiego odpowiednika TPN):
Psy

Na území národného parku môžu návštevníci vodiť psy len s ochranným košom a vodiacim remeňom. V chránených územiach so štvrtým a piatym stupňom ochrany platí zákaz voľného púšťania, vodenia a nosenia psov.

A to to wiem, stronę Tanapu też przestudiowałam ostatnimi czasy pod tym względem 8) wiem też, że sporo wilczakowców łazi po słowackiej stronie i nikt się nie czepia... w końcu to ich narodowa rasa :rock_3 Tak więc zdaje się, że przez najbliższe ok 15 lat damy odpocząć od nas polskim Tatrom.

Rona 21-11-2011 16:20

My ostatnio spotkań nie planujemy, ale i tak jakoś same wychodzą ;)
https://lh5.googleusercontent.com/-g...0/P1070838.jpg

https://lh5.googleusercontent.com/-P...0/P1070960.jpg

https://lh4.googleusercontent.com/-g...0/P1070884.jpg

"Leżeć!" :)
https://lh6.googleusercontent.com/-k...0/P1070973.jpg

makota 21-11-2011 23:57

Ale ten czarny, kłapouchy wilczak to trochę od wzorca odbiega :twisted:

Więcej zdjęć z tego spotkania :)


Orobas z Peronówki
https://lh6.googleusercontent.com/-7...s800/oopal.png


Lorelei z Peronówki
https://lh4.googleusercontent.com/-b...CQ/s720/wl.JPG

I razem :smileyb
https://lh4.googleusercontent.com/-D...0/IMGP8629.JPG

https://lh6.googleusercontent.com/-E...0/IMGP8712.JPG

anija 22-11-2011 00:57

A gdzie można Was spotkać? :)

Galicja 22-11-2011 01:57

Quote:

Originally Posted by anija (Bericht 413418)
A gdzie można Was spotkać? :)

Można ich spotkać w Krakowie :)))))

netah 22-11-2011 07:54

Normalnie mafia się nam robi. Co te wilczaki się tak na ten Kraków uparły ostatnio?!

Rona 22-11-2011 09:15

Quote:

Originally Posted by netah (Bericht 413424)
Co te wilczaki się tak na ten Kraków uparły ostatnio?!

Ostatnio??? Popatrz na to: http://www.wolfdog.org/site/pl/gallery/cat/0/2/1365

Krakowskie wilczaki nawet do szkoły przez jakiś czas razem chodziły :)
http://www.wolfdog.org/site/pl/gallery/cat/0/8/1362

shaluka 22-11-2011 09:45

OOO ale tam przystojniaka macie! Nic tylko gdzieś muszą go pokazać!

Makota, pierwsze zdjęcie.. cudne!

No to teraz musicie się pozbierać i znów watahą szaleć 8)

Mam nadzieję, dodać i naszej bandy (czytaj wszystkich obecnych w Kielcach Wilczych Duszków).. kiedy z Kielc dotrą moje zdjęcia..

anija 22-11-2011 10:28

Quote:

Originally Posted by Galicja (Bericht 413422)
Można ich spotkać w Krakowie :)))))

ojejku, chodziło mi raczej o konkretne miejsce, teren spacerowy... byłam milion razy na błoniach i żadnego wilczaka (oprócz brata Beryla) nie spotkałyśmy... mam pecha? :roll:

Rona 22-11-2011 11:38

Widać masz pecha :) My spotkaliśmy niedawno Zacka, słodki maluch z niego:

https://lh6.googleusercontent.com/-T...0/P1070673.jpg

https://lh3.googleusercontent.com/-7...0/P1070674.jpg

Jako że blisko siebie mieszkamy umawiamy się Makotą przeważnie niedaleko domu, w różnych miejscach.

Gregor 22-11-2011 11:55

a bo nas wszędzie pełno... :lol: https://picasaweb.google.com/fotogre...56583995342690http://http://www.facebook.com/photo...type=1&theater

makota 22-11-2011 13:50

My też mieliśmy okazję spotkać Zacka kilka tygodni temu, przy czym był on pierwszym wilczakiem, jakiego na Błoniach spotkałam (a mam naprawdę czułe radary :twisted:), mimo że od kwietnia regularnie bywam tam z psem na spacerach.
Wcześniej nie miałam psa w Krk, więc rzadko tam bywałam, ale zdarzało się w ciągu ostatnich 4 lat, że szłam na Błonia tylko po to, żeby popatrzeć na psy i wtedy nigdy żadnego wilka wypatrzeć mi się nie udało, choć bardzo wytężałam wzrok :lol:
Także chyba trzeba mieć też trochę szczęścia :)

Bajka 22-11-2011 16:49

Quote:

Originally Posted by makota (Bericht 413473)
My też mieliśmy okazję spotkać Zacka kilka tygodni temu, przy czym był on pierwszym wilczakiem, jakiego na Błoniach spotkałam (a mam naprawdę czułe radary :twisted:), mimo że od kwietnia regularnie bywam tam z psem na spacerach.
Wcześniej nie miałam psa w Krk, więc rzadko tam bywałam, ale zdarzało się w ciągu ostatnich 4 lat, że szłam na Błonia tylko po to, żeby popatrzeć na psy i wtedy nigdy żadnego wilka wypatrzeć mi się nie udało, choć bardzo wytężałam wzrok :lol:
Także chyba trzeba mieć też trochę szczęścia :)

Kurcze, to się musiałyśmy rozmijać, bo ja pół wakacji przełaziłam po Błoniach, tyle,że o takich porach, że trudno było już cokolwiek wypatrzyć bo ciemno:) bo w ciągu dnia to tylko człap człap na godzinę na rynek na siku:twisted::twisted: i z powrotem;)

makota 22-11-2011 17:38

Quote:

Originally Posted by Bajka (Bericht 413491)
Kurcze, to się musiałyśmy rozmijać, bo ja pół wakacji przełaziłam po Błoniach, tyle,że o takich porach, że trudno było już cokolwiek wypatrzyć bo ciemno:) bo w ciągu dnia to tylko człap człap na godzinę na rynek na siku:twisted::twisted: i z powrotem;)

Ano właśnie - zapomniałam dodać tak istotną informacje, że akurat wakacje to u mnie właśnie ten moment, kiedy jednak siedzę w domu i korzystam z natury, oraz możliwości posiedzenia ze wszystkimi psami na raz :D (bo w Krakowie mieści mi się tylko jeden :()
Także latem na Błoniach nie bywam ;) - w te wakacje byłam kilka razy w lipcu i kilka razy we wrześniu raptem.
Ale cała wiosna - dzień w dzień. A i wcześniej, bez psa bywałam na Błoniach całkiem często. Nie tak regularnie jak teraz, ale jednak bywałam w nadziei, że jakąś czeweczkę dojrzę :lol:

Rona 27-11-2011 20:17

Z serii miłych, acz planowanych w ostatniej chwili spotkań - dziś gościliśmy jednego z najpiękniejszych wilczakowych szczeniaków jakie kiedykolwiek poznałam:

https://lh4.googleusercontent.com/-L...2/P1080129.jpg

https://lh3.googleusercontent.com/-A...0/P1080101.jpg
To cudo, to Yipon z Peronówki :)

Nie boi się niczego, obdziela chętnych buziakami i... ma maniery z którymi mógłby bywać u królowej angielskiej :)

anija 28-11-2011 10:16

O, to jest w Krakowie jeszcze jeden wilczak o którym nie wiem, że tu jest? :)

Rona 28-11-2011 10:47

Quote:

Originally Posted by anija (Bericht 414093)
O, to jest w Krakowie jeszcze jeden wilczak o którym nie wiem, że tu jest? :)

Nawet dwa :) Nie dokładnie w Krakowie, ale o rzut beretem.
Yiponek bywa tu z rodziną na socjalizacji. Wczoraj przerabiał dwa zagadnienia: zabawę z dwoma szalonymi suniami, czyli Nitką i Lorką, oraz wizytę w obcym domu. Świetnie mu poszło! :lol:

anija 03-01-2012 11:40

UWAGA UWAGA... w niedzielę (8 stycznia) planowany jest spacer po Parku Ojcowskim lub okolicach. Niezmotoryzowani mają możliwość dojechania autobusem miejskim. Zapraszamy wszystkich chętnych. Godzina spotkania jeszcze do ustalenia. Kontakt do mnie: 603780671

wstępna lista obecności:
Bystra
Beryl (Baria'il)
Babne'a

uwagi: o ile utrzyma się pogoda na plusie... zabrać gumowce! :)

Gregor 03-01-2012 12:26

ja chętnie jak znajdę Park Ojcowski, nie zapomnę i nie zaśpię ;)
jesli oczywiście łapie sie na spotkanie wilczak na literkę Z.. ;)

anija 03-01-2012 13:23

Quote:

Originally Posted by Gregor (Bericht 417458)
ja chętnie jak znajdę Park Ojcowski, nie zapomnę i nie zaśpię ;)
jesli oczywiście łapie sie na spotkanie wilczak na literkę Z.. ;)

jak najbardziej, chętnie urozmaicimy alfabet! :)

anija 03-01-2012 18:31

No i już pierwsza zamiana planów... jednak spotykamy się na spacerze w:


PIĄTEK!!!!!!!!


(6 stycznia)

anula 03-01-2012 19:56

Quote:

Originally Posted by anija (Bericht 417504)
(6 stycznia)

Oświećta mnie - czy 6, tfu, 3 króli nadal jest dniem wolnym? Taka jestem zarobiona, ze nie wiem...

anija 03-01-2012 20:39

Quote:

Originally Posted by anula (Bericht 417514)
Oświećta mnie - czy 6, tfu, 3 króli nadal jest dniem wolnym? Taka jestem zarobiona, ze nie wiem...

http://www.kalendarzswiat.pl/swieta/wolne_od_pracy/2012

:)

anula 03-01-2012 20:49

Quote:

Originally Posted by anija (Bericht 417523)

hurahurahura
śpię, czytam i spaceruje psa :ylsuper tego dnia!!!

anija 03-01-2012 20:56

To jeszcze nawiązując do dni wolnych... to zapowiada się majówkowy dłuuuugi weekend czy bardziej week... :D

co poniektórzy muszą tylko wziąć urlop jednodniowy 2 maja i załatwione :)

wolne od 28 kwietnia do 6 maja co daje 8 dni spacerowania po górach :)

pawmagdul 04-01-2012 13:34

melduje się Inspektor Kurt z Lasów Preczowskich :)

anija 05-01-2012 17:38

To ja proponuję godzinę 12 w Parku Ojcowskim. Tylko czy ktoś ma propozycję gdzie konkretnie?

zapowiadają się słabe opady.... ŚNIEGU :)

anija 05-01-2012 23:57

Jutro o 12 w nieokreślonym jeszcze miejscu (tel: 883436601, wcześniejszy numer który podałam może nie działać) wybieramy się być może do Doliny Sąspowskiej... o ile wiatr nas nie zwije to my się stawiamy na 100% :)

anija 07-01-2012 20:28

Kto nie był niech żałuje! ;)

kilka fotek:

https://picasaweb.google.com/1032285...eat=directlink

oraz prowizoryczny filmik robiony na szybko z braku czasu, ale zawsze coś :)

http://www.youtube.com/watch?v=srnkBat4oiY

do następnego! Oby jak najszybciej! :)

anija 11-01-2012 11:37

No to może ktoś się skusi na spacer po Puszczy Niepołomickiej?

Niedziela (15 stycznia) godzina 10. Zapraszamy! :)

tam już zasięg napewno będzie ;) - tel: 883436601

Bajka 11-01-2012 20:38

anija, a gdzie się umawiacie konkretnie?Macie jakieś sprawdzone miejsce, bo w samej puszczy bardzo pilnują i nie ma opcji puszczenia psów luzem.
Ja jestem teraz w mega d....czasowej z pracą, ale jak by się nam udało w ostatniej chwili coś czasu wykroić, to byśmy z "dziewczynami" wpadli chętnie - od nas to dość bliziutko:) Jak się umówicie dokładnie to napiszcie na forum proszę, to się podepniemy jak nam się tylko z czasem uda:)

anija 11-01-2012 21:24

Quote:

Originally Posted by Bajka (Bericht 418662)
anija, a gdzie się umawiacie konkretnie?Macie jakieś sprawdzone miejsce, bo w samej puszczy bardzo pilnują i nie ma opcji puszczenia psów luzem.
Ja jestem teraz w mega d....czasowej z pracą, ale jak by się nam udało w ostatniej chwili coś czasu wykroić, to byśmy z "dziewczynami" wpadli chętnie - od nas to dość bliziutko:) Jak się umówicie dokładnie to napiszcie na forum proszę, to się podepniemy jak nam się tylko z czasem uda:)

Pilnują bardzo powiadasz... uuu... no to jest mały problem, bo nie mamy sprawdzonego miejsca... tzn chyba, bo nie ja wpadłam na ten pomysł tylko pańciostwo Babne'i... w takim razie sprawa do przemyślenia raz jeszcze... w każdym razie spacer i tak się odbędzie. Jeśli w innym miejscu to i tak niedaleko. Bedę dawać znać na bierząco ;)

Bajka 11-01-2012 21:45

Quote:

Originally Posted by anija (Bericht 418677)
Pilnują bardzo powiadasz... uuu... no to jest mały problem, bo nie mamy sprawdzonego miejsca... tzn chyba, bo nie ja wpadłam na ten pomysł tylko pańciostwo Babne'i... w takim razie sprawa do przemyślenia raz jeszcze... w każdym razie spacer i tak się odbędzie. Jeśli w innym miejscu to i tak niedaleko. Bedę dawać znać na bierząco ;)

Pilnują, pilnują niestety-tak nam znajomi psiarze donieśli :/ W samej Puszczy ścigają i psiarzy(gdy pies luzem) i koniarzy, ale my jeździmy zawsze od strony Ispiny (przez Wisłę przejeżdżamy w Nowym Brzesku, potem jedziemy do Ispiny - tj w prawo, i potem znowu w pierwsza prawo miedzy domy. Można autem dojechać do wałów i miejsce jest fajne bo w lewo las w prawo łąki i Wisła:) ) Oczywiście na wałach nie wolno parkować;) do lasu przepisy takie jak wszędzie;) ale ja tam żywej duszy nie widziałam ani sprawdzającej cokolwiek,ani spacerującej;) No może prócz przejeżdzającego raz dziennie po wałach auta mieszkańców, raz się nam trafił też facet konno, no i w lecie komarów niestety plaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaga.Ale miejsce fajne:)Polecić można spokojnie:)
Na wiosnę tam jest tak:
https://picasaweb.google.com/1040882...15/Wiosna2011#

anija 11-01-2012 22:39

Quote:

Originally Posted by Bajka (Bericht 418682)
Pilnują, pilnują niestety-tak nam znajomi psiarze donieśli :/ W samej Puszczy ścigają i psiarzy(gdy pies luzem) i koniarzy, ale my jeździmy zawsze od strony Ispiny (przez Wisłę przejeżdżamy w Nowym Brzesku, potem jedziemy do Ispiny - tj w prawo, i potem znowu w pierwsza prawo miedzy domy. Można autem dojechać do wałów i miejsce jest fajne bo w lewo las w prawo łąki i Wisła:) ) Oczywiście na wałach nie wolno parkować;) do lasu przepisy takie jak wszędzie;) ale ja tam żywej duszy nie widziałam ani sprawdzającej cokolwiek,ani spacerującej;) No może prócz przejeżdzającego raz dziennie po wałach auta mieszkańców, raz się nam trafił też facet konno, no i w lecie komarów niestety plaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaga.Ale miejsce fajne:)Polecić można spokojnie:)
Na wiosnę tam jest tak:
https://picasaweb.google.com/1040882...15/Wiosna2011#

no ładnie, i w sumie całkiem obok... :)

anija 12-01-2012 12:01

Ta niedziela się trochę pokomlikowała czasowo jednak i ostatecznie po trudnej debacie zdecydowaliśmy się na lasy Tynieckie... co jest zupełnie po drugiej stronie Krakowa bo na zachodzie. Las który nam zaproponowałaś Bajko napewno odwiedzimy i tak bo wygląda na zdjęciach obiecująco, tylko niestety tej niedzieli za daleko.

Chętnym zapraszamy w niedzielę o 10 w okolicach lasów Tynieckich (między Tyńcem a obwodnicą Krakowa) tel. 883436601

anija 14-01-2012 19:35

Halo... jak coś to jutro jesteśmy w lasach tynieckich od 10 to niedaleko jest, tuż za obwodnicą po zachodniej stronie miasta w dzielnicy Dębniki :) nr telefonu jak wyżej. Będą dwie siostry Babne'a i Bystra.

Bajka 15-01-2012 15:25

Bawcie się dobrze w lasach Tynieckich;)Pogoda Wam dopisała - śnieżnie i nie ma błota:)

anija 15-01-2012 15:46

No własnie dopiero co wróciliśmy. Było rewelacyjnie. Dziękujemy Babne'i i Zack'owi za przybycie! Relacja fotograficzna wieczorem ;)

Gregor 15-01-2012 20:07

I my dziękujemy za miły kawałek dnia a przede wszystkim za cierpliwość ;) Zack idzie na tropienie aby następnym razem szybciej was znalazł ;)
ps. fajne miejsce.

anija 15-01-2012 20:21

Jak już będziemy mieć swoje ulubione, sprawdzone miejsca to myślę, że problem odnalezienia się zniknie :) ja mam nadzieję, że jeszcze wiele wspólnych spacerów przed nami ;)

anija 15-01-2012 23:36

kilka fotek ;)

https://picasaweb.google.com/1032285...eat=directlink

pawmagdul 16-01-2012 17:19

3-miesięczny Kurt zaprasza krakowskie wilczęta do wspólnej zabawy :)))

anija 16-01-2012 18:08

a gdzie się zazwyczaj pojawiacie? :)

pawmagdul 16-01-2012 20:36

Quote:

Originally Posted by anija (Bericht 419219)
a gdzie się zazwyczaj pojawiacie? :)

najbliżej nam do psiego wybiegu na Prądniku Czerwonym .... no ale przecież można tez dojechać ....

Gregor 17-01-2012 11:02

Quote:

Originally Posted by anija (Bericht 419145)
kilka fotek ;)

Na facebook owym profilu Zack'a nasze foty z niedzieli :)

anija 17-01-2012 11:21

Quote:

Originally Posted by pawmagdul (Bericht 419242)
najbliżej nam do psiego wybiegu na Prądniku Czerwonym .... no ale przecież można tez dojechać ....

Na wiosne będziemy cześciej pojawiać się na błoniach gdyż planujemy tam szkolenie zaawansowane (Baria'il vel Beryl Wilczy Duch prawdopodobnie też). Po godzinach będą okazje do zabaw :) wtedy też Kurt podrośnięty będzie już i złapie kondycję co by dotrzymać kroku starszym kumpelom i kumplom więc zapraszamy na wiosne do dłuższych spacerów po podkrakowskich lasach. Wszystkie okcje będę ogłaszać tu :) Wy też składajcie propozycje. A nim wiosna nadejdzie możemy też umawiać się na błoniach (głównie w łikendy ze względu na wciąż dość szybko zapadający zmrok), więc jeśli będziecie mieli ochotę to zaproponujcie datę :) Myślę, że błonia będą w sam raz ponieważ my jesteśmy z kolei z dalekich Dębnik (okolice Kobierzyna).

Gregor 17-01-2012 12:04

My czasem też latamy trochę po Lasku Wolskim od strony Alei Kasztanowej, a czasem w okolicy ul. Tynieckiej. Jakby co :)

anija 17-01-2012 12:13

Quote:

Originally Posted by Gregor (Bericht 419298)
My czasem też latamy trochę po Lasku Wolskim od strony Alei Kasztanowej, a czasem w okolicy ul. Tynieckiej. Jakby co :)

a właśnie, a jak jest w Lesie Wolskim, nie czepiają się, że pies luzem?

Gregor 17-01-2012 12:23

Quote:

Originally Posted by anija (Bericht 419299)
a właśnie, a jak jest w Lesie Wolskim, nie czepiają się, że pies luzem?

O tej porze roku mało ludzi, generalnie jak widzę ludzi to go przytrzymuje. Nikt mi jeszcze nie zwrócił uwagi na psa luzem w Lasku. Z ciekawostek to ochrzan za psa luzem złapałem dwa razy na Błoniach od innych psiarzy.

anija 17-01-2012 12:47

Quote:

Originally Posted by Gregor (Bericht 419302)
O tej porze roku mało ludzi, generalnie jak widzę ludzi to go przytrzymuje. Nikt mi jeszcze nie zwrócił uwagi na psa luzem w Lasku. Z ciekawostek to ochrzan za psa luzem złapałem dwa razy na Błoniach od innych psiarzy.

A za cóż to? Przecież tam wszystkie psy biegaja luzem i większość też bez kagańców. Ja wczoraj dostałam pierwszy raz opieprz za Bystrą. Pewna suka warczała i rzucała się na Bystrą bo była zazdrosna o swój patyczek. Bystra chcąc jej dopiec zaczeła się bawić w podszczypywanie suki w boczek i za którymś razem suka zapiszczała bo Bystra zaszczypała za mocno. Mimo wszystko według mnie było to jeszcze w granicach zabawy. A właściciel suki do mnie powiedział tak: "jak by to był pies to bym go zdzielił za to. Suk nie bije. Zresztą w ogóle psów nie biję. Pani też jest kobietą, ale innemu właścicielowi to bym przyper**** w ryj.".... generalnie nerwowy pan :D niemniej kocha swoją suke i dba o jej bezpieczeństwo :)

Gregor 17-01-2012 13:05

Quote:

Originally Posted by anija (Bericht 419307)
"jak by to był pies to bym go zdzielił za to. Suk nie bije. Zresztą w ogóle psów nie biję. Pani też jest kobietą, ale innemu właścicielowi to bym przyper**** w ryj.".... generalnie nerwowy pan :D niemniej kocha swoją suke i dba o jej bezpieczeństwo :)

Następnym razem daj "panu" namiary na mnie w temacie przyper**** w ryj. ;)
w kazdej grupie społecznej jest pewien odsetek nieprzystosowanych kretynów ;)

Gregor 17-01-2012 13:34

Quote:

Originally Posted by anija (Bericht 419294)
my jesteśmy z kolei z dalekich Dębnik (okolice Kobierzyna).

Fajnie jest też od Kampusu UJ w stronę ulicy Tynieckiej łakami w kierunku na karczmę rzym gdzie mozna wejść na herbatę piwo lub pierogi / nas wpuszczają ;) / a po drodze zgarnąć Zack'a ;)

anija 17-01-2012 13:46

Quote:

Originally Posted by Gregor (Bericht 419315)
Fajnie jest też od Kampusu UJ w stronę ulicy Tynieckiej łakami w kierunku na karczmę rzym gdzie mozna wejść na herbatę piwo lub pierogi / nas wpuszczają ;) / a po drodze zgarnąć Zack'a ;)

o spoko, dzięki za namiary! Musimy się kiedyś razem wybrać :) maaało w mieście knajp gdzie są przychylni dla psiaków :/ zawsze się tłumaczą przepisami sanitarnymi.. ale jednak jakoś niektóre restauracje nie mają nic przeciwko, więc nie wiem jak to jest z tymi przepisami.

Gregor 17-01-2012 19:23

Quote:

Originally Posted by anija (Bericht 419316)
o spoko, dzięki za namiary! Musimy się kiedyś razem wybrać :) maaało w mieście knajp gdzie są przychylni dla psiaków :/ zawsze się tłumaczą przepisami sanitarnymi.. ale jednak jakoś niektóre restauracje nie mają nic przeciwko, więc nie wiem jak to jest z tymi przepisami.

wg. przepisów nie wolno. My mamy sprawdzoną Karczmę Rzym na Tynieckiej, knajpka w J&J sport na Winnickiej, Pizzeria Sicilia na Augustiańskiej, koło błon do osady można wejść i do piri piri na Juvenii, a na piwo w centrum Non Iron na św. Marka 27. Na całkiem fajnego hamburgera w centrum mozna wejść do Nic Nowego na Krzyża i do takiej nowej hamburgerowni na Mikołajaskiej też można. Mimo to zawsze pytam czy mogę z małym pieskiem ;)
No i sprawdzam w dalszym ciągu nowe miejsca :)

Bajka 17-01-2012 19:40

Quote:

Originally Posted by Gregor (Bericht 419337)
wg. przepisów nie wolno. My mamy sprawdzoną Karczmę Rzym na Tynieckiej, knajpka w J&J sport na Winnickiej, Pizzeria Sicilia na Augustiańskiej, koło błon do osady można wejść i do piri piri na Juvenii, a na piwo w centrum Non Iron na św. Marka 27. Na całkiem fajnego hamburgera w centrum mozna wejść do Nic Nowego na Krzyża i do takiej nowej hamburgerowni na Mikołajaskiej też można. Mimo to zawsze pytam czy mogę z małym pieskiem ;)
No i sprawdzam w dalszym ciągu nowe miejsca :)

Można jeszcze do Chimery na Św.Anny - my często chodzimy w lecie:) Pani zawsze przynosi burym miskę z wodą z napisem "psy górą!":):)

Witek 18-01-2012 00:09

Wg. przepisów wolno :) Nie wolno psa do kuchni zabierać :D

anija 18-01-2012 00:33

Quote:

Originally Posted by Bajka (Bericht 419338)
Można jeszcze do Chimery na Św.Anny - my często chodzimy w lecie:) Pani zawsze przynosi burym miskę z wodą z napisem "psy górą!":):)

jak jesteśmy na mieście to zawsze tam wpadamy :) jak Bystra była jeszcze mała to miska z wodą była wększa od niej! :D

makota 18-01-2012 01:00

Quote:

Originally Posted by Gregor (Bericht 419337)
wg. przepisów nie wolno. My mamy sprawdzoną Karczmę Rzym na Tynieckiej, knajpka w J&J sport na Winnickiej, Pizzeria Sicilia na Augustiańskiej, koło błon do osady można wejść i do piri piri na Juvenii, a na piwo w centrum Non Iron na św. Marka 27. Na całkiem fajnego hamburgera w centrum mozna wejść do Nic Nowego na Krzyża i do takiej nowej hamburgerowni na Mikołajaskiej też można. Mimo to zawsze pytam czy mogę z małym pieskiem ;)
No i sprawdzam w dalszym ciągu nowe miejsca :)

Tłumaczenie się sanepidem to tylko wymówka :)
Według przepisów wszędzie, gdzie nie ma tabliczki, że nie wolno wprowadzać psów, można z psem wejść. Do wszelkiego typu jadłodajni również według prawa (jeśli nie ma tabliczki) można wejść. Jeśli tłumaczą się sanepidem, to jest to wymówka, w którą nie należy wierzyć...
....jednak jeśli powiedzą, że np. nie życzą sobie psów, bo im zostawiają sierść na siedzeniach, to trzeba grzecznie lokal opuścić, bo jest to indywidualna sprawa każdego właściciela danego lokalu ;)
Niemniej jednak nieistniejącymi przepisami wymigiwać się nie mogą. Według przepisów sanitarnych psa nie wolno wprowadzać tylko do miejsca, gdzie posiłki są przygotowywane :)

Również polecam Chimerę - ładnie, przytulnie i można wejść z psem :smileyb

anija 18-01-2012 01:28

a ja to w ogóle polecam to:

http://psieszlaki.pl/pokaz/restauracje

:)

Gregor 18-01-2012 09:34

Quote:

Originally Posted by trunksia&witgor (Bericht 419365)
Wg. przepisów wolno :) Nie wolno psa do kuchni zabierać :D

Przpisy BHP o tym stanowią że nie wolno wpuszczać zwierząt miedzy innymi do restauracji a nie sanepid.

pawmagdul 27-03-2012 15:33

WIOSNA Panowie i Panie !!!! .... czas do lasu !!!!

Gregor 27-03-2012 16:33

Gotów! choć przyszłe dwa trzy weekendy mamy zajęte... ale poza tym zwarci i gotowi ;)

jagrafka 28-03-2012 20:52

:lol:
Quote:

Originally Posted by pawmagdul (Bericht 427214)
WIOSNA Panowie i Panie !!!! .... czas do lasu !!!!

Uważajcie tylko na kleszcze, my już z Beryla ściągalismy 3 w jeden dzień.

pawmagdul 29-03-2012 08:32

Jak można na kleszcze uważać jak one nawet w przydomowym ogródku są ....

pb_lobo 15-08-2012 17:02

Hej,

moze to nie Krakow, ale chetnie sie spotkamy na spacer z wilczakami w Dolinie Bedkowskiej, bede tam z Urukiem 19-26.08 :-)

jagrafka 16-08-2012 12:56

Quote:

Originally Posted by pb_lobo (Bericht 436716)
Hej,

moze to nie Krakow, ale chetnie sie spotkamy na spacer z wilczakami w Dolinie Bedkowskiej, bede tam z Urukiem 19-26.08 :-)

Ojjjjj a my akurat w tym terminie jedziemy z Berylkiem na urlopik poza tereny jurajsko - Małopolskie...

trunksia 17-08-2012 23:20

My z Aszczurą w ten weekend też w Krakowie, ale na seminarium agi :>


All times are GMT +2. The time now is 01:37.

Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org