![]() |
Krakowskie spotkania :)
Dzisiejsze spotkanie (części) rodzeństwa miotu B Wilczy Duch :)
|
Czy ktoś może mi powiedzieć, dlaczego nie mogę dodać już więcej zdjęć?
|
a założyłam sobie konto na picasa... czemu nie wpadłam na to wcześniej ?
więcej zdjęć: https://picasaweb.google.com/1032285...eat=directlink |
Quote:
|
Po prawej stronie masz w ALBUMIE coś takiego jak "link do tego albumu" i ten link kopiujesz:)
|
kurczę... staram się ogarnąć ten program :oops: mam nadzieję, że zaraz mi się uda rozkminić co i jak ;)
|
Quote:
|
No cóż... wydaje mi się, że zrobiłam wszystko tak, że powinno działać. Widoczność jest dla osób które dostaną linka. Linka przekleiłam właśnie z ramki po prawej stronie... może już działa?
|
Quote:
|
|
Quote:
Teraz działa :) |
:daysmile :ylsuper
|
Beryl...
... jest niezwykle szarmancki jak na swój wiek :-)
|
Quote:
https://picasaweb.google.com/1053934...62514258278450 |
Chwilowo jest w trakcie zmiany uzębienia, więc chyba by się troszkę wstydził. Ale jak wszystkie mleczaki wypadną to kto wie...
|
A nie było czasem słychać wyjącego Bidona ? Bo po zdjęciach widzę że byłyście niedaleko mojego domu.
|
Nie, niestety niebyło słychać. Choć przyznam się, kiedyś starałam się nasłuchiwać czy coś gdzieś nie wyje :rock_3
Jeśli Bidon ma cierpliwość do młodych, bezczelnych, wilczych bachorków to zapraszam serdecznie na kolejne spotkanie którego termin napewno tu podam za niedługo :) |
Kolejne spotkanie to chyba na wystawie w Kielcach, jak wszystko dobrze pójdzie.
|
W Kielcach jak najbardziej! Ale może uda się też zorganizowac coś wcześniej ;) w każdym razie my jak zwykle bardzo chętne :chaos :mdrmed
|
o, super! my do Kielc zawitamy i bardzo chętnie się zawiniemy na spacer!!! :)
|
Quote:
|
Prawdopodobnie zawitamy do Kielc towarzysko. Weekend trochę przedłużony spedzilismy w Pieninach. Polecam schronisko "Pod Durbaszką" jakby co. Niedowiary że wilczak po spacerze może ważyć tonę wiecej. O tonę błota więcej. ;)
|
Quote:
ps. a w schronisku nie mieli obiekcji jak zobaczyli psa w błocie? :] |
A myśmy z Berylątkiem/Bydlątkiem (waży 24 kg), zrobili sobie wczoraj 9-godzinny spacer po borach orawskich. Zawsze mnie ciekawiło gdzie prowadzi taka jedna droga, no więc sprawdziłem. Kończy się w środku lasu zaraz przy granicy ze Słowacją :-)
A teraz zabieram się za zgłoszenie tego gacioka do Kielc. Może nie narobi nam wstydu... |
Jak macie foty to koniecznie musicie się pochwalić! ;) My w Beskid Żywiecki wybierzemy się pewnie dopiero po nowym roku.
Ja się osobiście nie mogę doczekać jak Bystra zareaguje na jej pierwsze w życiu zaspy śnieżne. Skoczymy pewnie nie raz w zimie w Gorce na spacer. Oj będzie zabawnie na ringu w Kielcach jak się krakowskie rodzeństwo spotka! :twisted: |
My też się nie możemy doczekać śniegu. Ubiegła zima pod skiturowym względem była marna, więc mamy nadzieję to nadrobić. A przy okazji spróbujemy przegonić Beryla po zaspach żeby nam przez zimę nie zniedźwiedział.
Kilka szlaków i szczytów czeka w tym roku na przejście :-)) |
1 Attachment(s)
Quote:
|
Quote:
|
1 Attachment(s)
Na tablicy z regulaminem Parku była tylko informacja aby trzymać psa na uwięzi. W schronisku też nikt nic przeciwko nie miał.
Dog Wash w załaczniku :) / przed powrotem do schroniska / |
Hej, to dodam, ze Thorek, tez po górach zasuwa i póki co nie mieli problemów, zaś z najmłodszych również Baruch marszem nie gardzi, ostatnio wraz z nową koleżanką - Scyllą, przeszli marsz od Małej Czantori na Dużą Czantorię i dalej górami do Soszowa. Mają też w planach różne psie sporty, tak więc miot wyszedł bardzo wędrujący, bo inne choć może nie po górach to też zasuwają nie mało, aż szok, że to po naszej księżniczce miot :shock: Przecież to czysty leniuch.
Co do Kielc, zgłosiłam i mamuśkę.. to będzie coś, bo skubana miała już ze 100 lat przerwy w wystawianiu i ogólnie.. I ostatnio skończyła cieczkę ( znów:evil:) więc może być ciekawie ;) Jeśli zaś dalej chcecie zabrać się z nami na Słowację to planujemy na 100% Nitrę wiosenną i Bratysławę, ale myślę, że Trencina też nie podarujemy, co by w końcu te championaty zakończyć i przede wszystkim... spooootkać się znów, bo na wystawach słowackich najlepsze są spotkania na i po nich ;D - szczęście, że są dwudniowe :twisted::rock_3 Więc jak coś to piszcie na e-mail, to się dogadamy co do drogi i noclegów :wink: Greg - fajnie będzie spotkać synusia:):rock_3 |
....................do ZOBACZENIA!
|
Wydaje mi się, że regulaminy na stronach internetowych danych Parków są badziej aktualne no ale nie będę się upierać, mam ogromną nadzieję, że jednak Ty masz rację Gregor i tablica którą widziałeś jest aktualniejsza!!! :grosscool
Shaluka.... oczywista oczywistość, że jedziemy na Słowację się wystawiać! W końcu musi się udać! :D |
W Tatrach po polskiej stronie można z psem wejść do dol. Chochołowskiej (Lejowej już nie). Warunek: smycz i kaganiec (w praktyce mało przestrzegane / smycz bardziej).
Poniżej informacja ze stron TANAP'u (słowackiego odpowiednika TPN): Psy Na území národného parku môžu návštevníci vodiť psy len s ochranným košom a vodiacim remeňom. V chránených územiach so štvrtým a piatym stupňom ochrany platí zákaz voľného púšťania, vodenia a nosenia psov. |
Quote:
|
My ostatnio spotkań nie planujemy, ale i tak jakoś same wychodzą ;)
https://lh5.googleusercontent.com/-g...0/P1070838.jpg https://lh5.googleusercontent.com/-P...0/P1070960.jpg https://lh4.googleusercontent.com/-g...0/P1070884.jpg "Leżeć!" :) https://lh6.googleusercontent.com/-k...0/P1070973.jpg |
Ale ten czarny, kłapouchy wilczak to trochę od wzorca odbiega :twisted:
Więcej zdjęć z tego spotkania :) Orobas z Peronówki https://lh6.googleusercontent.com/-7...s800/oopal.png Lorelei z Peronówki https://lh4.googleusercontent.com/-b...CQ/s720/wl.JPG I razem :smileyb https://lh4.googleusercontent.com/-D...0/IMGP8629.JPG https://lh6.googleusercontent.com/-E...0/IMGP8712.JPG |
A gdzie można Was spotkać? :)
|
Quote:
|
Normalnie mafia się nam robi. Co te wilczaki się tak na ten Kraków uparły ostatnio?!
|
Quote:
Krakowskie wilczaki nawet do szkoły przez jakiś czas razem chodziły :) http://www.wolfdog.org/site/pl/gallery/cat/0/8/1362 |
OOO ale tam przystojniaka macie! Nic tylko gdzieś muszą go pokazać!
Makota, pierwsze zdjęcie.. cudne! No to teraz musicie się pozbierać i znów watahą szaleć 8) Mam nadzieję, dodać i naszej bandy (czytaj wszystkich obecnych w Kielcach Wilczych Duszków).. kiedy z Kielc dotrą moje zdjęcia.. |
Quote:
|
Widać masz pecha :) My spotkaliśmy niedawno Zacka, słodki maluch z niego:
https://lh6.googleusercontent.com/-T...0/P1070673.jpg https://lh3.googleusercontent.com/-7...0/P1070674.jpg Jako że blisko siebie mieszkamy umawiamy się Makotą przeważnie niedaleko domu, w różnych miejscach. |
a bo nas wszędzie pełno... :lol: https://picasaweb.google.com/fotogre...56583995342690http://http://www.facebook.com/photo...type=1&theater
|
My też mieliśmy okazję spotkać Zacka kilka tygodni temu, przy czym był on pierwszym wilczakiem, jakiego na Błoniach spotkałam (a mam naprawdę czułe radary :twisted:), mimo że od kwietnia regularnie bywam tam z psem na spacerach.
Wcześniej nie miałam psa w Krk, więc rzadko tam bywałam, ale zdarzało się w ciągu ostatnich 4 lat, że szłam na Błonia tylko po to, żeby popatrzeć na psy i wtedy nigdy żadnego wilka wypatrzeć mi się nie udało, choć bardzo wytężałam wzrok :lol: Także chyba trzeba mieć też trochę szczęścia :) |
Quote:
|
Quote:
Także latem na Błoniach nie bywam ;) - w te wakacje byłam kilka razy w lipcu i kilka razy we wrześniu raptem. Ale cała wiosna - dzień w dzień. A i wcześniej, bez psa bywałam na Błoniach całkiem często. Nie tak regularnie jak teraz, ale jednak bywałam w nadziei, że jakąś czeweczkę dojrzę :lol: |
Z serii miłych, acz planowanych w ostatniej chwili spotkań - dziś gościliśmy jednego z najpiękniejszych wilczakowych szczeniaków jakie kiedykolwiek poznałam:
https://lh4.googleusercontent.com/-L...2/P1080129.jpg https://lh3.googleusercontent.com/-A...0/P1080101.jpg To cudo, to Yipon z Peronówki :) Nie boi się niczego, obdziela chętnych buziakami i... ma maniery z którymi mógłby bywać u królowej angielskiej :) |
O, to jest w Krakowie jeszcze jeden wilczak o którym nie wiem, że tu jest? :)
|
Quote:
Yiponek bywa tu z rodziną na socjalizacji. Wczoraj przerabiał dwa zagadnienia: zabawę z dwoma szalonymi suniami, czyli Nitką i Lorką, oraz wizytę w obcym domu. Świetnie mu poszło! :lol: |
UWAGA UWAGA... w niedzielę (8 stycznia) planowany jest spacer po Parku Ojcowskim lub okolicach. Niezmotoryzowani mają możliwość dojechania autobusem miejskim. Zapraszamy wszystkich chętnych. Godzina spotkania jeszcze do ustalenia. Kontakt do mnie: 603780671
wstępna lista obecności: Bystra Beryl (Baria'il) Babne'a uwagi: o ile utrzyma się pogoda na plusie... zabrać gumowce! :) |
ja chętnie jak znajdę Park Ojcowski, nie zapomnę i nie zaśpię ;)
jesli oczywiście łapie sie na spotkanie wilczak na literkę Z.. ;) |
Quote:
|
No i już pierwsza zamiana planów... jednak spotykamy się na spacerze w:
PIĄTEK!!!!!!!! (6 stycznia) |
Quote:
|
Quote:
:) |
Quote:
śpię, czytam i spaceruje psa :ylsuper tego dnia!!! |
To jeszcze nawiązując do dni wolnych... to zapowiada się majówkowy dłuuuugi weekend czy bardziej week... :D
co poniektórzy muszą tylko wziąć urlop jednodniowy 2 maja i załatwione :) wolne od 28 kwietnia do 6 maja co daje 8 dni spacerowania po górach :) |
melduje się Inspektor Kurt z Lasów Preczowskich :)
|
To ja proponuję godzinę 12 w Parku Ojcowskim. Tylko czy ktoś ma propozycję gdzie konkretnie?
zapowiadają się słabe opady.... ŚNIEGU :) |
Jutro o 12 w nieokreślonym jeszcze miejscu (tel: 883436601, wcześniejszy numer który podałam może nie działać) wybieramy się być może do Doliny Sąspowskiej... o ile wiatr nas nie zwije to my się stawiamy na 100% :)
|
Kto nie był niech żałuje! ;)
kilka fotek: https://picasaweb.google.com/1032285...eat=directlink oraz prowizoryczny filmik robiony na szybko z braku czasu, ale zawsze coś :) http://www.youtube.com/watch?v=srnkBat4oiY do następnego! Oby jak najszybciej! :) |
No to może ktoś się skusi na spacer po Puszczy Niepołomickiej?
Niedziela (15 stycznia) godzina 10. Zapraszamy! :) tam już zasięg napewno będzie ;) - tel: 883436601 |
anija, a gdzie się umawiacie konkretnie?Macie jakieś sprawdzone miejsce, bo w samej puszczy bardzo pilnują i nie ma opcji puszczenia psów luzem.
Ja jestem teraz w mega d....czasowej z pracą, ale jak by się nam udało w ostatniej chwili coś czasu wykroić, to byśmy z "dziewczynami" wpadli chętnie - od nas to dość bliziutko:) Jak się umówicie dokładnie to napiszcie na forum proszę, to się podepniemy jak nam się tylko z czasem uda:) |
Quote:
|
Quote:
Na wiosnę tam jest tak: https://picasaweb.google.com/1040882...15/Wiosna2011# |
Quote:
|
Ta niedziela się trochę pokomlikowała czasowo jednak i ostatecznie po trudnej debacie zdecydowaliśmy się na lasy Tynieckie... co jest zupełnie po drugiej stronie Krakowa bo na zachodzie. Las który nam zaproponowałaś Bajko napewno odwiedzimy i tak bo wygląda na zdjęciach obiecująco, tylko niestety tej niedzieli za daleko.
Chętnym zapraszamy w niedzielę o 10 w okolicach lasów Tynieckich (między Tyńcem a obwodnicą Krakowa) tel. 883436601 |
Halo... jak coś to jutro jesteśmy w lasach tynieckich od 10 to niedaleko jest, tuż za obwodnicą po zachodniej stronie miasta w dzielnicy Dębniki :) nr telefonu jak wyżej. Będą dwie siostry Babne'a i Bystra.
|
Bawcie się dobrze w lasach Tynieckich;)Pogoda Wam dopisała - śnieżnie i nie ma błota:)
|
No własnie dopiero co wróciliśmy. Było rewelacyjnie. Dziękujemy Babne'i i Zack'owi za przybycie! Relacja fotograficzna wieczorem ;)
|
I my dziękujemy za miły kawałek dnia a przede wszystkim za cierpliwość ;) Zack idzie na tropienie aby następnym razem szybciej was znalazł ;)
ps. fajne miejsce. |
Jak już będziemy mieć swoje ulubione, sprawdzone miejsca to myślę, że problem odnalezienia się zniknie :) ja mam nadzieję, że jeszcze wiele wspólnych spacerów przed nami ;)
|
|
3-miesięczny Kurt zaprasza krakowskie wilczęta do wspólnej zabawy :)))
|
a gdzie się zazwyczaj pojawiacie? :)
|
Quote:
|
Quote:
|
Quote:
|
My czasem też latamy trochę po Lasku Wolskim od strony Alei Kasztanowej, a czasem w okolicy ul. Tynieckiej. Jakby co :)
|
Quote:
|
Quote:
|
Quote:
|
Quote:
w kazdej grupie społecznej jest pewien odsetek nieprzystosowanych kretynów ;) |
Quote:
|
Quote:
|
Quote:
No i sprawdzam w dalszym ciągu nowe miejsca :) |
Quote:
|
Wg. przepisów wolno :) Nie wolno psa do kuchni zabierać :D
|
Quote:
|
Quote:
Według przepisów wszędzie, gdzie nie ma tabliczki, że nie wolno wprowadzać psów, można z psem wejść. Do wszelkiego typu jadłodajni również według prawa (jeśli nie ma tabliczki) można wejść. Jeśli tłumaczą się sanepidem, to jest to wymówka, w którą nie należy wierzyć... ....jednak jeśli powiedzą, że np. nie życzą sobie psów, bo im zostawiają sierść na siedzeniach, to trzeba grzecznie lokal opuścić, bo jest to indywidualna sprawa każdego właściciela danego lokalu ;) Niemniej jednak nieistniejącymi przepisami wymigiwać się nie mogą. Według przepisów sanitarnych psa nie wolno wprowadzać tylko do miejsca, gdzie posiłki są przygotowywane :) Również polecam Chimerę - ładnie, przytulnie i można wejść z psem :smileyb |
|
Quote:
|
WIOSNA Panowie i Panie !!!! .... czas do lasu !!!!
|
Gotów! choć przyszłe dwa trzy weekendy mamy zajęte... ale poza tym zwarci i gotowi ;)
|
:lol:
Quote:
|
Jak można na kleszcze uważać jak one nawet w przydomowym ogródku są ....
|
Hej,
moze to nie Krakow, ale chetnie sie spotkamy na spacer z wilczakami w Dolinie Bedkowskiej, bede tam z Urukiem 19-26.08 :-) |
Quote:
|
My z Aszczurą w ten weekend też w Krakowie, ale na seminarium agi :>
|
All times are GMT +2. The time now is 01:37. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org