Wolfdog.org forum

Wolfdog.org forum (http://www.wolfdog.org/forum/index.php)
-   Wystawy (http://www.wolfdog.org/forum/forumdisplay.php?f=25)
-   -   Lista czarnych sedziowskich owiec (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=11707)

z Peronówki 08-08-2009 17:02

Lista czarnych sedziowskich owiec
 
W ten weekend mamy kolejna wystawe, gdzie wyniki byly znane zanim psy wyszly na ring.... :twisted: W sumie tak sobie mysle, ze ten wloski handler jest NIESAMOWICIE pomocny - wskazuje sedziow do ktorych sie jezdzi po pewna wygrana, u ktorych nie ma znaczenia jakie PSY sa wystawiane, ale KTO je wystawia... Latwo wiec zrobic liste sedziow na ktorych nie warto tracic pieniedzy i do ktorych nie warto zglaszac psow, bo jak bedzie pies pana XXX lub pani YYY to mozemy zgarniac jedynie resztki nawet jesli nasz pies jest O NIEBO lepszy... :twisted:

Zaczynamy Katowicami? 8)

Gaga 08-08-2009 17:15

Na wspomnianej, dzisiejszej wystawie w Druskiennikach było dwóch moich "synków": Hako i debiutujacy w ringu Ivju:) Dziewczyny zostały uprzedzone, że o BOBa nie powalczą bo jak na wystawie zjawia się Alud to nie po to aby pobiegać na darmo po ringu, zwłaszcza w kraju tak dalekim od ojczystego ;)
Na szczęście obie dziewczyny mają to w nosie, zwłaszcza Natalia, która przed wystawa zapowiedziała, że to w zasadzie będzie pojedynczy ich występ i życzy konkurentce zwycięstwa:)
Ivju jako debiutant ringowy przyszedł i wziął Caciba, bratu zostawił resa i wszyscy zadowoleni:)
Litwa to tez gościnny kraj :)

z Peronówki 08-08-2009 19:28

Quote:

Originally Posted by z Peronówki (Bericht 229256)
Zaczynamy Katowicami? 8)

W sumie jedna ciekawa sprawa - tyle sie mowi o tym, ze u nas czasem dostaje sie tytuly za znajomosci... a na liscie ewidentnych przekretow sa obecnie jedynie sedziowie.... zagraniczni... 8)

wilczakrew 09-08-2009 13:09

Quote:

Originally Posted by z Peronówki (Bericht 229262)
W sumie jedna ciekawa sprawa - tyle sie mowi o tym, ze u nas czasem dostaje sie tytuly za znajomosci... a na liscie ewidentnych przekretow sa obecnie jedynie sedziowie.... zagraniczni...


Quote:

Zaczynamy Katowicami?


Tworząc taka listę należałoby postawić konkretne zarzuty.
Wiadome jest, ze Handler ma układy i nie jeździ darmo na wystawy.
Nie wiem czy wynika to z układu personalnego czy z faktu, ze taki Handler się tak często pokazuje i wygrywa, ze psy, jakie wystawia mogą się podobać.
Wiele takich wystaw jest i zawsze będzie jakaś strona niezadowolona, która będzie tworzyć jakieś insynuacje.
Tak też było i po wystawie w Katowicach.
Jednak nie wiem czy do końca należy to w ten sposób interpretować.
Całkiem możliwe, ze właśnie ten sędzia preferuje taki właśnie typ wystawiania, możliwe, ze sugeruje się wynikami innych wystaw i ocen, jakie dają inni bardziej utytułowani sędziowie.
Możliwe, ze poziom zaprezentowania psa jest tak wysoki i tak ładnie maskuje się wszelkie niedociągnięcia psa, ze sędzia porostu tego nie zauważy.
Alud nie jest brzydką suką i jakoś wygrywa na wielu wystawach nawet u takich sędziów gdzie stawka jest bardzo imponująca.

http://www.wolfdog.org/pol/shows/2090.html
http://www.wolfdog.org/pol/shows/2260.html
http://www.wolfdog.org/pol/shows/2835.html

Quote:

2 x Zwycięzca Europy, 1 x BIS Ras Narodowych 2., 4 x Zwycięzca Grupy (BOG), 8 x BOG 2., 9 x BOG 3., 1 x BOG 4., 36 x Zwycięzca Rasy (BOB), 1 x BOS, 9 x Najlepsza Suka w Rasie, 37 x CACIB, 8 x res. CACIB, 1 x CWC, 40 x CAC, 5 x CACA, 2 x VDH-ChA, 3 x res. CAC, 1 x res. CACA, 1 x Zwycięzca Europejski, J.Ch.IT, Ch.SM, Ch.LUX, Ch.GR, Ch.IT, Ch.SK, Ch.HU, Ch.MT, Ch.IR, Int.Show.Ch., Bundessieger
Zresztą ta lista jest dość imponująca i do tego dochodzi blisko 80 wystawień.

btd 09-08-2009 17:00

Ja też uważam że są przypadki kiedy nie warto tracić czasu i pieniędzy na jakąś wystawę, też doświadczyliśmy że już przed wejściem na ring wiedzieliśmy kto wygra, ale padł tutaj zarzut że to jest coś złego jak się jeździ na sędziego.

wilczakrew 09-08-2009 21:31

Quote:

Originally Posted by btd (Bericht 229349)
Ja też uważam że są przypadki kiedy nie warto tracić czasu i pieniędzy na jakąś wystawę, też doświadczyliśmy że już przed wejściem na ring wiedzieliśmy kto wygra, ale padł tutaj zarzut że to jest coś złego jak się jeździ na sędziego.

Każdy z nas ma taką listę z takich czy innych powodów. Dla jednego sędzia przychylny dla innego krytyczny. Czy jest w tym coś złego jak się jeździ na sędziego -chyba nie. Każdy ma wybór i każdy potem ma to w swojej świadomości.
Dlatego nie należy tworzyć takich list oficjalnie bo i tak nikt nie będzie w stanie przedstawić jakichkolwiek zarzutów.
Każdy ma zupełnie inny i prozaiczny powód.

Margo 13-08-2009 15:23

Quote:

Originally Posted by wilczakrew (Bericht 229328)
Alud nie jest brzydką suką i jakoś wygrywa na wielu wystawach nawet u takich sędziów gdzie stawka jest bardzo imponująca.

A nie sadzisz, ze wlasnie dlatego lista jest tak imponujaca.... 8) Zreszta temat ten jakis czas temu byl maglowany na angielskiej wersji i panu Stefikowi tez sie oberwalo, ze wypadku tego wloskiego handlera sedziowanie jest ewidentnie nastawione na czlowieka, a nie psa... Z innym handlerem suczka nie mialaby prawie nic....
Nie mam czasu szukac, ale temat wyciagnal jakis Wloch gdy przy sedziowania na europejskiej sedzia mocno sie rozlozyl, bo sunie byla ewidentnie najgorsza z championek, bez siersci i dodatkowo strachliwa, czego nawet handler nie dal rady ukryc.... Normalnie taka prezentacja i wyglad skonczylby sie ocena najwyzej bardzo dobra, a tu Alud wygrala z o niebo lepszymi od siebie sukami... Afera poszla o to, ze Stefik powywalal mase psow za bojazliwosc z ocenami bdb, a przy Alud dostal olsnienia i suka z ogonem na brzuchu wygrala championy /gdzie byly 4 inne suki - tak samo dobre, a nawet lepsze ktore normalnie sie wystawialy/

Preferencje to jedno - sedziowie maja do tego prawo. Ale gdy jakims cudem suczka, ktora sie nie wystawia i nie wyglada cudownym zrzadzeniem losu wygrywa z o wiele lepszymi psami i dziwnym trafem u podobnych sedziow. Gdy cudownym trafem po latach pojawia sie na polskiej wystawie wloska suka i rownie cudownym trafem wygrywa. Gdy podobny cud dzieje sie na Litwie, gdzie sedzina jest pouczana przez inna, bo chce dac BOBa psu, a nie cudo-suce. Nie Grzesiek, ja nie mowie o PREFERENCJACH, ale o jawnych ustawianiach. Bo w tym wypadku nikt nawet sie nie kryje, ze te wygrane sa ustawione...

wilczakrew 13-08-2009 19:24

Quote:

Originally Posted by Margo (Bericht 229914)
A nie sadzisz, ze wlasnie dlatego lista jest tak imponujaca.... Zreszta temat ten jakis czas temu byl maglowany na angielskiej wersji i panu Stefikowi tez sie oberwalo, ze wypadku tego wloskiego handlera sedziowanie jest ewidentnie nastawione na czlowieka, a nie psa... Z innym handlerem suczka nie mialaby prawie nic....

Quote:

Originally Posted by Margo (Bericht 229914)
Nie mam czasu szukac, ale temat wyciagnal jakis Wloch gdy przy sedziowania na europejskiej sedzia mocno sie rozlozyl, bo sunie byla ewidentnie najgorsza z championek, bez siersci i dodatkowo strachliwa, czego nawet handler nie dal rady ukryc.... Normalnie taka prezentacja i wyglad skonczylby sie ocena najwyzej bardzo dobra, a tu Alud wygrala z o niebo lepszymi od siebie sukami... Afera poszla o to, ze Stefik powywalal mase psow za bojazliwosc z ocenami bdb, a przy Alud dostal olsnienia i suka z ogonem na brzuchu wygrala championy /gdzie byly 4 inne suki - tak samo dobre, a nawet lepsze ktore normalnie sie wystawialy/

Pewnie nie tylko Stefikowi się oberwało, bo suka zgarnęła boba też u samego Oskara. Nie sądzę, aby to były olśnienia. Byłem w Budapeszcie i sam widziałem, co się dzieje. Widziałem jak zachowują się psy, gdy przy ringu panuje naprawdę straszny ścisk i do tego włosi panoszący się dosłownie wszędzie. Nam do tego jeszcze dużo brakuje. Nie zauważyłem jakiejś nadmiernej strachliwości w wystawianiu nawet Alud. Fakt, ze nie do końca była ona zaprezentowana wzorowo, ale tam też nie do końca były warunki wystawiennicze. Zbyt ciemno, za ciasno i za durzy gwar.
Na temat zdania " wygrała z o niebo lepszymi od siebie sukami " nie będę dyskutował, bo to tak jak ze smakiem, gustem i czasami z widzeniem - bo każdy widzi to, co chce zobaczyć. Dla mnie przy europejskiej w Nitrze też odpadały o niebo lepsze suki, a przechodziły gorsze, ale to jest moje zdanie i wg mojego gustu. Ja bym wybrał inaczej, ale to nie ja byłem sędzią i nigdy nie mam nim zamiaru być.
Quote:

Originally Posted by Margo (Bericht 229914)
Preferencje to jedno - sedziowie maja do tego prawo. Ale gdy jakims cudem suczka, ktora sie nie wystawia i nie wyglada cudownym zrzadzeniem losu wygrywa z o wiele lepszymi psami i dziwnym trafem u podobnych sedziow. Gdy cudownym trafem po latach pojawia sie na polskiej wystawie wloska suka i rownie cudownym trafem wygrywa. Gdy podobny cud dzieje sie na Litwie, gdzie sedzina jest pouczana przez inna, bo chce dac BOBa psu, a nie cudo-suce. Nie Grzesiek, ja nie mowie o PREFERENCJACH, ale o jawnych ustawianiach. Bo w tym wypadku nikt nawet sie nie kryje, ze te wygrane sa ustawione...

Małgosiu ja nie widzę potrzeby, aby się kryć z czymkolwiek. Przecież jeździsz po wystawach i masz oczy. Ile jest takich dziwnych zbiegów okoliczności, ze nawet będąc zieloną w temacie to jasno widzisz, co się dzieje zanim wystawa się jeszcze rozpocznie. Podajesz wyniki z 99, 9 % dokładnością. Większość jedzie do tego sędziego, który w jakiś sposób wyróżnił danego psa. Nie ma w tym nic złego, bo sama robisz dokładnie to samo jak i większość. To są właśnie preferencje, jakie ma dany sędzia i one tez ulegają zmianom i modyfikacji pod wpływem innych zewnętrznych czynników. Nie ma w tym nic nadzwyczajnego i tak jak napisałem każdy ma taką swoją wewnętrzną listę i każdy ma ją zupełnie inną.
Relacji innych z wystaw nie powtarzam i nie powielam dalej, bo nie są one obiektywne. Mogę powielać to, co sam zobaczę własnymi oczami i zinterpretuje właśnie w taki sposób. Jeśli nie zobaczę czy nie usłyszę to nie powtarzam, bo wcale nie mam pewności, ze taka sytuacja miała miejsce, a to jest już pewnego rodzaju zarzut wobec sędziego.

Puchatek 14-09-2009 20:17

Witam!
Jestem pierwszy raz aktywnym uczestnikiem forum /uczę się, jak to działa/
i dlatego może mi się uda,może nie.Najpierw krótki wstęp a potem rozwinięcie tematu.
Wiele nasłuchałam się o wystawach i dlatego też tak późno na nich pojawiliśmy się.Wg mnie,w przypadku wielu osób,załatwianie sobie tytułów na wystawach,to podwyższanie swojej samooceny i dopieszczanie liniejącego ego. Pies w tym wszystkim jest jak czerwone porsche u podstarzałego, zwiędłego playboy"a /wiadomo,że nie mówię o wielu uczciwych, których psy są wyjątkowe/.Dziwię się tylko sędziom.Dlaczego kupczą wynikami i wcale się z tym nie kryją.Tak bardzo są pewni swoich pozycji?!W naszym przypadku powalił nas tekst sędziego, że nasz wilczak podoba mu się najbardziej,ale cóż,złoto dostanie inny pies.Ja oczywiście wiem, że nasza Laila jest najwspanialszym psem świata /dzięki Daiva!/,
a urodziwa jak Lupus z Milo /hmmm...kocham ją nad życie,stąd tak skromny profil malutkiej/,ale będąc człowiekiem mającym wręczać "palmę pierwszeństwa" nie mówi się takich rzeczy.To wstyd dla jurora!
Cóż, odbębnimy te parę wystaw i darujemy sobie tę żenadę. A-ha: bardzo podoba mi się pomysł z czarną listą, ale na współtworzenie jej pozwolą sobie tylko osoby z pozycją Margo /psy z Peronówki sa wzorcowe i mają ustaloną pozycję/.Pozostali poszemrają,przytakną i wycofają się.Ot,taki klasyczny polski charakter...

Gaga 14-09-2009 20:38

Ojej, na dzień dobry tak o drazu grubą amunicją ;) Aż strach się bać ;)
A serio: nie byłam nigdy z Cheyem wystawowym wyjadaczem, wystaw nie pokochałam nigdy, na szczęście mam psa, który sam się wystawia. Nigdy nie dostaliśmy niżej niż doskonała, gładko skończyliśmy Interchampionat ALE nie było też tak, że łykaliśmy BOBa za BOBem. Bywało różnie. Wygrywało się z jednymi, przegrywało z innymi albo tymi samymi, tyle ze na innej wystawie, u innego sędziego. I słowo, że nie wpisałabym żadnego oceniającego nas sędziego na czarną listę, nawet p. Jakubowskiego, który skrytykował fakt, że wilczak nie stoi wyciągniety jak ON:) Skrytykował? Jego wola, skwituję to jak wtedy: phi.
Z drugiej strony zawsze i wszędzie będę polecać wszystkim zaczynającym p.sedzinę Mariolę Semik. Nie dała nam nigdy wygrać: albo "mieliśmy jeszcze czas" albo konkurent miał "głębszą klatkę piersiową" ale podejście tej pani do psów to jest absolutny wzór empatii, znajomości psychiki psa i szacunku dla niego. A to jest nie mniej ważne od samej oceny i wpisu w karcie.
Nie wiem skąd pomysł na ranking sędziów, zwłaszcza gdy u naszego boku nie stoi posągowa piękność świata wilczakowego. Mnie na myśl przychodzi jedynie pogoń za tytułami: super sędzia to ten, który doceni nasze czworonozne "cudo", jeśli jest inaczej- na szafot z nim :)
Dla zdrowia psychicznego i wystawców i psów proponuję więcej dystansu, i tak każdy wilczak dostanie CH. Pl., to nie jest tytuł "tylko dla wybranych".
A czy będzie miał tego championa czy nie-on i tak ma to w nosie ;)

Grin 14-09-2009 20:57

Niestety w każdej dziedzinie (głównie sportu), gdzie jest miejsce choćby na ociupinę subiektywizmu, a nie tylko np. wyliczanie czasu co do ułamka sekundy, będą ci bardziej i mniej "poszkodowani", "lepsi" i "gorsi" sędziowie itd... Coś o tym wiem i to wcale nie z ringu wystawowego. ;)
Być może faktycznie niektórzy z nich tę "ociupinę subiektywizmu" naciągają trochę bardziej, niż by wypadało. Cóż, chyba nie ma innej rady, jak albo się z tym pogodzić, albo się w to nie bawić. :)

Gaga 14-09-2009 21:05

Ależ ten 'sport" ma właśnie wkalkulowane ryzyko przegranej i to na poziomie 50 % :) To, że dla nas nasz pies jest NAJ, nie musi oznaczać,że dla innych też. Mój pies nie jest od tego aby się wszystkim podobał, po prostu :) Dla mnie wystawy zawsze były w celu osiągnięcia pewnych etapów, nie dla mnie- dla Hodowców, bo to była ocena ich pracy hodowlanej.I byłam dumna gdy mogłam im dać po kolei zrobione: championaty, prawa hodowlane a wreszcie Intera. Bo nie moja to chwała, że mój pies okazuje się być super.
Powiem więcej: kiedy my się wystawialiśmy, mimo animozji, konkurencji- potrafiliśmy grać fair, ustępować sobie miejsca na wystawie gdy komuś zależało na "pustej klasie" do skończenia jakiegoś etapu. I nie wieszaliśmy przysłowiowych (nomen omen) psów na sędziach. Dzisiaj mogę się tylko cieszyć, że nie biorę już udziału w tej zabawie i nie zazdroszczę temperatury emocji, jaka staje się udziałem aktualnych, nowych wystawców.

Grin 14-09-2009 21:14

Quote:

Originally Posted by Gaga (Bericht 236078)
Ależ ten 'sport" ma właśnie wkalkulowane ryzyko przegranej i to na poziomie 50 % :)

Ano w rzeczy samej.

OneUnited 14-09-2009 21:19

Bardzo mi się to podoba co napisałaś ale jak widać nie wszyscy wilczakowcy są podobnego zdania . Dlatego choć zaczynam drogę którą obrałem dla mojego ukochanego psa mam już pare osób które nie znają sie na tym jak zachować się w stadzie . To dla mnie takie pozerstwo mam wilczaka ale nie wiem dlaczego i co mnie martwi nawet nie wie po co . OSZOŁOMY ...... Gaga wiesz o czym mówie. Pozdrawiam wszystkich normalnych:|

AngelsDream 14-09-2009 22:07

Quote:

Originally Posted by Gaga
Dzisiaj mogę się tylko cieszyć, że nie biorę już udziału w tej zabawie i nie zazdroszczę temperatury emocji, jaka staje się udziałem aktualnych, nowych wystawców.

A niektórzy się dziwią, czemu umiem się cieszyć tym, że w wyniku zrządzenia losu Baaj psem wystawowym nie jest. Pomijam już, że znając go i obserwując, wiem, że na wystawach przeżywałby każdą minutę, a ja razem z nim lub raczej my nawzajem ze sobą. Sędziowie to tylko ludzie - prawo do pomyłek mają. Boli tylko to, że często pomyłka wynika z układów i układzików. I ocenia się nazwisko, a nie psa.

Puchatek 14-09-2009 22:32

Tematem była chyba lista czarnych owiec sędziowskich a nie święte oburzenie jedynych sprawiedliwych.Zalecam lekturę mojego tekstu dokładnie.Właśnie o normalność mi chodzi,o pokorę przy braku najwyższej noty,o wyciąganie nauki z ocen sędziowskich,o kulturę zachowań właścicieli patrzących na siebie "wilkiem" z przeciwległych narożników ringu. Ci, których możnaby było umieścić na czarnej liście,to sędziowie stronniczy,często zmanipulowani przez właścicieli psów,lub kierując się własnym subiektywnym gustem nie kierują się wzorcem rasy.Wielu z Was posiada nie tylko wilczaki i wiecie,że dotyczy to każdej rasy.Ja nie mam żadnego kompleksu swojego psa,na wystawy jeżdzę,bo /jak ktoś powiedział/są to kolejne etapy.I będąc już na kilku z nich raczej obserwuję zachowanie właścicieli niż sędziów/a jest na co popatrzeć z boku:przy ringu stoją grupki zerkajace na siebie lękliwie,kto sie zna,do tego można podejść,najpierw:"och,jaki piękny piesek"a za chwilę poza oczami ociekający jadem komentarzyk.Refleksja jest jedna:nie powstanie żadna czarna lista-nam samym brak obiektywizmu,dystansu i wzajemnego szacunku.Szkoda,że nawet na forum tak wspaniałych psów,zamiast dyskusji i analizy sytuacji zrobiła sie nagonka.Stare porzekadło mówi: "uderz w stół...".I to byłoby na tyle.I wiem,że gdy tylko zakończę,za mną znowu puści się obława...

Gaga 14-09-2009 22:50

Quote:

Originally Posted by Puchatek (Bericht 236098)
Tematem była chyba lista czarnych owiec sędziowskich a nie święte oburzenie jedynych sprawiedliwych.

Ajc, no poniekąd offa mamy, a co ? :) Nie pierwszy raz.

Quote:

Zalecam lekturę mojego tekstu dokładnie.Właśnie o normalność mi chodzi,o pokorę przy braku najwyższej noty,o wyciąganie nauki z ocen sędziowskich,o kulturę zachowań właścicieli patrzących na siebie "wilkiem" z przeciwległych narożników ringu.
Po lekturze wydawało mi się, że o sędziów. Temat ewoluował- w sumie normalka...
Ale.. czemu tak ostro? Co sie takiego stało? napisałas pierwszy post, potem drugi tak bez słowa kto, co i dlaczego i od razu tak "marsz i do kąta":)

Quote:

I będąc już na kilku z nich raczej obserwuję zachowanie właścicieli niż sędziów/a jest na co popatrzeć z boku:przy ringu stoją grupki zerkajace na siebie lękliwie,kto sie zna,do tego można podejść,najpierw:"och,jaki piękny piesek"a za chwilę poza oczami ociekający jadem komentarzyk.
Święta prawda:) Ja bym dodała tylko, że najlepiej "urobić" sobie wilczakowca tekstem "oo jaki wilk, jak prawdziwy" pokocha Cię wtedy na wieczność :D

Quote:

Refleksja jest jedna:nie powstanie żadna czarna lista-nam samym brak obiektywizmu,dystansu i wzajemnego szacunku.Szkoda,że nawet na forum tak wspaniałych psów,zamiast dyskusji i analizy sytuacji zrobiła sie nagonka.Stare porzekadło mówi: "uderz w stół...".I to byłoby na tyle.I wiem,że gdy tylko zakończę,za mną znowu puści się obława...
refleksji jest tyle ilu ludzi, stąd wymiana poglądów :rock_3 Nie widzę tu tylko nagonki... serio :)

Rona 15-09-2009 09:23

Quote:

Originally Posted by Puchatek (Bericht 236098)
:przy ringu stoją grupki zerkajace na siebie lękliwie,kto sie zna,do tego można podejść,najpierw:"och,jaki piękny piesek"a za chwilę poza oczami ociekający jadem komentarzyk.Refleksja jest jedna:nie powstanie żadna czarna lista-nam samym brak obiektywizmu,dystansu i wzajemnego szacunku.Szkoda,że nawet na forum tak wspaniałych psów,zamiast dyskusji i analizy sytuacji zrobiła sie nagonka.Stare porzekadło mówi: "uderz w stół...".I to byłoby na tyle.I wiem,że gdy tylko zakończę,za mną znowu puści się obława...

Ja na pewno nie zacznę ;-), bo po prostu generalnie się z Tobą zgadzam. Co nie znaczy, że każdego z wystawiających wrzucam do tej samej kategorii. Rozumiem, że hodowcy mają potrzebę wystawiania/pokazywania swoich psów z oczywistych względów - na tym polega profesjonalizm. Rozumiem ludzi, którzy to lubią i jeśli tylko widzę, że i oni i ich psy na wystawach dobrze się bawią, ew. żartują z "zabawnych" opisów sędziów - OK.

Natomiast kiedy ktoś po wystawie wpada w euforię albo zalewa się łzami, przeżuwa krzywdy na forach, wylewa pomyje na sędziów, filmuje i umieszcza w sieci wizerunki i komentarze wystawców bez choćby kurtuazyjnego zapytania czy nie mają nic przeciwko temu (nie mówię o prawie, tylko o tzw. dobrych obyczajach), 'jeździ' po konkurencji, ogłasza jakieś 'rankingi' umieszczając w nich psy ludzi, którzy sobie tego bynajmniej nie życzą, itp. - to wg mnie świadczy nie tylko o braku kindersztuby, ale i o chorych ambicjach, a może nawet o jakiś poważniejszych zaburzeniach? :rock_3:twisted:.
Quote:

Właśnie o normalność mi chodzi, (...) o kulturę zachowań właścicieli patrzących na siebie "wilkiem" z przeciwległych narożników ringu
To nie zawsze tak :) - na wystawie staraliśmy się stać najdłużej jak się dało z dala od ringu i nie podchodzić do większości współwystawców nie dlatego, że mamy coś przeciwko nim, ale aby uniknąć przygód które miała Astarte, czy Unka. Nie po to codziennie socjalizuję sukę wśród normalnych, przyjaznych psów, żebym potem musiała odkręcać to, nad czym pracowaliśmy miesiącami. Naturalnie jeśli wiem, że psy się znają i lubią (jak Lorka z Jaris, Łowcą czy Czamborem)- nie ma sprawy, możemy się witać, :) ale na nieznane wolę uważać. Odwrotnie niż na imieninach u cioci - na wystawie psów psy i ich samopoczucie są dla mnie ważniejsze niż jakiekolwiek zobowiązania towarzyskie :)

Aby zachować się przyzwoicie wobec przyzwoitego człowieka musimy jeszcze "odbębnić" trzy wystawy (po naszej pierwszej w K-wie mam o nich jeszcze gorsze zdanie niż wcześniej :evil:) a potem adieu, żadna siła nie zmusi mnie do powrotu na ring!:p

Kamoszka 15-09-2009 09:39

Quote:

Originally Posted by Rona (Bericht 236121)
Natomiast kiedy ktoś po wystawie wpada w euforię albo zalewa się łzami, przeżuwa krzywdy na forach, wylewa pomyje na sędziów, filmuje i umieszcza w sieci wizerunki i komentarze wystawców bez choćby kurtuazyjnego zapytania czy nie mają nic przeciwko temu (nie mówię o prawie, tylko o tzw. dobrych obyczajach), 'jeździ' po konkurencji, ogłasza jakieś 'rankingi' umieszczając w nich psy ludzi, którzy sobie tego bynajmniej nie życzą, itp. - to wg mnie świadczy nie tylko o braku kindersztuby, ale i o chorych ambicjach, a może nawet o jakiś poważniejszych zaburzeniach? :rock_3:twisted:.

Ojojojjjjj chyba wiem o czym i o kim mowa:twisted: Powiedziec trzeba krótko - jedni jezdza na wyscigi a inni na wystawy. A rankingi i czarne listy sedziow - kazdy sam sobie wyrabia opinie o jakosci sedziowania przez konkretne osoby, a jak wiadomo co czlowiek to opinia, wiec mysle ze w tej kwestii zgody miedzy nami nie bedzie. Bo jednemu podoba sie to a drugiemu co innego. Mnie np. wkurza jak sedzia oceniajac psa wcina wafelki i rurki z kremem i pochyla sie ogladajac zeby, a innym wystawcom moze to nie przeszkadzac. Kazdy jezdzi tam gdzie lubi:)
P.S. rankingom tez mowimy stanowcze NIE!!!:twisted::twisted::twisted:

Rona 15-09-2009 10:38

Quote:

Originally Posted by Kamoszka (Bericht 236123)
Mnie np. wkurza jak sedzia oceniajac psa wcina wafelki i rurki z kremem i pochyla sie ogladajac zebyi:)

Eh, o czymś takim nawet nie słyszałam! :lol::twisted: Mam prawie zero doświadczeń 'wystawienniczych':oops: i mam nadzieję że tak już pozostanie... :rock_3
Aby było całkiem jasne:
Nie uważam, że wymiana informacji czy dzielenie się doświadczeniami nt sędziów są same w sobie naganne, miałam na myśli dyskredytowanie sędzi(ego) którego jedyną winą jest to, że nie docenił naszego "pimpusia", albo co gorsze - "przecenił" konkurencję :p

Polecam znakomity "Manifest Gagi" sprzed kilku lat - skoro ktoś gra w grę - powinien akceptować jej reguły - idealnych sędziów nie ma, podobnie jak nie ma idealnych psów, czy wystawców. Jedni starają sie bardziej, a inni mniej - i powinno się mieć do tego zdrowy dystans, a nie drzeć szaty o tandetne pucharki.

Na Błoniach (naszym placu zabaw) bywają różne psy - rasowe, nierasowe, po przejściach, zdrowe i chore, interchampiony i pokraczne bidule z bidula, malutkie i ogromne, flegmatyczne i tryskające energią... Właściciele spacerując rozmawiają głównie o nich - zdrowiu, żywieniu, zachowaniach, szkoleniu ale bardzo rzadko o wystawach - bo jak ktoś z nich kiedyś pięknie i mądrze powiedział: "wystawy psów nie są dla psów, tylko dla ludzi" :lol:

OneUnited 15-09-2009 10:46

A ja z tobą Kamil się nie zgodzę . Uważam że może nie ranking a informacja na temat takich sędziów którzy nie mają pojęcia wogóle o rasie powinna się pojawić . Ja sam w przeciągu dwóch tygodni usłyszałem wiele przykrych słów na temat psów które były wystawiane i moim zdaniem nie tylko były nie miłe ale też daleko odbiegające od wzorca.
Jeżeli sędzia stwierdza ze pies mu się nie podoba to niech powie to do właściciela a nie przy wszystkich którzy znajdują sie na ringu. Może mi się nie podobać może i nie podoba mi się . I powiem ze akurat nie chodziło o mojego psa tylko o innych i było mi napewno przykro tak samo jak tez tym którzy tego słuchali i wystawiali swoje psy. Sędzia jest od oceniania nie od krytykowania.

Narvana 15-09-2009 12:00

Quote:

Originally Posted by Kamoszka (Bericht 236123)
Mnie np. wkurza jak sedzia oceniajac psa wcina wafelki i rurki z kremem i pochyla sie ogladajac zeby

hehe, z takim czyms sie nie spotkalam tez na wystawach, ale... na agility. Za czasow trenowania i jezdzenia na zawody z Trejsi, mialam podobny przypadek. Biegne z suka, biegne, patrze, a sedzia pali cygaro :lol:

Kamoszka 15-09-2009 12:09

Quote:

Originally Posted by Narvana (Bericht 236165)
hehe, z takim czyms sie nie spotkalam tez na wystawach, ale... na agility. Za czasow trenowania i jezdzenia na zawody z Trejsi, mialam podobny przypadek. Biegne z suka, biegne, patrze, a sedzia pali cygaro :lol:

rurki z kremem, cygaro... moze ten kształt ma cos w sobie:lol:

Kamoszka 15-09-2009 12:25

Quote:

Originally Posted by OneUnited (Bericht 236148)
A ja z tobą Kamil się nie zgodzę .

Odwieczny konflikt Wawa-Poznań;-)
Quote:

Originally Posted by OneUnited (Bericht 236148)
Uważam że może nie ranking a informacja na temat takich sędziów którzy nie mają pojęcia wogóle o rasie powinna się pojawić . Ja sam w przeciągu dwóch tygodni usłyszałem wiele przykrych słów na temat psów które były wystawiane i moim zdaniem nie tylko były nie miłe ale też daleko odbiegające od wzorca.
Jeżeli sędzia stwierdza ze pies mu się nie podoba to niech powie to do właściciela a nie przy wszystkich którzy znajdują sie na ringu. Może mi się nie podobać może i nie podoba mi się . I powiem ze akurat nie chodziło o mojego psa tylko o innych i było mi napewno przykro tak samo jak tez tym którzy tego słuchali i wystawiali swoje psy. Sędzia jest od oceniania nie od krytykowania.

Myślę, że najważniejsze to co sami myślimy i najlepiej samemu się przekonac. Każdy z nas może sobie stworzyc "czarna liste", ranking czy jak tam zechce sobie to nazwac.Z ocenami jest tak, że jak pisałem wcześniej jednemu może sie podobacsposob ocenian a drugiemu nie. Mozemy powymieniac sie informacjami przy okazji spotkan, poopowiadac co sie nam podobalo a co nie. Mysle ze internet nie jest dobrym polem manewru do tego typu działań. Sa sedziowie ktorzy dana rase sedziuja od niedawna i potrafia sie do tego przyznac, a sa tez tacy ktorzy uwazaja ze zjedli wszystkie rozumy i wymyslaja nowy wzorzec i wedlug niego oceniaja.
Ja raz po wystawie dalem upust moim emocjom n.t. profesjonalizmu sedziowania, zostalem zjechany bo innym sie podobalo.I choc zdania n.t. tej sedziny nie zmienilem to nie bede chyba wiecej rzucal nazwiskami na forum. Co innego przy piwku w milym gronie...:)
A co do sedziow ktorzy sie nie znaja na rasie... Takich chyba nie ma co? Skoro ZKwP daje im uprawnienia...:twisted::twisted::twisted:
p.s. jak ryby?

Rona 15-09-2009 13:23

Quote:

Originally Posted by Kamoszka (Bericht 236172)
O
A co do sedziow ktorzy sie nie znaja na rasie... Takich chyba nie ma co? Skoro ZKwP daje im uprawnienia...:twisted::twisted::twisted:
p.s. jak ryby?

Racja!!! :rock_3 Jeśli wystarczy zarejestrować przydomek hodowlany, żeby nazwać się "hodowcą", kupić jednego psa, żeby zostać "znawcą rasy", dwa psy aby awansować na "behawiorystę", itd. itp. to czego wymagać od sędziów, hehe...:lol::lol::lol:

OneUnited 15-09-2009 13:59

O jakim mówisz konflikcie ??????

wilczakrew 15-09-2009 14:20

Quote:

Originally Posted by OneUnited (Bericht 236148)
A ja z tobą Kamil się nie zgodzę . Uważam że może nie ranking a informacja na temat takich sędziów którzy nie mają pojęcia wogóle o rasie powinna się pojawić . Ja sam w przeciągu dwóch tygodni usłyszałem wiele przykrych słów na temat psów które były wystawiane i moim zdaniem nie tylko były nie miłe ale też daleko odbiegające od wzorca.
Jeżeli sędzia stwierdza ze pies mu się nie podoba to niech powie to do właściciela a nie przy wszystkich którzy znajdują sie na ringu. Może mi się nie podobać może i nie podoba mi się . I powiem ze akurat nie chodziło o mojego psa tylko o innych i było mi napewno przykro tak samo jak tez tym którzy tego słuchali i wystawiali swoje psy. Sędzia jest od oceniania nie od krytykowania.

Ja się z Toba zgodzę, bo nie ma niczego nagannego w tym, że ludzie wymieniają sie informacjami na temat sędziowania. To czy ktoś pojedzie do tego sędziego drugi raz jest jego sprawą. Ja osobiście lubię jak dany sędzia sędziuje mojego psa po raz kolejny, bo wiem wtedy jak ewoluuje jego wiedza na temat rasy. Lubię sędziego , który potrafi się do tego przyznać, ze ta czy inna rasa jest mu daleka i zachowuje się neutralnie bez wpisywania czy wymyślania idiotyzmów. ( czyt. Nie chodzi tylko o mojego psa ) Wybiera swój typ i nie wymyśla wad na siłe innym psom czy sukom dając im przy tym oceny doskonałe. Komentowanie tego na głos przy ringu jest już naganne. Nie mam dużego dorobku wystawowego, ale doskonale pamiętam jak jedna szanowana długoletnia hodowczyni na jednej z wystaw tzw dużej rangi dostała ocene dobrą za brak okrywy włosowej. Skomentowała i nie opluwała sędziego wyzwiskami jak to robią inni. Nie o to w tym chodzi, bo zupełnie jest czymś innym poinformowanie nawet w formie żartu , a zupełnie czymś innym dodawanie epitetów do konkretnej osoby. Ja dalej będe jeździł i nie dla tego, ze to lubię czy lubi to mój pies. Odpowiada mi atmosfera i to wszystko, co jest poza tym kwadransem na ringu. Zawsze jest fajnie , sympatycznie i zawsze komuś można szczerze pogratulować zwycięstwa. Bo o złote kalesony nie gramy, a i jakie znaczenie tak naprawdę mają wystawy to Ci, co na nie jadą doskonale wiedzą.
Z kazdej będzie ten zadowolony i ten mniej zadowolony jak i ten zupełnie niezadowolony.

Kamoszka 15-09-2009 18:35

Quote:

Originally Posted by OneUnited (Bericht 236198)
O jakim mówisz konflikcie ??????

Co z Ciebie za warszawiak jak nie wiesz, ze od dziada pradziada POZNANIACY nie lubia sie z warszawiakami:twisted:
zreszta na ostatniej wystawie nie odczules?:rock_3

OneUnited 15-09-2009 18:38

KAMOSZKA słuchaj jeśli masz coś do powiedzenia to powiedz a nie wysyłasz mi jakieś dziwne wiadomości na PRYWATNE WIADOMOŚCI bo sobie tego nie życzę. A od Warszawy to z daleka się trzymaj

Kamoszka 15-09-2009 18:46

Quote:

Originally Posted by wilczakrew (Bericht 236200)
Ja się z Toba zgodzę, bo nie ma niczego nagannego w tym, że ludzie wymieniają sie informacjami na temat sędziowania. To czy ktoś pojedzie do tego sędziego drugi raz jest jego sprawą. Ja osobiście lubię jak dany sędzia sędziuje mojego psa po raz kolejny, bo wiem wtedy jak ewoluuje jego wiedza na temat rasy.

O wszystkim tym napisałem wyżej. Nie ma nic zlego w wymianie opinii i doświadczeń n.t. sedziego ale po co od razu angażowac w to miliony ludzi wchoch na WD? Wieszks kto jest poczatkujacy nie pojedzie na zadne wystawy bo kazdy zaraz cos napisze nawet o najlepszym sedzim i sprawa utopiona. Mysle ze takie rozmowy powinny sie toczyc na duzo mniejszym polu niz internet. No chyba ze chodzi o to zeby zniechecic reszte i samemu byc na wystawie na ktorej sedziuje ulubiony sedzia:rock_3 A to juz zupelnie inna sprawa... Fajnie jak ktos zyczliwy podpowie ale jak widac w siednim temacie mamy calkiem inne zdanie n.t. p.Dzidt. I jaki z tego wniosek? KAZDY MA SWOJE ZDANIE i nie warto wieszac psow na osobie ktorą jedni chwalą a drudzy ganią. Chyba że powstanie temat "Lista białych sędziowskich gitów" w ktorym będziemy chwaliych dobrych:p

Kamoszka 15-09-2009 18:51

Quote:

Originally Posted by OneUnited (Bericht 236303)
KAMOSZKA słuchaj jeśli masz coś do powiedzenia to powiedz a nie wysyłasz mi jakieś dziwne wiadomości na PRYWATNE WIADOMOŚCI bo sobie tego nie życzę. A od Warszawy to z daleka się trzymaj

Oj przepraszam, ale zaznaczyłem zeby to wszystko wyslac do smietnika (kosza) a wyslalo do Ciebie. No tak-komputer tez kupowalem w Poznaniu wiec sam jakos skojarzył...:rock_3 Spoko spoko nie boj sie inwazji na Wawkę. Podróżuję autostradami a ta na szczęscie kończy się na wysokości Daniela wiec do wawy nie zajezdzam8) A poza tym wiesz jakoś nie po drodze... Tak jak A i F:rock_3:rock_3:rock_3
P.S. Dostałeś ryby zawinięte w gazetę?

OneUnited 15-09-2009 18:58

Nie wytykaj kto ma z jakiego miotu psa . Spotkamy się wcześniej niż myślisz. A jak nie umiesz posługiwać się Poznańską enigmą to maszyne do pisania sobie kup. Wy powstanie mieliście tylko raz jak wpadne na miedzy narodówke to bedzie drugie . Nie daruje Ci tego co napisałeś ziemniaku

Kamoszka 15-09-2009 19:07

Quote:

Originally Posted by OneUnited (Bericht 236311)
Nie wytykaj kto ma z jakiego miotu psa . Spotkamy się wcześniej niż myślisz. A jak nie umiesz posługiwać się Poznańską enigmą to maszyne do pisania sobie kup. Wy powstanie mieliście tylko raz jak wpadne na miedzy narodówke to bedzie drugie . Nie daruje Ci tego co napisałeś ziemniaku

Zacytuje Rycha Peję: "..Powstanie wiele znaczące, bo jedyne wygrane. Paderewski wysiadł u nas nim odwiedził Warszawę..."

Po pierwsze to nie ziemniaku tylko PYRO!!!
Po drugie:zapraszam - to poznańska gościnnośc:lol: i pewnie słyszeliście o niej w wawce więc mniemam że stąd tekst o rychłym spotkaniu. Ja na to na lato!!! (nie mylic z prezesem PZPN)8)
i nie chce mi się już dłużej prowadzic tej rozmowy ktora absolutnie nie ma zwiazku z tematem.Serio przyjedz, pogadamy. Niech wygra lepszy:)
Chyba w weekend będzie okazja do konfrontacji:twisted:
to juz 2 osoby chca ze mna pogadac: najpierw wilczakrew a teraz OneUnited :)

btd 15-09-2009 19:24

Ty, ty nie zapominaj o powstaniach śląskich!

Ale jedno jest pewne - to nasze strony potrafiły zrobić coś co nie było porażką :)

Nasze, bo uważam się za hanysa mimo że część mojej rodziny to Pyry :)

Nie zebym coś miał do Grzesia, bo go lubię (ups wydało się ;-) ), ale wiesz, to gorol ;-)

Kamoszka 15-09-2009 19:36

Quote:

Originally Posted by btd (Bericht 236320)
Nie zebym coś miał do Grzesia, bo go lubię (ups wydało się ;-) ), ale wiesz, to gorol ;-)

spoko spoko, nic sie nie wydalo. Tzn nie teraz. Od dawna ludzie szeptali za plecami że Ty i Grzesiek...:oops:
Pyry i hanysy... hmmm... kluski śląskie:p jak dla mnie może byc:)
hanysy i gorole to tak jak pyry i warszawka:rock_3
no to robimy nowy podział wilczakowej Polski hehe

sssmok 15-09-2009 19:41

Eeee... Wy tak na serio z tymi pyrami?

OneUnited 15-09-2009 20:05

Jak to powiedział swojego czasu Maklakiewicz w super filmie HYDROZAGADKA


A WIĘC WOJNA

Gaga 15-09-2009 20:57

Quote:

Originally Posted by Kamoszka (Bericht 236315)
Serio przyjedz, pogadamy. Niech wygra lepszy:)
:)

Co prawda moje korzenie z Poznania pochodzą ale jednak jestem warszawianką i wkurza mnie jak najwięcej o Warszawie mogą powiedzieć ci, którzy tu wpadają raz na jakiś czas i ...się gubią :twisted: Po coś ta autostrada nie przebiega przez stolicę :p
A Poznań.. co to jest Poznań?.a takie miasteczko pod Warszawą :rock_3

AngelsDream 15-09-2009 21:03

Quote:

A Poznań.. co to jest Poznań?.a takie miasteczko pod Warszawą
Ale za to mają zajebiste eklerki w karmelowej polewie.

OneUnited 15-09-2009 21:10

GAGA no zatkało mnie . ale dobrze im dowaliłaś

btd 15-09-2009 21:14

Warszawiak, krakowiak i ślązak złapali złotą rybkę która chciała spełnić tylko 1 życzenie od każdego.
- warszawiak - chce żeby warszawa była otoczona murem, żeby żadna hołota nie przyjeżdżała do mojej stolycy
- krakowiak - to ja chcę żeby ten mur był szczelny, żeby warszawiaki nie wychodziły i przyjeżdżały do krakowa.
- ślązak - jak mur stoi i jest szczelny, to wody do pełna.

Quote:

którzy tu wpadają raz na jakiś czas i ...się gubią
A gdzie tam sie zgubic? W tych wszystkich wiochach zwanych dzielnicami? :D Przecież przez warszawe (albo w dowolne miejsce w niej) jezdzi sie szybko jak kapusta przez stara babe.

Quote:

Po coś ta autostrada nie przebiega przez stolicę
No - żeby warszawiaki nie rozpezły się za bardzo po kraju :D

wolfin 15-09-2009 21:29

Quote:

Originally Posted by btd (Bericht 236342)
Warszawiak, krakowiak i ślązak złapali złotą rybkę która chciała spełnić tylko 1 życzenie od każdego.
- warszawiak - chce żeby warszawa była otoczona murem, żeby żadna hołota nie przyjeżdżała do mojej stolycy
- krakowiak - to ja chcę żeby ten mur był szczelny, żeby warszawiaki nie wychodziły i przyjeżdżały do krakowa.
- ślązak - jak mur stoi i jest szczelny, to wody do pełna.


A gdzie tam sie zgubic? W tych wszystkich wiochach zwanych dzielnicami? :D Przecież przez warszawe (albo w dowolne miejsce w niej) jezdzi sie szybko jak kapusta przez stara babe.


No - żeby warszawiaki nie rozpezły się za bardzo po kraju :D

za...je....bi....scie :)

a to ze w Poznaniu jesli juz jeden raz zapytali czy chcec cos do picia, to lepej opowiedziec ze tylko daj, bo inaczej juz wieciej nie zapytaja, tez szlyszelis cie?
bo mi lodzian to opowiedzial kedy bylismi w gosci w Poznaniu
a to ze Wawa i reszta Polski jest, to juz od pierwszych rozmow w Pl wiem :)
noo co dalej bedzie :rock_3

Kamoszka 15-09-2009 21:30

Quote:

Originally Posted by Gaga (Bericht 236339)
Co prawda moje korzenie z Poznania pochodzą ale jednak jestem warszawianką i wkurza mnie jak najwięcej o Warszawie mogą powiedzieć ci, którzy tu wpadają raz na jakiś czas i ...się gubią :twisted:

Czyli jesteś poznanianką mieszkającą w Warszawie:p Natury nie oszukasz:lol: Ale z jednym się zgodzę - do Warszawy nie można przyjechac. Jak juz przekroczysz tablicę z napisem Warszawa to...WPADŁEŚ;)


Quote:

Originally Posted by AngelsDream (Bericht 236340)
Ale za to mają zajebiste eklerki w karmelowej polewie.

HA!!! I rogale marcińskie!!! I koziołki!!! I Browar Lech!!! I Lecha Poznań!!! i Rycha Peję i wiele wiele innych godnych pozazdroszczenia:lol:

Quote:

Originally Posted by OneUnited (Bericht 236341)
GAGA no zatkało mnie . ale dobrze im dowaliłaś

czy od spalin i smogu unoszącego się nad stolycą dostałeś omamów? Jakim "IM"?!
Quote:

Originally Posted by btd (Bericht 236342)
No - żeby warszawiaki nie rozpezły się za bardzo po kraju :D

:twisted::p:rock_38););-):):lol:
za kazdym razem jak jedziemy na pokazy i przejezdzamy przez mazowsze to wiemy na pewno ze jestesmy coraz blizej stolycy. Jest pewien czynnik który odróżnia mazowieckie dziewczyny od naszych Wielkopolanek. Ale to zakrawa o szowinizm więc przy okazji, żeby dowodów nie było:twisted:Powiem tylko, że to pozostałośc bo Powstaniu Warszawskim...

Gaga 15-09-2009 21:37

Quote:

Originally Posted by Kamoszka (Bericht 236345)
Czyli jesteś poznanianką mieszkającą w Warszawie:p Natury nie oszukasz:lol: Ale z jednym się zgodzę - do Warszawy nie można przyjechac. Jak juz przekroczysz tablicę z napisem Warszawa to...WPADŁEŚ;)

A potem wszyscy narzekają, że mamy korki ;/

Natury nie mam co oszukiwać, ja ZAWSZE dokonuję słusznych wyborów, moi antenaci tez ;)





Quote:

HA!!! I rogale marcińskie!!! I koziołki!!! I Browar Lech!!! I Lecha Poznań!!! i Rycha Peję i wiele wiele innych godnych pozazdroszczenia:lol:
Noo koziołki przednie.. w wymiarze 3d nie było? :p Bo jakieś takie z lekka infantylne, blaszane i jarmarczne...że mają tempo anemików to litościwie przemilczę ;)


Quote:

za kazdym razem jak jedziemy na pokazy i przejezdzamy przez mazowsze .
tylko po co ??

igienator 15-09-2009 21:38

Masz na myśli to, że po powstaniu zabrakło warszawiaków i sprowadzili ludność z okolicznych wiejscowości do odbudowy stolycy i tak zostało? :)

I tak to ŁÓDŹ jest najlepsza.

Gaga 15-09-2009 21:41

Quote:

Originally Posted by igienator (Bericht 236347)

I tak to ŁÓDŹ jest najlepsza.

I ma najdrozsze taksówki w Pl ;)

Kamoszka 15-09-2009 21:45

Rodzina z Poznania przeprowadziła się do Warszawy. Jest tata, mama, syn i 7 letnia córeczka Zuzia.
Zuzia idzie 1 września do szkoły. Pani wychowawczyni pyta się dzieci, jakim klubom kibicujom. Wszystkie dzieci oprócz Zuzi mówią, że kibicujš Legii.
- Komu ty kibicujesz? - pyta się pani.
- Lechowi Poznań - odpowiada Zuzia.
- Jak Lechowi? Dlaczego? Dziwi się nauczycielka
- Moja babcia kibicuje Lechowi, dziadek, tata, mama, starszy brat to i ja kibicuje Kolejorzowi.
- Powinnaś być bardziej oryginalna. Co by było gdyby twoja babcia była złodziejem, dziadek, rodzice i brat?
- To wówczas kibicowałabym Legii.

OneUnited 15-09-2009 21:46

NO to pojedziemy . Mam tylko prośbe przed czy po ? Kamil jeszcze to ........... na wszystko spodziewałem sie ze jesteś zdolny ale zeby tak pojechać ...... Przegięcie

igienator 15-09-2009 21:46

Quote:

Originally Posted by Gaga (Bericht 236348)
I ma najdrozsze taksówki w Pl ;)

Kraków ma chyba droższe albo Wrocław, gdzieś czytałem :) Zresztą po co komu taksówki w Łodzi, zawsze można zaliczyć spacerek przez nasze urocze miasto, spotkać tubylców w trzypaskowych strojach ludowych, poćwiczyć biegi lub kujawiaka itd - masa atrakcji ;)

btd 15-09-2009 21:48

Quote:

Noo koziołki przednie.. w wymiarze 3d nie było? :p Bo jakieś takie z lekka infantylne, blaszane i jarmarczne...że mają tempo anemików to litościwie przemilczę ;)
A to po to żeby każdy nawalony gorol czy warszawiok dał radę je zobaczyć. Bo stoi taki na rynku, tyłkiem do ratusza i pyta - a gdzie te koziołki, a czemu nie wyjdą teraz jak ja tu jestem.

btd 15-09-2009 21:50

Quote:

Zresztą po co komu taksówki w Łodzi, zawsze można zaliczyć spacerek przez nasze urocze miasto,
Hehe przy jednej pozadnej ulicy to za duzo nie pospaceruje sie :D

Gaga 15-09-2009 21:50

Quote:

Originally Posted by igienator (Bericht 236352)
Kraków ma chyba droższe albo Wrocław, gdzieś czytałem :) Zresztą po co komu taksówki w Łodzi, zawsze można zaliczyć spacerek przez nasze urocze miasto, spotkać tubylców w trzypaskowych strojach ludowych, poćwiczyć biegi lub kujawiaka itd - masa atrakcji ;)


Mówisz o takich dobrych ludziach, co się z zatroskaniem zbliżają i pytają czy człowiek ma jakiś problem? :D

AngelsDream 15-09-2009 21:51

Warszawa przynajmniej wychodzi na dwór, a nie na pole. Wiecie jaka to schizofrenia domowa, żeby jednemu psu mówić o polu, co by mu korzenie podtrzymywać? ;)

btd 15-09-2009 21:56

Quote:

Warszawa przynajmniej wychodzi na dwór, a nie na pole. Wiecie jaka to schizofrenia domowa, żeby jednemu psu mówić o polu, co by mu korzenie podtrzymywać? ;)
A to dziwne, bo co jak co ale do wiochy pasuje pole a nie dwór :D

OneUnited 15-09-2009 22:00

Lista ustawek co............ ale bedzie sie działo !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

AngelsDream 15-09-2009 22:01

Bo cały kraj z dworków wychodził na pola, a my z pól szliśmy na dwory? :]

Kamoszka 15-09-2009 22:03

Quote:

Originally Posted by Gaga (Bericht 236355)
Mówisz o takich dobrych ludziach, co się z zatroskaniem zbliżają i pytają czy człowiek ma jakiś problem? :D

pytaja w trosce czy to aby nie jakis warszawiak, co by zaraz do tanca zaprosic:twisted: kujawiaki w pasiakach jak najbardziej:twisted:

Na łożu śmierci stary poznaniak, zwołał całą rodzinę aby obwieścić ważną nowinę:
- Od dziś jestem warszawiakiem!
- Ale jak to? Całe życie byłeś przecież sercem z Poznania.
- Tak, ale wolę żeby umarł warszawiak.

Kamoszka 15-09-2009 22:06

Quote:

Originally Posted by OneUnited (Bericht 236358)
Lista ustawek co............ ale bedzie sie działo !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

IGI - szykuj ringi! Nie mowie wcale o psich. Bo cos mi sie wydaje ze na Twojej ziemi w ten weekend odbedzie sie gala Poznań vs Warszawka:twisted: W Twoje umiejetnosci organizacyjne w tej dziedzinie nie watpie hehe;-)

btd 15-09-2009 22:11

Quote:

Lista ustawek co............ ale bedzie sie działo !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Tzn co sie bedzie dzialo? To samo co sie dzieje jak przyjezda pare autobusow z chlopcami ze slaska pod sejm? Nie dacie rady jak zwykle? :D

(protesty gornikow mnie wkurzaja i najchetniej sam bym ich pogonil, ale hehe fajnie patrzec jak warszawioki nie potrafia nic zrobic)

sssmok 15-09-2009 22:18

Quote:

Originally Posted by btd (Bericht 236342)
Warszawiak, krakowiak i ślązak złapali złotą rybkę która chciała spełnić tylko 1 życzenie od każdego.
- warszawiak - chce żeby warszawa była otoczona murem, żeby żadna hołota nie przyjeżdżała do mojej stolycy
- krakowiak - to ja chcę żeby ten mur był szczelny, żeby warszawiaki nie wychodziły i przyjeżdżały do krakowa.
- ślązak - jak mur stoi i jest szczelny, to wody do pełna.

:rofl3:rofl3:rofl3:rofl3

A co do Poznania - rogale mniam!

sssmok 15-09-2009 22:21

Quote:

Originally Posted by AngelsDream (Bericht 236356)
Warszawa przynajmniej wychodzi na dwór, a nie na pole. Wiecie jaka to schizofrenia domowa, żeby jednemu psu mówić o polu, co by mu korzenie podtrzymywać? ;)

Zawsze mozesz mu mowic, ze wychodzi na spacer, a co za roznica gdzie :p

AngelsDream 15-09-2009 22:29

Czy jest różnica, wypadołoby psa zapytać, a on właśnie śpi. ;)

wolfin 15-09-2009 22:37

a stawki mozna robic, kto kogo?

OneUnited 15-09-2009 22:51

BTD byłeś kiedyś na ustawce ? chyba nie to czas najwyzszy

OneUnited 15-09-2009 22:52

DAIVA tak 100 plnów w góre

Puchatek 15-09-2009 23:12

Tak.... Czytam to i się brechtam:właśnie dlatego opuściłam bez żalu starą,historyczną podwarszawską miejscowość/rodzinną mą od pokoleń/,aby żyć wśród psów i zwykłej wsi,a nie tej wielkomiejskiej w pierwszym pokoleniu w ciuszkach z galerii...Wasze animozje,te żartobliwe też,świadczą niezbicie,że Polak z Polakiem się w żadnej kwestii nie dogada/o pyrach nie wspomnę,bo to jakby szargać największą narodową świętość!!!przy kartoflach śmierć heroiczna za Ojczyznę to gówniany epizod do wyszydzenia/.
Pojadę Witacym:"Nuże!Na co czekacie?Dajcie sobie po pyskach".
Stańcie na ubitej ringowej ziemi!!!
Wracając do tematu.
Ta dyskusja miała jednak sens /jeszcze gdzieś przy drugiej stronie komentarzy/,mimo,że lista oficjalnie nie powstanie:
-dała mi do zrozumienia,że natura ludzka jest bardziej lękliwa od wilczej,
-szczególnie "młodzi" wystawiający powinni nabrać wielkieeego dystansu do ocen /tych dobrych i złych/,bo sędzia np. nie wyspał się przed wystawą /autentyczny autentyk-tekst sędziego rzucony do mnie!/,
-powinniśmy "spuścić powietrze" z balonika o nazwie"wystawa" i podejśc do tego, jak do zabawy-pikniku;wtedy nawet mało zsocjalizowane psiaki wyluzują się wyczuwając nasze nastroje,
-należałoby samemu podwyższyć samoocenę-nasz czworonóg za nas tego nie zrobi,a ukrywanie się z noskiem do góry jest dobre na krótką metę.
A tak poza tym /jadąc Młynarskim/:"róbmy swoje", ale z klasą!
I tym optymistycznym akcentem,żegnam z szaconkiem wszystkich Słowian i idę posłuchać z Lelutkiem i resztą menażerii Łosia za moim własnym płotem! Pa;-)

Galicja 15-09-2009 23:23

A ja Wam na to wszysto powiem że to "galicyjskie gadanie" .......(znane również jako austryjackie ) :twisted:

Witek 15-09-2009 23:30

Wy tam sie nie znacie Oberschlesien ino to sie liczy:lol:

wilczakrew 15-09-2009 23:38

Quote:

Originally Posted by Kamoszka (Bericht 236315)
Chyba w weekend będzie okazja do konfrontacji:twisted:
to juz 2 osoby chca ze mna pogadac: najpierw wilczakrew a teraz OneUnited :)

Jeśli wychodzisz z takiego założenia to Ja nie mam zamiaru bo i tak w zasadzie nie ma o czym poza zarzutami jakie wysunołeś przeciwko mojej osobie prywatnie.
Jednak ja je zlewam bo i tak nie masz żadnego dowodu na te pomówienia .
W zabawe kto co i kiedy po , której flaszce sie nie mam zamiaru bawić.

wilczakrew 15-09-2009 23:44

Quote:

Originally Posted by btd (Bericht 236320)

Nie zebym coś miał do Grzesia, bo go lubię (ups wydało się ;-) ), ale wiesz, to gorol ;-)

Ja nie bardzo lubię i zresztą to już nie raz powiedziałem i mogę napisac.
Jednak wypraszam sobie i poprosze nie nazywać mnie gorolem.
Nie mam nic do uprzedzeń etnicznych, rasowych i wszystkich innych.
Urodziłem się i mieszkam w Zagłębiu, a moja rodzina pochodzi z pod Warszawy i Kłodawy z dziada pradziada.

Witek 16-09-2009 09:09

Quote:

Originally Posted by wilczakrew (Bericht 236387)
.
Jednak wypraszam sobie i poprosze nie nazywać mnie gorolem.
Nie mam nic do uprzedzeń etnicznych, rasowych i wszystkich innych.
Urodziłem się i mieszkam w Zagłębiu, a moja rodzina pochodzi z pod Warszawy i Kłodawy z dziada pradziada.

Grzesiu to nie dość, żeś gorol to jeszcze pieroński warszawiok ;-)


Aż mi się przypomina jak chcieliśmy kupić wilczaka to Witek zarządził, że dzwonimy do "silesian wolf" bo on nie chce mieć psa gorola :lol::lol::lol:

Kamoszka 16-09-2009 09:19

Quote:

Originally Posted by wilczakrew (Bericht 236385)
Jeśli wychodzisz z takiego założenia to Ja nie mam zamiaru bo i tak w zasadzie nie ma o czym poza zarzutami jakie wysunołeś przeciwko mojej osobie prywatnie.
Jednak ja je zlewam bo i tak nie masz żadnego dowodu na te pomówienia .
W zabawe kto co i kiedy po , której flaszce sie nie mam zamiaru bawić.

Widzisz, mówiłeś, że w Łodzi bedzie okazja do spotkania i do pogadania żeby wyjaśnic wszyskie animozje a tu nagle NIE? Spoko, jak dla mnie ok. Czyli wracamy do punktu wyjścia. A juz zaczynalo nabierac kolorów...
A ta zabawa ma to do siebie, ze wciąga osoby mimo ich spzeciwu i woli więc... różnie może byc8)
Quote:

Originally Posted by trunksia&witgor (Bericht 236419)
Grzesiu to nie dość, żeś gorol to jeszcze pieroński warszawiok ;-)

no i tu mamy odpowiedź na wszystkie pytania typu "dlaczego on taki jest?":lol: mieszanka wybuchowa

wilczakrew 16-09-2009 09:23

Quote:

Originally Posted by trunksia&witgor (Bericht 236419)
Grzesiu to nie dość, żeś gorol to jeszcze pieroński warszawiok ;-)


Jak przyjąć, ze to wielkopolska to i Bamberka nie jest mi obca.
No i nie pieroński warszawiok tylko krawężnik poproszę.
Na gorola się w dalszym ciągu nie zgadzam.
Zagłębiak brzmi lepiej.
Piętno rzeki granicznej z mojej młodości i Hanysy z kamieniami.

wilczakrew 16-09-2009 09:29

Quote:

Originally Posted by Kamoszka (Bericht 236423)
Widzisz, mówiłeś, że w Łodzi bedzie okazja do spotkania i do pogadania żeby wyjaśnic wszyskie animozje a tu nagle NIE? Spoko, jak dla mnie ok. Czyli wracamy do punktu wyjścia. A juz zaczynalo nabierac kolorów...
A ta zabawa ma to do siebie, ze wciąga osoby mimo ich spzeciwu i woli więc... różnie może byc8)

no i tu mamy odpowiedź na wszystkie pytania typu "dlaczego on taki jest?":lol: mieszanka wybuchowa

W Łodzi i tak się spotkamy ale nie będziemy rozmawiać o tym co nie jest tak w zasadzie istotne. Zlewam to kto , gdzie i kiedy powiedział i na kogo.

Zawsze możemy wymienić się pogladami i omówić sposób oceniania .
Piwo jest nadal aktualne.

Co do mieszanki to jak mnie poznasz to się zdziwisz jak bardzo wybuchowa. Rozwalam wszystko .

OneUnited 16-09-2009 09:39

Kamoszka piszę do administratora BAN nie bedziesz tu pisał o ........ ty juz wiesz o czym . Przegięcie

btd 16-09-2009 09:46

Quote:

Co do mieszanki to jak mnie poznasz to się zdziwisz jak bardzo wybuchowa. Rozwalam wszystko .
Nie prawda! Ja jestem chaos i masakra :D

Quote:

Wy tam sie nie znacie Oberschlesien ino to sie liczy:lol:
Gůrny Ślůnsk ! :-)

wolfin 16-09-2009 09:54

Quote:

Originally Posted by OneUnited (Bericht 236427)
Kamoszka piszę do administratora BAN nie bedziesz tu pisał o ........ ty juz wiesz o czym . Przegięcie

ee chyba wedlug prawil to BANA nie bedzie najpierw, ale to prosze jasne okreszlyc "gdzie ten wilczak podkopany jest"
bo nie tylko ja ale i inne liudzie nie rozumieja o co tu poslo, jesli nie bedzie okreszlono konkretne i faktami z cytatami, to jaki BAN , bo ja nie widze za co tu BANA dac, tylko temy rozdzielic, bo fajne takie , " rodzinne" pogawedki i tyle

Kamoszka 16-09-2009 09:55

Quote:

Originally Posted by OneUnited (Bericht 236427)
Kamoszka piszę do administratora BAN nie bedziesz tu pisał o ........ ty juz wiesz o czym . Przegięcie

Wcale nie BAN bo jak widac temat zszedł z toru, co mnie osobiście bardzo cieszy. Bo głupotą jest(było) tworzenie, a raczej próby stworzenia jakiejś czarnej listy sędziów. I od początku wołałem "OPAMIĘTAJCIE SIĘ!!!":)
Czyli zeszliśmy z toru ale w temacie pozostajemy;-) A że po drodze wyszedł lokalny patriotyzm to inna sprawa-taka dygresja od tematu.
Co do czarnej listy jeszcze - to tak jakby policjantów oczerniac za to, że dali nam mandat; skarbówkę, że wykryli nieścisłości; wychowawców więzienia, że proces resocjalizacji nie powiódł się, instruktora jazdy, że nie zdałem egzaminu na prawo jazdy.:rock_3 Każdy robi to co dana profesja nakazuje. Tak samo sędziowie i tyle w temacie.
A co każdy z nas sądzi o danej osobie - zostawmy sobie choc troche prywatności i zachowajmy opinie dla siebie (ew. dla swoich najblizszych).Postów nie można usuwac, więc co będzie jeśli wrzucimy sędziego na czarna listę, a później jednak zmienimy zdanie? Sędzia pozostaje z przypięta czarna łatką...

A Ty OneUnited, jak brakuje Ci argumentów to nie strasz Adminem tylko poprostu nie pisz. Bo argument o banie jak widzisz jest calkiem bezpodstawny. Ciagle jesteśmy w temacie.:rock_3

wilczakrew 16-09-2009 10:02

Quote:

Originally Posted by oneunited (Bericht 236427)
kamoszka piszę do administratora ban nie bedziesz tu pisał o ........ Ty juz wiesz o czym . Przegięcie

ja dostałem ostrzeżenie i na dodatek nie za to co powinienem i dalej pisze.

wilczakrew 16-09-2009 10:03

Quote:

Originally Posted by wolfin (Bericht 236430)
ee chyba wedlug prawil to BANA nie bedzie najpierw, ale to prosze jasne okreszlyc "gdzie ten wilczak podkopany jest"
bo nie tylko ja ale i inne liudzie nie rozumieja o co tu poslo, jesli nie bedzie okreszlono konkretne i faktami z cytatami, to jaki BAN , bo ja nie widze za co tu BANA dac, tylko temy rozdzielic, bo fajne takie , " rodzinne" pogawedki i tyle

Daiva ale Ty nie musisz wiedzieć. Będzie wiedział administrator. Jak bdziesz chciała dać komuś bana to dasz go Ty i nie będziesz się nikogo pytać za co.

wilczakrew 16-09-2009 10:10

Quote:

Originally Posted by Kamoszka (Bericht 236431)
A Ty OneUnited, jak brakuje Ci argumentów to nie strasz Adminem tylko poprostu nie pisz. Bo argument o banie jak widzisz jest calkiem bezpodstawny. Ciagle jesteśmy w temacie.:rock_3

Zgadza się w temacie jak to nazwałeś Lokalnego Patryjotyzmu.
Dobrze, ze nasze psy nie patrzą w ten sposób bo by nam populacja zmalała bardzo drastycznie.

Mam nadzieje, ze kolejnego rozbioru nie będzie bo ja lubię jeździć zarówno do Poznania jak i Warszawy. Granice i bramki mnie wkurzają dlatego do Krakowa omijam autostradę.

wilczakrew 16-09-2009 10:12

Quote:

Originally Posted by btd (Bericht 236428)
Nie prawda! Ja jestem chaos i masakra :D



Gůrny Ślůnsk ! :-)

Mierny chaos i cieńka masakra. Tychy to inna bajka ale o tym przy piwku.

btd 16-09-2009 18:30

Rysiu jedyniezjednoczony, trochę śmieszny jesteś wiesz?

najpierw piszesz:
Quote:

BTD byłeś kiedyś na ustawce ? chyba nie to czas najwyzszy
A potem lecisz naskarżyć:
Quote:

Kamoszka piszę do administratora BAN nie bedziesz tu pisał o ........ ty juz wiesz o czym . Przegięcie
To ta ustawka ma być w piaskownicy czy za hustawkami? Zdecyduj po której stronie 18 lat jesteś, bo dla mnie wychodzi że na pewno nie po tej co zapewnia dowód osobisty.

OneUnited 16-09-2009 18:45

Kamil Kocham Cię i Kocham POZNAŃ :lol:

Kamoszka 16-09-2009 19:04

Quote:

Originally Posted by OneUnited (Bericht 236669)
Kamil Kocham Cię i Kocham POZNAŃ :lol:

To historyczna chwila! Poznańsko-Warszawskie pojednanie!
Jako poznaniak oświadczam - jesteś moim najlepszym kumplem z Warszawy!!!:p I każdy, kto tańczy do Ciebie, tańczy też do mnie:twisted:

wilczakrew 16-09-2009 20:48

Quote:

Originally Posted by Kamoszka (Bericht 236672)
To historyczna chwila! Poznańsko-Warszawskie pojednanie!

Super to bez obaw mogę jeździć w trójkącie Katowice-Poznań Warszawa.
Zasieków nie będzie.

Gaga 16-09-2009 21:33

Kamoszka, OneUnited... mam coś dla Was na koniec tej wymiany patriotycznych poglądów: )
http://cheitan.zperonowki.com/blog/uploads/niewazne.jpg

w moich ulubionych demotów :)

OneUnited 16-09-2009 21:56

Quote:

Originally Posted by gaga (Bericht 236691)
kamoszka, oneunited... Mam coś dla was na koniec tej wymiany patriotycznych poglądów: )
http://cheitan.zperonowki.com/blog/uploads/niewazne.jpg

w moich ulubionych demotów :)

dziekuje kwiaty na koniec rewelacja

Kamoszka 16-09-2009 23:06

Dziekuje za kwiatki:rock_3
Tekst umieszczony pod kwiatkami chyba zrobi furorę w wiezieniu!!! Będzie hit, zacznie sie tatuowanie hehe.

OneUnited 16-09-2009 23:10

wiedziałem ze to napiszesz . Tylko jaka kwalifikacja bedzie NFZ - tu


All times are GMT +2. The time now is 02:38.

Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org