Wolfdog.org forum - Tak się bawi, tak się bawi stolyyyyca:)

Wolfdog.org forum (http://www.wolfdog.org/forum/index.php)

- Spotkania i podróże (http://www.wolfdog.org/forum/forumdisplay.php?f=31)

- - Tak się bawi, tak się bawi stolyyyyca:) (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=17529)

Z głupich: Chey zaprasza:twisted:

I my dziekujemy! Taka dluga przerwa - wspolne psacery smakują jakby jeszcze lepiej!
do następnego!

Wasze na zielonym a Chey z Jaskrem na złotym, pokażę jak mi ktoś powie jak ładnie pokazać filmik z telefonu (wrzucony na Fb jedzie straszną pikselozą) :(

NA razie jest tak: https://www.youtube.com/watch?v=MQcj...ature=youtu.be

Quote:

Originally Posted by Gaga (Bericht 461681)

Wasze na zielonym a Chey z Jaskrem na złotym, pokażę jak mi ktoś powie jak ładnie pokazać filmik z telefonu (wrzucony na Fb jedzie straszną pikselozą) :(

ladnie sie Jaskierek chcial sprobowac z Cheiem, tylko dlaczego niszczy przy okazji cudze uprawy? :lol:
jak nie przymierzając Biesiak za młodu:
http://www.youtube.com/watch?v=EcrAA6GVR58

No więc przyzynaję, miałam wyrzuty sumienia:( Serio.... Ale dziś dziadek prezentował zadziwiające zachowania, najpierw usiadł w wodzie po szyję i siedział tak w szuwarach 20 minut, później uparcie pchał się w pszenicę...składam to na karb demencji starczej :evil:

p.s. A Jaksierek wcale się z Cheyem nie próbuje, to są właśnie ich relacje: razem powąchają, razem pokicają i czasem tak sobie mrukną, żeby pamiętać, że oba są dorosłe i zabawy im nie przystoją. Lubią się, ale bez przewalanek, pełen, obustronny szacun:)

Quote:

Originally Posted by Gaga (Bericht 461683)

A Jaksierek wcale się z Cheyem nie próbuje, to są właśnie ich relacje: razem powąchają, razem pokicają i czasem tak sobie mrukną, żeby pamiętać, że oba są dorosłe i zabawy im nie przystoją. Lubią się, ale bez przewalanek, pełen, obustronny szacun:)

To tak jak dzisiaj Abisiak z Biesiakiem - moze to zasluga wąskiego grona odbiorców (nie ma sie przed kim popisywac)

Quote:

Originally Posted by anula (Bericht 461684)

To tak jak dzisiaj Abisiak z Biesiakiem - moze to zasluga wąskiego grona odbiorców (nie ma sie przed kim popisywac)

Ja czasem mam wrażenie, że Jakier jedynie nie życzy sobie aby powróciły dawne zabawy w przewalanki, bardzo strzeże swojej granicy pozostania na 4 łapach. Więc na wszelki wypadek demonstruje, że tu jest granica. Ale też Chey nie dąży do jej przekraczania więc wszystko jest pełnej komitywie:) Widać, że się lubią. Tyle, że nie ma tam eskalacji w żadną stronę.:)

Jakie łyse towarzyswo :D Od przyszłego weekendu jesteśmy wolni i chętnie dołączymy do spaceru. Belitka kończy przedszkole i zasłużyła na wakacje ;) a i Amra stęskniony za kumplami :)

Dziękujemy :gent Do następnego :)

My również dziękujemy za super spacer. Dawno nas tak dużo nie było :D

Quote:

Originally Posted by Padre (Bericht 461761)

Dawno nas tak dużo nie było :D

Ekipa "przednia" :)
Wonderfullu, ależ piękny >Poskramiacz Wilczand< Ci rośnie.... uroda anioła a iskry w oczach... no... jak u wilczaka. :twisted:;-)

Quote:

Originally Posted by Bura (Bericht 461762)

Ekipa
Wonderfullu, ależ piękny >Poskramiacz Wilczand< Ci rośnie.... uroda anioła a iskry w oczach... no... jak u wilczaka. :twisted:;-)

trudno nie zgodzić się z jego wilczakowatością :twisted::p

Ach jakie piękne, jesienne i strofy i foty:)
Pięknie dziękujemy! Do zobaczenia (z zapasem strzykawek:P)