![]() |
Quote:
|
Quote:
Andrzej, my hodowli nie mamy, chodziło mi o fb Wilka z Baśni :) |
dziecięco dniowi i czarno biali:
Abis https://lh3.googleusercontent.com/-E...533-no/ab1.JPG Akira https://lh5.googleusercontent.com/-4...h533-no/k5.JPG Amra https://lh5.googleusercontent.com/-b...533-no/am3.JPG Czarodziejka Belit https://lh6.googleusercontent.com/-Z...h533-no/b1.JPG Cheitan https://lh4.googleusercontent.com/-n...533-no/ch3.JPG Wondera https://lh6.googleusercontent.com/-F...h533-no/w6.JPG reszta: https://plus.google.com/photos/10215...Kue0ZDDs8vB2QE DZIĘKUJEMY!!!!! |
Dziękujęmy pięknie:) Dziadek-dziecko ukontentowany moc! :)
|
Dawno człowiek nie łaził po krzakach nieopodal Wisły, a tam takie cuda czarno-białe się wydarzają..... ;)
Zdjęcia piękne i pięknie oddają urodę "ogonków". Wszystkie wilczaki -w równej mierze- wyjątkowe i niepowtarzalne. Czarodziejka, jak widać, już oczarowała towarzystwo. :) A do Wondery, jak zwykle, machamy i pozdrawiamy. |
Poprosimy następną razą psacer z nami... Tęsknimy, mimo ogromu atrakcji i kalejdoskopu zmian wszelakich...
PS. Łapiemy codziennie kleszcze, mimo niezawodnej dotąd obroży foresto - mam nadzieję, ze łapiemy je bez konsekwencji. Jak bylo dzisiaj nad Wisłą? |
Nad Wisłą dużo wody i jakby kleszczy trochę mniej, przynajmniej u nas. Dziękujemy za spacer i miłe słowa pod adresem małej Belit :)
|
Do głównego koryta Wisły nie dało się dotrzeć, po drodze jakieś pozostałości rozlewisk. Wróciłam ubłocona po całości (ślisko)! Do przyszłego weekendu powinno powysychać, a kleszczy faktycznie (tfu!tfu!) nie znalazłam.....
|
Quote:
tak, to taka moja ostatnia fanaberia - postanawiam robić wilczakom zdjęcia czarno białe - zobaczę co z tego wyniknie ;) póki co dzięki za dobre słowo! Czarodziejka i owszem, jeśli o mnie chodzi to jestem zauroczony. Wondera dziękuje i odmachuje ;) z entuzjazmem godnym "drugiej" części spaceru. Quote:
Wondera mimo foresto i kropli miała babeszje na początku tego sezonu - chyba się uodparniają ... |
Quote:
Jestem kompletnym laikiem w kwestii zdjęć, ale czarno-białe są dla mnie najfajniejsze. Mam wrażenie, że tylko dwa kolory /z odcieniami szarości/, jakby powodują większe skupienie wzroku na modelu/obiekcie i wyłapanie szczegółów -jest jakby "wyraźniejszy" "rysunek". Abis na zdjęciach -genialny. :) Fanaberiuj dalej. :lol: Quote:
Mam nadzieję, że babeszja ulotniła się jak zły sen i że wszystko z naszą dziewczynką już w porządku. ..... Na Mazurach /a w każdym razie w okolicy Śniardw/ olbrzyyyymia ilość kleszczy. :? |
Quote:
|
niedzielno upalni
Abis https://lh5.googleusercontent.com/-7...533-no/ab9.JPG Akira https://lh6.googleusercontent.com/-f...533-no/ak1.JPG Amra https://lh3.googleusercontent.com/-d...533-no/am3.JPG Bies https://lh4.googleusercontent.com/-Y...533-no/b10.JPG Czarodziejka Belit https://lh3.googleusercontent.com/-a...800-no/c14.JPG Wondera https://lh3.googleusercontent.com/-4...h533-no/w3.JPG Werewolf https://lh5.googleusercontent.com/-P...533-no/ww8.JPG reszta:https://plus.google.com/photos/10215...JvV5bSTitaN1wE DZIEKi SERDECZNE!! |
My tez dziękujemy za spacer:)
i korzystająć z dobrodziejstw pracowego neta uzupełniam zaległosci zdjęciowe:) https://plus.google.com/u/0/photos/1...20316033581153 https://plus.google.com/u/0/photos/1...22692316026033 Mam tylko nadzieję, że wszystko dobrze udostępniłam i będziecie mogli je obejrzeć. Ps. Kleszcze jednak nie utonęły:( Abis załapał babeszjozę:cry: |
Wow! jaka rozpusta zdjęciowa, do wyboru do koloru :)
Kasiu piękne zdjęcia! Można kilka ukraść? Abisowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia :) |
Dziękuję, cóż cały czas uczę sie od mistrza Pawła:) i chyba nawet widać efekty...
Za życzenia zdowia również dziękuję, jak tylko dotrę do domu nie omieszkam przekazać ich choremu. |
Quote:
EKSTRA fotki !!!!! w Biesiaku otrzepującym się jestem zakochany :) zresztą jak się nie "otrzepuje" to też ;) no i zdrówka Abisiakowi!!! Quote:
|
Prosze wymiziać Abisa ode mnie! Tak sobie gadalismy o babeszjozie, a tu taki klops :cry:
Niech chlopak szybko wraca do zdrowia! PS. troche ukradłam! |
Ojoj! Abisowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!
|
W temacie kleszczy - u nas występują te maciupkie cholery w ilościach strasznych. Nie nadążam ściągać z siebie, dziecka, kotów i psów.
Foresto (zapięta ciasno naprawdę) + krople Advantix nie działały (psy moczą się regularnie kilka razy dziennie w stawie). Próbuję obecnie tabletki BRAVECTO. Na razie nic wbitego i obżartego nie znalazłam. Nie wiem jeszcze, czy polecam - wypowiem się po 12 tyg. Na razie minęło 2 tyg "na czystko". Szkoda, że nie ma dla kotów... |
Quote:
a koty na szczescie nie lapia od kleszczy zadnej groznej choroby, wiec tym bym sie nie przejmowala akurat... |
All times are GMT +2. The time now is 06:29. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org