Quote:
|
Quote:
Mam nadzieję, że będziesz jeszcze miał okazję zobaczyć na żywo komunikowanie się wilczaków! Im lepiej poznasz ich mowę, tym łatwiej potem zniesiesz zabawy, które nieraz zapierają dech w piersiach, a także miłe i niemiłe "wilczakowe pogawędki", które mogą laika nieźle wystraszyć :) |
Quote:
Poza tym chyba wzięła sobie za punkt honoru, że jak wilczaki prezentują demo, to ona się czymś wyróżni i napyskuje na gówniarza... popisówka jak nic, bo godzinę później nieśli sobie wspólnie jednego patyka i już wszystko było cacy :rock_3 |
5 Attachment(s)
Pierwsze spotkanie Hooxie (Awaria Spiderwolf) z wilczakami :)
|
Na początek zapewne wypadałoby się przywitać...
Zatem - witam wszystkich serdecznie! Rasą zainteresowałem się ponad 2 lata temu i od tego czasu regularnie czytam wypowiedzi na forum, obserwuję kolejne mioty i poszerzam swoją wiedzę ogólną. Niestety do tej pory wilczaka na żywo udało mi się zobaczyć raz i tylko przez chwilę. Piszę tutaj, ponieważ zorientowałem się, że takie "błądzenie w ciemności" i szukanie na ślepo nic mi nie da. Akurat od niedzieli (24. marca) do środy albo czwartku będę w Krakowie. Jako że nie mam raczej zaplanowanych żadnych konkretnych zajęć, jestem dyspozycyjny od godz. 6 rano przez cały dzień. Mam nadzieję, że ktoś - mimo wszystko - będzie skłonny opowiadać na spacerze marudnemu-zainteresowanemu o życiu z wilczakiem. Będę wdzięczny za każdą poświęconą mi chwilę. Pozdrawiam, Xandros |
My się chętnie spotkamy - albo jutro, albo w niedzielę, na pewno będziemy na Błoniach, więc możemy się jakoś zgadać ;)
|
Jutro (w zasadzie to już dzisiaj) nie da rady - przyjeżdżam w sobotę wieczorem. Natomiast niedziela - jak najbardziej; godzina, tak jak mówię, dowolna.
|
Bywamy z burą na Błoniach w poniedziałki rano (ok. 9.00). Czasem przyjeżdża Paweł z Kurtem, czasem też inne wilczaki. Zapraszamy.
|
Dziękuję. Z tego zaproszenia również bardzo chętnie skorzystam.
|
może jutro (niedziela) da się skrzyknąć kilka wilków :)
|
Xandros już wie, jak to jest zapewniać burym rozrywkę nawet w lodowatym wichrze.... :twisted:
Myślę, że zgodnie z tradycją kultywowaną przez "normalnych" właścicieli burych udało nam się go trochę wystraszyć 8). ... w końcu też uczymy się czegoś od naszych psów ;) |
Gdzie tam wystraszyć... Całkiem miłe pieski ;). A ja nie byłem na tyle niezorientowany, żeby się mniej/więcej tego nie spodziewać.
Natomiast chciałybm jeszcze raz wszystkim podziękować za te spotkania (ale ja jeszcze nie wyjeżdżam...). Wyjaśniły mi one przede wszystkim kilka aspektów praktycznych. |
Quote:
|
szkoda że Xandros nie widział już jak na zakończenie po przejściu całych Błoń na drugą stronę Kurt przypomniał sobie o Lorce i postanowił ją znaleźć samodzielnie .... dobrze że s powodu maratonu ruch uliczny był zamknięty :)
p.s. Xandros: jak chcesz jeszcze zaliczyć jakieś spacery, to znajdź mnie na FB (http://www.facebook.com/pawmagdul), a dopiszę Cię do grup na których się umawiamy .... |
Quote:
|
Quote:
Dzisiaj podobny numer wyciął Bimbek, tylko bezpieczniejszy, bo w drugą stronę. Przy wsiadaniu do auta zrobił w tył zwrot i pobiegł z powrotem na środek Błoń. Zima na wiosnę chyba źle działa i na ludzi i na psy :( |
Skoro mam już dzisiaj takie zacięcie w wolfdogowaniu, to skorzystam, żeby przypomnieć światu, że istniejemy ;) A Kraków ostatnio wilczakiem stoi ;)
https://www.youtube.com/watch?v=JjxH48Rgdts https://www.youtube.com/watch?v=rXqeVKYBkG0 https://www.youtube.com/watch?v=zkLL-oLVSj4 https://www.youtube.com/watch?v=rJ1TK8PiO1w https://www.youtube.com/watch?v=ErrJvHKocNU |
All times are GMT +2. The time now is 20:58. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org