Ups! I znowu się zawstydzę:oops: Zakodowałam sobie (źle przeczytałam) że szczeniaki są do odbioru w połowie września, a to chodziło o ich narodziny:oops: Nie mniej doliczając 2 mies na odchowanie wychodzi połowa listopada a to dla nas nadal trochę za wcześnie- chyba, że zmieni nam się sytuacja w domu.
Co do Twojego pytania to powiem tak. Wydaje mi się że wiem jakiego wilczaka szukam, co jest dla mnie priorytetem. Pisze "wydaje" ponieważ pewna będę dopiero kiedy przeżyję z nim życie;-) A tak serio to czy za rok będę mogła napisać, że jestem na 100% pewna? A może dopiero za 5,10,20 lat? A może w międzyczasie zmienię zdanie i pozamieniam priorytety? Bo teraz przykładowo chce psa, który będzie przede wszystkim członkiem rodziny i towarzyszem a później zapragnę prowadzić hodowle? Dlatego trudne jest to dla mnie pytanie- i jedyna szczera odpowiedz jaką mogę udzielić to to że na chwilę obecną wiem jaki jest (jak wygląda, jak się zachowuje) mój wymarzony wilczak:rock_3 Nie zamierzam jednak szukać ideału, bo tak jak napisałaś takowych nie ma- będę jednak węszyć w pobliżu;)
Dziękuje za linka- czytałam jakiś czas temu, teraz trochę sobie odświeżyłam wątek:lol:
Quote:
Originally Posted by Rona
(Bericht 437042)
Co wg Ciebie znaczy "niebawem"? :) Jeśli hodowca (niekoniecznie odnoszę to do miotów Inti czy Czakram, piszę ogólnie) kryje sukę teraz i to ogłasza, to dolicz 2 miesiące ciąży + 2 miesiące na odchowanie maluchów w hodowli i uzyskasz przypuszczalny termin najwcześniejszego odbioru szczeniaków. Czyli - 2-gą połowę grudnia :p
Zadam Ci jedno proste pytanie: czy jesteś pewna, że potrafisz już patrzeć na wilczaki i wiedzieć które ich cechy są dla Ciebie najważniejsze? Idealnego psa nigdy nie będziesz miała, więc powinnaś widzieć na czym Ci najbardziej zależy i szukać szczeniaka po rodzicach, którzy te cechy mają. Przeczytaj sobie ten wątek, jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś, sporo rozjaśnia: http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=9693
Serio, w przypadku wilczaków naprawdę sprawdza się maksyma: "co nagle, to po diable":twisted:
A co nie nagle, też po diable. :p
|
|