Wolfdog.org forum

Wolfdog.org forum (http://www.wolfdog.org/forum/index.php)
-   Wychowanie i charakter (http://www.wolfdog.org/forum/forumdisplay.php?f=29)
-   -   Male dziecko i wilczak (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=9427)

Witek 12-02-2011 11:15

No to mnie zrobiliście... Teraz nie wiem czy kupować mebelki czy nie :( A w końcu nie mogę najprzyjemniejszego wybierania zostawić Witkowi...
A kiedy Waszym córeczkom odpadło?

Karina 12-02-2011 12:32

Quote:

Originally Posted by trunksia&witgor (Bericht 358205)
A kiedy Waszym córeczkom odpadło?

Ha ha ha, ile to ciekawych rzeczy można się dowiedzieć na wilczakowym forum :D

konek 12-02-2011 13:27

Rozumiem trochę Wasze rozterki ale jako podwójna babcia mówię, że najważniejsze aby zdrowe było, dobrze się chowało (od chowu nie od chowania) i kochało wilczaki :lol:
Pozdrawiamy i życzymy szczęśliwych rozwiązań dla wszystkich forumowych przyszłych mam.

Kamoszka 12-02-2011 13:49

Quote:

Originally Posted by konek (Bericht 358226)
Rozumiem trochę Wasze rozterki ale jako podwójna babcia mówię, że najważniejsze aby zdrowe było, dobrze się chowało (od chowu nie od chowania) i kochało wilczaki :lol:
Pozdrawiamy i życzymy szczęśliwych rozwiązań dla wszystkich forumowych przyszłych mam.

Dokładnie!!!
My chodząc co miesiąc na USG nie zwracaliśmy uwagi na płeć. Od razu powiedzieliśmy naszej lekarce, że ma nawet nie patrzeć na to co między nogami, tylko zwracać uwagę na pozostałe rzeczy, czy serduszko bije, czy jest cały kręgosłup, żebra, czy pęcherz moczowy działa, czy prawidłowe rozmiary jak na ten okres rozwoju itd...
Te rzeczy były dla nas priorytetem i zawsze to chcieliśmy wiedzieć. kwestia płci była nam całkiem obojętna, bo nie mieliśmy sztywnych preferencji kto ma się urodzić. Chcielismy tylko, żeby dziecko było zdrowe i bez alergii na sierść:p
Zresztą w momencie narodzin i tak wszystkie preferencje znikają i zapomina się o tym co by się chciało. Jest tu i teraz i to co nam zgotuje los okazuje się czymś najlepsyzm na świecie.
Wracając jeszcze do płci-u nas zmieniało się to i w końcu powiedzieliśmy że nie chcemy wiedzieć i że chcemy mieć niespodziankę w trakcie trwania ciąży. Na ostatniej wizycie dopiero usłyszeliśmy, że na 100% dziewczyna:p Choć i tak z Olą dawaliśmy sobie margines, bez nastawiania :p

No i jak mówi "konek" ŻEBY KOCHAŁO WILCZAKI!!! A tego na USG nie widać:p:p:p Gratulacje dla podwójnej, doświadczonej Babci, której trzeba słuchać!!!;-)

Witek 12-02-2011 14:06

Nie, no jasne, że najważniejsze, żeby było zdrowe, choć tego czego boję się najbardziej (MPD i alergie) to właśnie na USG nie widać... Ale jeśli chodzi o płeć to chciałabym wiedzieć :) Głupio będzie jeśli ciągle mówimy do niego "Kajtek" a tu nagle będzie "Helenka" ;) Choć w sumie do mnie po urodzeniu mówiono "Kuba" i nie mam z tego powodu jakiś kompleksów ;):lol:

A o miłość do wilczaków chyba nie ma się co bać- to się wyssysa z mlekiem matki ;)

DORA 30-05-2011 13:08

Odświezam temat.
Wczoraj odwiedzili nas znajomi z małym dzieckiem.
Powiem szczerze -obawialam sie co do naszych burych jak beda sie zachowywaly w stosunku do dziecka,http://www.wolfdog.org/temp/1306751634-7066951.jpgtym bardziej ze male dzieci nasze psiury widza raczej za płotem .
Moje obawy okazały sie zupełnie bezpodstawne.
http://www.wolfdog.org/temp/1306751634-9787943.jpghttp://www.wolfdog.org/temp/1306751341-2700413.jpg

anula 30-05-2011 19:02

Quote:

Originally Posted by DORA (Bericht 381112)
Odświezam temat.
Wczoraj odwiedzili nas znajomi z małym dzieckiem.
Powiem szczerze -obawialam sie co do naszych burych jak beda sie zachowywaly w stosunku do dziecka,http://www.wolfdog.org/temp/1306751634-7066951.jpgtym bardziej ze male dzieci nasze psiury widza raczej za płotem .
Moje obawy okazały sie zupełnie bezpodstawne.
http://www.wolfdog.org/temp/1306751634-9787943.jpghttp://www.wolfdog.org/temp/1306751341-2700413.jpg

Bies rzadko ma do czynienia z małymi dziecmi, niestety. No i wczoraj uszczypał pewną młodą ludzką panienkę w pupę, pewnie myśląc, że to wilczak i tak się z nią pobawi... musimy uważać i uczyć, wiem, ale zawsze przykrość, jak takie rzeczy się zdarzają...:(

DORA 30-05-2011 22:47

Chyba za duze fotki wrzucilam dlatego nie chca sie otworzyc:cry:
http://www.wolfdog.org/pics2/2011/5/...34-9787943.jpghttp://www.wolfdog.org/pics2/2011/5/...34-7066951.jpghttp://www.wolfdog.org/pics2/2011/5/...34-4639039.jpghttp://www.wolfdog.org/pics2/2011/5/...41-2700413.jpg

God Of War 30-05-2011 22:49

Quote:

Originally Posted by DORA (Bericht 381112)
Odświezam temat.
Wczoraj odwiedzili nas znajomi z małym dzieckiem.
Powiem szczerze -obawialam sie co do naszych burych jak beda sie zachowywaly w stosunku do dziecka,http://www.wolfdog.org/temp/1306751634-7066951.jpgtym bardziej ze male dzieci nasze psiury widza raczej za płotem .
Moje obawy okazały sie zupełnie bezpodstawne.
http://www.wolfdog.org/temp/1306751634-9787943.jpghttp://www.wolfdog.org/temp/1306751341-2700413.jpg

Nie doczytalem - edyta :)

Gaga 30-05-2011 23:20

Quote:

Originally Posted by anula (Bericht 381202)
Bies rzadko ma do czynienia z małymi dziecmi, niestety. No i wczoraj uszczypał pewną młodą ludzką panienkę w pupę, pewnie myśląc, że to wilczak i tak się z nią pobawi... musimy uważać i uczyć, wiem, ale zawsze przykrość, jak takie rzeczy się zdarzają...:(

Młodzieńcza brawura i siano w głowie, rozbrykał się chłopak i tyle. Panienka dzielna, Biesowi chyba wybaczyła:) Za kilka lat już nie będzie takich "końskich zalotów" :D

Kasprzak 01-06-2011 14:25

Quote:

Originally Posted by Gaga (Bericht 381332)
Młodzieńcza brawura i siano w głowie, rozbrykał się chłopak i tyle. Panienka dzielna, Biesowi chyba wybaczyła:) Za kilka lat już nie będzie takich "końskich zalotów" :D

No właśnie..., mój Breko(6 miesięcy) nie toleruje dzieci, nie wiem czy wyczuwa ze to jeszcze małe i słabe ale prawie za każdym razem zaczyna mi się rzucać( a jak mały delikwent jest jeszcze na rowerze to w ogóle masakra).
Już teraz idzie nam coraz lepiej i nie zawsze ma taki negatywny stosunek ale tak czy inaczej nigdy nie spuszczam go ze smyczy jak są dzieci :|

Gaga 01-06-2011 14:36

Quote:

Originally Posted by Kasprzak (Bericht 381919)
No właśnie..., mój Breko(6 miesięcy) nie toleruje dzieci, nie wiem czy wyczuwa ze to jeszcze małe i słabe ale prawie za każdym razem zaczyna mi się rzucać( a jak mały delikwent jest jeszcze na rowerze to w ogóle masakra).
Już teraz idzie nam coraz lepiej i nie zawsze ma taki negatywny stosunek ale tak czy inaczej nigdy nie spuszczam go ze smyczy jak są dzieci :|

Ale Bies nie reagował negatywnie, zaledwie przez chwilę się zapomniał i potraktował człowieka jak innego wilczaka - po prostu za mało delikatnie, to wszystko. Zamiary były jak najbardziej pozytywne, wykonanie tylko się rozjechało :D

Rona 01-06-2011 15:57

Quote:

Originally Posted by Kasprzak (Bericht 381919)
No właśnie..., mój Breko(6 miesięcy) nie toleruje dzieci, nie wiem czy wyczuwa ze to jeszcze małe i słabe ale prawie za każdym razem zaczyna mi się rzucać( a jak mały delikwent jest jeszcze na rowerze to w ogóle masakra).
Już teraz idzie nam coraz lepiej i nie zawsze ma taki negatywny stosunek ale tak czy inaczej nigdy nie spuszczam go ze smyczy jak są dzieci :|

Nie spuszczaj, bo może wystraszyć malucha, jeśli nie obznajmiony z psami. Gdy Lorka była malutka była bardzo żywiołowa i chciała się z każdym witać bardzo żywiołowo ;). Kiedy przechodziliśmy kolo dzieci, ściągałam smycz i kazałam iść przy nodze. Poznawanie maluchów było zawsze pod pełną kontrolną i z czasem do suczy dotarło, że dziecko, to "coś pod ochroną" ;) Teraz zachowuje się wzorowo - czyli przyjaźnie ignoruje ;) a jak trzeba, to nawet pobawi się 'kulturalnie'. Kwestia czasu i konsekwencji.

Kasprzak 02-06-2011 10:34

No to od razu mi lepiej :lol:
Jak narazie powoli zaczynami resocjalizacje i przyzwyczajamy do roweru - o dziwo idzie nam bardzo dobrze, na 2 wypady rowerowe stosunkowo mało razy chciał nas zjeść ;)
Jak już całkowicie będzie ignorował dzieci i staruszki to może spróbujemy z małymi szkrabami :)

Gaga 02-06-2011 10:56

Z półroczniakiem na rower? :shock:
Hazardziści....:twisted:

Rona 02-06-2011 11:14

Quote:

Originally Posted by Kasprzak (Bericht 382284)
Jak narazie powoli zaczynami resocjalizacje i przyzwyczajamy do roweru - o dziwo idzie nam bardzo dobrze

Pomyśl o dysplazji!! Kilka miesięcy bez psa przy rowerze wytrzymasz, a możesz mu zafundować sporo cierpienia na starość :(

Zasada powinna być zawsze: wpierw prześwietlenie na HD kiedy pies skończy 15 mies, a potem, jeśli wynik okaże się OK - rower! No i nie daj młodemu czasem zbiegać ze schodów dopóki nie wyrośnie! Znoś na rękach dopóki możesz, a jeśli za ciężki - ćwicz komendę "powoli".

Kasprzak 03-06-2011 08:16

Chyba troszkę przesadzacie. Przecież ja z nim kilometrów nie robie tylko pokazuje mu że kulka które się kręcą nie sa do gryzienia i ze nie powinien biegać za każdym rowerem napotkanym na ulicy.
Po za tym trzeba malucha troszkę socjalizować z różnymi dziwnymi rzeczami których nie widział i jeszcze sie ich boi np. rower, kosiarka itd.
Schodów nie posiadam ale dzieki za rade:), bede uważać.

Gaga 03-06-2011 08:36

Quote:

Originally Posted by Kasprzak (Bericht 382519)
Chyba troszkę przesadzacie.

Nie ;) Reagujemy na hasło szczeniak+rower:) nie każdy jest świadomy zagrożeń i naturalnym odruchem jest powiedzenie "uważaj". Ale zawsze w dobrej wierze:)
Quote:

pokazuje mu że kulka które się kręcą
kulka? Może kulki?:twisted:

Rona 03-06-2011 09:02

Quote:

Originally Posted by Kasprzak (Bericht 382519)
Chyba troszkę przesadzacie. .

A może nie? Będziesz testował? :lol:
Ale serio: z życzliwości piszemy... :) Bywały już młode wilczaki biegające za samochodem z oponą na szyi dla pogłębienia klatki...:twisted: W przypadku HD NAPRAWDĘ lepiej dmuchać na zimne i trochę przesadzić z ostrożnością niż w drugą stronę. :|

Kasprzak 03-06-2011 11:16

Quote:

Originally Posted by Gaga (Bericht 382520)
kulka? Może kulki?:twisted:

hehe... sorry chodziło o kółka :stupido

Quote:

Originally Posted by Rona (Bericht 382525)
Ale serio: z życzliwości piszemy... :) Bywały już młode wilczaki biegające za samochodem z oponą na szyi dla pogłębienia klatki...:twisted: W przypadku HD NAPRAWDĘ lepiej dmuchać na zimne i trochę przesadzić z ostrożnością niż w drugą stronę. :|

Jasne wiem ze to wszystko w dobrej wierze i dziekuje wam za to bardzo:)


All times are GMT +2. The time now is 19:10.

Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org