Wolfdog.org forum

Wolfdog.org forum (http://www.wolfdog.org/forum/index.php)
-   Off topic (http://www.wolfdog.org/forum/forumdisplay.php?f=27)
-   -   Inne organizacje kynologiczne (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=24894)

Gia 21-03-2013 23:15

Dla wilczaków jedyne wymogi to wystawy.. niestety... ale przyjęło się, że robi się też HD/ED i ostatnio również DM, a czasem i Dwarf.

jefta 21-03-2013 23:24

niestety tylko wystawy :(
Dzieki odpowiednim naciskom srodowiska do tej pory urodzily sie dwa mioty po rodzicach bez badan (lub inaczej liczac 3). Ale to sie niedlugo skonczy, bo hodowli sie namnozylo, rasa sie popularyzuje, hodowcy zmieniaja itd. i nie bedzie juz tak latwo utrzymac tego standardu bez odpowienich przepisow

anula 21-03-2013 23:25

Chcecie cos naprawde szpetnego - to macie:
http://www.wolfdog.org/site/pl/gallery/pic/136448/
http://www.wolfdog.org/site/pl/gallery/pic/136446/
http://www.wolfdog.org/site/pl/gallery/pic/136444/

od jakiegos czasu adresy url mi sie nie chca wklejac tu jako obrazki, ale widac moja makówka nie jest kompatybilna z WD :(
http://www.wolfdog.org/site/pl/gallery/pic/136444/

Wercyngetoryks 21-03-2013 23:31

Quote:

Originally Posted by Gia (Bericht 452388)
Dla wilczaków jedyne wymogi to wystawy.. niestety... ale przyjęło się, że robi się też HD/ED i ostatnio również DM, a czasem i Dwarf.

Czyli teoretycznie mogę rozmnażać psa z dysplazją,,,,,:oops:

Czyli trzeba dobrze sprawdzać wpisy do rodowodów, już mam 2 dysplazje i dość!

Wercyngetoryks 21-03-2013 23:35

Quote:

Originally Posted by anula (Bericht 452391)
Chcecie cos naprawde szpetnego - to macie:
http://www.wolfdog.org/site/pl/gallery/pic/136448/
http://www.wolfdog.org/site/pl/gallery/pic/136446/
http://www.wolfdog.org/site/pl/gallery/pic/136444/

od jakiegos czasu adresy url mi sie nie chca wklejac tu jako obrazki, ale widac moja makówka nie jest kompatybilna z WD :(
http://www.wolfdog.org/site/pl/gallery/pic/136444/

Ja wiem, że jestem zielona jak chodzi o Wilczaki, ale one mi się podobają w każdym wieku!

A Birthday Cake REWELACJA! :klatsch

anula 21-03-2013 23:37

Quote:

Originally Posted by Wercyngetoryks (Bericht 452393)
Czyli teoretycznie mogę rozmnażać psa z dysplazją,,,,,:oops:

Teoretycznie tak. To kwestia Twojego sumienia. W praktyce - zawsze znajdzie sie taki frajer, ktory kupi szczeniaka po niebadanych rodzicach, bo np jest nieswiadomy zagrozen. A jest bardzo napalony na "wilka" z lasu :(
Badania kosztuja, niektore duzo, wiec niektorzy hodowcy chca przyoszczedzic...

Wercyngetoryks 21-03-2013 23:54

Quote:

Originally Posted by anula (Bericht 452396)
Teoretycznie tak. To kwestia Twojego sumienia. W praktyce - zawsze znajdzie sie taki frajer, ktory kupi szczeniaka po niebadanych rodzicach, bo np jest nieswiadomy zagrozen. A jest bardzo napalony na "wilka" z lasu :(
Badania kosztuja, niektore duzo, wiec niektorzy hodowcy chca przyoszczedzic...

A to mi jeszcze wytłumaczcie bonitację. czy to jest tylko prestiż dla hodowli, że fachowiec z kraju rasy nam go oceni, czy też jest to warunek, aby krzyżować nasze z ich?

PS DWARF - karłowatość?

Gia 22-03-2013 00:02

Bonitacja to w tej chwili ciężko stwierdzić... bo jak głebiej wsiąkniesz to zobaczysz, że P1 powinny mieć tylko psy idealne, a ma je sporo psów z wadami, niekoniecznie lekkimi, ale i poważniejszymi. Wystarczy mieć znajomych, albo psa z hodowli znajomego, pojechać do znajomego znajomego na bonitację i voila... więc bonitacją się nie kieruj. Poznawaj psy w realu, patrz jak wyglądają w realu a nie tylko na fotkach, sama oceń po kim chcesz kiedyś ieć malucha.

Dwarf to karłowatość.

wolfin 22-03-2013 00:16

dla tego na samego P zerknac nie warto - totalne ( my nawet jego nie wpisujemi wieciej do kodu)
bonitacja daje jakas info o psie jesli znasz jak to czytac i znac kto to robil, kazdy sedzia jest czlowiekiem i ma swoje niedostatki, jeden doda cm, drugi napisze ich mniej, jednemu strachliwy pies bedzie miec charakter doskonaly, drugi na to bedzie zerkac mocnej. poprostu to jest jak wystawa- daje info ale nie koncowa :) lepej zerkac samemu i poznac psy.

(p.s. Joana zeby bylo lepej zrozumiec- ja sama jestem sedziem od bonitacii, i zbyt dobrze znam jaka situacja jest z tym)

avgrunn 22-03-2013 00:23

Cos w tym jest ze lepiej na zywo psa zobaczyc, niektore moga byc nawet tak piekne jak na zdjeciach ale rozczarowuje nas ich charakter.
Z drugiej strony ja sobie moge mowic, a sama niewielkie mialam pojecie o rasie, po prostu glupi ma szczescie :lol:

Wercyngetoryks 22-03-2013 01:48

Dziękuję!

Łażę po stronkach i kukam. Na pewno musi mieć rodziców całkowicie wolnych od dysplazji, z badaniami na DM.

Patrzę na zdjęcia, ale charakteru na nich nie ma :( To już na wystawach no i w hodowli samej.

avgrunn 22-03-2013 09:27

Najlepiej na spotkaniach zobaczyc charakter, tam jest tez wariactwo ale jest najwiecej czasu by poogladac sobie psy, zobaczyc jak sie zachowuja, czy sa miziaste, bo na wystawach jest roznie, czasem jest malo czasu, jesli juz to bym szla na wystawy na swiezym powietrzu tam jest chyba luzniej bo trawka sloneczko itp, milej sie siedzi niz w dusznych halach :) a hodowla to bezpieczna przystan wiec suka tez bedzie sie tam zachowywac inaczej. Warto powypytywac ludzi o pewne psy i porownac opinie. Czasem jest trudno bo pies jest z zagranicy, ale zawsze sa jakies ploty :rock_3

Grin 22-03-2013 09:45

Quote:

Originally Posted by Wercyngetoryks (Bericht 452393)
Czyli teoretycznie mogę rozmnażać psa z dysplazją,,,,,:oops:

Czyli trzeba dobrze sprawdzać wpisy do rodowodów, już mam 2 dysplazje i dość!

Teoretycznie tak, ale w praktyce póki co środowisko by Cię "zlinczowało". ;)
Inna sprawa, że pewnie i tak znalazłabyś chętnych na szczeniaki, bo nie wszyscy przyszli chętni wgryzają się w temat przed zakupem szczeniaka.
W praktyce trzeba stwierdzić, że obecnie w Polsce możemy się cieszyć całkiem wysokimi standardami hodowli wilczaków pod kątem ich badań i to pomimo, że nie są narzucone przepisami. :)

Wercyngetoryks 22-03-2013 11:23

Quote:

Originally Posted by Grin (Bericht 452413)
Teoretycznie tak, ale w praktyce póki co środowisko by Cię "zlinczowało". ;)
Inna sprawa, że pewnie i tak znalazłabyś chętnych na szczeniaki, bo nie wszyscy przyszli chętni wgryzają się w temat przed zakupem szczeniaka.
W praktyce trzeba stwierdzić, że obecnie w Polsce możemy się cieszyć całkiem wysokimi standardami hodowli wilczaków pod kątem ich badań i to pomimo, że nie są narzucone przepisami. :)

Dopytuję bo widziałam już sukę matkę z biodrami C i do tego była nosicielką DM.

avgrunn 22-03-2013 11:27

Quote:

Originally Posted by Wercyngetoryks (Bericht 452414)
Dopytuję bo widziałam już sukę matkę z biodrami C i do tego była nosicielką DM.

A ojciec miotu ? Jakie mial badania?

Wercyngetoryks 22-03-2013 11:32

Quote:

Originally Posted by avgrunn (Bericht 452415)
A ojciec miotu ? Jakie mial badania?

Był A i wolny. Ja wiem, że takie skojarzenia się robi, ale ja już nie chcę ryzykować. Jedno i drugie musi być A. Co do DM to rozumiem, że dziedziczy się recesywnie i oboje muszą być nosicielami.

Grin 22-03-2013 11:35

Quote:

Originally Posted by Wercyngetoryks (Bericht 452414)
Dopytuję bo widziałam już sukę matkę z biodrami C i do tego była nosicielką DM.

Ad. 1. Biodra; HD C jest dopiero lekką dysplazją, u wilczaków raczej w ogóle niemającą wpływu na zdrowie i kondycję psa. Sądzę, że jeżeli ktoś użył do hodowli sukę z takim wynikiem, to zrobił to po starannym prześledzeniu rodowodu reproduktora pod kątem wyników HD.

Ad. 2. DM; Tzn. jaki miała wynik; N/DM? Taki wynik w ogóle nie wyklucza psa/suki z hodowli. Wystarczy dobrać mu/jej partnera z wynikiem N/N i nie ma możliwości, aby szczeniaki urodziły się chore. Inna sprawa, że nawet wynik DM/DM u wilczaków nie przesądza automatycznie o chorobie psa. Jest jeszcze jakiś czynnik - w tej chwili nieznany - "niezbędny" do tego, aby wystąpiły objawy choroby. O ile mi wiadomo, na świecie jest naprawdę niewiele wilczaków (i raczej z konkretnej linii) ze stwierdzonymi objawami DM. Mój pies jest w tej chwili jedynym w Polsce znanym mi przypadkiem DM/DM (wtedy gdy przyszedł na świat jeszcze nie było możliwości wykonywania badań na DM u wilczaków), w tym roku skończy 5 lat i jest zdrowiuteńki. Oby tak dalej. :)

avgrunn 22-03-2013 11:39

Quote:

Originally Posted by Grin (Bericht 452418)
Ad. 1. Biodra; HD C jest dopiero lekką dysplazją, u wilczaków raczej w ogóle niemającą wpływu na zdrowie i kondycję psa. Sądzę, że jeżeli ktoś użył do hodowli sukę z takim wynikiem, to zrobił to po starannym prześledzeniu rodowodu reproduktora pod kątem wyników HD.

Tak, wszystko zostalo przesledzone i pokonsultowane :)

Quote:

Originally Posted by Grin (Bericht 452418)
2. DM; Tzn. jaki miała wynik; N/DM? Taki wynik w ogóle nie wyklucza psa/suki z hodowli. Wystarczy dobrać mu/jej partnera z wynikiem N/N i nie ma możliwości, aby szczeniaki urodziły się chore. Inna sprawa, że nawet wynik DM/DM u wilczaków nie przesądza automatycznie o chorobie psa. Jest jeszcze jakiś czynnik - w tej chwili nieznany - "niezbędny" do tego, aby wystąpiły objawy choroby. Mój pies jest w tej chwili jedynym w Polsce znanym mi przypadkiem DM/DM (wtedy gdy przyszedł na świat jeszcze nie było możliwości wykonywania badań na DM u wilczaków), w tym roku skończy 5 lat i jest zdrowiuteńki. Oby tak dalej. :)

I trzymamy kciuki by Łowcus byl zawsze zdrowy :)


Z tego co gdzies czytalam to nawet pies z DM/DM moze byc hodowlany o ile dobierze mu sie psa czyli takiego z N/N , ale tu niech lepiej wypowie sie jakis hodowca

Wercyngetoryks 22-03-2013 11:39

Quote:

Originally Posted by Grin (Bericht 452418)
Ad. 1. Biodra; HD C jest dopiero lekką dysplazją, u wilczaków raczej w ogóle niemającą wpływu na zdrowie i kondycję psa. Sądzę, że jeżeli ktoś użył do hodowli sukę z takim wynikiem, to zrobił to po starannym prześledzeniu rodowodu reproduktora pod kątem wyników HD.

Ad. 2. DM; Tzn. jaki miała wynik; N/DM? Taki wynik w ogóle nie wyklucza psa/suki z hodowli. Wystarczy dobrać mu/jej partnera z wynikiem N/N i nie ma możliwości, aby szczeniaki urodziły się chore. Inna sprawa, że nawet wynik DM/DM u wilczaków nie przesądza automatycznie o chorobie psa. Jest jeszcze jakiś czynnik - w tej chwili nieznany - "niezbędny" do tego, aby wystąpiły objawy choroby. O ile mi wiadomo, na świecie jest naprawdę niewiele wilczaków (i raczej z konkretnej linii) ze stwierdzonymi objawami DM. Mój pies jest w tej chwili jedynym w Polsce znanym mi przypadkiem DM/DM (wtedy gdy przyszedł na świat jeszcze nie było możliwości wykonywania badań na DM u wilczaków), w tym roku skończy 5 lat i jest zdrowiuteńki. Oby tak dalej. :)


Miała N/DM - nosicielka. To to ja wiem, ze nie wyklucza. Najbardziej mi o te stawy chodzi, bo u ONków C to już jest niedopuszczalne.

avgrunn 22-03-2013 11:41

Quote:

Originally Posted by Wercyngetoryks (Bericht 452420)
Miała N/DM - nosicielka. To to ja wiem, ze nie wyklucza. Najbardziej mi o te stawy chodzi, bo u ONków C to już jest niedopuszczalne.

Czy niedopuszczalne? Nie bylabym taka pewna, wczoraj znalazlam miot owczarkow dlugowlosych gdzie ojciec mial owszem HD A ale ED to juz byla ciezka dysplazja


All times are GMT +2. The time now is 14:44.

Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org