Wolfdog.org forum

Wolfdog.org forum (http://www.wolfdog.org/forum/index.php)
-   Spotkania i podróże (http://www.wolfdog.org/forum/forumdisplay.php?f=31)
-   -   Tak się bawi, tak się bawi stolyyyyca:) (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=17529)

Wonderfull Wolf ES 21-10-2012 15:57

a więc:

Peri
https://lh3.googleusercontent.com/-m...JM/s800/p2.JPG
Biesio
https://lh4.googleusercontent.com/-m...yA/s800/b2.JPG
Bachus
https://lh6.googleusercontent.com/-o...800/bachu4.JPG
Witek
https://lh3.googleusercontent.com/-B.../s800/wit1.JPG
Wondek
https://lh4.googleusercontent.com/-y...D8/s800/w1.JPG

reszta:https://picasaweb.google.com/1021587...eat=directlink

DZIĘKUJEMY!!!:):)

Radek 21-10-2012 16:42

Ślicznie dziękujemy za miłe spotkanie, gamonie śpią wymęczone bardzo, dziękujemy Paweł za kolejną porcję cudnych fotek. Jesień i wilczaki pięknie się prezentują. Do następnego :)

anula 21-10-2012 17:33

Quote:

Originally Posted by Radek (Bericht 441366)
Ślicznie dziękujemy za miłe spotkanie, gamonie śpią wymęczone bardzo, dziękujemy Paweł za kolejną porcję cudnych fotek. Jesień i wilczaki pięknie się prezentują. Do następnego :)

My tez dziekujemy piknie!!!
Fajnie, ze Anka nie bala sie "oddac" swojego skarba w łapy naszych bandytów
A Peri, wyglada na to, trafila do fajnej, pozytywnie zakreconej rodziny :)

Anna S. 21-10-2012 21:11

I my także dziękujemy bardzo za suuuuper spacer! Moje 'dziewczyny' zachwycone...:lol:. No a zdjęcia - bajeczne!!! Następnym razem także koniecznie dołączamy:p

Puchatek 21-10-2012 22:27

Quote:

Originally Posted by anula (Bericht 441368)
A Peri, wyglada na to, trafila do fajnej, pozytywnie zakreconej rodziny :)

AMEN!!! ;-)
A Peri coraz piękniejsza....:)....i widać, że szczęśliwe dziewczę.

avgrunn 22-10-2012 14:41

A Peri to ma takie sliczne kolory jak Pamir, mala rudziocha :)

agi 25-10-2012 12:13

Koty szukają domu tymczasowego
 
Kochani! Jako że wyjazd do Indii nabiera realnych kształtów, poszukujemy domu/mieszkania i człowieka dla naszych kotów. Koty są 2: kot - Elgan (lat 6, wykastrowany) i kotka- Dronka (lat 7, wysterylizowana) , które nie mogą z nami jechać...z tego prostego powodu, że źle znoszą zamknięcie w boksie, nie lubią zamknietych przestrzeni i dużych zmian...chcemy możliwie ograniczyć ich stres. Wyjeżdżamy prawdopodobnie w połowie grudnia lub na poczatku stycznia. Planujemy tam zostac conajmniej pół roku...Proszę, pomóżcie...

Wonderfull Wolf ES 27-10-2012 15:32

w tym roku zima zaskoczyła... wilczakowców:

Witty
https://lh5.googleusercontent.com/-0.../s800/wit3.JPG
Wondera
https://lh5.googleusercontent.com/-S...EA/s800/w2.JPG
Peri
https://lh4.googleusercontent.com/-8...fk/s800/p3.JPG
Bies
https://lh4.googleusercontent.com/-f...Lo/s800/b2.JPG
Sheytan
https://lh6.googleusercontent.com/-Z...I/s800/sh1.JPG
Narsil (Centuś)
https://lh4.googleusercontent.com/-x.../s800/nar5.JPG
Bachus
https://lh6.googleusercontent.com/--...s800/bach9.JPG
Baner (Tannin)
https://lh3.googleusercontent.com/-q.../s800/ban9.JPG

reszta:https://picasaweb.google.com/1021587...eat=directlink


Dziękujemy!!! :)!!!!

jutro o 10 widzimy się na Kępie Zawadowskiej :) !!!

Lupusek 27-10-2012 16:36

Rzeczywiście, ładnie u Was sypnęło!
Ale i tak największą niespodzianką jest Sheytan na warszawskim spacerze :-)
Pozdrawiamy wszystkie, stoliczne i gościnne, zimowe wilczaki!

anula 27-10-2012 17:07

My tez dziekujemy - szczegolne dzieki dla Rybki za konsultacje weterynaryjne :p:p:p
Zaluje, ze sie nie moge spotkac po spacerze - wlasnie zaczelam upojny wieczor z podrecznikiem do polskiego dla klasy 5, oraz okladkami do plastyki i matematyki :cry:
(Bardzo mi sie podobalo zdjecie mojego Predatora ze spuchnietym ryjem - 56)
No i chyba Biesiak wyczuwa krew swojego ukochanego mentora - Sheytan sie dzisiaj nie mogl od lubieżnika opędzić :roll:
https://picasaweb.google.com/1021587...74718069629330

avgrunn 27-10-2012 17:07

swietne :p

https://lh4.googleusercontent.com/-X...Pk/s512/b3.JPG

Lupusek 27-10-2012 17:22

A dla Peri to pierwszy śnieg w życiu, bo to przecież letnia panienka! Ciekawe, jak jej się spodobał?

anula 27-10-2012 17:23

Quote:

Originally Posted by avgrunn (Bericht 442091)

Nooo... krzyczal na Narsila, wiec trzeba go bylo zawiaderkowac... Moze to i lepiej, poniewaz Bies jest od wczoraj wilczakiem butlonosym :cry: Przynajmniej nie widac uszczerbku na urodzie
(Przy okazji widac, jaki z niego brudas, niekąpany od wiosny)

anula 27-10-2012 17:25

Quote:

Originally Posted by Lupusek (Bericht 442092)
A dla Peri to pierwszy śnieg w życiu, bo to przecież letnia panienka! Ciekawe, jak jej się spodobał?

Peri uczy sie od starszych spuszczac manto nowym- niezla z niej aparatka rosnie :twisted:
Sniegu jakos nie zauwazala

Radek 27-10-2012 19:48

Dziękujemy za wspólny spacerek wszystkim stałym bywalcom, jak również Kasi i Martynce, zapraszamy częściej :rock_3 Nasze wilczątka śpią zmęczone, Witty w wyjątkowo dobrej kondycji, jak na początek ciąży przystało :p maluchy jeszcze w brzuszku nabędą stolicowego obycia hehehehe Z nieierpliwością czekamy na jutrzejszy spacerek :p

Gaga 27-10-2012 21:37

Ależ Wam zazdraszczamy......buuuuuuuuuuuuu, że nas nie było i jutro nie będzie:( Ale cieszy widok Biesiaka z dobrej formie:)

Ucałowania dla chłopaków gościnnych, szczególnie dla synusia:bussi

Anna S. 27-10-2012 22:40

My też dziękujemy za spacerek:) Peri rzeczywiście jakby nie zauważyła śniegu tak była zaaferowana towarzystwem:shock:; za to na spacerkach koło domu - 'odlatuje' jeśli chodzi o ŚNIEG...:). Do jutra..., będziemy na pewno:p

GRABA 28-10-2012 10:29

:smileyb:smileyb:smileyb


https://lh4.googleusercontent.com/-7...s800/bach6.JPG

P.S. Dzięki Pawełku za tą fotkę!!!

avgrunn 28-10-2012 11:04

Quote:

Originally Posted by anula (Bericht 442093)
Moze to i lepiej, poniewaz Bies jest od wczoraj wilczakiem butlonosym :cry: Przynajmniej nie widac uszczerbku na urodzie
(Przy okazji widac, jaki z niego brudas, niekąpany od wiosny)

A cos sie stalo w pycholka :( ?

Oj tam brudas od razu, maskuje sie ;)

anula 28-10-2012 11:44

Quote:

Originally Posted by avgrunn (Bericht 442120)
A cos sie stalo w pycholka :( ?

cos go musialo dziabnac (ostatnie jesienne podrygi jadowitych owadow lub pająkow) - przedwczoraj wieczorem niezle mnie przestraszyl, jak mu kufa spuchla jak u bullteriera...
Dzisiaj juz jest dobrze, spacerują sie chlopaki beze mnie :(


All times are GMT +2. The time now is 16:28.

Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org