![]() |
My też dziękujemy za mile (jak zawsze) spędzony czas:tard :gent.
Maluchy są przefajne, w ogóle się nie boją, a było czego, bo nie dość, że zainteresowanie tylu ludzi, to jeszcze tyle biegających w koło oszołomów :), a nas najbardziej zaskoczył Gimirski, który wyrasta na baaaaaardzo przystojnego futrzastego gentelman'a, także zwracamy się z prośbą do osób które robiły zdjęcia o jego foty:rock_3 |
Dzięki dzięki za wizytę . Maluszki strasznie płakały że nie mogły pobawić się więcej .
|
Quote:
|
Quote:
|
Maluchy w ZK
http://img254.imageshack.us/img254/9716/wd2b.jpg
Bliźniaki przyglądające się cioci Radosi http://img843.imageshack.us/img843/1232/wd1c.jpg http://img593.imageshack.us/img593/1500/wd3s.jpg |
Quote:
|
Baldur pojechał do nowego domu. Czekamy na foty :)
|
Baldur już w nowym domu :D:happy
Tamlin najpierw go zignorował a teraz chodzi i pokazuje mu dom :D Jak tylko porobię fotki, to wrzucę je na komputer :) Mały dzielnie zniósł podróż, póki co jest bardzo ''spokojny'' :D |
Quote:
|
Fociaki będę, już niedługo ruszy galeria :lol: Muszę tylko znaleźć ładowarkę do mojego przeklętego aparatu, akurat teraz musiało ją gdzieś wessać :mad:
Tamlin zachwycony braciszkiem, podchodzi do niego co chwilę, dotyka delikatnie noskiem a co jakiś czas liźnie go po pyszczku ;-) Nasza kotka jest...obrażona :lol: Obwąchuje Baldurka, siedzi dwa metry od niego i bacznie obserwuje, Tamlina się bała jak zjawił się u nas w domu, widać drugi pies nie budzi już jej emocji :lol: Wczoraj nawet obok siebie spali. Baldur dzielnie zniósł podróż. Przez pierwszą godzinę płakał w aucie ale potem się uspokoił i już wszystko było ok. Pierwsza noc w domu również spokojna :) Baldur chyba trochę boi się Tamlina, ale z każdą godziną powoli strach mija. Na początku chował się przed nim i uciekał a Tamlin stał ze zbitą miną i nie wiedział czemu mały nie chce się przywitać :lol: Potem illekroć Tamlin go wąchał to mały warczał :shock: a Tamlin był jeszcze bardziej zdziwiony i skonfundowany. Dzisiaj mały leżał na kanapie, Tamlin podszedł polizał małego, Baldur odwdzięczył mu się tym samym, potem chwilę zaczepiał Tamlina łapką, warknął na niego i znów polizał :lol: Następnie przez jakąś minutę trwały dwustronne ''całuski'' :love |
Dobra wiadomość : znalazłam ładowarkę do aparatu 8) A to znaczy że dziś zaczynam dokumentować na zdjęciach poczynania Baldura :rock_3 Najpóźniej jutro ruszy nowy temat o życiu Baldurka i Tamlina, dwóch rozrabiakach :twisted:
|
To czekamy :)
|
No Mistrali nie obijaj sie ,dawaj fotki :twisted:
|
Quote:
Baldurek ma już swój własny wątek :lol: |
Widzialam,widzialam......piekny psiur:p
|
Quote:
|
Bragi znalazł swój nowy domek , pojechał do Rosji :)
|
Super, bardzo się cieszymy!!! :)
|
"Bisy" :) kończą dzisiaj roczek - wszystkiego NajlePsiejskiego sto lat.:cake:cake
|
Wszystkiego najlepsiejszego dla wiecznego wariata Baldura, już roczniaka, od kochającej panci i ''braciszka'' Tamlina. Kocham cię łobuziaku :cake:cake:tard:smileyb:smileyb
|
All times are GMT +2. The time now is 05:47. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org