Wolfdog.org forum

Wolfdog.org forum (http://www.wolfdog.org/forum/index.php)
-   Z życia wzięte.... (http://www.wolfdog.org/forum/forumdisplay.php?f=32)
-   -   Wilczy lęk...Pan pełen wiedzy ;) (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=22258)

Gaga 14-06-2012 18:15

Quote:

Originally Posted by anula (Bericht 432372)
(zachowania na wystawach nie bede uzywac jako przykladu, poniewaz to nie sa jednak standardowe sytuacje i trzeba o tym pamietac ;))

No widzisz Pani, a ja się upieram, że wystawy nie takie straszne. Zwłaszcza na ringu-przyjaźni ludzie, podchodzą i nie robią krzywdy, właściciel chwali i karmi smaczkami i gdzie te strachy? Mało tego! Pies ma zagwarantowany najłatwiejszy odstresowywacz - bieg i to przynajmniej dwa razy. Poza ringiem - no ok, hałas, może jakiś pies obcy wyskoczy. Ale poza tym - klasyczna sytuacja jak w mieście.
Dlatego ja akurat wystawy traktuję jako dobry test charakteru (i cały czas mówimy o standardowych sytuacjach, gdy bierzemy 8-tygodniowego malucha do domu z 'domowej' hodowli) :) na nich po prostu nic złego się nie dzieje i nie ma bata, pies MUSI jakoś zachować się w związku z kolejnym, jednakowym doświadczeniem (żeby nie powiedzieć: wyciągnąć wnioski) :)
Jeśli taki wilczak zaczynał biegać po ringu w klasie baby, a w championach(sic!) nadal wbija ogon w brzuch, to w życiu nie uwierzę, że w dowolnej obcej dla niego sytuacji, na obcym terenie - nie położy się ze strachu. I to jest niestety ogromna wtopa 'hodowcy' i takie właśnie psy są całkowicie poza wzorcem (oraz powinny być poza hodowlą).

Galicja 14-06-2012 18:34

Quote:

Originally Posted by pawmagdul (Bericht 432363)
p.s. bardzo chętnie zapoznam wasze pieski na spacerze :).

Z wielką chęcią,jednak ostatnio z powodu tego iż więcej jestem w podróży niż na miejscu nie mogę bywać z Wami na spacerach. Z pewnością spotkamy się w niedzielę na wystawie :)

anula 14-06-2012 18:45

:roll: Widzisz Gaga, ja popelniam podstawowy blad - patrze na wilczaki przez pryzmat mojego... A Biesiak NIGDY nie bal sie w takich sytuacjach. Wchodzil na ring jakby nigdy nic, pobiegal - ach, jak on to lubi - dal sobie pomacac jajka - a co mu tam, przeciez moze byc o ich los spokojny, po co czlowiekowi jego jajka :p (w razie czego zawsze mozna mu odgryzc reke - chociaz nigdy do tego nie musial sie posunac)- moze to kwestia jego autyzmu a moze i dobrego charakteru, nie wiem. W zwiazku z tym, ze oceniam mojego psa jako niezwyklego pod kazdym wzgledem (:twisted:), wszelkie nieznaczne odchylenia od tego standardu zachowan mnie nie szokuja, a raczej staram sie je kwalifikowac jako norme wlasnie :p

Gaga 14-06-2012 19:26

Ja bym tego nie wkładała do kategorii błędu:) Choć przyznam, że nie jesteśmy wolni w swych spojrzeniach od obrazu własnych psów, ale to nie grzech.
I tak właśnie myślę, że Bies zachowuje się normalnie. No bo właśnie - dlaczego miałby inaczej? Przyjmuje świat z dobrodziejstwem inwentarza, jak wzorcowy chłopak dowolnego gatunku. I tak - to jest właśnie norma.
Jakby był poniżej normy-tez byłby Twoim najukochańszym (i Cheya też :D) wilczakiem, ale nie rozmawiamy o relacjach przewodnik-pies, tylko o odpowiedzialności hodowców. Każdy pies zasługuje na jak najlepsze życie, ale to 'jak najlepsze' nie oznacza tylko pełnej miski, miękkiego posłania i porcji pieszczot od właściciela, a także (a może przede wszystkim) - wyposażenie go przez hodowcę w taki zbiór cech, który mu na to szczęśliwe życie pozwoli.:)

Duna 14-06-2012 19:29

P.s. a przy okazji pana w sklepie - często jest tak, że ludzie przyzwyczajeni są do dwóch, standardowych reakcji obcego psa: radosnych, psich pląsów na byle cmoknięcie lub zdecydowany warkot. Zachowawcze, ostrożne i z dystansem zachowanie Wilczaków (bardzo częste) wybija ludzi z rytmu. Nie bardzo wiedzą z czym mają do czynienia i co powinni zrobić.[/quote]

Słuszność ludzie są przyzwyczajeni do dwóch reakcji warczenie bądź skakanie i lizanie napotkanej osoby..Wilczak ni wchodzi w ramę tych dwóch zachowań..jego ostrożność..wycofanie..staje się dla owych ludzi nowe..nieznane i z góry zatwierdzone jako niewłaściwe. ech.

jefta 14-06-2012 19:33

Quote:

Originally Posted by Gaga (Bericht 432383)
Ja bym tego nie wkładała do kategorii błędu:) Choć przyznam, że nie jesteśmy wolni w swych spojrzeniach od obrazu własnych psów, ale to nie grzech.
I tak właśnie myślę, że Bies zachowuje się normalnie. No bo właśnie - dlaczego miałby inaczej? Przyjmuje świat z dobrodziejstwem inwentarza, jak wzorcowy chłopak dowolnego gatunku. I tak - to jest właśnie norma.
Jakby był poniżej normy-tez byłby Twoim najukochańszym (i Cheya też :D) wilczakiem, ale nie rozmawiamy o relacjach przewodnik-pies, tylko o odpowiedzialności hodowców. Każdy pies zasługuje na jak najlepsze życie, ale to 'jak najlepsze' nie oznacza tylko pełnej miski, miękkiego posłania i porcji pieszczot od właściciela, a także (a może przede wszystkim) - wyposażenie go przez hodowcę w taki zbiór cech, który mu na to szczęśliwe życie pozwoli.:)

like it :lol:

Duna 14-06-2012 19:33

Quote:

Originally Posted by Predator (Bericht 432300)
Pewnie co niektórzy jak zobaczą mojego synka to uznają, że mam lajtowego Wilczaka :lol: ale ja pamiętam każdy dzień/każde wyjście... gdy mój synek był mały to był strachliwy/lękliwy ale to przełamał z moją pomocą ;) Stawał okoniem - nie chciał chodzić na spacer(duży ruch uliczny, hałas), bał się psów, ludzi. Pewnie mnie skrytykujecie za metodę :) ale np za każdym razem gdy się zapierał to i tak kontynuowaliśmy spacer (nigdy mu nie uległem i nie zawróciłem). Tak było odnośnie wszystkiego. Bał się rowerów (bo go zaskakiwały) to zacząłem chodzić tam gdzie ciągle śmigają, wycofywał się od psów to psi park codziennie... doszło do tego, że malec potrafi się o 1 w nocy położyć koło ekipy dziurawiącej jezdnie za pomocą młotów pneumatycznych...

Wszystkim co mają problemy polecam poświecić 2-3 godziny codziennie(bez wyjątków) na spacer główny i idę o zakład, że lęki miną bo gdy zagrożenie staje się rutyną to... ;)

Pozdrawiam ;)



Nie nalezy Cie krytykowac lecz pochwalic...wobec Naszych psów należy stosowac metode czarne to czarne białe to białe..siła konswkwencji.

Duna 14-06-2012 19:42

Quote:

Originally Posted by pawmagdul (Bericht 432363)
Galicja: oczywiście jestem tu "młody" i chylę czoła przed wyjadaczami, co jednakże nie uniemożliwia mi posiadanie własnego zdania .... p.s. bardzo chętnie zapoznam wasze pieski na spacerze :)

Grin: oczywiście masz rację, takie cechy są zapisane we wzorcu, z tym że wg mojego skromnego zdania są to bardziej "cele hodowlane" niż cechy powszechnie spotykanych wilczaków .... oczywiście fajnie by było jakby hodowcy bardziej zwracali uwagę przy doborze reproduktorów na cechy charakteru niż na niuanse anatomiczne ....

słuszność powinni bardziej zwracac uwage na charakter..czesciej jednak patrzy sie na anatomie.

Galicja 14-06-2012 21:51

Quote:

Originally Posted by Duna (Bericht 432387)
słuszność powinni bardziej zwracac uwage na charakter..czesciej jednak patrzy sie na anatomie.

tak czytam i czytam......i się zastanawiam...gdzie Wy psy kupujecie? bo chyba nie na targu, tylko od hodowców ....

jefta 14-06-2012 22:09

Od hodowcow, ale znalezienie takiego hodowcy co chociaz zwraca na to uwage wymaga olbrzymiej wiedzy o rasie, ewentualnie mozna szukac skojarzen robionych na eksterier ale ubocznie dobrze dobranych charakterem. No chyba, ze ktos wierzy w bajki w reklamach miotow. Takiego dla ktorego charakter przeklada nad wyglad nie znam.

Galicja 14-06-2012 22:15

Dlatego tak bardzo zwracam uwagę na to co się "pisze" na forum ,bo to czytają "nowi" Starzy Wyjadacze mają już swoje zdanie.

pawmagdul 14-06-2012 22:30

Quote:

Originally Posted by Galicja (Bericht 432377)
Z wielką chęcią,jednak ostatnio z powodu tego iż więcej jestem w podróży niż na miejscu nie mogę bywać z Wami na spacerach. Z pewnością spotkamy się w niedzielę na wystawie :)

Galicja: to jak to .... nie spacerujecie ze swoimi pieskami ????

Galicja 14-06-2012 22:41

Quote:

Originally Posted by pawmagdul (Bericht 432401)
Galicja: to jak to .... nie spacerujecie ze swoimi pieskami ????

Hahahahah...spaceruje ale nie w tych rejonach co Wy :)

pawmagdul 14-06-2012 22:51

Galicja: my mamy psowóz i jesteśmy mobillni :)

makota 14-06-2012 22:52

Quote:

Originally Posted by pawmagdul (Bericht 432401)
Galicja: to jak to .... nie spacerujecie ze swoimi pieskami ????

Kraków to duże miasto ;)

makota 14-06-2012 22:56

Quote:

Originally Posted by Duna (Bericht 432384)

Słuszność ludzie są przyzwyczajeni do dwóch reakcji warczenie bądź skakanie i lizanie napotkanej osoby..Wilczak ni wchodzi w ramę tych dwóch zachowań..jego ostrożność..wycofanie..staje się dla owych ludzi nowe..nieznane i z góry zatwierdzone jako niewłaściwe. ech.

Może spotykasz niewłaściwe osoby...
...jest sporo psów, które mają tą "wilczą" cechę - są ostrożne, nieufne wobec obcych i wszystko jest w porządku dopóki obcy nie wyjdzie z inicjatywą, żeby się koniecznie przywitać.
Sama mam niewilczakowy przykład takiego zachowania w moim stadku ;)

Galicja 14-06-2012 22:58

Quote:

Originally Posted by pawmagdul (Bericht 432408)
Galicja: my mamy psowóz i jesteśmy mobillni :)

Zapraszam w takim razie w sobotę do nas, będzie dużo burych.
Makota, Ciebie oczywiście też :)) drogę już znasz:)

pawmagdul 14-06-2012 23:05

Quote:

Originally Posted by Galicja (Bericht 432414)
Zapraszam w takim razie w sobotę do nas, będzie dużo burych.
Makota, Ciebie oczywiście też :)) drogę już znasz:)

mi nie chodzi o imprezę i burych przywiązanych do płota, tylko o SPACER :)

Galicja 14-06-2012 23:17

Quote:

Originally Posted by pawmagdul (Bericht 432416)
mi nie chodzi o imprezę i burych przywiązanych do płota, tylko o SPACER :)

Nie wiem o czym mówisz, serio..........skoro wybieganie psów po kilkudziesięciu arach nazywasz uwiązaniem...nie znasz mnie, nie masz zielonego pojęcia o czym mówisz.......nie wiem skąd u Ciebie takie nastawienie. Ja już nie będę w takim razie dyskutować z Tobą. bo widzę że nie wiesz o czym mówisz

Shyboy 14-06-2012 23:25

Tak czytam Pana, Panie Pawle i troche jestem przerażona...
Od razu chce zaznaczyć, że nie będę podejmowała tematu lękliwości bo mam na ten temat zbyt małą wiedzę, ale...
Pierwsza sprawa to to, że stara się Pan czytelnikom tego wątku uświadomić, że Kurt jest mega super zsocjalizowany (nie neguję tego że jest, nie znam psiaka) choć tak na prawdę nikt dotąd tu nie napisał, że jest inaczej.
Quote:

Originally Posted by pawmagdul (Bericht 432374)
i wszystkim jeszcze raz powtórzę .... Kurt jest WYJĄTKOWO zsocjalizowany i świetnie się czuje tak w towarzystwie psów jak i ludzi :)))

Quote:

Originally Posted by pawmagdul (Bericht 432374)
ale ja powtarzam po raz któryś, że Kurt nie jest lękliwy !!!!

Druga sprawa... Gdybym miała w najbliższym czasie nabyć szczeniaka z jakiejkolwiek hodowli, zakładając, że nie znam żadnego hodowcy, to czytając tą wypowiedź
Quote:

Originally Posted by pawmagdul (Bericht 432374)
makota: oczywiście masz rację .... pewnie trudno nabyć szczenię wilczaka które w hodowli miało sensowne warunki rozwoju .... zwłaszcza jak ktoś ma w hodowli 13 psów w kojcach

to bym załamała ręce i ubolewała nad tym, że tak cudowne psy żyją i rozmnażają się w tak strasznych warunkach, a świadomość że dostałabym malucha który byłby super strachliwym wariatem, pewnie by mnie zniechęciła (no chyba że Pana założeniem jest zniechęcać przyszłych właścicieli). Wiadomo, że są hodowle i 'hodowle', ale kurcze nie wrzucajmy wszystkich do jednego wora, bo ludziom którzy traktują hodowanie poważnie, możemy takimi słowami sprawić dużo przykrości. Zdaję sobie sprawę, że moje słowa mogą być troche puste bo dopiero poznaję cały ten wilczakowy świat, ale nie jest też tak że nie mam bladego pojęcia o czym mówię...
Chyba ostatnia sprawa to ten sarkazm
Quote:

Originally Posted by pawmagdul (Bericht 432374)
Galicja: to jak to .... nie spacerujecie ze swoimi pieskami ????

i
Quote:

Originally Posted by pawmagdul (Bericht 432374)
mi nie chodzi o imprezę i burych przywiązanych do płota, tylko o SPACER :)

Nikt przecież nie napisał że 'psy uwiążemy pod drzewami, a my będziemy się swietnie bawić'
I wcale nie piszę tego, bo chcę bronić Magdę i dlatego że mam psa z Galicji, po prostu strasznie nie fajnie się to czyta.


All times are GMT +2. The time now is 01:18.

Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org