Fotki nie mam więc nie wiem co za przestrzeń się ukazuje, tak to było raczej stwierdzenie ale właśnie nie wiedziałam skąd te fotki ;) Nam też się Vapi podoba ale jak stwierdziłam każdemu rodzicowi podoba się jego dziecko więc miło słyszeć że nie tylko nam :) Szkoda tylko, że pani wywołująca szczenięta na wystawie o 15.30 powiedziała: "czesko słowacki wilczek/wilczak" -ja słyszałam wilczak, Dawid wilczek... No a sędzina nawet na naszą psinę nie spojrzała :( Dawid który dość sceptycznie podchodził do wystaw i to ja raczej przeżywałam każdą teraz nie może tego przeżyć hihi ;) ale to pewnie dlatego, że w końcu on ją wystawiał. A Bajka Wy macie też niczego sobie ślicznie jasnookiego wilczaka, też nam się spodobała :)

Hihihihi, znam ja takich, którzy w ringu finałowym usłyszeli od sędziny "a to jest wilczak czechosłowacki czy saarloos? bo mnie się te rasy zawsze mylą, wie pan..." i to w przypadku wilczaka, który saarlosowaty jest baaaaaaardzo mało:):):) Chociaż w innych rasach mają równie ciekawie, kiedyś na wystawie właścicielka charta polskiego mi opowiadała, że nie raz zdarzyło się im na wystawach zagranicznych wybiec na ring finałowy i usłyszeć "chart....." i głucha cisza, bo nie wiadomo jaki;)

Pięknie dziękuję:) Nasze bure jasnookie, bo tam w środku jest pusto, to jak światło wpada przez ucho, to potem oczami wylatuje;)