Ok, czyli jutro o 11 na Kępie Kiełpińskiej :) nie reagujących na forum nawiedzę sms'ami :)

No i udało się, w dniu dzisiejszym stado w składzie:

Sukulles falująco uchy
https://lh3.googleusercontent.com/-S...H8/s640/s5.JPG

Mamcia
https://lh6.googleusercontent.com/-9...n4/s512/w2.JPG

Najłagodniejszy pies świata ;)
https://lh4.googleusercontent.com/-h...q4/s720/L4.JPG

Szczeniunio
https://lh4.googleusercontent.com/-N...s512/bach8.JPG

Typ spod ciemnej gwiazdy
https://lh3.googleusercontent.com/-l...8o/s720/b1.JPG

Pacyfista
https://lh6.googleusercontent.com/-E...p0/s720/h3.JPG

więcej fotek: https://picasaweb.google.com/1021587...eat=directlink

echhhh.........:|
Ale imprezka pierwsza klasa!

tęczowy spacer w wykonaniu: Biesa,Cheia, Larsa, Hacziego(Robina) i Wondery:

https://picasaweb.google.com/1021587...eat=directlink

Tu oplułam monitor:
https://lh6.googleusercontent.com/-x...s720/ChiB2.JPG
it's ok to be gay

ale tu, spadłam z krzesła i brzuch mnie boli :D
https://lh6.googleusercontent.com/-v...s720/ChiB5.JPG
heeeee, MAKARENA, aj!!

Wybaczcie długość, ale taki cytacik mi przyszedł do głowy:

Spójrz – jak ludzie z uczucia wyzuci
niskiej chuci oddają się w ucisk.
Jak łódź chuci ich nieraz wyrzuci
na życia dno – gdzie giną, bo zepsuci.

Z drogi tej czym prędzej wróć
i w uczucia wsiadaj łódź!
Uczucie– nie wiesz, jak ono zdobi.
Uczucie z ciebie Petrarkę zrobi.
[...]
Panowie, panie! Uczucie – tanie
i każdy w stanie jest żywić je.
Więc rzuć, rzuć chuć!
I miast żyć chucią, ku uczuciom ty się zwróć!

Gdy dziewczyna nie bardzo cię nęci,
co to chciałbyś, a nie masz tej chęci
Co to jesień już przeszła i zima,
a ty co się zapalisz to się zżymasz

Zamiast tę niepewność snuć
Ty uczucie w sobie wzbudź
Uczucie wytrze, co w nim najbrzydsze
Uczucie zatrze, co nie najgładsze

To oko zmruży na feler zbyt duży
Tu coś wydłuży, tam skróci zaś
Uczucie w Parmę przemieni Grójec
I to co marne doinwestuje

A zanim kraniec nastanie na nie
To niesłychanie wzbogaci jaźń
Więc rzuć, rzuć chuć!
I miast żyć chucią, ku uczuciom ty się zwróć!
Więc rzuć, rzuć chuć!
I miast żyć chucią, ku uczuciom ty się zwróć!

https://picasaweb.google.com/1021587...43402767346162

http://https://picasaweb.google.com/...43402767346162

Bój się Boga Aniu! Toż dystyngowany Starszy Pan Jeden w grobie się przewraca!!! :P

Dlatego wycielam jedna zwrotke (te o dziewczynie :lol:)
ajtam ajtam zresztą, przybory i wasoskie nie były takie śfiente, jak ich malujom
PS. A dlaczego tylko jeden sie przewraca???

No to fakt:) Ale świntuszyli bardziej zawoalowanie niż te kreatury ze zdjęcia:p

Ale subtelności też miały miejsce , popatrz tylko:
https://picasaweb.google.com/1021587...42167785462274
Co prawda wygiecie grzbietu dosyć niepokojące, ale przecież do niczego nie doszło, tylko takie buziaki w szyjkę i inne takie :roll:
Prawda jest taka: Bies kocha Wonderę miłością pierwszą, niespelnioną i idealną (czyt: nie ma śmiałości przejśc do konsumpcji), a Księciunia uwielbia jako swój ideal męskości... I tutaj ma pewnie dylemat, jaką orientację wybrać...

Tu przynajmniej konfiguracja płciowa zgodna z prawem natury:) A scenka pełna erotyzmu, nie powiem ...;)

Zgadzam się, to miłość czysta iście braterska, czy jak kto woli Ying i Yang8)konsumpcja odbywa się na poziomie astralnym :)

Albo bardziej przyziemnie: żeby życie miało smaczek, raz dziewczynka, raz chłopaczek :D
W końcu niejeden WIELKI korzystał z tej opcji, ot choćby Freddie Mercury:)
To co, Biesowi nie wolno????

w prawie śnieżnej Warszawie wystąpiły:

hipis po kwasie
https://lh3.googleusercontent.com/-k...qo/s512/H2.JPG

diabelskie niewiniątko
https://lh3.googleusercontent.com/-z...F0/s800/w1.JPG

dystyngowany i wystrojony (z nadzieją na przyjście Biesa)

https://lh6.googleusercontent.com/-y...LM/s720/C3.JPG


więcej: https://picasaweb.google.com/1021587...eat=directlink

Ale czaaad! To Biesiaka ominęło :cry:... Ale pańcia pędziła dodom prasować koszule Młodemu na studniówkę :rock_3, więc Bies usprawiedliwiony, mam nadzieje
P.S. Bies ma bandankę w muchomorki i krasnalki, stroi się w nią na zajęcia z niuchania :)

Czad to się robi za oknem, bo ciągle pada :cool3
Rozumiemy oczywiście obowiązki rodzicielskie zwłaszcza w takiej ważnej sytuacji jak studniówka:)
Zgodnie z zasadą: "kocha, to poczeka" - czekamy nadal na Biesa w żwirkach, muchomorkach albo i wodniki szuwarki:)

Z serii zima w mieście, albo lepiej zima patriotyczna :) (bo najpierw było biało a potem czerwono od krwi Sukullesa - cała jest i zdrowa, tylko łapka zraniona) :

No, i taka pogoda ma być, zrozumiano?!
https://lh4.googleusercontent.com/--...Ng/s640/J1.JPG

ekstaza
https://lh5.googleusercontent.com/-2...XQ/s720/w6.JPG

"artystycznie" :D 8)
https://lh4.googleusercontent.com/-A.../s720/WiJ6.JPG

więcej: https://picasaweb.google.com/1021587...eat=directlink

MALUSZEK!!!!!!!!!!!!Ale wyrósł!:)

PS. mam nadzieję,że łapa zraniona nie za sprawą tego osobnika powyżej? to to podobno na "dżentelmena" ma być chowane a nie na rozbójnika co do damy kaleczy;) No i niech się łapa szybko leczy królewnie!:)

Maluszek to on nie jest :D

A łapa - Suczita postanowiła zapolować na bliżej nieokreślony obiekt i wróciła z łapą przednią we krwi. Lało się niesamowicie - bandamkę mam pomarańczową po upraniu :) Miała wenflon w tamtym tygodniu i albo się nadziała na coś w tym akurat miejscu (a że jest łyse to łatwiej) albo coś ją dziabnęło co patrząc na opatrzoną ranę wydaje mi się mało prawdopodobne. Potwierdza to moją tezę, że Sukullus nie ma instynktu zamozachowawczego, lubi raz w tygodniu zachorować/zrobić sobie coś. Wróciła na tarczy z polowania, Jaskier toże - mogły chociaż coś przynieść na pocieszenie ;)

Mógłby! najlepiej osobiście upolowanego! Się jest dżentelmentem (no niby jeszcze młodocianym, no ale zawsze), to o kobietę trzeba dbać jak się z nią wypuszcza w krzaki polować, a nie tak;)