Piękne małe kreciki ;) Jeszcze raz gratulujemy ;)

Gratulacje ogromne! I duuużo zdrowia dla małych i Lu. :)

cudne :)!!!!!!!!!

gratulujemy ogromnie i prosimy o zdjęcia, zdjęcia i jeszcze raz zdjęcia :)!!!

Serdecznie gratulujemy,
dużo radości życzymy i dobrych domów dla szczeniaczków

Ale zleciało:) Za około tydzień nasze dzieciaki rozjadą się do nowych domów, to może czas najwyższy się nimi trochę pochwalić i przedstawić:) no to po kolei:
panieneczki:
BŁYSKOTKA BELLATRIX
http://img819.imageshack.us/img819/3...3012310819.jpg

BURZA (hehehehehe,ta to umie zapozować:) )
http://img839.imageshack.us/img839/7385/dsc4548.jpg

i młodzieńcy:
BLUSZCZ
http://img35.imageshack.us/img35/7193/dsc4292q.jpg

BRZASK
http://img688.imageshack.us/img688/8...4913016444.jpg

BOHATER
http://img690.imageshack.us/img690/4392/dsc4166a.jpg

BAZYLISZEK
http://img713.imageshack.us/img713/6...8814215423.jpg

No i niedługo czekamy na fotki z nowych domów, bo niektórzy to tacy w forum uczestniczący, nie?;)

Juz wiadomo kto gdzie pojedzie?

Już tak:) Błyskotka Bellatrix jedzie do Stargardu ;) , Burza przenosi się do Włoch i będzie miała blisko do taty, tak samo jak Brzask który będzie mieszkał w tamtych okolicach, najdalej jedzie Bluszczyk, bo do Hiszpanii, Bohater zamieszka trochę w Olsztynie a trochę w Gdyni, a małe, brzydkie i czarne, czyli Bazyliszek zostaje z nami:)
Na każdego malucha czeka już w domu przynajmniej jeden wilczak z wyjątkiem Bohatera, ale liczę, że nadmorskie towarzystwo wspomoże Orlosa i Bohatera (Orlosa dobrym słowem a Bohatera bęckami od wilczakowej starszyzny jak będzie trzeba - albo odwrotnie;) ) :) Zaopiekujecie się tam naszym małym burym kochanym Bohaterkiem nad morzem? :)

Jasne ze sie zaopiekujemy, w Trojmiescie ma sporo dobrych wujkow, ciotki rowniez pomoga. A w Olsztynie tez bedzie mial dobrych nauczycieli :p

Garudka rowniez sie zaopiekuje :)

Szkoda, że Bluszczyk tak daleko jedzie, mam do niego wielki sentyment :) ALe myślę, że będę miała okazję go podziwiać chociaż na fotkach.
Błyskota będzie mieszkała z Sheyem tylko zastanawiamy się z Marti co powiedzieć chłopakom- że mają siostrzyczkę czy że z duchem czasu idąc, że zaadoptowaliśmy im córeczkę :twisted:

hahahahahahahahaha xD ale przecież oni jako para sa dla społeczenstwa "jałowi" :P
A co do mej skromnej osoby, to z chęcią będe brał lekcje od wujków i cioć ;)

Nono, światowe towarzystwo będzie :)

Już tutaj zapowiadam, że czekam z NIECIERPLIWOŚCIĄ na dużo zdjęć pięknotki Błyskotki i pięknisia Bohatera.... DUUUUUŻO... i CZĘSTOOOO :twisted:

Tak czułam, że Bazyliszek zostanie u Was :) Nie mogę się doczekać kiedy zobaczę pięknisia małego :smileyb

Mam słabość do brzydkich i czarnych ;), chociaz tego pierwszego o Bazylu na pewno nie mozna powiedziec :p

Ja też :twisted:
Ale wybór był pewnie ciężki. Każdy z chłopaków ma to "coś".
Ja bym z tej czwórki wybrać nie mogła. Choć serce skradł mi Bluszczyk :smileyb

ja też jestem fanką Bazylego:) rzuca czar!
szczęśliw(k)ości w nowych domkach, a Bohatera przyjmiem jak swojaka!;) zaraz jakiś chrzest trzeba będzie złorganizować!:D tym bardziej że pojawiło się trochę "świeżynek" w okolicy!!:)

Bardzo Wam dziękuję nadmorskie Ciocie i Wujki za objęcie opieką małego Bohaterka;) Chłopaki są już na miejscu:) Bardzo dziękuję Ulvarkom, że maluch sobie tak komfortowo z Wami mógł jechać i Ulvarek się podzielił miejscem z malcem :) Mam nadzieję, że nie rozrabiał za bardzo ;) ? Wczoraj tez pojechała Błyskotka w obstawie Sheya i Narsila:) Rybka, Marti, napiszcie jak tam mała i chłopaki;) Dziś rano pojechały też nasze "zagraniczne' dzieci. Z tatusiem i babcią którzy przyjechali w odwiedziny pojechała do domu Burza i Bluszczyk, który z tatusiem jeszcze przez tydzień pomieszka, no a potem wyjechał Brzask, po którego też przyjechała wilczakowa koleżanka, żeby się mu w drodze nie nudziło:) Wesoło mieliśmy przez weekend:) Dziewczyny teraz odsypiają, a Bazyliszek oficjalnie ogłosił, że koniec wersji demonstracyjnej: zeżarł podłogę, zabrał się za materac i koci drapak i teraz odsypia:) Niech mi ktoś powie, co mnie podkusiło,żeby tą małą pokrakę zostawić, bo ja nie wiem? ;)

ps. makota, niech się młodemu skończy kwarantanna, to przyczłapiemy na Błonia zapoznać pokrakę małą z krakowskimi wilczakami:)

Nie grzesz, Bajka, sama dobrze wiesz, ze zostal Ci przystojniak w domu... Ale jesli by Wam sie znudził, wujek Bies chetnie sie nim zaopiekuje :twisted:
(od czasu do czasu)

Nie możemy się doczekać! :)
Mam tylko nadzieję, że Cresilek go nie zgniecie, bo się bydle strasznie niedelikatne ostatnio zrobiło :lol:

anula... zły dotyk-boli całe życie :D :D :D Słyszałam, że Bies woli facetów, ale toż to dziecko jeszcze ;)

makota, spoko, spoko, mniej delikatny niż jego własna matka, to chyba być nie może ;)

No przeciez zartowalam ;-)
(niestety nieletnich tez lubi :|)