Wolfdog.org forum

Wolfdog.org forum (http://www.wolfdog.org/forum/index.php)
-   Różne (http://www.wolfdog.org/forum/forumdisplay.php?f=17)
-   -   Astri Wilcza Saga - wiesci z poligonu :)) (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=12958)

Louve 17-12-2009 16:37

Astrunia zaczyna za dużo myśleć i kombinować... Ehh, te wilczaki :D
Możliwe, że też panikuje - często tak bywa. Zdarza się, że lekko się uderzy a odgrywa scenkę umierającej istoty. Cora tak robiła. A co najlepsze, kiedy podczas zabawy w coś wpadła i się przywaliła, mocno - nawet nie zauważyła, zaś lekkie ukłucie w łapkę do już cios śmiertelny :D
Najważniejsze, że z łapą wszystko ok - może tylko ją pobolewa, ale jeśli większych widocznych zmian brak - to raczej nic jej nie jest.

atah 17-12-2009 16:37

Quote:

Originally Posted by Karina (Bericht 263553)
dzięki :) ! i za powodzenia też :) grunt to być konsekwentnym no i nie poddawać się :) ja myślę, że prędzej czy później ale Radochna na pewno stanie się odważną wilczakówną :) ... ostatnio puszczam jej niektóre dźwięki z płyty "zły sąsiad" - niektórych się boi a niektórych nie (tych spokojniejszych), chce uciekać z pokoju lub chować się za łóżko. trzymam ją wtedy przy sobie i tłumaczę że nie ma się czego bać, że nic się jej złego nie dzieje.

Jak to się można dać zwieźć stereotypom:) Za wczesnego młodu Amantis była takim pewniakiem, a Astri - najmniejsza z miotu - była w moim mniemaniu taką niuńka uległą:) Zostało jej jedynie przytulactwo8)
Astri pozdrawia siostrzyczkę:lol:

GRABA 17-12-2009 18:48

Quote:

Originally Posted by Kasia&Cora (Bericht 263613)
Astrunia zaczyna za dużo myśleć i kombinować... Ehh, te wilczaki :D
Możliwe, że też panikuje - często tak bywa. Zdarza się, że lekko się uderzy a odgrywa scenkę umierającej istoty. Cora tak robiła. A co najlepsze, kiedy podczas zabawy w coś wpadła i się przywaliła, mocno - nawet nie zauważyła, zaś lekkie ukłucie w łapkę do już cios śmiertelny :D
Najważniejsze, że z łapą wszystko ok - może tylko ją pobolewa, ale jeśli większych widocznych zmian brak - to raczej nic jej nie jest.

Tak, to też znam. Uderzyła się o coś delikatnie, a wrzask taki jakby ze skóry ją obdzierali:lol: Mojej zostało, to do teraz...;-)

Witek 17-12-2009 23:42

Quote:

Originally Posted by atah (Bericht 263608)
Mumek przyniósł jej nawet zabawke, ale nie pozwala się dotykać (!), bo zaraz warczy. Dziwna reakcja.
No i nadal nie znalazła żadnego źródła lęku:lol:.

Astarte przez dłuższy okres czasu miała takie relacje z psem mojego brata- starym kundelkiem. Ale z czasem (Astarte ląduje czasem u mojego brata, gdy my musimy wyskoczyć gdzieś na dłużej niż kilka godzin) zaczęły się bawić i spać ze sobą, choć powitanie zawsze jest takie samo- Asta z radością, podskokami i lizaniem rzuca się na Tofika, ten ją ustawia przez parę minut a potem jest spokój i sielanka :D
Więc myślę, że i Twój Aszczur sobie ułoży dobre stosunki z Mumkiem :)

atah 18-12-2009 20:44

Quote:

Originally Posted by trunksia&witgor (Bericht 263770)
Astarte przez dłuższy okres czasu miała takie relacje z psem mojego brata- starym kundelkiem. Ale z czasem (Astarte ląduje czasem u mojego brata, gdy my musimy wyskoczyć gdzieś na dłużej niż kilka godzin) zaczęły się bawić i spać ze sobą, choć powitanie zawsze jest takie samo- Asta z radością, podskokami i lizaniem rzuca się na Tofika, ten ją ustawia przez parę minut a potem jest spokój i sielanka :D
Więc myślę, że i Twój Aszczur sobie ułoży dobre stosunki z Mumkiem :)

Sądzę, ze tak będzie:) Mumek zaczyna małą traktować jak swoje stado. Co prawda nieco uciążliwe, ale cóż - rodziny się nie wybiera. Byliśmy dziś na krótkim spacerku, żeby wywietrzyć wilka. Kiedy małe zostawało parę metrów za nami Mumek oglądał się z niepokojem i zaganiał, tak mimochodem, że niby nic go to małe nie obchodzi, ale jak się zgubi to będzie kłopot:lol:.
Dziś przyjechali goście świąteczni - paniki nie było, Aszczurek na luziku przyjął najazd obcych. Szybko się zintegrowała i zasnęła mojej mamie na kolanach:)

Karina 23-12-2009 23:42

i cio tam u małej łobuziary słychać :D ?

atah 25-12-2009 12:52

Quote:

Originally Posted by Karina (Bericht 265112)
i cio tam u małej łobuziary słychać :D ?

Aszczurek przyspasabia się powoli do smyczy. Na spacerach bez Mumka robi się bojaźliwa i żaden owczarek nie chodził mi tak przy nodze:) Az kilka razy rozglądałam się w popłochu, bo psa nie ma w zasięgu wzroku a małe siedzi 5 cm od buta:lol:. Natomiast w domu jest prawdziwym smokiem, ale zaczyna uznawać przewodnictwo Mumka. Wilki podjęły nawet współpracę : http://wolfdog.org/drupal/pl/gallery/pic/114342/ - niestety płaszczyźnie destrukcji:shock:

Karina 26-12-2009 21:16

Quote:

Originally Posted by atah (Bericht 265230)
Aszczurek przyspasabia się powoli do smyczy. Na spacerach bez Mumka robi się bojaźliwa i żaden owczarek nie chodził mi tak przy nodze:) Az kilka razy rozglądałam się w popłochu, bo psa nie ma w zasięgu wzroku a małe siedzi 5 cm od buta:lol:. Natomiast w domu jest prawdziwym smokiem, ale zaczyna uznawać przewodnictwo Mumka. Wilki podjęły nawet współpracę : http://wolfdog.org/drupal/pl/gallery/pic/114342/ - niestety płaszczyźnie destrukcji:shock:

Radochna też już ładnie chodzi na smyczy :) zazwyczaj trzyma się lewej strony :) zawsze musi wszystko wywąchać i zjeść co się da (ale ze smyczą jest ten luksus że można temu zaradzić) :P jak fleksik jest odblokowany na minimum metr to maluszek nie jest już tak blisko mej nogi :P ale im krótszy fleks, tym bliżej :] poza tym robi się coraz bardziej śmiała i nie idzie za mną tylko przede mną :D no i czasem też się plącze ;) co do Aszczura i Mumka i ich współpracy to dobra i taka destrukcyjna niż żadna :P myślę że z czasem będzie już tylko lepiej :)

Grin 01-01-2010 10:14

A tutaj parę fotek "Aszczurka2" sprzed tygodnia. :)

http://img706.imageshack.us/img706/2...tri3112091.jpg

http://img69.imageshack.us/img69/806...tri3112095.jpg

http://img254.imageshack.us/img254/9...tri3112098.jpg

http://img407.imageshack.us/img407/8...tri3112095.jpg

Grin 01-01-2010 10:23

A tu jeszcze z serii Astri - pogromczyni Łowcy :D

Najpierw było spokojnie.
http://img51.imageshack.us/img51/942...tri3112096.jpg

Ale potem, jak małe nabrało pewności siebie...

Najpierw na niego napadła, aż Łowcę... rozmyło :D
http://img519.imageshack.us/img519/9...stri311209.jpg

Następnie powaliła go na glebę (Łowca jak widać całkowicie zdominowany :p )
http://img51.imageshack.us/img51/623...ri31120911.jpg

A potem zrobiła mu przegląd uzębienia:
http://img51.imageshack.us/img51/956...ri31120910.jpg

Chłopak nie miał nic do gadania :D

Rona 01-01-2010 11:13

Quote:

Originally Posted by Grin (Bericht 266471)
A potem zrobiła mu przegląd uzębienia:
http://img51.imageshack.us/img51/956...ri31120910.jpg

To raczej przegląd migdałków Łowcy...:roflmao Wrzuć koniecznie do "Funny photos"! :lol:

Witek 01-01-2010 12:55

Oj, ten Łowca, wiecznie podrywa małolaty ;) Boję się czy Astarte nie będzie zazdrosna ;)

A ja czekam na zdjęcia Aszczurka2, którego pokonała w sylwestrową noc krwiożercza cziłała :D Będą????

atah 01-01-2010 16:02

Quote:

Originally Posted by trunksia&witgor (Bericht 266486)
A ja czekam na zdjęcia Aszczurka2, którego pokonała w sylwestrową noc krwiożercza cziłała :D Będą????

A więc w sylwestrową noc Aszczurka została spacyfikowana przez cziłałę Markiza de Sade z Beskidzkiej Doliny, który zyskał wczoraj przydomek Pogromca Wilczyc:lol:. Znając niepohamowany imperatyw Astri do rzucania się z zębami na wszystko co się rusza - obawiałam się czy nie poharata małego grzecznego pieska. Markiz vel Tibor poczuł się od razu panem sytuacji - może dlatego, ze Aszczurka jest podobna do pluszowego szczura, który był ulubioną zabawką cziłały:lol:. Udało mu się zmęczyć i podporządkować wilczandę!!! W efekcie dokonała się chwilowa transformacja osobowości wilczaka i Astri przestała gryźć po rękach a tylko prosiła, żeby ją wziąść na kolana, żeby mogła trochę pospać8). Teraz odsypia, wiec jeszcze nie miałam okazji sprawdzić na ile trwałe są zmiany w mózgu:rock_3.
Zdjęć na forum nie umiem wstawiać (mimo prostej instrukcji), więc zaraz Cie Magda poproszę o wysyłkę:)

atah 01-01-2010 16:04

Quote:

Originally Posted by Grin (Bericht 266470)
A tutaj parę fotek "Aszczurka2" sprzed tygodnia. :)

Foty przecudne!!! Dzięki dzięki dzięki !!:)

Witek 01-01-2010 18:52

Tak jak prosiłaś wrzucam Twoje fotki z groźną cziłałą. Polecam Ci fotosika, bo jest banalnie prosty w dodawaniu zdjęć na forum- nawet ja go pojęłam :D


"Boże, zgwałcili mi psa"
http://images8.fotosik.pl/153/c2fb99e4d4a4c2bd.jpg

"mniam mniam"
http://images8.fotosik.pl/153/fa0833b02e00291b.jpg

"kocham Cię"
http://images8.fotosik.pl/153/a1f3ed36dd78bada.jpg

http://images8.fotosik.pl/153/94eca0306d0a19ef.jpg

Grin 01-01-2010 18:56

Jejku na pierwszym to naprawdę samo zło. Biedna Astri. :D :D :D

Gia 02-01-2010 18:37

Uuuuu bidulka ;)

atah 02-01-2010 23:05

http://wolfdog.org/forum/%3Ca%20href...20228390am.jpgOdkryłam granicę między dzieciństwem a młodością wilczaka. U Astri przebiega ona obecnie jakieś 1,5 cm nad oczami. Młodość nadchodzi od strony kufy. W kierunku czubka głowy Astri porasta "dorosłą" sierścią, szczenięcy puszek się wycofuje:).

http://s.fotosik.pl/webimg/ico/dodaj_do_ulubionych.gif http://images47.fotosik.pl/243/4c9f74520228390amed.jpg

Agnieszka 04-01-2010 01:09

Identyczna sytuacja była u mojego Vargusia na główce :-). Taak - na główce, bo w główce dalej ma rok z kawałkiem.

Louve 04-01-2010 18:49

Reszta rodzeństwa zmienia się podobnie, a niektóre mają już nawet doroślejsze futro na grzbiecie ;)


All times are GMT +2. The time now is 12:17.

Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org