12-11-2009, 01:46 | #1 |
Junior Member
Join Date: Apr 2009
Posts: 94
|
Witam wszystkich!
Witam wszystkich! Od wielu lat marzyłem żeby mieć swojego, własnego wilczaka. Gdy zobaczyłem psy tej rasy to najzwyczajniej sie w nich zakochałem!! Niestety nie mogłem spełnić swojego marzenia z prostej przyczyny..wilczak z rodowodem kosztuje więcej niż ja zarabiam miesiecznie!!! Nie pozostało nic innego jak oglądać wilczaki na wystawach, na zdjeciach itd. Wkońcu raz zacząłem przeszukiwać czeskie strony w typie allegro i ku mojemu zdumieniu było tam bardzo dużo wilczaków bez rodowodu! Udało mi się nawet znaleźć wilczaki bez rodowodu bardzo blisko granicy. Nie czekając długo postanowiłem spełnić swoje wielkie marzenie..mieć wilczaka!!! Więc zamówiłem!!!! Z utęsknieniem czekałem na maile z czech ze zdjeciami szczeniaczków. Wkońcu przyszedł ten dzień, bardzo długa podróż i w domu pojawił sie nowy mieszkaniec..Nera, bo tak nazwali ją czesi. Mówili że to taka mała przytulaczka, która lubiła czasami ugryźć Nera ma ciężki charakterek jak chyba każdy wilczak ale nie żałuje że jest z nami i gdybym miał wybierać to mógłbym jeszcze kilka razy jechać do czech zeby tylko spełnić to marzenie!! Wiem uważacie moją Nere za kundla, za coś podobnego do wilczaka ale nie wilczaka a dla mnie to jest najpiękniejszy i najmądrzejszy WILCZAK na świecie i nie zamieniłbym jej na żadnego waszego super wilczaka z papierami i tytułami bo to dla mnie nie o to chodzi tylko o super przyjaciela wilczaka!! Wilczaki trzeba poznać i pokochać a wtedy nie chce sie już innego psa!! Dla mnie Nera jest prawdziwym, pięknym WILCZAKIEM i mam to gdzieś że dla Was jest kundlem!!!!
|
12-11-2009, 01:52 | #2 |
Wiewiórka Wredna
|
Jest na pewno bardzo kochanym psem w typie rasy i myślę, że jej to nic nie ujmuje, ale Twój wpis wydaje się mocno agresywny. Zupełnie bez przyczyny. Z drugiej strony skoro masz zdanie innych gdzieś, jak sam napisałeś, to po co w ogóle Twój wpis?
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne Słodka świata treść wycieka: Wszystko wina to człowieka(...) Last edited by AngelsDream; 12-11-2009 at 01:57. Reason: Uzupełnienie. |
12-11-2009, 02:03 | #3 |
Senior Member
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
|
To czy pies ma papiery czy ich nie ma tak naprawdę nie ma większego znaczenia. Burek, kundel czy pimpuś to tym psom jest bez różnicy.
Dla nich taki papierek jest tylko kartką papieru. Jeśli ma właściciela, który go będzie kochał , zaopiekuje się nim to jemu to chyba wystarczy. Niestety bezpapierowe mioty się zdarzają i nie omijają kazdej rasy. Tak naprawdę to czasem nie ma to nawet różnicy w hodowli. Psy z papierami hoduje się wg jakiegoś schematu , a psy bez papierów robią to same. Czasami te z papierami też robią to same. Jeśli Twoja sunia pochodzi po obu rodzicach z papierami wilczaka, jest też wilczakiem, jeśli jedno z rodziców jest niewiadomego pochodzenia jest już mieszańcem i to nie oznacza, że jest gorsza. Jej to jest bez różnicy bo wystarcza jej to, ze ją kochasz. Nie pochwalam hodowli bez papierów bo to niszczy rasę i powoduje wiele problemów ( tak stało się z Amstafami ) Jednak też nie potępiam ludzi, którzy się decydują opiekować takim psiakiem pod warunkiem, ze będą odpowiedzialni i dalej nie będa robili tego co robią nieodpowiedzialni hodowcy tylko dlatego aby osiągnąć zysk. |
12-11-2009, 02:08 | #4 |
Wiewiórka Wredna
|
Szkoda tylko, że na Allegro od ręki wyszukałam dwa wilczakowate psy za darmo... I tego nigdy nie pojmę - płacić za psa w typie, gdy można zaadoptować jakąś bidę i dać jej szansę na normalny, kochający dom. Może dlatego my mamy psa z papierami i kundelka ze schroniska - dla równowagi i na znak tego, że nie każdy, kto ma psa z rodowodem myśli tylko o tym przysłowiowym papierku, który jednak to i owo zmienia. Leczenie ciężko chorego psa może pochłonąć pięć tysięcy, a nawet dwadzieścia i co wtedy...
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne Słodka świata treść wycieka: Wszystko wina to człowieka(...) Last edited by AngelsDream; 12-11-2009 at 02:14. Reason: Literówka. |
12-11-2009, 02:09 | #5 |
Junior Member
Join Date: Apr 2009
Posts: 94
|
Przepraszam za to "gdzieś". Poprostu czytając posty BTD na tym forum troszkę mnie poniosło. Dlaczego moja Nera ma być gorsza od innych wilczaków?? Czego jej brakuje?? Jak dla mnie to tylko jakiegoś papierka!!
|
12-11-2009, 02:19 | #6 | |
Senior Member
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
|
Quote:
Czytając forum będziesz się musiał wiele nauczyć. Pewne treści się czyta, pewne pomija, a jeszcze inne dzieli tylko po to aby wyciągnąć z nich jakąkolwiek treść. Nie daj się prowokować i opiekuj się ślicznotą reszta tak w zasadzie nie ma znaczenia. |
|
12-11-2009, 02:19 | #7 |
Wiewiórka Wredna
|
Jej rodzicom brakuje wystaw, zapewne badań, może mają wady, które ona odziedziczyła, a może tylko niestabilną psychikę. Może są idealni, tylko hodowca leniwy albo wywrotowy i ustala nowy porządek, a może taki, że jak psy mu się znudzą to odda je do schroniska, na co dobry hodowca zrzeszony nigdy by nie poszedł, choćby ze strachu przed zepsuciem sobie opienii w środowisku, o uczuciach do psów nie mówię.
Jako psu nie brakuje jej nic. Ba! W wielu krajach mógłbyś jej za odpowiednio wysoką kwotę wyrobić ten papierek i dalej głośno krzyczeć, że masz wilczaka. Moim zdaniem jednak trochę gryzie Cię sumienie i zastanawiasz się, czy dobrze zrobiłeś. Psu brak rodowodu nie odejmuje nic i piszę to, gdy Celarek - czarny kundelek - wtula się w mój bok, ale zastanów się, co Tobie jako miłośnikowi rasy odjęło wspieranie pseudohodowli, która niejednokrotnie jest procederem bardzo krzywdzącym Twoje ukochane wilczaki i inne rasy (na które przyszła moda). Nie twierdzę, że każda zrzeszona hodowla to święte miejsce i hotel pięciogwiazdkowy, ale jakieś zasady są...
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne Słodka świata treść wycieka: Wszystko wina to człowieka(...) Last edited by AngelsDream; 12-11-2009 at 02:22. Reason: Zmiana układu wpisu. |
12-11-2009, 02:42 | #8 |
Junior Member
Join Date: Apr 2009
Posts: 94
|
Nera to nie jest nasz jedyny pies! Mamy 5 psów, w tym Pafi, którą żona znalazła jako pozostawionego na pewną śmierć szczeniaka w lesie!! Zakochałem sie jednak w wilczakach ale że nie miałem szansy mieć z rodowodem to wybrałem inną drogę!!
|
12-11-2009, 02:53 | #9 |
Wiewiórka Wredna
|
Oczywiście i miałeś prawo do tego wyboru.
Zauważ jednak, że leczenie psa - bez względu na jego pochodzenie - może być szalenie kosztowne i warto się z tym liczyć. Osoby decydujące się na psy bez papierów często nie rozumieją, czemu się o tym pisze i traktują to jako atak, a wbrew pozorom to ciekawa kwestia, warta wzięcia pod uwagę.
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne Słodka świata treść wycieka: Wszystko wina to człowieka(...) |
12-11-2009, 02:54 | #10 | |
Junior Member
Join Date: Apr 2009
Posts: 94
|
Quote:
|
|
12-11-2009, 02:59 | #11 | |
Junior Member
Join Date: Apr 2009
Posts: 94
|
Quote:
|
|
12-11-2009, 03:05 | #12 |
Wiewiórka Wredna
|
Ja nie mam już nic do dodania. Ty uważasz, że postąpiłeś słusznie, ja nie mam zamiaru przeprowadzać wielkiej misji, która i tak jest bezsensowna. Różne są pseudohodowle i różni są ludzie. Kto chce, ten rozumie. Kto nie chce, znajdzie tysiąc świetnych powodów i usprawiedliwień. To tylko od nas - ludzi, którzy kochają psy naprawdę - zależy, jak będą wyglądać hodowle i które psy będą rozmnażane. Oby te pieniądze, które zaoszczędziłeś nigdy nie przydały się na weterynarza. I tyle. Osobiście uważam, że masz psiaka w typie rasy, ale zwierzakowi to nic nie ujmuje, a i rozsądna osoba kompleksów mieć nie będzie.
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne Słodka świata treść wycieka: Wszystko wina to człowieka(...) |
12-11-2009, 03:17 | #13 | |
Junior Member
Join Date: Apr 2009
Posts: 94
|
Quote:
|
|
12-11-2009, 07:02 | #14 | ||
złośliwy krasnolud
Join Date: Aug 2007
Posts: 705
|
Jak cie ponioslo to sie trzymaj.
Nie wiesz czego brakuje Nerze. Hodowca tym dla ciebie bezwartosciowym papierkiem potwierdza ze jakos przylozyl sie do hodowli, gwarantuje jakas jakosc, zwlaszcza ze to Czech. Mi to wisi, ale obys nie oszczedzil tylko na samym poczatku. No i normalny wilczak, z papierami wcale nie musi kosztowac pensji. Trzeba tylko troche sie postarac, pokazac i ruszyc glowa. W Polsce zeby nie spelnic uprawnien hodowlanych trzeba byc naprawde ostatnim leniwym jelopem - sprowadza sie to do zaliczenia paru wystaw. W Czechach trzeba spelnic znacznie wiecej warunkow. Ciekawe czego nie potrafil wypelnic ten 'hodowca'. No i nie bylbym soba jakbym sie nie przyczepil: Quote:
I jeszcze: Nera nie jest przecież z Quote:
__________________
CIRI Wilk z Polskiego Dworu ['] Last edited by btd; 12-11-2009 at 08:55. |
||
12-11-2009, 09:03 | #15 | |
Junior Member
Join Date: Apr 2009
Posts: 94
|
Quote:
Postarć, pokazać, ruszyć głową?? co to ma znaczyc?? Nera już takiem szczeniorem nie jest ale i tak była pod praktycznie stałą opieką wetrynarza, dzięki tym zaoszczedzonym pieniądzą mogłem właśnie miedzy innymi o to zadbać!! co do tej Pohraniční stráže..to pożartować nie można?? |
|
12-11-2009, 09:39 | #16 | |
złośliwy krasnolud
Join Date: Aug 2007
Posts: 705
|
W Czechach czy na Słowacji moim zdaniem daje. Wystarczy zobaczyć wymagania jakie musi spełnić hodowca. I tutaj wchodzi wlasnie jakosc. Cos tak jak wprowadzenie ISO - pewne normy i zasady ktore maja byc przestrzegane. Nie jest to gwarancja 100%, ale moim zdaniem juz cos daje.
U nas jak pisałem wymagania do hodowlanki są małe, wiec dla mnie to trzeba pojechać do hodowcy, zobaczyć, porozmawiać - więcej niż 'ile kosztuje szczeniak' - i tam też jeśli zależy tobie możesz ustalić np współwłasność, żebyś nie musiał wydawać całej swojej pensji. I tutaj dochodzimy do kolejnej kwestii: Quote:
__________________
CIRI Wilk z Polskiego Dworu ['] |
|
12-11-2009, 09:44 | #17 |
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
Pff, strażnicy rasy...
|
12-11-2009, 09:51 | #18 | |
złośliwy krasnolud
Join Date: Aug 2007
Posts: 705
|
Quote:
__________________
CIRI Wilk z Polskiego Dworu ['] |
|
12-11-2009, 10:10 | #19 | |
Moderator
|
Quote:
- Wroclawkie "wilczaki" okazaly sie byc mieszancami z husky. - Pani ze slaska (zreszta o ile pamietam czlonek ZKwP) importowala mlode "wilczaki" z bezpapierowych hodowli z Czech. Kosztowaly 1000ZL!!! Mialy byc 'alternatowa' dla polskich hodowli, a okazaly sie slicznymi onkopodobnymi piesiami, jakich pelno u nas (ZA DARMO!) w schorniskach... - Polskie bezpapierowe mioty po rodzicach (prawdziwych) wilczakach nie mialy papierow, bo ich rodzice nie otrzymali praw hodowlanych (ogromna agresja i klopoty ze zdrowiem). W tej calej gromadzie miotow, gdzie szczeniaki oferowano jako "bezpapierowe wilczaki po rodowodowych" rodzicach trafil sie jedynie JEDEN miot, gdzie rzeczywiscie rodzice byli "pelnowartosciowi", czyli bez wad jesli chodzi o wyglad i zdrowie (byl to miot floreny, ktory jednak nie byl dostepny dla kazdego, bo wlasciciceli selecjonowano). Cala reszta to albo kundelki (mieszance) albo psy po chorych lub "nienormalnych" rodzicach. Co do ogloszen w Czechach i na Slowacji to spora czesc takich "hodofcow" jest znana wsrod wilczakowcow. Zwykle sa to wlasciciele psow chorych - czesto zdarza sie tak, ze wlasciciel dostajac wynik przeswietlenia na dysplazje (gdy okazuje sie, ze pies jest chory) nie moze pogodzic sie z tym faktem i jednak decyduje sie go rozmnazac. To nie sa wredni wlasciciele psich farm trzymajacy wilczaki w stodole - to mile osoby, ktore trzymaja sunie w domu, psy spia na kanapie, ale to osoby,ktore nie chca pogodzic sie z faktem, ze ich sunia nigdy nie powinna miec szczeniat. Druga grupa to wlasciciele reproduktorow 'dorabiajacy do karmy' - mamy przypadek slowackiego psa, ktorym nikt nie chce kryc z powodu tragicznych wynikow (ciezka HD) u jego dzieci. To baaardzo popularny "reproduktor" w okolicy - kryje wszystko co ma 4 nogi, a gdzie wlasciciel suki gotowy jest odpalic pewna sumke... Nie chodzi nam o dzielenie psow na rasowe i nierasowe, pelnowartosciowe i wybrakowane,zdrowe i chore - ludzie na tym forum maja wilczaki, maja psy wilczakopodobne, maja tez kundelki. Krytyka dotyczy wylacznie hodowcow psow bezpapierowych, bo w 99.9% chodzi wylacznie o kase. A niestety zbyt czesto jest ona pozyskiwana z hodowli psow CHORYCH. I nie chodzi mi o straszenie, ale o fakty.... Powiedzmy sobie szczerze - ktory hodowca psow z dysplazja przyzna sie kupujacemu, ze matka/ojciec sa chorzy...? I stad brak rodowodu? Nie, zwykle slyszymy piekne hasla, ze im zalezy jedyniena psach, a nie na papierach... Co do cen wilczakow z rodowodem - nie sa one w Polsce jakies zawrotne, bo wilczaka mozna miec juz z 1ZL... I ceny w PL obecnie zdecydowanie nizsze niz w Czechach czy na Slowacji - bo dostaje sie wiecej za mniej. CzW "z najwyzszej polki" mozna miec w Polsce za 2000ZL (wersja: normalna), 1000ZL (wersja: niehodowlana) lub 1ZL (wersja: na prawach hodowlanych). To chyba nie jest duzo...trzeba jedynie poszukac i poczekac... |
|
12-11-2009, 10:22 | #20 | |
złośliwy krasnolud
Join Date: Aug 2007
Posts: 705
|
Uwaga, normalnie kreska w kominie będzie, ale zgadzam się w 100% i całym sercem popieram to co Margo teraz napisała.
I jeszcze: Quote:
__________________
CIRI Wilk z Polskiego Dworu ['] |
|
|
|