Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Hodowla

Hodowla Informacje o hodowli, selekcji hodowlanej i miotach....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 10-01-2004, 02:15   #21
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,995
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

No to banda miala wycieczke - w srode bylismy w Zielonej na tatuazu. Droge maluchy zniosly dzielnie i grzecznie spaly. Zalatwily sie dopiero na dworze na miejscu. Z wizyty u weta byly zadowolone, bo poznaly mase przyjaciol. Chwile potem przyczynily sie, ze przed nosem przeszedl nam rabat za ilosc szczeniat - tak sie darly przy tatuowaniu, ze uciekla polowa klientow z poczekalni i wet nie chcial zejsc zu ceny....

Skoro wszystko zostala zalatwione pojechalismy do zwiazku. Tu cale szczescie zbudowano przegrode do przegladu, bo po naszej wizycie z oddzialu nie zostalby kamien na kamieniu. Bylam przy przegladzie wielu miotow, ale ciagle widze roznie miedzy innymi rasami, a CzW. Zamiast zachowac pelna powage zaczely biegac jak wariaty, bawic sie i podgryzac. Zamiast siedziec grzecznie na swoja kolej, bawily sie w najlepsze. Cicho zrobilo sie dopiero po ich wyjsciu...

Do domu przyjechalismy poznym wieczorem, wypakowalismy stado czekajac, ze popadaja z nadmiaru wrazen. Ale gdzie tam! Wtedy dopiero sie zaczelo. Przeciez maluchy musza jakos sobie odbic te kilka godzin spedzone w aucie...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 10-01-2004, 21:40   #22
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,995
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Smutno dzis sie zrobilo w domu.... Spokojnie tak jakos....

A to dlatego, ze opuscily nas trzy szczeniaczki - dwa pieski (Botis, ktory zostanie "z nami", czyli w Polsce, bo zamieszka w Warszawie i Berserker, ktory bedzie musial polubic Frutti di Mare i makaron) oraz Banshee (ktora od teraz nazywa sie Beau Isabeau, a ktora zamieszka w Rzymie).
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 12-01-2004, 12:00   #23
joke
Junior Member
 
Join Date: Sep 2003
Location: Warszawa
Posts: 230
Default

Quote:
Botis, ktory zostanie "z nami", czyli w Polsce, bo zamieszka w Warszawie
Fantastycznie, będzie jeszcze jeden wilczak w Warszawie- to już 3 czy 4 (widziałam jedynie Beatris, ciekawe czy jej szczeniaczki też pozostały w Warszawie?). To już banda. Można by się spotkać.

A tak na marginesie- Iowa nam dorasta, ma cieczkę, oczywiście pozazdrościła drugiej suczce Dzanie(ON), to chyba ma tak być, że jak jedna to i druga.
Pozdrawiam, życzę szczeniaczkom powodzenia i wyrozumiałych i mądrych właścicieli. Jolka
joke jest offline   Reply With Quote
Old 12-01-2004, 14:30   #24
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,995
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by joke
Fantastycznie, będzie jeszcze jeden wilczak w Warszawie- to już 3 czy 4 (widziałam jedynie Beatris, ciekawe czy jej szczeniaczki też pozostały w Warszawie?). To już banda. Można by się spotkać.
Jestem pewna, ze wlasciciele Botisa chetnie sie spotkaja. Moze nie teraz, bo taki maly piesek jeszcze niezbyt nadaje sie do zabawy , ale juz niedlugo mile wilczaste towarzystwo bardzo mu sie przyda...

Quote:
Originally Posted by joke
A tak na marginesie- Iowa nam dorasta, ma cieczkę, oczywiście pozazdrościła drugiej suczce Dzanie(ON), to chyba ma tak być, że jak jedna to i druga.
No to ja mam propozycje nie do odrzucenia - czy moglibyscie wziac duzy karton, zapakowac do niego Iowe i przeslac nam priorytetem z dopieskiem "Dla Belki". Moze wtedy jednak, w ramach konkurencji mloda zdecyduje sie na cieczke...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 12-01-2004, 15:39   #25
joke
Junior Member
 
Join Date: Sep 2003
Location: Warszawa
Posts: 230
Default

Quote:
czy moglibyscie wziac duzy karton, zapakowac do niego Iowe i przeslac nam priorytetem z dopieskiem "Dla Belki".
Mam lepszy pomysł - Belkę kurierem wysłać do nas - wszak dwie suczki cieczkowe to nie jedna! Pół wsi psów pod naszym ogrodzeniem nawołuje panienki do wyjścia, musiałoby to Belkę zmobilizować. Jolka
joke jest offline   Reply With Quote
Old 12-01-2004, 16:29   #26
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,995
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by joke
Mam lepszy pomysł - Belkę kurierem wysłać do nas - wszak dwie suczki cieczkowe to nie jedna! Pół wsi psów pod naszym ogrodzeniem nawołuje panienki do wyjścia, musiałoby to Belkę zmobilizować. Jolka
Taaakkk. Wiedzac jaki jest z Belki mily, sympatyczny i grzeczny psiaczek , to jestem pewna, ze trzy dni po jej przeslaniu znalazlabym w skrzynce paczke z bomba z dopiskiem "Od sasiadow Iowy"...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 12-01-2004, 19:34   #27
Joanka
Junior Member
 
Joanka's Avatar
 
Join Date: Oct 2003
Location: Jura Krakowsko-Częstochowska
Posts: 190
Default

No to ja jakaś nieprzytomna jestem!!!
Ja tu myślałam, że Ciocia Belka to kluć się będzie niebawem, a tu się okazuje, że ona jeszcze nie ma z czego się wykluć?!
No tak, napatrzyła się dziewczyna na potomstwo Jolki i uznała: "Niech się inne martwią, na co mi ten miód!"
Joanka jest offline   Reply With Quote
Old 13-01-2004, 15:05   #28
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,995
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by Joanka
No to ja jakaś nieprzytomna jestem!!!
Ja tu myślałam, że Ciocia Belka to kluć się będzie niebawem, a tu się okazuje, że ona jeszcze nie ma z czego się wykluć?!
Wiesz jak jest z Belka. Ona zawcze jest taka niezdecydowana i troche to trwa zanim podejmie decyzje. Zanim sie w tym rozu zdecydowala, to juz po domu latala banda sikajacych obgryzaczy. Nic dziwnego, ze jednak zmienila zdanie...

Quote:
Originally Posted by Joanka
No tak, napatrzyła się dziewczyna na potomstwo Jolki i uznała: "Niech się inne martwią, na co mi ten miód!"
O, o, dokladnie to... Choc wcale by sie nie obrazila, gdyby jedna z piran zostala w domu.... Teraz zaczely sie jej juz podobac (jest co podryzac).
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 13-01-2004, 18:16   #29
DanielZ
Wilczasty : Foto
 
DanielZ's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Łódź/Wielka Wieś
Posts: 900
Send a message via Skype™ to DanielZ Send Message via Gadu Gadu to DanielZ
Default

Quote:
Originally Posted by Margo
.... Teraz zaczely sie jej juz podobac (jest co podryzac).
Kolejna ofiara Belki
DanielZ jest offline   Reply With Quote
Old 13-01-2004, 18:33   #30
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,995
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by DanielZ
Kolejna ofiara Belki
Biorac pod uwage odglosy to wlasnie Belka czesciej dostaje lupnia....
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 13-01-2004, 18:48   #31
DanielZ
Wilczasty : Foto
 
DanielZ's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Łódź/Wielka Wieś
Posts: 900
Send a message via Skype™ to DanielZ Send Message via Gadu Gadu to DanielZ
Default

Quote:
Originally Posted by Margo
Biorac pod uwage odglosy to wlasnie Belka czesciej dostaje lupnia....
No naresczcie troche sie sytuacja odwrocila
DanielZ jest offline   Reply With Quote
Old 13-01-2004, 20:44   #32
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,995
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by DanielZ
No naresczcie troche sie sytuacja odwrocila
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 18-01-2004, 17:28   #33
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

A co z Balrogiem i Bisu?
Ile Wy wlasciwie macie jeszcze tych piranii w domu?
No i czekamy az maluchy zwitaja na forum
pozdrawiam
gaga z giga
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 18-01-2004, 19:34   #34
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,995
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga
A co z Balrogiem i Bisu?
Zwykle rozkladamy oddawanie szczeniat, aby miec troche czasu na rozmowy z wlascicielami... I dlatego trwa to dwa, trzy tygodnie...

Bisu odjedzie w nastepny weekend do Bialegostoku. Balrog zostanie z nami jeszcze dluzej, a to dzieki zakreconym przepisom dotyczacym przelotow psa samolotem...

Quote:
Originally Posted by Gaga
Ile Wy wlasciwie macie jeszcze tych piranii w domu?
Obecnie sa jeszcze dwie - grzeczna Bisu i szalony Balrog (choc czasem patrzac na nie trudno powiedziec, ktore jest to spokojne, a ktore jest to szalone)

Quote:
Originally Posted by Gaga
No i czekamy az maluchy zwitaja na forum
Jedno (Botis) moze juz niedlugo. Drugie (Beliar) pojawi sie dopiero po feriach. Bisu bedzie tu pewnie od przyszlego tygodnia...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 18-01-2004, 21:26   #35
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Ech tylko tyle....pewnie Wam smutno..taki rozgardiasz w domu , tyle radosci a tu cora smutniej....a ja ju zmyslam ze jeden zostanie u Was- na poczatku daliscie na stronie siebie jako wlascicieli....a tu kicha
Chyba nie moglabym byc hodowca....zostawilabym wszystkie maluchy
pozdrawiam
Gaga z jedna sztuka
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 19-01-2004, 17:31   #36
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,995
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga
Ech tylko tyle....pewnie Wam smutno..taki rozgardiasz w domu , tyle radosci a tu cora smutniej....
Niestety... Choc w miare wzrostu male robia sie coraz aktywniejsze i ta dwojka rozrabia dokladnie tak samo, jak przed dwoma tygodniami cala 7-ka...

Quote:
Originally Posted by Gaga
a ja ju zmyslam ze jeden zostanie u Was- na poczatku daliscie na stronie siebie jako wlascicieli....a tu kicha
Bo to byl "nasz" szczeniaczek. Zaznaczylismy go, aby byl "zarezerwowany". Natomiast zamieszka nie z nami, ale z nowa wlascicielka w Augustowku...no i zobaczymy go juz w marcu w W-wie lub w maju w Lodzi...

Zreszta Beliarek to niezle ziolko - przez caly czas byl spokojnym szczeniakiem. Nie szalal (zbytnio), nie rozrabial. Gdy jednak przyjechala nowa wlascicielka, to jakby diabel w niego wstapil. Nie byl w stanie skoncentrowac sie nawet na jednej rzeczy, caly czas biegal. Zeby bylo weselej role "dobrego gliny" gral Balrog - czyli "pies, ktory nie spi". W drodze i nowym domu Beliar jednak ponownie sie uspokoil...
To dlatego mowi sie, ze charakter pieska najlepiej zna hodowca i nie mozna go rozpoznac po kilku godzinach przebywania ze szczeniakami.

Quote:
Originally Posted by Gaga
Chyba nie moglabym byc hodowca....zostawilabym wszystkie maluchy
Nie jest tak zle - potrzebujesz jednego: przekonania, ze pies "nie zniknie" i ze jeszcze nie raz sie spotkacie. Pomiajac Alistair, ktora spotkamy dopiero w Barcelonie, to mamy kontakt ze wszystkimi maluchami i nie byloby np. problemu, aby ponownie przyjechaly do nas "na przechowanie"...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 21-01-2004, 13:19   #37
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by Margo
Nie jest tak zle - potrzebujesz jednego: przekonania, ze pies "nie zniknie" i ze jeszcze nie raz sie spotkacie. Pomiajac Alistair, ktora spotkamy dopiero w Barcelonie, to mamy kontakt ze wszystkimi maluchami i nie byloby np. problemu, aby ponownie przyjechaly do nas "na przechowanie"...
He he...taki tekst slyszlaam kiedys od mojej hodowczyni i zawsze sie zastanawialam jak dlugo jest aktualny ; .Ona mowila to w znaczeniu "zwrotu" czyli jesli chcialabym oddac Gige to najlepiej do nich z powrotem a nie gdzies niewiadomo gdzie....
No i wlasnie - czy gdybym teraz, po 5 latach ( 16 stycznia minelo 5 lat odkad przywiezlismy 8 kg szczescia do domu) zadzwonila i powiedziala ze musze suke oddac - czy by przyjela ja do siebie? :P
Chyba jednak nie bede sprawdzac..
pozdrawiam Gaga bez Gigi ( bo w pracy)
p.s. w marcu w Wawie spodziewam sie uczty dla oczu ;p
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 21-01-2004, 15:43   #38
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,995
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by Gagazpracy;)
He he...taki tekst slyszlaam kiedys od mojej hodowczyni i zawsze sie zastanawialam jak dlugo jest aktualny ; .Ona mowila to w znaczeniu "zwrotu" czyli jesli chcialabym oddac Gige to najlepiej do nich z powrotem a nie gdzies niewiadomo gdzie....
Zwrot, jak zwrot....wtedy bez dwoch zdan chcielibysmy by szczeniak trafil do nas... I jesli o to chodzi to ta "oferta" jest wazna przez cale zycie psa (wilczaki zyja dlugo i w tym czasie wiele sie moze zdarzyc - nie zawsze z powodu zlej woli wlasciciela).

Chodzilo mi raczej o 'przechowanie' - bo kto inny lepiej sobie poradzi z przechowaniem wilczaka, niz ten, kto sie na nich zna. Zreszta niezle sie to sprawdza - Garo moze nam powiedziec kilka slow na ten temat...

Ostatnio musialam niespodziewanie zostawic Bola w "niewtajemniczonych" rekach - u mojej babci. Wyszla z tego mala tragedia , mimo, ze Bolo byl tam jedynie przez jeden dzien i zostal odebrany przez Przemka w nocy. Okazalo sie, ze Bolo tak strasznie "plakal", ze dziadkowie chcac go uspokoic spedzili przy nim caly dzien, siedzac obok na krzeselku i czytajac mu dla rozrywki gazeta... Ze efekt ich staran byl odwrotny, nie musze chyba mowic....
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 22-01-2004, 22:44   #39
Ori
Senior Member
 
Ori's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Poznań, Poland
Posts: 1,471
Send a message via Skype™ to Ori
Default

Czy oferta "przechowania" np przez kilka dni jest aktualna tez dla kota?
Ale juz raczej nie w szopie
Ori jest offline   Reply With Quote
Old 22-01-2004, 23:29   #40
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,995
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by Ori
Czy oferta "przechowania" np przez kilka dni jest aktualna tez dla kota? Ale juz raczej nie w szopie
Szopa i tak odpada - za bardzo by sie wtedy rozwydrzyl...

Co do mieszkania to moze byc kiepsko, bo nasze burasy wyprowadzily sie na wlasne zyczenie - mialy do uzytku caly strych (z psami nie chcialy siedziec od momentu, gdy w domu pojawil sie Belka), ale i to bylo malo...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 17:15.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org