Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Z życia wzięte....

Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 11-12-2008, 15:22   #61
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,995
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by Marcin L. View Post
Czy macie jakieś na to sposoby, czy mieliście podobne sytuacje, czy to tylko kwestia czasu i Barina przestanie ?
U nas konie podskubywal Elis - ale nie tylko w kopyta, ale jak sie dalo... baaardzo smakowala mu ich siersc - bylo to wiec bardziej iskanie, niz ugryzienia...
Co sie sprawdzilo - stara dobra metoda na "FUJ". Od malego uczymy szczeniaki, ze "FUJ" albo "NIE" ma blokowac dane zachowanie... Potem juz trzeba tylko obserwowac i z odpowiednim refleksem rzucac "FUUUUJ!"...



__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 11-12-2008, 15:47   #62
jefta
Call Me Sexy Srdcervac
 
jefta's Avatar
 
Join Date: Dec 2007
Location: Wroclaw
Posts: 1,233
Send a message via Skype™ to jefta Send Message via Gadu Gadu to jefta
Default

Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
U nas konie podskubywal Elis - ale nie tylko w kopyta, ale jak sie dalo... baaardzo smakowala mu ich siersc - bylo to wiec bardziej iskanie, niz ugryzienia...
Co sie sprawdzilo - stara dobra metoda na "FUJ". Od malego uczymy szczeniaki, ze "FUJ" albo "NIE" ma blokowac dane zachowanie... Potem juz trzeba tylko obserwowac i z odpowiednim refleksem rzucac "FUUUUJ!"...


ja już niestety dwa psy zakopałam zanim zakończyły naukę tą metodą
jefta jest offline   Reply With Quote
Old 11-12-2008, 16:35   #63
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,995
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by jefta View Post
ja już niestety dwa psy zakopałam zanim zakończyły naukę tą metodą
No tak, ale zakladamy, ze nauke zaczynasz z koniem, ktory ma anielska cierpliwosc do psow... Znam takie, gdzie nauka nawet sie nie zacznie....
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 12-12-2008, 21:52   #64
Bajka
'Wilk z baśni' :)
 
Bajka's Avatar
 
Join Date: Jan 2008
Location: Kraków / Żydów...i tak na zmianę:)
Posts: 749
Default

A my się dołączymy do wątku zdjęciowo. Furia ostatnio bardzo zakumplowała się z naszym najmłodszym-Cekinem. Zabawą wyjątkowo fajną jest lizanie Cekina po chrapach, uszach, pysku, nawet po oczach...zdjęcie z baaaaaaardzo nieśmiałych początków pierwszej takiej zabawy.



Cekin generalnie jest zachwycony zainteresowaniem Furii. Czenna przeważnie też ...ale nie zawsze...

__________________

www.wilkzbasni.pl
Kalaratri z Peronówki (Furia) & Clair De Lune Srdcerváč (Luna) & Bazyliszek Wilk z baśni

Last edited by Bajka; 12-12-2008 at 22:03.
Bajka jest offline   Reply With Quote
Old 12-12-2008, 23:40   #65
GRABA
Senior Member
 
GRABA's Avatar
 
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
Default

Hej!

Bardzo Wam zazdroszczę, że macie koniki - tego marzenia, to już nie spełnię (no chyba, że wygratm w totka)

Jakbym miała mieć ogierka to tylko ciemnego rasy (?) zimnokrwistej (chyba dobrze).

Dla mnie najfajniej ogląda się galerię Cayo - to świetne zdjęcia - szczególnie pod względem ujęć. A ja jestem jednym z ludzi, którzy na ich widok śmieją się "do kompa" - fajnie macie!
__________________

http://darwilka.blogspot.com/

GRABA jest offline   Reply With Quote
Old 13-12-2008, 18:20   #66
Bajka
'Wilk z baśni' :)
 
Bajka's Avatar
 
Join Date: Jan 2008
Location: Kraków / Żydów...i tak na zmianę:)
Posts: 749
Default

Graba, nigdy nie wiadomo, nigdy nie wiadomo Ja też tak mówiłam a potem nagle się wszystko zmieniło Dosłownie z dnia na dzień.
Szczególnie,że tak na prawdę, utrzymanie konia u siebie (kupując siano,owies,słomę...) cenowo jest takie samo (albo i tańsze) jak utrzymanie wilczaka. Serio. Liczyliśmy. Bez kompromisów u żadnego zwierzaka.
__________________

www.wilkzbasni.pl
Kalaratri z Peronówki (Furia) & Clair De Lune Srdcerváč (Luna) & Bazyliszek Wilk z baśni
Bajka jest offline   Reply With Quote
Old 13-12-2008, 22:52   #67
wilczakrew
Senior Member
 
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
Default

To ja się tez dołącze do sesji zdjęciowej.
Czambor styczność z końmi miał w wieku 3 miesięcy, ale się ich bał i reagował ucieczką na kazdy ruch.
W wieku 7 miesięcy miał możliwość obcowania z kucami.
Początkowo było badanie przeciwnika.



Potem gonitwa , ataki i niezła zabawa.



Jednak kuce są złośliwe i raczej mało co się boją więc przypuściły kontratak.
Potem one goniły czambora, a on nie wiedzioał gdzie się schować.

wilczakrew jest offline   Reply With Quote
Old 14-12-2008, 00:09   #68
jefta
Call Me Sexy Srdcervac
 
jefta's Avatar
 
Join Date: Dec 2007
Location: Wroclaw
Posts: 1,233
Send a message via Skype™ to jefta Send Message via Gadu Gadu to jefta
Default

Quote:
Originally Posted by Aga Wó. View Post
Szczególnie,że tak na prawdę, utrzymanie konia u siebie (kupując siano,owies,słomę...) cenowo jest takie samo (albo i tańsze) jak utrzymanie wilczaka. Serio. Liczyliśmy. Bez kompromisów u żadnego zwierzaka.
ja wprawdzie nawet za karę bym nie chciała, ale tak z ciekawości ile Wam wychodzi "bez kompromisów"? Te z którymi pracuję wychodzą 2000-2500 szt/m-c (beze mnie, trenera, wyjazdów, wypadków). Ośrodek zarabia 400zł więc wychodzi 1500-2000 szt... wilczak chyba tak nie rujnuje
jefta jest offline   Reply With Quote
Old 14-12-2008, 00:10   #69
wilczakrew
Senior Member
 
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
Default

Pociesze Cię - to zalezy ale czasami bardziej.
wilczakrew jest offline   Reply With Quote
Old 15-12-2008, 09:35   #70
GRABA
Senior Member
 
GRABA's Avatar
 
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
Default

Aga Wó. - z dnia na dzień się zmieniło.... - no to już wiem kto mi wygraną zgarnął sprzed nosa

Mnie moja mała tyle nie kosztuje co koń.... mało demoluje, więc nie mam z tego powodu dodatkowych wydatków, a wszystkie wydatki na mc w sumie to 300 kilka zł., wiadomo jak dojdą wystawki, to się uzbiera więcej. A ja mieszkam w domu blisko drogi szybkiego ruchu, gdzie sąsiad sąsiadowi przez płot zagląda itd. nie mam hektarów rolnych tylko kawałek ziemi budowlanej. Więc moje marzenie pozostaje tylko marzeniem Ale w moim życiu też jest tak, że dzieją się rzeczy - te fajne - które były jakby dla mnie nierealne. Więc, kto wie....

Grzesiek, ty Czambora do koników nie puszczaj, bo potem wygląda jakby robił nieco zwolniony skok w czasie... - hihi.
__________________

http://darwilka.blogspot.com/

GRABA jest offline   Reply With Quote
Old 15-12-2008, 10:45   #71
Wojtek Wr.
Junior Member
 
Wojtek Wr.'s Avatar
 
Join Date: Mar 2008
Location: okolice Krakowa
Posts: 6
Default

Quote:
Originally Posted by jefta View Post
ja wprawdzie nawet za karę bym nie chciała, ale tak z ciekawości ile Wam wychodzi "bez kompromisów"? Te z którymi pracuję wychodzą 2000-2500 szt/m-c (beze mnie, trenera, wyjazdów, wypadków). Ośrodek zarabia 400zł więc wychodzi 1500-2000 szt... wilczak chyba tak nie rujnuje
Jeśli chodzi o koszty utrzymania koniu to u nas aż tak wysokie nie są. Nasze 3 szt. od rana do wieczora biegają po 4ha pastwisk więc w znacznym stopniu wyżywiają się same. Teraz w zimie w dalszym ciągu chodzą po pastwiskach i do tego sianko (kostka siana 3zł na jednego konia na dzień) plus trochę owsa (tona na rok 500zł), sołonecznika, witamin. Do kosztów utrzymania przydało by się doliczyć jeszcze szczepienia i odrobaczania (kolejne 500zł na rok), słoma - handel wymienny za obornik.
A i jeszcze kowal - nie wchodzi w koszty bo sam nim hobbystycznie jstem Czyli wychodzi jakieś 200zł na miesiąc za jednego konia. Nie licząc oczywiscie jakichkolwek wyjazdów (w naszym przypadku kursów PNH), ale to tak samo jak z wystawami Furi nie wliczamy w koszty utrzymania
Jest tylko taka mała różnica pomiedzy posiadaniem wilczaka a konia, wilczaka można zawsze "zapakować" do samochodu i wyjechać na weekend, a jak się ma konie u siebie to jest to już większy problem - no ale coś za coś
Wojtek Wr. jest offline   Reply With Quote
Old 15-12-2008, 10:58   #72
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Piękne te konisie, to Wasze?
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 15-12-2008, 11:07   #73
GRABA
Senior Member
 
GRABA's Avatar
 
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
Default

Ten po lewej to chyba przedstawiony na zdjęciu Cekin, a drugi mi się bardziej podoba
__________________

http://darwilka.blogspot.com/

GRABA jest offline   Reply With Quote
Old 15-12-2008, 11:15   #74
Wojtek Wr.
Junior Member
 
Wojtek Wr.'s Avatar
 
Join Date: Mar 2008
Location: okolice Krakowa
Posts: 6
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
Piękne te konisie, to Wasze?
No na szczeście nasze

Na zdjęciu to Cekin ze swoją mamuśką Czenną.
A tu cała trójka poszła...
Wojtek Wr. jest offline   Reply With Quote
Old 16-12-2008, 13:03   #75
Bajka
'Wilk z baśni' :)
 
Bajka's Avatar
 
Join Date: Jan 2008
Location: Kraków / Żydów...i tak na zmianę:)
Posts: 749
Default

Pod moją nieobecność Wojtek już opowiedział o kosztach utrzymania nie ma to jak dobry mąż
taki mały OT:Jefta, a ja się tak zastanawiam, tak tylko z ciekawości, bardzo wysokie te koszty.Co Was tak dużo wychodzi, skoro liczysz bez leczenia,trenera i pensjonatu?

Grzesiek, ta srokata kucykowata koleżanka Czambora,to taka raczej wojownicza dziewczyna
__________________

www.wilkzbasni.pl
Kalaratri z Peronówki (Furia) & Clair De Lune Srdcerváč (Luna) & Bazyliszek Wilk z baśni

Last edited by Bajka; 16-12-2008 at 13:07.
Bajka jest offline   Reply With Quote
Old 29-12-2008, 10:56   #76
Marcin L.
Junior Member
 
Marcin L.'s Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Wlkp.
Posts: 168
Default

Muszę się pochwalić, że jest już coraz lepiej Barina przy koniach musiała wykonywać różne komendy i jakby załapała, że "nie wolno" przy nich to tak samo jak gdzieś indziej. Oby tak dalej




Last edited by Marcin L.; 29-12-2008 at 10:59.
Marcin L. jest offline   Reply With Quote
Old 29-12-2008, 14:45   #77
jefta
Call Me Sexy Srdcervac
 
jefta's Avatar
 
Join Date: Dec 2007
Location: Wroclaw
Posts: 1,233
Send a message via Skype™ to jefta Send Message via Gadu Gadu to jefta
Default

Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
No tak, ale zakladamy, ze nauke zaczynasz z koniem, ktory ma anielska cierpliwosc do psow... Znam takie, gdzie nauka nawet sie nie zacznie....
ja nie znam takiego co sie w koncu nie wkurzy
Lalka ze mna czasem chodzi na spacerki przy koniu, ale z mlodym psem chyba nie zaryzykuje
Quote:
Originally Posted by Aga Wó. View Post
Pod moją nieobecność Wojtek już opowiedział o kosztach utrzymania nie ma to jak dobry mąż
taki mały OT:Jefta, a ja się tak zastanawiam, tak tylko z ciekawości, bardzo wysokie te koszty.Co Was tak dużo wychodzi, skoro liczysz bez leczenia,trenera i pensjonatu?
hoveler/hartlog (pasze) ca. 400 zl (hurt)
pavo (witaminy) ca. 200 (hurt)
corlafex (ochrona stawow) ca 200 zl
absorbina (kosmetyki, wcierki) ca 200-300 zl (hurt z niemiec)
horseweare (ubranka) ca. 1000-1500zl co roku (hurtem z irl)
eskodron/veredus/eurostar itp (amortyzacja sprzetu codziennego uzytku) ca. 100-150 zl
kowal - (200 zl latem 300 zimå co 6 tyg.) czyli 150-200 zl/m-ac
inne (golenie, drobny sprzet, wymiana siodel, ...) ??? zl
stajenny (trzeba dac zeby lagodniej podchodzil i nie tlukl) min. 100 zl
nerwy jak trzeba wyjechac na weekend i komus zostawic- bezcenne
jefta jest offline   Reply With Quote
Old 29-12-2008, 14:55   #78
anetawron
Licho nie śpi...
 
anetawron's Avatar
 
Join Date: Dec 2006
Location: Kanie
Posts: 490
Send a message via ICQ to anetawron
Default

wizyty wetów + badania w ciągu ostatniego tygodnia 1.150
anetawron jest offline   Reply With Quote
Old 29-12-2008, 15:22   #79
DORA
Member
 
DORA's Avatar
 
Join Date: Dec 2007
Posts: 993
Default

Cudne te wszystkie fotki aż dech zapiera ...
DORA jest offline   Reply With Quote
Old 29-07-2012, 22:34   #80
Kejsa
Junior Member
 
Kejsa's Avatar
 
Join Date: Nov 2011
Location: Łódź
Posts: 70
Default

mała filmowa dokumentacja przyjaźni wilczakowo- końskiej
Luby i Zmierzch

__________________
Diachel Welkoscyrz (Luby)

Last edited by Kejsa; 29-07-2012 at 22:36.
Kejsa jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 13:21.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org