Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Z życia wzięte....

Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW

View Poll Results: Czy w przysz³o¶ci do potomków Halli dodawaæ w secie potomków Zoyki?
Tak 1 20.00%
Nie 0 0%
Dodawaæ rybki dla uspokojenia nerwów nowych w³a¶cicieli 4 80.00%
Voters: 5. You may not vote on this poll

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 10-12-2003, 21:09   #1
Joanka
Junior Member
 
Joanka's Avatar
 
Join Date: Oct 2003
Location: Jura Krakowsko-Częstochowska
Posts: 190
Default SMS - czyli stado mieszane story

Kilka dni temu Halla postanowiła pokazać Scotiemu do czego służy tylna furtka w ogrodzie , ale od początku. Sprzątałyśmy z Marią ogród, wywożąc co jakiś czas śmieci taczką przez tylną furtkę na pryzmę na polu. Psy dzielnie nam towarzyszyły sprawdzając czy dobrze grabimy i równo układamy na taczce. W końcu położyły się na z góry upatrzonych pozycjach pilnując nas przy pracy. My zajęłyśmy się pracą, a psy sobą. Po jakimś czasie zreflektowałam się, że jest za spokojnie. Przywołałam psy. Przybiegła tylko Zoyka z takim charakterystycznym: „Chodź tu szybko, pokażę Ci co Halla zrobiła”. Oczywiście Halli nie było, ale Scota także . Okazało się , że kiedy na czas naszej pracy odsunęłam od furtki 3 bloczki gazobetonowe (stanowią standardowe zabezpieczenie skobelka w furtce przed otwarciem łapą Halli) Halunia od razu wyczaiła , że można pójść na spacer! Odczekała chwilę leżąc pod choinką po czym kiedy na dobre zajęłyśmy się pracą ......... Nie pozostało nic innego tylko poszukać tym razem dwóch włóczęgów. Najgorsze, że zaczynało zmierzchać i nadciągnęła mgła! Widoczność: z każdą chwilą większe zero! Do tego wszystkiego obaj włóczędzy niemi (to że Halla nie szczeka to mnie nie dziwi, w końcu wilk, ale dlaczego Scoti nie szczeka ? Przecież nie wilk?). Czasami rzekłabym nawet głuchoniemi!
Wzięłam Zoykę i z głupia frant rzuciłam: „Szukaj”. Zoya pobiegła przodem z nosem przy ziemi co jakiś czas oglądając się za siebie czy idę i czy nadążam , po kilkuset metrach wyrwała w pola nie oglądając się już na mnie po czym.... wróciła z łajzami! Doznałam szoku !

Bo:
1. nie poszła z gamoniami na łazęgę choć mogła, furtka była otwarta a Zoyka uwielbia z nimi szaleć na spacerach!
2. Szukała z nosem przy ziemi jak prawdziwy pies tropiący a toć to jeszcze dziecko (i chyba zakumała słowo „szukaj”)
3. znalazła te dwie szuje i przyprowadziła do mnie

Wniosek: stadko w ten sposób mieszane doskonale się uzupełnia. Może więc wilczaki o pokroju Halli sprzedawać nowym właścicielom w secie z białym owczarkiem?
Joanka jest offline   Reply With Quote
Old 10-12-2003, 21:29   #2
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,995
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

stawiam na set: mala Halla + mala Zoya + rybki
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 10-12-2003, 22:56   #3
Huan
Member
 
Huan's Avatar
 
Join Date: Jan 2000
Posts: 912
Send a message via Skype™ to Huan Send Message via Gadu Gadu to Huan
Default

Tylko czasem nie piranie
Huan jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 08:54.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org