Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Adopcje

Adopcje Psy szukające nowego domu: rasowe wilczaki, ale i "wilczakopodobne" psy z polskich schronisk....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 19-12-2004, 20:04   #1
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Margo...o c chodzi z tymi psami Karela Kolomaznika????
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 19-12-2004, 20:44   #2
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by Margo
1) Ma okolo 60 CzW
2) Nie ma warunkow na ich trzymanie i bywa, ze psy sie zagryzaja
3) Afera byla, bo kilka ucieklo i pogryzlo ludzi

Problem dotad nie rozwiazany, wiec tylko czekac, gdy wszystko sie powtorzy...
I co? Tak sobie je trzyma? One wszystkie jego? Znaczy mnoza sie miedzy soba czy to raczej jakas forma schroniska?
Na jednym z ujec przemknely tez psy wygladajace na mieszance....
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 19-12-2004, 21:57   #3
Narvana
love and terror
 
Narvana's Avatar
 
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
Default

Widzialam juz ta sprawe na jednym z filmikow: plakac sie chce
__________________
Pozdrawiam
Marzena&Trejsi&Pirat&Garuda
Narvana jest offline   Reply With Quote
Old 19-12-2004, 22:11   #4
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,995
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga
I co? Tak sobie je trzyma? One wszystkie jego? Znaczy mnoza sie miedzy soba czy to raczej jakas forma schroniska?
Nie - to byla hodowla CzW. Z tradycjami. Prowadzona przez doswiadczona osobe. Na poczatku wymienial sie psami z Krotkovskim (hod. "z Krotkovského dvora"). Dzieki temu przyjechalo do niego wiele ciekawych psow, ale co do warunkow w obu hodowlach to lepiej milczec.... Z czasem sytuacja wymknela sie spod kontroli. Nie separowane suki, szczeniaki u ktorych nie wiadomo, kto jest ojcem, itd...

Quote:
Originally Posted by Gaga
Na jednym z ujec przemknely tez psy wygladajace na mieszance....
To bylo ujecie z innego takiego "przytulku", gdzie tez wladze nie wiedza jak sobie z tym poradzic.... U pana Kolomaznika sa tylko CzW....

Quote:
Originally Posted by Narvana
No to niezle I co facet jeszcze sie nazywa hodowca?
Juz hodowca nie jest, bo przestal byc czlonkiem Zwiazku. Ale tu nie chodzi o kase, czy jakies ciemne interesy, a raczej o czlowieka, ktory ta rase kocha, ale ktory przesadzil i ktory nie ma szansy na rozwiazanie tego problemu. W pewnym momencie cala hodowla ruszyla jak reakcja lancuchowa....

Quote:
Originally Posted by Narvana
Widzialam juz ta sprawe na jednym z filmikow: plakac sie chce
Problem jest o wiele wiekszy. Z jednej strony nie robienie nic, to oczekiwanie na tragedie. Bo predzej czy pozniej jakies psy ponownie uciekna. I ponownie moga byc problemy, nie z powodu agresji, ale np. glodu lub strachu. I znajac schemat ofiara bedzie dziecko...
Z drugiej strony to 60 CzW! Co z nimi, jesli uda sie odebrac je wlascicielowi? Do schroniska? Nikt ich nie chce. Znalezc nowe domy? A gdzie je do tego czasu "przechowac"? Jak wykarmic? CO z psami chorymi, starymi? A moze uspic?
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 19-12-2004, 23:39   #5
Agnieszka
Distinguished Member
 
Agnieszka's Avatar
 
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
Default

Odpowiedziałam we wcześniejszym temacie. Nie wiedziałam, że ten tu powstał.
Kurcze, szkoda człowieka i psów... Naprawdę trudna sytuacja. I pewnie przez te ucieczki jego Wilczaków, ludzie myślą o nich jako o "złowrogich, krwiożerczych bestiach, które zjadają wszystkie Czerwone Kapturki" A cały czas ma nowe mioty? I skoro nie jest już hodowcą. to czy może dalej sprzedawać szczenięta? I nie wiesz, Margo, czy on nie ma jakiegoś pomysłu, by "uratować" te psy? Robi coś z tym?
Agnieszka jest offline   Reply With Quote
Old 20-12-2004, 09:53   #6
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

Quote:
Originally Posted by Margo
Juz hodowca nie jest, bo przestal byc czlonkiem Zwiazku. Ale tu nie chodzi o kase, czy jakies ciemne interesy, a raczej o czlowieka, ktory ta rase kocha, ale ktory przesadzil i ktory nie ma szansy na rozwiazanie tego problemu. W pewnym momencie cala hodowla ruszyla jak reakcja lancuchowa....
Problem jest o wiele wiekszy. Z jednej strony nie robienie nic, to oczekiwanie na tragedie. Bo predzej czy pozniej jakies psy ponownie uciekna. I ponownie moga byc problemy, nie z powodu agresji, ale np. glodu lub strachu. I znajac schemat ofiara bedzie dziecko...
Z drugiej strony to 60 CzW! Co z nimi, jesli uda sie odebrac je wlascicielowi? Do schroniska? Nikt ich nie chce. Znalezc nowe domy? A gdzie je do tego czasu "przechowac"? Jak wykarmic? CO z psami chorymi, starymi? A moze uspic?
Moj Boże, co za koszmar.... Te psy są pewnie na wpół zdziczałe, i choćby z tego powodu trudno byłoby im znaleźć nowe domy, nawet gdyby probować zrobić jakąś akcję 'ratowniczą'. Widzieliście program w TV o psach ze schroniska B. Wahl i innych prywatnych "przytulisk"? Podobne sytuacje - właściwie bez możliwości dobrego rozwiązania....
Rona jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 00:56.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org