|
Różne O wszystkim co jest związane z CzW |
|
Thread Tools | Display Modes |
20-01-2003, 12:16 | #1 |
VIP Member
|
Pierwszy CzW w Portugalii - Alistair Wolf z Peronowki
Dzis o 1:00 w nocy dostalismy wiadomosc od Antónia, ze szczesliwie udalo sie im dotrzec do domu (w samolocie nawet podobno nie sprawdzali papierow i cala trojka bez problemu dostala sie na poklad). Alistair Wolf z Peronowki zamieszka tuz kolo Porto w domku oddalonym o 500 metrow od plazy (zyc nie umierac )) ). Ale jeszcze sie zobaczymy, gdyz jej wlascicielem jest przewodniczacy portugalskiego klubu doga argentynskiego i wielki fan wystaw.
Tak wiec w najgorszym wypadku cala rodzinka zobaczy sie ponownie na swiatowce w Poznaniu... Pozdrawiam, Margo & wataha
__________________
|
20-01-2003, 20:54 | #2 |
Junior Member
Join Date: May 2007
Location: Polańczyk
Posts: 4
|
Pierwszy CzW w Portugalii
Hi!
Tak sie walsnie zastanawiam jak to jest z smolotem, bo wybieram sie niebawem do mojego brata i bardzo mnie ciekawi czy bede musila oddac moje malenstwo do klatki i rozstac sie z nim na jakis czas? Hobart wczoraj pozal Szamana i chyba jest zachwycony! Tyle psiakow; wkoncu mogl powarczec i pogryzc do woli! Czytajac listy na forum "agresywne" zachowanie w stosunku do innych psow nie bylo jakims strasznym zaskoczeniem! W kazdym razie ja sie nie martwie, poki krew sie nie leje i zaden z psiakow nie ucierpi! W domu jest tylko maly problem, bo jak bestia sie wscieknie, a trwa to najczesciej no-stop 30 min, to nic nie jest w stanie go powstrzymac i gryzie nas (mnie i Kamile) bez opamietania, niczym nie da sie odciagnac jego uwagi od moich sciegien Achillesa, ktore sobie wyjatkowo upodobal! Narazie Kamile ratuje tylko wyskakiwanie na lozko, ale mysle ze to juz niedlugo... (maly urosl juz 4cm od kiedy zabralam go z Peronowki!) Dzisiaj zaswitala dla nas nadzieja pod postacia swinskiego ucha i kartonu, ktore chwilowo absorbuja uwage mojej pirani! Pozdrawiamy mat i hobart |
|
|