|
Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, .... |
|
Thread Tools | Display Modes |
17-02-2013, 21:58 | #141 |
Senior Member
Join Date: Feb 2010
Location: Warszawa
Posts: 1,337
|
to w końcu i ja się przełamię. Moja Suczysława pięknie nawiązuje relacje z naszym maluchem. Serce rośnie jak obserwuję jej oddanie i troskliwość jaką przejawia wobec Młodego. Najzabawniejsze jest to, że gdy zostawiamy go samego leżącego to Młoda wchodzi w stan czuwania, czyli kładzie się przy nim i obserwuje każdy jego ruch i gdy mały tylko zakwili najpierw z popiskiwaniem alarmuje nas a potem sprzedaje Młodemu buziaka "na uspokojenie", gdy z Brunem leżę ja i ją zaproszę to wtedy ich wspólne relacje wyglądają tak:
Inne dzieci Młoda totalnie ignoruje po tym jak sprawdzi, że to nie nasz Nie jest to broń boże relacja "wilczak jest cudownym psem rodzinnym", jest to relacja "mój wilczak jest dobrą ciocią" |
17-02-2013, 22:13 | #142 |
Junior Member
Join Date: Mar 2010
Posts: 170
|
w sumie mój opis też nie miał reklamować, nadal nie wiem jak zachowywałaby się wobec noworodków wydających różne ciekawe dźwięki na przykład, albo wobec innych małych dzieci, np raczkujących. to mnie jeszcze bardziej ciekawi, bo Dervla jak tylko widzi człowieka w pozycji nie wyprostowanej i nie siedzącej, czyli skulonej na podłodze, klęczącej albo leżącej, to od razu przystępuje do lizania albo do zabawy. pisałam tylko o takich większych dzieciach, które poruszają się samodzielnie, jej reakcji na mniejsze dzieci nie znam.
|
17-02-2013, 22:18 | #143 |
Senior Member
Join Date: Feb 2010
Location: Warszawa
Posts: 1,337
|
nie pisałem do Ciebie, przepraszam jeśli tak to odebrałaś.
Ja po prostu długo miałem opory przed pisaniem w tym temacie, bo Młoda z Młodym ( ) zachowuje się super, ale nie odważę się odpowiedzieć na pytanie czy wilczak do dobry opiekun dzieci, bo tu dużo zależy od charakteru psa i wychowania. Ja się boję czasu jak Młody zacznie raczkować i reakcji Wondery na małe coś co się przemieszcza i piszczy w statyce jest luz, co będzie potem ...?? |
18-02-2013, 02:35 | #144 |
Member
Join Date: Feb 2008
Location: Stargard
Posts: 757
|
|
18-02-2013, 07:16 | #145 |
Junior Member
Join Date: Jun 2012
Location: Pszczyna
Posts: 163
|
Potem to go będzie miała serdecznie dość, tak jak Aszczu Kaja I będzie uciekać gdzie pieprz rośnie przed wszędobylskimi rączkami, które uczą się anatomii
|
18-02-2013, 23:14 | #146 | |
Junior Member
Join Date: Feb 2011
Posts: 95
|
Quote:
P.S. Mam tylko jedno zapytanie odnośnie tego tematu (niestety nie przejrzałem go od deski do deski z braku czasu): czy psy w takim samym stopniu jak suczki wykazują się anielską cierpliwością w stosunku do najmłodszych, czy też bywa z tym różnie?! Last edited by ira.s; 18-02-2013 at 23:19. |
|
18-02-2013, 23:31 | #147 |
'Wilk z baśni' :)
Join Date: Jan 2008
Location: Kraków / Żydów...i tak na zmianę:)
Posts: 749
|
Paweł! Zaniemówiłam, gdy zobaczyłam zdjęcia! PRZECUDNE!
__________________
www.wilkzbasni.pl Kalaratri z Peronówki (Furia) & Clair De Lune Srdcerváč (Luna) & Bazyliszek Wilk z baśni |
19-02-2013, 00:09 | #148 |
Senior Member
Join Date: Feb 2010
Location: Warszawa
Posts: 1,337
|
|
19-02-2013, 00:10 | #149 |
Junior Member
|
FOTKA CUDNA !!!!!! .
to i ja dorzucę kilka ( fakt jest ich o wiele więcej i nie wszystkie publikowane ) .Jak narazie tylko ze starszą ,bo z młodszą rodzice wpadają w panikę . ale jak ich nie ma , to ....... ... miodzio a są też i takie ..... |
20-02-2013, 19:07 | #150 | |
Junior Member
Join Date: Mar 2010
Posts: 170
|
Quote:
niby każdy szczeniak ma zęby, ale w porównaniu do mojego drugiego psa, zęby Dervli były jak igłowate szpikulce, które cięły skórę jak papier. gdy szczeniak innej rasy tak samo łapał za ciało bolało, ale nigdy jej nie przeciął, co najwyżej siniaka zrobił i lekkie powierzchowne zadrapania, ale zęby Dervli wbijały się głęboko i mocno rozcinały skórę. Last edited by maria; 20-02-2013 at 19:08. Reason: byłoby-byłby |
|
20-02-2013, 23:19 | #151 | |
Junior Member
Join Date: Jul 2011
Posts: 166
|
Quote:
Czyli reasumując - jeśli mają jasne zasady i nie są torturowane to jest ok - oczywiście trzeba mieć oko i na wilczaczka i na dziecko - ale to tylko moja opinia na podstawie jednego modela który łagodnością nigdy nie grzeszył... wersja demo oczywiście jest i była do wszystkich którzy nic od niego nie chcą poza mizianiem się... Pozdrawiam
__________________
Never Surrender |
|
22-02-2013, 07:44 | #152 | |
Junior Member
Join Date: Feb 2011
Posts: 95
|
Quote:
A tak na poważnie, to pozostaje "dzieciatym" miłośnikom wilczaków już chyba tylko trzymanie takiego hardcore'owego szczeniaka przez pierwszych kilka miesięcy z dala od najmłodszych - tym bardziej, że z Twojego wcześniejszego opisu dość jednoznacznie wynika, iż jego socjalizacja na tym zbytnio nie ucierpi, jeśli w ogóle |
|
22-02-2013, 08:07 | #153 | ||
Junior Member
Join Date: Feb 2011
Posts: 95
|
Quote:
Quote:
A jak w takim razie poddają się typowo przydomowemu szkoleniu (nie chodzi mi tutaj o jakieś zaawansowane "tresury", które często stają się udziałem ON'ków), mając przecież dość dużo w sobie tej krnąbrnej wilczej krwi?! |
||
22-02-2013, 09:16 | #154 | |
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
Quote:
Takie "fory" jednak się kończą, gdy szczeniak staje się młodzieńcem... PS Oczywiście, że "poddają się szkoleniu", dlaczego by nie miały? Jak każdej stadnej istocie, zależy im na zgodzie w stadzie, zatem o ile potrafimy w mądry sposób wyznaczyć i stosować pewne zasady, wilczak to pojmie i wprowadzi w życie. Co oczywiście nie znaczy, że pewnych praw nie będzie próbował nagiąć co jakiś czas co swoich potrzeb (np. z zakazem kradzieży pańciowego jedzenia na czele). Last edited by Grin; 22-02-2013 at 10:28. |
|
22-02-2013, 12:41 | #155 | |
Member
Join Date: Feb 2008
Location: Stargard
Posts: 757
|
Quote:
Mając w domu dwa prawie trzyletnie samce i niespełna trzymiesięcznego szczeniaka stwierdzam, że chłopaki mają niewyczerpane pokłady cierpliwości (dużo większe niż ja) i pozwalają małej na wiele. Jak wpadnie w szał zabawy (tzw. głupawka) to po prostu wstają i uciekają ale nigdy nie zrobią krzywdy. |
|
22-02-2013, 13:00 | #156 | |
Junior Member
Join Date: Jul 2011
Location: Brwinów
Posts: 149
|
Quote:
Ja sądzę, że wbrew pozorom lepiej mieć wpierw dziecko - Wilczak od razu wchodzi w środowisko już zhierarchizowane.
__________________
Aroon ( Barbelo Wilczy Duch ) Atman NEMO ME IMPUNE LACESSIT |
|
22-02-2013, 21:24 | #157 | |
Junior Member
Join Date: Jul 2011
Posts: 166
|
Quote:
Pozdrawiam
__________________
Never Surrender |
|
23-02-2013, 21:28 | #158 |
Senior Member
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
|
|
24-02-2013, 12:00 | #159 |
Junior Member
Join Date: Feb 2011
Posts: 95
|
Oczywiście masz rację, gdyż wielokrotnie sam byłem przez maszerów z sąsiedztwa przestrzegany, aby mojej hasiorki za młodu pod żadnym nawet pozorem nie izolować od większych psów, dzięki czemu ta nie przejawia teraz względem nich najmniejszego choćby lęku (co jest prawdziwą zmorą dla innych właścicieli czworonogów, którzy za dni szczenięcych trzymali je pod przysłowiowym kloszem, gdyż teraz nie potrafią się one zupełnie odnaleźć przy bardziej postawnych od nich psiskach) - co więcej będąc szczeniakiem zaprzyjaźniła się z mastifem pirenejskim i kiedy tylko później spotkała na swojej drodze nie co tylko większego od niego kucyka, tak od tamtej pory nawet wielkie konie traktuje przyjaźnie, jakby były to jedynie przerośnięte psiaki do towarzystwa (co dla samych tutejszych dżokejów nie jest bynajmniej szczęśliwą wiadomością, kiedy na drodze ich zlęknionych wierzchowców pojawia się nachalny haszczak)
Last edited by ira.s; 24-02-2013 at 12:06. |
24-02-2013, 18:26 | #160 |
Junior Member
|
a u mnie gdyby mała więcej odwagi a przede wszystkim chęci do uczenia to Karlo umiałby o wiele więcej
a tak oglądają tylko Disney Channel |
|
|