ULV - słowackie wilki zagrożone! - Page 2

Agnieszka · 02-12-2004, 22:39

Ku mojemu olbrzymiemu zaskoczeniu, dostałam dziś list od Ministra Środowiska ze Słowacji

Niestety, całość jest w języku słowackim, a niektórych słów zupełnie nie rozumiem. W Internecie nie mogłam znaleźć słownika słowacko - polskiego albo chociaż słowacko - angielskiego, a i w domu, niestety, takiego nie mam. Ale i tak z tego, co zrozumiałam, to wszystko, co się dzieje na Słowacji, jest pod pełną kontrolą, nie ma się czym martwić, itd., a na wilkach zależy im tak samo bardzo, jak i nam... Jest też tam wyjaśnienie o ochronie wilka na terenie ich kraju i ogólnie o tych wszystkich odstrzałach - że są po to, by wyrównać ilość wilków na Słowacji, czy coś takiego. Ale chyba pisze tam też coś o napadach na ludzi

, nie wiem, bo tego już nie zrozumiałam. Zupełnie się nie spodziewałam jakiegokolwiek odzewu, tymbardziej, że mój adres wypisany na kopercie był mało czytelny, bo takie już mam pismo, ale dali radę odczytać...

z Peronówki · 02-12-2004, 23:32

A dasz rade wrzucic ten list na forum??

Agnieszka · 03-12-2004, 00:11

Tak, mogę go przepisać, ale będzie bez słowackich znaków. Jutro to zrobię, bo dziś już za późno :-)

Agnieszka · 03-12-2004, 14:59

Oto i list:

Bratislava 22.11.2004

Vazena pani,
Obdrzali sme Vas list, tykajuci sa lovu medved’ov hnedych a vlkov dravych na Slovensku. Mozem Vas ubezpecit’, ze tak ako Vam, i mne zalezi na tom, aby stavy tychto nasich seliem neboli u nas ohrozene. Z tohto dovodu, odborne otazky, tykajuce sa vel’kych seliem posudzuje komisia, która je spolocnym poradnym organom ministra podohospodarstva Slovenskej republiky a ministra zivotneho prostredia Slovenskej republiky. V tejto komisii maju oba rezorty partine zastupenie a mimovladne organizacie v nej zastupuje p. Ing. Juraj Lukac, nacelnik Lesoochranarskeho zoskupenia VLK. Slovenska republika v r. 1996 pri ulozeni ratifikacnej listiny k Dohovoru o ochrane europskych vol’ne zijucich organizmov a prirodnych stanovist, tzv. Bernskeho dohovoru uplatnila vyhradu voci dvom druhom zivocichov podl’a prilohy c. II., a to vlkovi dravemu (Canis lupus) a medved’ovi hnedemu (Ursus arctos).
Lov tychto seliem podlieha rezimu nasej narodnej legislativy, która je v sulade s medzinarodnymi dohovormi, ako aj Smernicou Rady c. 92/43 EHS z r. 1992 o ochrane biotopov, vol’ne zijucich zivocichov a vol’ne rastucich rastlin. Lov vlkov je na Slovensku povoleny pocas doby 2 a pol mesiaca a len na urcitom uzemi. Na ostatniom uzemi je vlkovi dravemu poskytnuta celorocna ochrana. Rozhodnutia o povoleni vynimky na usmrtenie chraneneho zivocicha medved’a hnedeho na Slovensku vydava Ministerstvo zivotneho prostredia Slovenskej republiky na zaklade odporucania pracovnikov Statnej ochrany prirody.
Lov sa povol’uje za vel’mi prisnych podmienok, pricom sa povol’uje iba lov medved’ov do hmotnosti 100kg, co v ziadnom pripade nemoze ohrozit strukturu populacie medved’ov u nas. Naopak, prisne podmienky ich regulacie sposobili, ze kazdorocne sa z povoleneho mnozstva neulovi ani polovica medved’ov, teda ovel’a menej, ako je rocny prirastok. To sposobuje narast ich stavov. Podl’a vyjadreni Lesnickeho vyskumneho ustavu vo Zvolene, który sa problematikuo medved’ov zaobera dlhsiu dobu, stavy medved’ov sa v sucasnosti pohybuju u nas około 800 ks a este nikdy neboli take vysoke. Z roka na rok stupaju, co ma za nasledok, ze sa zvysuje pocet stretnuti medved’ov s l’ud’mi, ktore koncia poranenim.
Zaroven medvede sposobuju skody na domacich zvieratach, ovocnych stromoch, vcelstavach a pol’nohospodarskych plodniach. V niektorych pohoriach je hustota medved’ov vacsia ako 1 medved’ na 1000 ha, medvede prichadzaju do tesnej blizkosti niektorych obci a miest alebo cez niektore obce aj prechadzaju, co vytvara d’alsie nebezpecie pre l’udi.
Vazena pani, v kratkosti som Vam uviedol hlavne dovody, preco sa u nas pokracuje v regulacnom love tychto seliem, ktory je plne v sulade so Smernicou EU o habitatoch. Predpokladam, ze po takomo vysvetleni ziskate objektivnejsi obraz o picinach ich lovu na Slovensku, ako Vam bol doteraz poskytnuty.
Dr. Ing. Jan Dursky

Agnieszka · 03-12-2004, 15:02

Ktoś mógł by go mniej więcej przetłumaczyć? Bo są tu takie fragmenty, których prawie w ogóle nie rozumiem i podejrzewam, że inni na Forum też pewnie nie będą rozmumieć...

Narvana · 03-12-2004, 16:45

Ja sie nawet do tego nie zabieram

Margo · 25-01-2005, 17:59

W skrocie: Mozemy Was zepewnic, ze i nam zalezy na tym, aby stan tych drapieznikow nie byl u nas zagrozony. Z tego powody takie tematy oceniaja komisje specialistow. Polowanie na wilki jest dopuszczone jedynie przez 2.5 miesiaca i jedynie na wyznaczonym terenie. Poza tym sa dodatkowe wytyczne i przepisy. Np w przypadku niedzwiedzi co roku zabija sie jedynie plowe z wyznaczonych limitow. I dalej jeszcze o niedzwiedziach.

======================
Klopot w tym, ze przepisy jedno, a rzeczywistosc drugie. U nas np gdy mysliwi wyznaczaja normy, to okazuje sie, ze wiczba wilkow w Polsce rosnie kilkukrotnie (w porownaniu do obliczen naukowcow). Poza tym wiesz jak jest: jak pozwolisz cos zabijac, to zabijaja ile tylko sie da... ;( Bo jak zwykle diabel tkwi w szczegolach....

Agnieszka · 25-01-2005, 18:19

Niestety. To fakt, przepisy przepisami, ale gdyby nie było problemu to by i taki prostest też nie powstał, a przecież sam z siebie się nie narodził

Z czego prosty wniosek wychodzi: jednak coś tu jest nie tak

A ta sprawa jakoś dalej się jeszcze ciągnie? Coś nowego wiadomo?

z Peronówki · 25-01-2005, 18:44

Quote:

Originally Posted by Agnieszka

A ta sprawa jakoś dalej się jeszcze ciągnie? Coś nowego wiadomo?

Narazie nic. Pewnie cos bedzie wiadomo po zimie, jak podsumuja straty w stadach. A kolejny prostest na nastepna jesien, bo co roku jest powtorka z rozrywki...

Agnieszka · 25-01-2005, 19:05

Quote:

Originally Posted by Margo

jak podsumuja straty w stadach.

No nie, to okropnie brzmi

Straty w stadach

jakby to nie był zwierzęta, a jakieś rośliny do odchodowania...

Narvana · 25-01-2005, 19:16

Quote:

Originally Posted by Agnieszka

Straty w stadach

jakby to nie był zwierzęta, a jakieś rośliny do odchodowania...

Dokladnie....

z Peronówki · 25-01-2005, 19:34

Quote:

Originally Posted by Agnieszka

No nie, to okropnie brzmi

Straty w stadach

jakby to nie był zwierzęta, a jakieś rośliny do odchodowania...

No skoro wilkami zajmuje sie ministerstwo gospodarki.... Niestety, ale lasy nie podlegaja naukowcom, ktory opinie zwykle roznia sie od tego, co pisze sie a urzedowych papierach...

Agnieszka · 25-01-2005, 19:48

Czyli idiotyczny błąd. Człowiek nieznający się na rzeczy (Ministerstwo) zajmuje się czymś i doprowadza to do "ruiny"

Narvana · 25-01-2005, 19:53

Quote:

Originally Posted by Agnieszka

Człowiek nieznający się na rzeczy (Ministerstwo) zajmuje się czymś i doprowadza to do "ruiny"

A czy ministerstwo sie na czym kolwiek zna?
Agnieszka-halo, halo?

Jestesmy w Polsce!

Agnieszka · 25-01-2005, 19:55

Czy się zna? Oceniać tego nie będę, bo sama o tym za dużo nie wiem, ale jak widać tutaj im brakuje wiedzy.

Zresztą... Być może w innych krajach jest podobnie. :P

Narvana · 25-01-2005, 20:01

Quote:

Originally Posted by Agnieszka

ale jak widać tutaj im brakuje wiedzy.

O to mi chodzi

i zapewne nie tylko w tym im brak wiedzy

02-12-2004, 23:32	#22
z Peronówki VIP Member Join Date: Sep 2003 Location: Późna Posts: 6,995	A dasz rade wrzucic ten list na forum?? __________________ . 'Z PERONÓWKI' FACEBOOK GROUP

03-12-2004, 16:45	#26
Narvana love and terror Join Date: Jul 2004 Location: Twardogóra/Gdańsk Posts: 3,861	Ja sie nawet do tego nie zabieram __________________ Pozdrawiam Marzena&Trejsi&Pirat&Garuda

25-01-2005, 17:59	#27
Margo Moderator Join Date: Sep 2003 Location: Późna Posts: 1,281	W skrocie: Mozemy Was zepewnic, ze i nam zalezy na tym, aby stan tych drapieznikow nie byl u nas zagrozony. Z tego powody takie tematy oceniaja komisje specialistow. Polowanie na wilki jest dopuszczone jedynie przez 2.5 miesiaca i jedynie na wyznaczonym terenie. Poza tym sa dodatkowe wytyczne i przepisy. Np w przypadku niedzwiedzi co roku zabija sie jedynie plowe z wyznaczonych limitow. I dalej jeszcze o niedzwiedziach. ====================== Klopot w tym, ze przepisy jedno, a rzeczywistosc drugie. U nas np gdy mysliwi wyznaczaja normy, to okazuje sie, ze wiczba wilkow w Polsce rosnie kilkukrotnie (w porownaniu do obliczen naukowcow). Poza tym wiesz jak jest: jak pozwolisz cos zabijac, to zabijaja ile tylko sie da... ;( Bo jak zwykle diabel tkwi w szczegolach.... __________________ . The customs of your tribe are not laws of nature - George Bernard Shaw

Thread Tools
Show Printable Version Email this Page
Display Modes
Linear Mode Switch to Hybrid Mode Switch to Threaded Mode

02-12-2004, 22:39	#21
Agnieszka Distinguished Member Join Date: Jan 2004 Location: Supraśl/Poznań Posts: 2,513	Ku mojemu olbrzymiemu zaskoczeniu, dostałam dziś list od Ministra Środowiska ze Słowacji Niestety, całość jest w języku słowackim, a niektórych słów zupełnie nie rozumiem. W Internecie nie mogłam znaleźć słownika słowacko - polskiego albo chociaż słowacko - angielskiego, a i w domu, niestety, takiego nie mam. Ale i tak z tego, co zrozumiałam, to wszystko, co się dzieje na Słowacji, jest pod pełną kontrolą, nie ma się czym martwić, itd., a na wilkach zależy im tak samo bardzo, jak i nam... Jest też tam wyjaśnienie o ochronie wilka na terenie ich kraju i ogólnie o tych wszystkich odstrzałach - że są po to, by wyrównać ilość wilków na Słowacji, czy coś takiego. Ale chyba pisze tam też coś o napadach na ludzi , nie wiem, bo tego już nie zrozumiałam. Zupełnie się nie spodziewałam jakiegokolwiek odzewu, tymbardziej, że mój adres wypisany na kopercie był mało czytelny, bo takie już mam pismo, ale dali radę odczytać...

03-12-2004, 00:11	#23
Agnieszka Distinguished Member Join Date: Jan 2004 Location: Supraśl/Poznań Posts: 2,513	Tak, mogę go przepisać, ale będzie bez słowackich znaków. Jutro to zrobię, bo dziś już za późno :-)

03-12-2004, 14:59	#24
Agnieszka Distinguished Member Join Date: Jan 2004 Location: Supraśl/Poznań Posts: 2,513	Oto i list: Bratislava 22.11.2004 Vazena pani, Obdrzali sme Vas list, tykajuci sa lovu medved’ov hnedych a vlkov dravych na Slovensku. Mozem Vas ubezpecit’, ze tak ako Vam, i mne zalezi na tom, aby stavy tychto nasich seliem neboli u nas ohrozene. Z tohto dovodu, odborne otazky, tykajuce sa vel’kych seliem posudzuje komisia, która je spolocnym poradnym organom ministra podohospodarstva Slovenskej republiky a ministra zivotneho prostredia Slovenskej republiky. V tejto komisii maju oba rezorty partine zastupenie a mimovladne organizacie v nej zastupuje p. Ing. Juraj Lukac, nacelnik Lesoochranarskeho zoskupenia VLK. Slovenska republika v r. 1996 pri ulozeni ratifikacnej listiny k Dohovoru o ochrane europskych vol’ne zijucich organizmov a prirodnych stanovist, tzv. Bernskeho dohovoru uplatnila vyhradu voci dvom druhom zivocichov podl’a prilohy c. II., a to vlkovi dravemu (Canis lupus) a medved’ovi hnedemu (Ursus arctos). Lov tychto seliem podlieha rezimu nasej narodnej legislativy, która je v sulade s medzinarodnymi dohovormi, ako aj Smernicou Rady c. 92/43 EHS z r. 1992 o ochrane biotopov, vol’ne zijucich zivocichov a vol’ne rastucich rastlin. Lov vlkov je na Slovensku povoleny pocas doby 2 a pol mesiaca a len na urcitom uzemi. Na ostatniom uzemi je vlkovi dravemu poskytnuta celorocna ochrana. Rozhodnutia o povoleni vynimky na usmrtenie chraneneho zivocicha medved’a hnedeho na Slovensku vydava Ministerstvo zivotneho prostredia Slovenskej republiky na zaklade odporucania pracovnikov Statnej ochrany prirody. Lov sa povol’uje za vel’mi prisnych podmienok, pricom sa povol’uje iba lov medved’ov do hmotnosti 100kg, co v ziadnom pripade nemoze ohrozit strukturu populacie medved’ov u nas. Naopak, prisne podmienky ich regulacie sposobili, ze kazdorocne sa z povoleneho mnozstva neulovi ani polovica medved’ov, teda ovel’a menej, ako je rocny prirastok. To sposobuje narast ich stavov. Podl’a vyjadreni Lesnickeho vyskumneho ustavu vo Zvolene, który sa problematikuo medved’ov zaobera dlhsiu dobu, stavy medved’ov sa v sucasnosti pohybuju u nas około 800 ks a este nikdy neboli take vysoke. Z roka na rok stupaju, co ma za nasledok, ze sa zvysuje pocet stretnuti medved’ov s l’ud’mi, ktore koncia poranenim. Zaroven medvede sposobuju skody na domacich zvieratach, ovocnych stromoch, vcelstavach a pol’nohospodarskych plodniach. V niektorych pohoriach je hustota medved’ov vacsia ako 1 medved’ na 1000 ha, medvede prichadzaju do tesnej blizkosti niektorych obci a miest alebo cez niektore obce aj prechadzaju, co vytvara d’alsie nebezpecie pre l’udi. Vazena pani, v kratkosti som Vam uviedol hlavne dovody, preco sa u nas pokracuje v regulacnom love tychto seliem, ktory je plne v sulade so Smernicou EU o habitatoch. Predpokladam, ze po takomo vysvetleni ziskate objektivnejsi obraz o picinach ich lovu na Slovensku, ako Vam bol doteraz poskytnuty. Dr. Ing. Jan Dursky

03-12-2004, 15:02	#25
Agnieszka Distinguished Member Join Date: Jan 2004 Location: Supraśl/Poznań Posts: 2,513	Ktoś mógł by go mniej więcej przetłumaczyć? Bo są tu takie fragmenty, których prawie w ogóle nie rozumiem i podejrzewam, że inni na Forum też pewnie nie będą rozmumieć...

25-01-2005, 18:19	#28
Agnieszka Distinguished Member Join Date: Jan 2004 Location: Supraśl/Poznań Posts: 2,513	Niestety. To fakt, przepisy przepisami, ale gdyby nie było problemu to by i taki prostest też nie powstał, a przecież sam z siebie się nie narodził Z czego prosty wniosek wychodzi: jednak coś tu jest nie tak A ta sprawa jakoś dalej się jeszcze ciągnie? Coś nowego wiadomo?

25-01-2005, 19:48	#33
Agnieszka Distinguished Member Join Date: Jan 2004 Location: Supraśl/Poznań Posts: 2,513	Czyli idiotyczny błąd. Człowiek nieznający się na rzeczy (Ministerstwo) zajmuje się czymś i doprowadza to do "ruiny"

25-01-2005, 19:55	#35
Agnieszka Distinguished Member Join Date: Jan 2004 Location: Supraśl/Poznań Posts: 2,513	Czy się zna? Oceniać tego nie będę, bo sama o tym za dużo nie wiem, ale jak widać tutaj im brakuje wiedzy. Zresztą... Być może w innych krajach jest podobnie. :P