|
Hodowla Informacje o hodowli, selekcji hodowlanej i miotach.... |
|
Thread Tools | Display Modes |
08-01-2012, 17:04 | #1 |
Galicyjski Wilk
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
|
Jak uspokoić psa podczas cieczki?
Pytanie do znających temat. Jak uspokoić, wyciszyć,psa gdy suka w domu ma cieczkę. Wiadomo że nie da się całkowicie, ale może ktoś ma jakieś już sprawdzone metody? Bardzo się przydadzą.
|
08-01-2012, 17:34 | #2 |
VIP Member
|
Sprawdzonych nie ma... mozna go jedynie zmeczyc. Lub raczej probowac zmeczyc, bo w przypadku wilczaka efekt jest przejsciowy....
__________________
|
08-01-2012, 18:14 | #3 | |
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
Quote:
1. izolować 2. implantować (kastracja chemiczna) 3. kastrować To drugie rozwiązanie skutkuje dopiero po paru tygodniach, ale za to docelowo jest mniej klopotliwe dla wlasciciela suki i psa... Wydaje mi sie, ze sie to sprawdza w sytuacjach, kiedy mniej wiecej jestes w stanie przewidziec cieczke/cieczki suki/suk. Aha, czasem pies nie traci popędu, ale płodność podobno tak (oczywiście tymczasowo) |
|
08-01-2012, 18:19 | #4 | |
VIP Member
|
Quote:
Niestety w przypadku wilczakow pozostaje probowac roznych rozwiazan... i cieszyc sie, ze od wielu ras roznia sie tym, ze dostaja fiola jedynie wtedy, gdy ma to sens i nie podnieciaja sie kazda pachnaca nogawka...
__________________
|
|
08-01-2012, 18:26 | #5 | |
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
Quote:
|
|
08-01-2012, 18:30 | #6 |
Galicyjski Wilk
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
|
Miałam na myśli doraźną farmakologię, może ziołowe tabletki , lub tabletki działające na krótki okres czasu.
|
08-01-2012, 18:47 | #7 | |
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
Quote:
Ziołami to (wg mnie) można sobie tylko humor poprawić A natychmiastowo to działa chyba jednak tylko izolacja psa od suki, ale w tym względzie doświadczenia nie mam - nie wiem, czy konieczne są jakieś kłódki z tytanu, czy jakieś pancerne drzwi... Last edited by anula; 08-01-2012 at 18:49. |
|
08-01-2012, 19:16 | #8 |
Galicyjski Wilk
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
|
drzwi pancerne to mało... i to po obu stronach, bo suki niczym nie odbiegają w chęci dostania się do psa.
|
08-01-2012, 19:17 | #9 |
Galicyjski Wilk
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
|
No tak ,zawsze to jakaś pociecha
|
08-01-2012, 19:26 | #10 |
Junior Member
Join Date: Jun 2011
Posts: 74
|
Zapodaj mu valerin albo melisę
Generalnie serdecznie współczuje |
08-01-2012, 19:40 | #11 |
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
a dlaczego nie podac valerinu rowniez suce? odpadałoby wtedy uzbrojenie drzwi z drugiej strony...
Mysle, ze to problem, przed ktorym stanie predzej czy pozniej kazdy hodowca, ktory ma w hodowli oprocz suczki rowniez samca... również nie zazdroszcze, ale wg mnie mozna o tym pomyslec odpowiednio wczesniej. Ja zaczelam myslec dopiero po pierwszym dziecku Wczesniej bylam przekonana, ze skoro nie lubie dzieci, to one mi sie nie przytrafią aaaaaaaaa, przyznaję sie bez bicia, bo nie boje sie obciachu! Last edited by anula; 08-01-2012 at 19:51. |
08-01-2012, 23:28 | #12 | |
Galicyjski Wilk
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
|
Quote:
|
|
|
|