|
Wystawy Nasze sukcesy wystawowe, jak przygotować CzW, jak wystawiać.... |
|
Thread Tools | Display Modes |
03-05-2010, 22:17 | #41 |
Gorthan's WeReWoLf
|
Buuuuu....
|
03-05-2010, 22:29 | #42 |
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
No niestety, ostatnią sfotografowaną przez Jacka stawką, była młodzież w suczkach.
Potem trochę "czyścił" i na parę zdjęć załapała się jeszcze Juvart i to wszystko. Cóż, Jacek lubi eksperymentować, a to zawsze dużo miejsca na karcie zajmuje, ale bez treningu nie ma efektów. |
04-05-2010, 10:02 | #43 |
Member
Join Date: Dec 2007
Posts: 993
|
Gratulacje dla zwyciezców a szczególnie duuuuże brawa dla najmłodszych wilczaków
|
04-05-2010, 19:37 | #44 |
VIP Member
|
Dorzucam kilka fotek, zrobiła je moja koleżanka, z którą się umawiałam całe lata w Łodzi (bezskutecznie) i tym razem znów się minęłyśmy...
|
04-05-2010, 19:40 | #45 |
VIP Member
|
aut. Marzena Wielgosz (dzięki ) |
04-05-2010, 20:39 | #46 |
Senior Member
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
|
O Panie! Błagam nie skazuj mnie na ring z tą kobietą - Madzia ja Cię nie dogonię
|
04-05-2010, 20:42 | #47 |
VIP Member
|
Na Twoim miejscu to ja bym właśnie chciała W końcu raz, porządny dystans, w którym można pokazać psy a nie włażenie sobie na plecy
|
04-05-2010, 20:52 | #48 | |
Plessowy wilczak
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
|
Quote:
Hahaha, ja się właśnie zawsze dziwnie czuję, jak biegniemy kółeczko a za mną taka pusta To samo jest na szkoleniu- jestem ja z Astarte, długo długo nic a potem inne psy. Jakoś tak mam, że szybko chodzę. W ogóle chciałam serdecznie pogratulować zwycięzcom, podziękować za miłe spotkanie- świetnie było poznać ludzi znanych do tej pory tylko z forum. A zdjęcia wstawię jak tylko troszkę obrobię, na razie nie miałam czasu.
__________________
OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND |
|
04-05-2010, 21:28 | #49 |
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
Ciesz się zatem, że masz psa, którego imię zaczyna się na "A", bo dzięki temu zazwyczaj prowadzisz stawkę i nie jesteś od nikogo uzależniona.
|
04-05-2010, 21:45 | #50 |
VIP Member
|
O to to !
|
05-05-2010, 08:05 | #51 |
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
A my właśnie do tej pory zawsze ostatni. Co też w sumie nie jest najgorsze, bo zawsze można ruszyć z opóźnieniem, a potem wykorzystać dystans. Najgorzej chyba mają się ci, którzy muszą biegać w środku stawki.
|
06-05-2010, 12:34 | #52 |
Junior Member
Join Date: Feb 2010
Location: Wrocław
Posts: 116
|
Pare moich.
|
07-05-2010, 09:49 | #53 |
Wilczy Duch
|
Gratulacje, dla wszystkich, widzę, że nowe pokolenie naprawdę rośnie, jej jakie one już wielkie Tylko tak trzymać!
Mam nadzieję, że na jesiennej łodzkiej wystawie, będzie równie dobra frekwencja i będziemy mieli okazję zobaczyć jak rośnie owo pokolenie.. Ech i Gisu to już będzie klasa pośrednia.. Jak ten czas szybko leci.. Zatem P.S. Świetne zdjęcia, tylko szkoda, że ciągle nie ma wyników, a przez to galerii |
07-05-2010, 10:14 | #54 |
Junior Member
Join Date: Feb 2010
Location: Wrocław
Posts: 116
|
Wyniki klasy szczeniąt:
Psy: 1. WAZNIAK cwany wilk 2. WANDAL cwany wilk 3. ACRITER wilcza saga Suki: 1. JESAJA crying wolf 2. WERWA cwany wilk 3. AMANTIS wilcza saga |
11-05-2010, 12:42 | #55 |
VIP Member
|
OK, ja tez juz w domu.... Czasu niewiele, bo zaraz czeka mnie wyjazd do Niemiec na kolejne spotkanie, ale chyba warto napisac kilka slow o Lodzi, bo ladnie pokazala jak piekne kreowana jest wirtualna rzeczywisc w internecie... I jak wypaczana prawda... A skoro hodowcy-krytykanci lubia ""jechac po psach" to ja pojade po tych samych hodowcach, bo rzeczywicie bylo po czym...
OK, zaczynamy od sedziny... "Nowa", wiec kazdy byl ciekawy... Jak wypadla... Wedlug mnie troche slodko-kwasno... Jesli chodzi o sam styl i sedziowanie to jest to rzeczywiscie fachura. Bardzo mila, z doskonalym konktaktem i z psami i ludzmi. Psy oceniala profesjonalnie. Zwracala duza uwage na prezentacje i ruch... Mucha nie siada. Co bylo kwasne - "standardowo": znajdowanie zawartosci wilczaka w wilczaku... Np w ruchu preferowane byly psy o mocniejszym przedpiersiu, beczkowatych klatkach i ruchem bardziej "onkowym" - wilczakom o dobrych klatkach obrywalo sie za "nieprzylegajace lokcie" (typowe dla rasy). Ponownie obrywalo sie psom o pewniejszych charakterach (czyli typowym ogonem w gorze "ja tu rzadze"). Co do psow to slowa nie powiem - wygraly te najlpiej sie ruszajace i prezentujace... Gorzej wypadly psy swietnie zbudowane, ale np nie chcace biegac, czy... przygotowujace sie szata na dlugie i gorace lato... Niestety w suczkach byl juz pogrom, jesli chodzi o wzorzec... Baby i szczeniaki zostawiam, bo ustawianie bylo odwzorowaniem prezentacji, a maluchy rosna i sie zmianiaja, wiec moga sie zmieniac tez ustawienia... to nie sa klasy, aby "ciac"... Dla mnie pierwszym szokiem jesli chodzi o werdykt byla klasa mlodziezy... Choc wiele tlumaczyla... Ostatnio coraz to mialam okazje wyczytac w internecie jak wlascicielka Jantarowej watahy krytykuje kazdego porzadniejszego samca wilczaka jako psa "delikatnego i suczego"... Dziwilo mnie to... az do Lodzi... Okazuje sie, ze punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia... W tej klasie zaprezentowaly sie dwie sunie z tej hodowli. Obie mialy ten sam minus: nie byly suczkami (a raczej nei wygladaly jak suczki tezj rasy). Zdecydowanie zbyt masywne, o wielkich, szerokich klatkach, o ciezszych glowach wyrazem typowym dla mlodych pieskow w czeskim typie. Efekt byl taki, ze ktos sie choc troche orientuje w wilczaka ten na pierwszych miejscach widzial suczke Astarte w towarzystwie dwoch "braciszkow". Co ciekawe nie slysze tez slow protestu ze strony hodowczyni, ze stawka byla ewidentnie zle posadziowana - znana jest "podobno" ze zwracania uwagi na charakter i u psow konkurencji wytknie kazda najmniejsza nawet wade... To moze tym razem uslyszymy slowa tej samej hodowczyni, ze klase mlodziezy w Lodzi wygralo "najbardziej przerazone zwiarzatko". Bo rzeczywiscie tak bylo - sunia ewidentnie zle czula sie w ringu, ogonek na brzuchu, stale przysiadala ze strachu. (Jesli o mnie chodzi to slowa bym nie powiedziala, bo niezsocjalizowane wilczaki trafiaja sie zawsze i po prostu trzeba nad tym pracowac. Ale skoro hodowczyni tak lubi krytykowac innych to moze kiedys skrytykuja sama siebie, bo to nie pierwszy podobny "wystep"... ) I tu wlasnie uwydatnily sie braki sedziny - tzn brak stycznosci z CzW. Stad np za wesole lapanie smyczy (zabawe w ringu) poleciala jedna suczka. Druga "poplynela" za pewny siebie charakter i typowe dominujace uniesienie ogona nad linia grzbietu... A na pierwszym miejscu wyladowala suczka pozbawiona typowego ruchu (budowa), wyrazu i dla rasy i dla plci. Na dodatek z najgorszym (najmniej pewnym) charakterem... Kolejne dwie klasy byly wymieszane - mozna bylo ustawic je na rozne sposoby. Suczyska ladne, roznica sie forma prezentacja i ruchem... I przychodzi moja ulubiona klasa... championow... Adane i Juvart... Nie istnieje chyba bardziej roznica sie stawka... OK, aby nie bylo, ze jestem stronnicza to popre sie wynikiem swiatowki w Bratyslawie i ocena pana Dory, ktory przeciez wspoltworzyl wzorzec czechoslowackiego wilczaka... Adane dolaczyla wtedy do grupy suczek o nietypowym wygladzie otrzymujac ocene zaledwie 'dobra'. W tym samym czasie Juvart zwyciezyla bardzo mocno obsadzona klase championow. A w Bratyslawie Adane byla w o wiele lepszej formie od tej jaka prezentowala w Lodzi.. W takiej stawce jak to mowia bracia Czesi "to se neda" przegrac... U pani sedziny sie dalo... Coz, w wystawach teraz juz nic mnie nie zaskoczy... Wiec co do suczek jedyne co moge powiedziec, ze werdykt sedziny, ze Najlepsza Suczka bedzie Kudlata, czyli Andariel Conall byl ratowaniem honoru... Bo gdyby nie to to o BOBa chyba by walczy same samczyki - jeden prawdziwy i dwa "kastrowane"...
__________________
|
11-05-2010, 14:35 | #56 | |
Senior Member
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
|
Quote:
O ranyyy pojawiła się Unka II!!!! Co za piesia? - chwalić no ją!!! Chylić czoła przed właścicielem/właścicielką - takie zachowanie, to jest naprawdę na pozytyw dla wilczaka (i tu zgadzam się ze wszystkimi, którzy mi to wpajali od początku, a w tym dla właściciela!!! Gdy kiedyś spotkam (czy nawet przegram) z takim wilczakiem, głośno będę gratulowała właścicielowi takiego psa, a jemu samemu takiej pozytywnej relacji z pupilem Nie wiem czy na moją małą będę miała kiedyś taki „śmiechowy wpływ” jak na Uni, bo jest to naprawdę trudne…. (ot, też inny charakter, więc zazdrość moja będzie tym większa (ale pozytywna oczywiście). Osławiony już „ogon” – nie wiem ile jeszcze czasu upłynie nim ludzie zrozumieją, że lepszy ogon do góry niż odwrotnie……… i piszę to z pełną świadomością posiadania małej suczki, przy której wszystko może się jeszcze przytrafić. Ja tak naprawdę jestem pełna podziwu dla ludzi, którzy widzą, że „coś” z tym ogonem jest „nie halo”, a jednak nie poddają się i dalej walczą także na wystawach o normalność dla swojego psa – a medalami i pochwałami nie wieszają się na szyi swojego psa, bo wiedzą, że ciągle jest „coś” do zrobienia. Ta rasa nie jest tchórzliwa, to rasa odważna, a zadaniem nas ludzi jest taki socjal psa, aby tą odwagę było widać choćby w „ogonie”. Nie mam na myśli też płochliwości, bo wg mnie, zwierzak spłoszony jakimś „strachem” (*czyli czymś co przestraszyło), ale będący odważnym psem, po krótkiej dla niego chwili „rozchwiania emocjonalnego” (nie wiem jak to inaczej napisać), podejdzie i sprawdzi (choćby przy zachęcie ze strony pana) czy, tototo (choćby był, to obcy człowiek) co przestraszyło jest naprawdę takie straszne, po czym taki pies wraca do „normalności” wyrażanej choćby pewniejszą siebie postawą. Last edited by GRABA; 11-05-2010 at 14:50. |
|
12-05-2010, 23:38 | #57 |
Moderator
|
No to pierwszy raz od lat mamy na Wolfdogu nowego autora... A temat artykulu pasuje tu jak ulal....
http://www.wolfdog.org/pol/articles/1397.html |
13-05-2010, 12:56 | #58 | |
Senior Member
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
|
Quote:
Chciałabym tu jednak dodać, to "Śródręcza: długie, nachylone do podłoża pod kątem co najmniej 75 stopni" , bo może paść stwierdzenie, że te łapy, to całe mają być całkiem proste, a pies z łapami jak we wzorcu napisano, dostanie wpis podobny w typie owych ogonów tylko, że tu wpiszą "miękkie nadgarstki" Pozdrawiam autora tekstu |
|
|
|