Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Wychowanie i charakter

Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, ....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 11-02-2012, 17:05   #1
Hoffer
Junior Member
 
Hoffer's Avatar
 
Join Date: Nov 2011
Location: Bełk
Posts: 28
Send Message via Gadu Gadu to Hoffer
Default Polowanie

Witam, mam do was pytanie, ostatnie czasy czyli jakieś 2 miesiące mój Borys znalazł sobie nową zabawę. Otóż na spacerach jak zauważy że jakiekolwiek zwierze zaczyna uciekać on zaczyna je gonić i próbuje je upolować. W takich sytuacjach głuchnie na komendy, i robi swoje. Powiedzcie mi czy można temu jakoś zaradzić, ograniczyć czy się do tego przyzwyczaić?? Ponieważ problem pojawia się w momencie, jak postanawia zapolować na dzika lub lisa.
Hoffer jest offline   Reply With Quote
Old 11-02-2012, 17:13   #2
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Linka, nauka przywołania, lata praktyki. Nic więcej w tej dziedzinie nie wymyślono Lis nawieje, dzik może zrobić kuku, gorzej jak młody ubije jakąś sarninę
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 11-02-2012, 17:23   #3
Hoffer
Junior Member
 
Hoffer's Avatar
 
Join Date: Nov 2011
Location: Bełk
Posts: 28
Send Message via Gadu Gadu to Hoffer
Default

Co z tą linką?? Wiesz, problemu z przywołaniem jako tako nie ma( jeśli nie ma obiektu do polowania) gwizdam i przychodzi nawet podczas zabawy z innymi psami. Ale jak zobaczy sarne lub inne dzikie zwierze instynkt bierze góre.
Hoffer jest offline   Reply With Quote
Old 11-02-2012, 17:56   #4
anula
czuły barbarzyńca
 
anula's Avatar
 
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
Linka, nauka przywołania, lata praktyki. Nic więcej w tej dziedzinie nie wymyślono Lis nawieje, dzik może zrobić kuku, gorzej jak młody ubije jakąś sarninę
Zdecydowanie gorzej dla sarniny , nie dla młodego
Dzisiaj dzieki lince jedna taka ocaliła swoje życie
bazanty maja skrzydla, wiec wilczak tutaj tez raczej bez szans. Nie licz na skutecznosc przywolania - niestety nawet "stateczne" wilczaki maja w nosie powrot do pana w obliczu mozliwości polowania... po raz kolejny sobie mysle, ze jakis pacan zakwalifikowal je do grupy psow pasterskich
linka to po prostu chodzenie z psem na dluuuugim sznurku, ktory, puszczony normalnie luzem, w awaryjnej sytuacji mozna przydeptac i zlapac. Zarowno jesli chodzi o ochrone innej zwierzyny, jak i bezpieczenstwo naszego psa
anula jest offline   Reply With Quote
Old 11-02-2012, 19:31   #5
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by Hoffer View Post
Co z tą linką?? Wiesz, problemu z przywołaniem jako tako nie ma
O lince napisała Anula, dodam, że taka szwendająca się za psem linka ma 10-15m długości.
Co do reszty to jedyny słuszny komentarz powinien brzmieć:
Przywołanie JEST, jeśli działa w każdych warunkach. Póki pies przychodzi w warunkach "nie mam nic lepszego do roboty, więc przyjdę"- przywołanie NIE ISTNIEJE. Warto to sobie uświadomić, żeby później mniej bolało Serio, serio
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 11-02-2012, 20:02   #6
Hoffer
Junior Member
 
Hoffer's Avatar
 
Join Date: Nov 2011
Location: Bełk
Posts: 28
Send Message via Gadu Gadu to Hoffer
Default

No ok, dzięki za rade spróbuje.
Co do komend cały czas na bieżąco ćwicze to z Borysem, jest to w sumie młody pies i jeszcze długa droga przed nami. Co nie znaczy że będe wymagał od niego totalnego posłuszeństwa bo to pies nie robot. Może się mylę, ale zobaczymy.
Hoffer jest offline   Reply With Quote
Old 11-02-2012, 20:13   #7
GRABA
Senior Member
 
GRABA's Avatar
 
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
Default

Quote:
Originally Posted by Hoffer View Post
No ok, dzięki za rade spróbuje.
Co do komend cały czas na bieżąco ćwicze to z Borysem, jest to w sumie młody pies i jeszcze długa droga przed nami. Co nie znaczy że będe wymagał od niego totalnego posłuszeństwa bo to pies nie robot. Może się mylę, ale zobaczymy.
Eeee i tak jest spoks! Dla mnie, to był szok jak zobaczyłam, gdy mały csvek pod wpływem głosu Łukasza szybciutko komendę wykonuje.
Wiem, że dasz radę i teraz! Linkę faktycznie widziałam w użyciu przez kilku właścicieli csv, którzy "dyscyplinkę" trzymali i się sprawdzała. Jasne, że warto wypróbować
__________________

http://darwilka.blogspot.com/

GRABA jest offline   Reply With Quote
Old 11-02-2012, 20:23   #8
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by Hoffer View Post
No ok, dzięki za rade spróbuje.
Co do komend cały czas na bieżąco ćwicze to z Borysem, jest to w sumie młody pies i jeszcze długa droga przed nami. Co nie znaczy że będe wymagał od niego totalnego posłuszeństwa bo to pies nie robot. Może się mylę, ale zobaczymy.
Bo widzisz...ćwiczenie trwa całe życie I mówi Ci 'babcia' z 7 letnim dziadkiem Borysa Dziadkiem, który uchodzi za grzecznego psa, ale ja swoje wiem
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 12-02-2012, 05:19   #9
Witek
Plessowy wilczak
 
Witek's Avatar
 
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
Default

My niestety musieliśmy odpuścić spacery po lesie ze zwierzyną Aszczura reaguje za szybko a linka jest zawsze o te parę cm za krótka. Dla nas jedyne rozwiązanie to kaganiec lub spacer tylko na smyczy. Choć i co do smyczy to nie jestem przekonana, bo ostatnio przy dogtrekingowym spacerku Szczura nagle wyczaiła w krzakach bażanta i dała tak szybko nura, że tylko dosłownie parę centymetrów uratowało ptaka...
__________________
OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND
Witek jest offline   Reply With Quote
Old 12-02-2012, 10:05   #10
jefta
Call Me Sexy Srdcervac
 
jefta's Avatar
 
Join Date: Dec 2007
Location: Wroclaw
Posts: 1,233
Send a message via Skype™ to jefta Send Message via Gadu Gadu to jefta
Default

Kaganiec to mało. Nawet krotka przebieżka zrobiona przez naszego burka moze byc smiertelna dla zwierzyny. Szczegolnie teraz, zima kiedy sa wymeczone glodem i mrozem

p.s Im mniej rozsmakuje sie w tej rozrywce tym latwiej ja bedzie ukrocic. Kazda pogon to krok milowy w tyl w nauce przywolania. Zapobieganie jest tu kluczowym elementem.
__________________

Last edited by jefta; 12-02-2012 at 10:11.
jefta jest offline   Reply With Quote
Old 12-02-2012, 10:37   #11
Witek
Plessowy wilczak
 
Witek's Avatar
 
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
Default

Quote:
Originally Posted by jefta View Post
Kaganiec to mało. Nawet krotka przebieżka zrobiona przez naszego burka moze byc smiertelna dla zwierzyny. Szczegolnie teraz, zima kiedy sa wymeczone glodem i mrozem

p.s Im mniej rozsmakuje sie w tej rozrywce tym latwiej ja bedzie ukrocic. Kazda pogon to krok milowy w tyl w nauce przywolania. Zapobieganie jest tu kluczowym elementem.
Szczura nigdy nie uciekła na dłużej niż 3 minuty, więc raczej półtora minutowa pogoń nie zamorzy zwierzyny. Dłużej sarna pewno ucieka przed nagonką myśliwską. Jednak ja się bardziej niż o sarnę boję o Aszczu w związku z naszymi miłośnikami przyrody z spluwami....

A co do przywołania, to wydaje mi się, że jak już Aszczu jest w trakcie pogoni to po prostu już mnie nie słyszy.... Nie to, że nie chce mnie posłuchać, ale do niej moje krzyki po prostu nie docierają....
__________________
OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND
Witek jest offline   Reply With Quote
Old 12-02-2012, 11:34   #12
Gipson
Junior Member
 
Gipson's Avatar
 
Join Date: Nov 2010
Location: Warszawa
Posts: 385
Send Message via Gadu Gadu to Gipson
Default

Quote:
Originally Posted by Hoffer View Post
Witam, mam do was pytanie, ostatnie czasy czyli jakieś 2 miesiące mój Borys znalazł sobie nową zabawę. Otóż na spacerach jak zauważy że jakiekolwiek zwierze zaczyna uciekać on zaczyna je gonić i próbuje je upolować. W takich sytuacjach głuchnie na komendy, i robi swoje. Powiedzcie mi czy można temu jakoś zaradzić, ograniczyć czy się do tego przyzwyczaić?? Ponieważ problem pojawia się w momencie, jak postanawia zapolować na dzika lub lisa.

"Ostatnio czyli 2 miesiące" - czyli przez prawie 1/4 jego życia

Jeśli chodzi o polowania to uważaj aby w zabawie z innymi psami nie chciał na nie polować tylko dlatego że uciekają. Lars w trakcie takiej gonitwy łapie kolegów za tyłek. Póki sam był mały to nie było żadnego zagrożenia jednak po kilkunastu miesiącach nie jest to ani fajne ani bezpieczne a inne psy po prostu nie chcą się tak bawić.
Życzę powodzenia w nauce i trzymam kciuki aby łapanie za tyłek Lars odziedziczył po ojcu a nie po matce
__________________
Larson Dar Wilka
Gipson jest offline   Reply With Quote
Old 13-02-2012, 02:43   #13
spadzista
the Bright Side of Wild
 
spadzista's Avatar
 
Join Date: Aug 2009
Location: himalaya
Posts: 181
Send a message via Skype™ to spadzista
Default

skoro jest już ten temat na świeżo to opowiem czego się ostatnio nauczyliśmy o lasach i władcach lasów - myśliwych.
po 1. pies nie ma prawa chodzić w lesie bez smyczy - tu ratuje przed mandatem nas ta linka bo zawsze można powiedzieć że się wyrwał
po 2. są myśliwi i myśliwi i są chordy dzikich psów, które rzeczywiście polują po lasach - może być jakiś niefajny zbieg okoliczności i co z tego że myśliwy będzie winny jak naszego psa już nie będzie
po 3. do marca myśliwy może polować z psem i jego pies będzie prawnie luzem a nasz bezprawnie - w przypadku gdy psy nie będą się ładnie zachowywać myśliwy może bronić swojego psa
po 4. z psami nigdzie nie wolno chodzić luzem chyba, że na ogrodzonej działce i w wyznaczonych miejscach
po 5. wilczak/a na pewno dwa/ pięknie potrafi wystawić dzika w nadziei, że przewodnik go złapie - to dawka adrenaliny w sam raz na mroźne wieczory :-)
po 6. to jak mamy takiego psa należy go dobrze oznaczyć - odblaskowa kamizelka i zakładać kaganiec - to powinno zminimalizować wrogość myśliwych
po 7. mój patent na przywołanie: karmić tylko na spacerze. bierzemy dawkę dzienną żarcia, i nie dzielimy jej na milion kawałków tylko np na 3. co przyjście dostaje smaka ale raz na jakiś czas dostaje porcje. I to najlepiej w takich momentach. Widzisz, ze coś poczuł -wołasz łapiesz i karmisz. A jeszcze lepszy jest do tego drugi super karny pies i soczyste mięcho :-) tylko żeby nauka poszła w odpowiednią stronę :-) a nie w las....
spadzista jest offline   Reply With Quote
Old 14-02-2012, 21:30   #14
krzysiek
Junior Member
 
krzysiek's Avatar
 
Join Date: Feb 2011
Posts: 22
Default

"...mój patent na przywołanie: karmić tylko na spacerze. bierzemy dawkę dzienną żarcia, i nie dzielimy jej na milion kawałków tylko np na 3. co przyjście dostaje smaka ale raz na jakiś czas dostaje porcje. I to najlepiej w takich momentach. Widzisz, ze coś poczuł -wołasz łapiesz i karmisz...."
Ponieważ mam "pecha" mieszkać w lesie ten problem się u mojego psiaka pojawił, w związku z czym ostatnio spacerowałem tylko na uwiązanej lince (małe smaczki były nieskuteczne). Dzisiaj spróbowałem Twojego sposobu. Fakt, spacer był krótki, poszedł jakiś kg mięsa, ale pies wrócił do domu praktycznie przy nodze a tylu głębokich spojrzeń w oczy od mojego Tabrisa nie otrzymałem nigdy . Także albo się sprawdza albo Walentynki . Muszę sprawdzić jutro.
krzysiek jest offline   Reply With Quote
Old 16-02-2012, 16:08   #15
Hoffer
Junior Member
 
Hoffer's Avatar
 
Join Date: Nov 2011
Location: Bełk
Posts: 28
Send Message via Gadu Gadu to Hoffer
Default

Dziękuje wam, pomoga metoda z jedzeniem. Borys czeka przy mnie jak tylko zawołam. Jeszcze nie widziałem tak szybkiego przyzwyczajenia go do nowej metody. Kilka spacerów "na czczo" rano i wciągu 6 dni widać poprawe. Dziękuje jeeszcze raz, w imieniu Moim, Borysa i wszystkich ocalonych zwierząt leśnych
Hoffer jest offline   Reply With Quote
Old 16-02-2012, 20:49   #16
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Super! Pamiętaj jednak, że żarcie to baaaardzo słaby motywator, Borys młodziutki, to jeszcze nie doszły do głosu jego wszystkie "chciejstwa".
Jednym słowem-jedzenie nie zawsze będzie działać, co nie znaczy, że warto zarzucać tę metodę jako nieskuteczną.
Uprzedzam tylko, że kiedyś może przestać działać
(choć wierzę w geniusz wnusia:P)
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Reply

Thread Tools
Display Modes

Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 11:07.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org