|
Hodowla Informacje o hodowli, selekcji hodowlanej i miotach.... |
|
Thread Tools | Display Modes |
23-10-2010, 22:38 | #61 |
Ardal Conall
|
No to jutro mijają 2 lata od momentu kiedy Pinki urodziła brAterstwowe szczeniaczki: Andariel, Ardala i Ahena.
Większość z nas ma już za sobą 2 lata z wilczakiem pod jednym dachem, więc nie będę się rozpisywał o zaletach (bo wad nie zauważyłem). Jesteśmy mega szczęśliwi, że te 2 lata dzieliliśmy razem z Ardalem dzięki któremu każdy dzień był inny i wiele razy był lekarstwem na całe zło tego świata. Wiemy, że bez Ardala w naszym życiu "czegoś" by brakowało. Tego czegoś co powoduje, że znajomi i rodzina patrzą czasem na nas dziwnie, nie rozumiejąc, że dla psa tak można... Ja wiem, że nie zamieniłbym Ardala na żądnego innego psa, kumpla, towarzysza wypraw i przyjaciela na każdy dzień!!! Jutro obchodzimy urodziny, ale już dziś zafundowaliśmy Ardalowi dzień z czarodziejem, który za pomocą czarodziejskiej różdżki sprawił, że Ardal lewitował WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA CAŁEGO MIOTU A!!!!!!!!!!!
__________________
Choćbyś życie swe włożył w wilka wychowanie, szkoda trudu; wilk wilkiem i tak pozostanie. |
23-10-2010, 22:57 | #62 |
VIP Member
|
W przededniu narodzin rodzeństwa - jaki ładny zbieg dat - WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO już chyba dorosłym łobuziakom STOOOO LAAAAT !
|
23-10-2010, 23:00 | #63 | |
Ardal Conall
|
Quote:
DZIĘKUJEMY CIOCI za życzenia
__________________
Choćbyś życie swe włożył w wilka wychowanie, szkoda trudu; wilk wilkiem i tak pozostanie. |
|
23-10-2010, 23:49 | #64 |
K-Lee Family
|
Wszystkiego naj naj najlepszego od nas i Kalinki dla całego miotu A
|
24-10-2010, 00:51 | #65 |
Wilcza Saga
Join Date: Jul 2007
Location: Częstochowa/Rzeszów
Posts: 809
|
I od nas wszystkiego najlepszego, dla całego miotu A, bez wyjątku!
|
24-10-2010, 08:40 | #66 |
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
Wszystkiego najlepszego "szacownym" dwulatkom!
|
24-10-2010, 10:18 | #67 |
Member
|
Wszystkiego Najlepszego
|
24-10-2010, 12:43 | #68 |
love and terror
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
|
Najlepszego
|
24-10-2010, 14:47 | #69 | |
Senior Member
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
|
Quote:
Dużo zdrówka dla psiaków |
|
24-10-2010, 18:48 | #70 |
Member
|
Wszystkiego najlepszego dla dzieciaków Maxa i Pinkówy .
Super to Kamil ująłeś, bo dla nas też życie z Maxem i Ereshką jest czymś wyjątkowym. I myślę, że dla wielu z nas. Cieszymy się bardzo, że dzieciaczki Maxa i Pinki już przez 2 lata uszczęśliwiają swoich właścicieli. Oby jak najdłużej
__________________
http://henrykowka.wolfdog.org/ |
24-10-2010, 21:21 | #71 |
Junior Member
Join Date: Jun 2010
Location: Lublin
Posts: 298
|
Wszystkiego super-hiper! Pozdrowionka dla szczeniaków Maxiorkowych. Pragnę nadmienić, iż Max stał się wychowawcą młodzieży
|
24-10-2010, 21:23 | #72 |
Junior Member
Join Date: Sep 2008
Location: Jelenia Gora
Posts: 281
|
Wszystkiego najlepszego dla miotu A ,dużo dużo zdrówka
|
25-10-2010, 07:26 | #73 |
Senior Member
Join Date: Nov 2006
Location: Sopot
Posts: 1,787
|
Wszystkiego naj!!!!!!!!!!
__________________
IMBUSEK4, IMBUSEK3, IMBUSEK2, IMBUSEK1, IMBUSEK, szasztin szasztinphoto, szasztinphoto1 |
25-10-2010, 09:29 | #74 |
Wilczy Duch
|
Widze, ze nas sporo omija nowin kiedy tak sie nie zaglada za czesto na WD.
Wszystkim "A"niołkom-diabełkom zdrówka, radości i wieeeelu lat z ukochanymi właścicielami! |
23-10-2011, 23:01 | #75 |
Ardal Conall
|
Jutro mijają 3 lata...
niezwykły czas. Słyszałem kiedyś, że po trzecim roku życia wilczak się zmienia, dorośleje, staje się dorosłym obywatelem... I u nas zaszły zmiany. Te wielkie życiowe, rodzinne, psio-ludzkie. Na koncie mamy wielką przeprowadzkę, całkowitą zmianę miejsca zamieszkania, gdzie nic nie jest podobne to tego co było. Domowe zacisze wypełniła teraz Wielka Osobowość w małym na razie 9-miesięcznym ciele - nasza córeczka Nel. I razem z Olą rwaliśmy sobie włosy z głowy jak to wszystko będzie, jak sobie poradzimy, jak Ardal sobie poradzi. O to chyba baliśmy się najbardziej. Jak się odnajdzie w nowym miejscu, czy zaakceptuje Nel, czy nie będzie zazdrosny i wiele wiele innych mniejszych lub większych obaw wyedzierało poszczególne kartki kalendarza. I wiecie co? Ardal poradził sobie ze wszystkim najlepiej z całej naszej rodzinnej paczki. Od razu znalazł sobie miejsce w nowym domu, od razu poukładał sobie relacje z innymi psami w okolicy, od razu wiedział, że to Jego nowy dom w którym przyjdzie mu, nam spędzić resztę życia. Wszyscy bali się o bezpieczeństwo Nel, zwłaszcza gdy Ardal ziewał i pokazywał swoje zębiska. I tu po raz kolejny zaskoczył wszystkich! Nie ma lepszej niańki niż Ardal. Kornelia nie ma lepszego przyjaciela niż Ardal (a On nie ma już chyba innej Pani niż Nel). Jedno stoi murem za drugim, jedno drugim sie opiekuje i dba żeby nie było smutne. Kiedyś śmialiśmy się z Olą, że pierwszymi słowami nie będzie "mama" ani "tata", tylko "ARDAL". Co prawda było "mama" i "tata", później "baba" a dwa dni temu gdy nie było lizania na powitanie jak co rano, Kornelia leżąc z nami w łózku upomniała się i patrząc na Ardala zawołałą "Adal!!!" i wszyscy zrobiliśmy wielkie gały. Przypadek? Być może ale powtórzyła to raz jeszcze, Ardal podszedł, Ona wybuchnęła radością i od tej chwili "Adal" (czasem Ada) stało się Jej zawołaniem na swojego przyjaciela. I działa!!! I tak oto Ardal wszedł w moim zdaniem najważniejszą rolę życiową, na której nam najbardziej zależało. I nie ma podziału pies i człowiek. Jesteśmy wszyscy rodziną! Kornelia ma włochatego brata, On opiekuje się Nią jak młodszą siostrą, a my jesteśmy dumnymi rodzicami Nie pokazujemy się już na wystawach, mniej o nas słychać na WD... i chyba tak trzeba. W obliczu tego co się dzieje na codzień nie ważne są tytuły, nie ważne kolejne wystawy i puchary... Mamy w domu PSA nad PSAMI, który jest opiekunką, psychologiem, osobistym trenerem,, ochroniarzem, lekarzem i sam Bóg wie w jakich rolach już występował i w jakie przyjdzie jeszcze Mu się wcielić. Z perspektywy 3 lat wiem, że nie zamieniłbym Ardala na żadnego innego psa i że nikt a ni nic nie jest w stanie Go przebić! I choć rezygnujemy czasem z wielu rzeczy na Jego koszt (przeróżne wyjścia i wyjazdy gdzie psom mówi się nie) to nie zamieniłbym chwil spędzonych z Ardalem na nic innego! Spotkało nas ogromne szczęście, że Ardal z nami zamieszkał, dlatego chcemy jak co roku podziękować Bożenie za Maxa, Danielowi za Pinki, a Maxowi i Pinkówie za Ardala Bez Was wszystkich nie byłoby tego szczęścia a nasze życie byłoby o wiele uboższe. WIELKIE DZIĘKI!!! No i chcieliśmy życzyć wszystkiego najlepszego Kudłatej, która jest piękną i mądrą suczką oraz braciszkowi klonów - Ahenowi. Niech psiaki żyją jak im się tylko wymarzy i niech każdy dzień będzie dla nich spełnioną misją w przyjaźni z człowiekiem. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO moje drogie BRATANKI!!!!!!!!!!!!!!!
__________________
Choćbyś życie swe włożył w wilka wychowanie, szkoda trudu; wilk wilkiem i tak pozostanie. |
24-10-2011, 08:24 | #76 |
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
Ale ładna opowieść w ramach życzeń urodzinowych. Tym bardziej "ładna", że prawdziwa.
Wszystkiego najlepszego! |
24-10-2011, 09:41 | #77 | |
Senior Member
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
|
Quote:
Oby tak Wam zostało na zawsze. |
|
24-10-2011, 10:34 | #78 |
VIP Member
|
Wszystkiego NAJ! I wielkie dzieki za ta opowiesc
__________________
|
24-10-2011, 11:08 | #79 |
Member
|
Kamil, dziękuję Ci bardzo za te słowa, które napisałeś. To wielka Wasza zasługa, że tak wyglądają Wasze relacje z Ardalem. Stworzyliście mu kochający dom, on to wie i Waszą miłość odwzajemnia. Nawet nie wyobrażasz sobie jak są mi bliskie te uczucia i relacje. I bojąc się tej chwili kiedy Max nas opuści wiem, że cząstkę jego miłości i oddania dla człowieka, dla swojej rodziny i Pańci będę mogła widzieć w Waszym Ardalu. I się poryczałam.....
Buziaki dla Oli i małej Pańci Ardala. Wszystkim bardzo kochanym psiakom z miotu A z Braterstwa Wilczaków najlepsze życzenia z okazji 3 latek Bożena
__________________
http://henrykowka.wolfdog.org/ |
24-10-2011, 13:50 | #80 |
Member
Join Date: Dec 2007
Posts: 993
|
Kamoszka
Wasz piekny list zawiera dokładnie wszystko to co i my przezywamy z naszymi szajbami i tez jak Bozena poryczałam sie czytajac to wszystko. Tak wiec zyczymy Wam i reszcie rodzeństwa z miotu wielu dłuuugich szczesliwych lat |
|
|