Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Z życia wzięte....

Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 12-03-2003, 14:40   #1
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,995
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default Podlizywacze (bylo: Max ucieka)

Quote:
> Wladcza mimika zmienia relacje w pokornego "podlizywacza".
> Kamila z Fany
To tylko polprawda - jeszcze przyszli wlasciciele stworza sobie mylny
obrazek wilczaka. )) Nie ma pokornego "podlizywacza": jest burza zlozona z
siersci i jezyka, ktory nie potrafi przestac..... ) Choc moze znajdzie sie
choc jeden spokojny 'grzeczny' CzW....

Pozdrawiam,
Margo

__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 13-03-2003, 21:36   #2
suru
Junior Member
 
Join Date: Sep 2003
Location: Poznań
Posts: 227
Default Podlizywacze, lizusy

Quote:
To tylko polprawda - jeszcze przyszli wlasciciele stworza sobie mylny
obrazek wilczaka. )) Nie ma pokornego "podlizywacza": jest burza zlozona z
siersci i jezyka, ktory nie potrafi przestac..... ) Choc moze znajdzie sie
choc jeden spokojny 'grzeczny' CzW....
Margo
staje w obrine Fanychy, ona czasem potrafi byc baaardzo delikatna ....przez chwile np. gdy spod lokcia zebrze o kolacje : )
Bo nie wliczam w to porannego slinotoku nad moja twarza ani ran szarpanych z milosci w zabawie .... : ) Wtedy rzeczywiscie na wilczakowe czulosci dobry jest stroj do footbolu amerykanskiego.
Pozdrawiam
Kamila
suru jest offline   Reply With Quote
Old 14-03-2003, 15:24   #3
konek
Member
 
konek's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Bystrzejowice
Posts: 712
Send a message via Skype™ to konek
Default Podlizywacze, lizusy

Quote:
Nie ma pokornego "podlizywacza": jest burza zlozona z siersci i jezyka, ktory nie potrafi przestac..... ) Choc moze znajdzie sie
choc jeden spokojny 'grzeczny' CzW....
Jest to jedna z cudownych cech CzW która ujęła moje serce. Ciągła gotowość
do okazywania nieustających uczuć do członków swojego stada jest czasami
uprzykszajaca ale zawsze wspaniała. Max za każdym powitaniem dąży wszelkimi
sposobami do polizania naszej twarzy. Entuzjazm oraz wewnętrzny upór w
dążeniu do celu sprawił, że w zasadzie przystajemy na jego formę powitania i
dajemy sie polizać odwzajemniając mu serją mocnych przytuleń i głaskaniem po
całym ciele. Dopiero po tych zabiegach następuje lekkie obniżenie emocji.
Pozdrawiamy Bożenka i Mariusz z Maxem
konek jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 03:50.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org