|
Off topic O wszystkim i o niczym - sposób na miłe spędzenie czasu... |
|
Thread Tools | Display Modes |
29-11-2010, 20:24 | #1 | |
the Bright Side of Wild
|
Dysleksja
Quote:
my dopiero dorastamy i wszystkie badania przed nami - ale jak czytam tajne, jawne, ukrywanie, rozliczanie - to chyba nie wywodzi się z zaufania... |
|
29-11-2010, 20:46 | #2 | |
Moderator
|
Quote:
to jest co? specialnosc Polski czy realne problem genetyczny? przepraszam ze pytam ale jakos za duzo miedzy znajomych z PL maja ten to "papierek" |
|
29-11-2010, 21:21 | #3 | |
Plessowy wilczak
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
|
Quote:
__________________
OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND |
|
29-11-2010, 21:25 | #4 |
Moderator
|
ale to od kogo idzie? bo ja z tym pierwszy raz spotykam sie i to w Pl. moze ktos opowie wieciej.
|
29-11-2010, 21:39 | #5 | |
Plessowy wilczak
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
|
Quote:
Obecnie wszystkie dzieci, szczególnie leniwe dostają taki papierek z urzędu po paru zajęciach u specjalisty. Różnica między "leniwym" dysortografem a tym "prawdziwym" jest znajomość zasad ortografii. Pierwszy ich nie zna, a drugi owszem zna, ale gdy pisze "na żywca", czyli szybko jak np. przy dyktandzie czy na komunikatorze popełnia je nieustannie.
__________________
OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND |
|
29-11-2010, 22:13 | #6 |
Junior Member
|
Istnieje takie zaburzenie i jest ono zaklasyfikowane przez miedzynarodową klasyfikację chorób (ICD-10) pod nazwą specyficzne trudnoci w nauce czytania i pisania...wiec nie tylko w Polsce chyba wystepuje
a naduzywanie terminologii i zła diagnostyka to juz odrebna sprawa |
29-11-2010, 23:00 | #7 |
Call Me Sexy Srdcervac
|
ja zamieniam "d" i "g" oraz "k" i "t" jak piszę ręcznie. Zamiast np. "wolfdog" napiszę "wolfgod" i nie dlatego, że nie wiem jak to powinno być. Nie widzę też tego błędu jak czytam napisany tekst. Chodziłam wiele lat na okropne zajęcia i tuż przed testem do liceum uznali, że jestem wyleczona i papierka nie dali
|
29-11-2010, 23:02 | #8 |
Junior Member
|
Ta , takie papierki to dostała prawie połowa klasy drugiej podstawowej (szczyt głupoty) u mojego dziecka
__________________
gryzły jak aligatory, szczekały jak suchotnicy |
29-11-2010, 23:57 | #9 | |
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
Quote:
|
|
30-11-2010, 00:11 | #10 | |
Moderator
|
Quote:
jescze jedno co robi krzywde dla nas to.. KOMPUTER- z jego pomoca tez zaczynami i literki mieszac i pisowne zapominac- noo glupeje czlowiek przy pomocy techniki i tyle. |
|
30-11-2010, 00:17 | #11 |
Kawał ch*ja
|
Heh :-) dla mnie zawsze byla, jest i bedzie to dosc dziwna "choroba", jako ze nigdy nie mialem trudnosci z ortografia ale prawda jest taka, ze jako narod i tak mamy maly odsetek analfabetow, dyslektykow, dysortografow czy dysgrafow, bo np w USA z tego co kiedys czytalem okolo 30% spoleczenstwa nie umie czytac albo pisac :-)
__________________
Czarna Helena hoduje bluszcza, sadzi begonie w donice, tylko na stadion nikt jej nie wpuszcza, bo się jej boją kibice. Czarna Helena ma dużo wdzięku, i innych zalet ma parę: wianek na głowie, badylek w ręku, a przed nią bieży owczarek. |
30-11-2010, 00:22 | #12 |
Kawał ch*ja
|
Tak jak mowisz, komputer i Internet :-) niestety spora czesc moich znajomych nie patrzy co pisze, przez co wychodza niekiedy takie szyfry, ze nawet Enigma nie dalaby rady odszyfrowac wiadomosci i ukrytego w niej sensu...
__________________
Czarna Helena hoduje bluszcza, sadzi begonie w donice, tylko na stadion nikt jej nie wpuszcza, bo się jej boją kibice. Czarna Helena ma dużo wdzięku, i innych zalet ma parę: wianek na głowie, badylek w ręku, a przed nią bieży owczarek. |
30-11-2010, 00:31 | #13 |
Junior Member
|
A swoja drogą , co poniektórzy bardziej sprytniejsi , wiedza że takie papierki przed maturą sie bardzo przydają
__________________
gryzły jak aligatory, szczekały jak suchotnicy |
30-11-2010, 00:41 | #14 |
Kawał ch*ja
|
nie wiem, nie znam sie :-) pamietam, ze podczas dyktanda osoby z dysleksja, czy dysortografia mialy sprawdzian rozniacy sie tylko tym, ze mialy wybrac slowo, ktore poprawnie sie pisze i jakies tam gramatyczne bzdety do tego :-)
__________________
Czarna Helena hoduje bluszcza, sadzi begonie w donice, tylko na stadion nikt jej nie wpuszcza, bo się jej boją kibice. Czarna Helena ma dużo wdzięku, i innych zalet ma parę: wianek na głowie, badylek w ręku, a przed nią bieży owczarek. |
30-11-2010, 09:22 | #15 |
Junior Member
Join Date: Aug 2008
Location: Wlkp.
Posts: 168
|
tak ja też pamiętam te testy, w podstawówce jeszcze przeszedłem ale nic mi to nie dawało bo w tamtych czasach nikt tego nie respektował a miało nas tylko 3 na szkołę.
A dzisiaj na szczęście są inne pomoce nie trzeba nosić ze sobą słowników. |
30-11-2010, 12:05 | #16 |
Plessowy wilczak
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
|
Przez sporą część podstawówki to ja chodziłam na te specjalne zajęcia Papierek otrzymałam dopiero w liceum, ale w sumie nie wiem czy mi się przydał jakoś szczególnie. Ja mam umysł humanistyczny i nauczyciele i tak cenili moje prace, a na niedociągnięcia ortograficzne przymykali oko nawet przed papierkiem Pamiętam nawet, że na próbnej maturze całą pracę napisałam o tym, że nie czytam lektur i jakie książki zamiast nich są lepsze i bardziej cenne. Dostałam chyba 4+
__________________
OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND |
30-11-2010, 19:42 | #17 |
Junior Member
Join Date: Apr 2010
Posts: 103
|
Widać na tej Litwie to nic nie ma ani psich chorób ani ludzkich wspaniały kraj ha ha ha
|
30-11-2010, 19:43 | #18 |
Moderator
|
na to wyglada ale mnie udalo sie
|
30-11-2010, 23:40 | #19 |
Kawał ch*ja
|
Wydaje mi sie, ze najprostszy (przynajmniej dla mnie zawsze byl) sposob na pisanie bez bledow, albo przynajmniej zminimalizowanie ich ilosci to... Duzo czytac, a zwlaszcza rzeczy, ktore interesuja mlodszych wiekiem, bo wlasnie w najmlodszych latach najlatwiej ten problem zniwelowac :-) nie mowie tu o lekturach szkolnych (sam nigdy ich nie lubilem poza malymi wyjatkami ;p). Przyznam sie bez bicia, ze zawsze lubilem komiksy, moze nawet za bardzo co czesto przekladalo sie na stopnie ale rozumujac moja pokretna logika, im wiecej czytasz, tym wiecej znasz slow, tym wiecej ich rozumiesz, tym wiecej zapamietujesz, a co za tym idzie - wiesz, ze pewne slowa wygladaja "lepiej" niz ich bledne odpowiedniki (wiem, troche to pogmatwane, ale chyba wszyscy zrozumieja o co mi chodzi ) na przyklad ktury -> który itd Pozdrawiam
__________________
Czarna Helena hoduje bluszcza, sadzi begonie w donice, tylko na stadion nikt jej nie wpuszcza, bo się jej boją kibice. Czarna Helena ma dużo wdzięku, i innych zalet ma parę: wianek na głowie, badylek w ręku, a przed nią bieży owczarek. |
01-12-2010, 03:26 | #20 | |
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
Quote:
Dysleksja spowodowana jest wolniejszym przekazywaniem impulsów z oka do mózgu na skutek mikrouszkodzeń przekaźników neurologicznych (dziedzicznych lub nabytych, np. w czasie trudnego porodu - spory co do tego trwają); nie ma nic wspólnego z poziomem inteligencji, kreatywnością, czy oczytaniem osoby która na nią cierpi. Dyslektycy świetnie znają zasady pisowni, potrafią podać wyjątki, tylko naprawdę nie widzą błędów ani własnych, ani cudzych, bo kiedy obraz słowa dociera do ich mózgu, to jest już "nieaktualny" - w tym czasie mózg zajmuje się następnymi znakami. Błędy dyslektyczne są bardzo charakterystyczne i zależą od rodzaju dysleksji i od stopnia jej natężenia. Są ludzie - którzy nie zdołali przeczytać/napisać ani jednego słowa w życiu, jak np. aktorka Susan Hampshire, a pomimo tego robili znakomite kariery, dokonywali wynalazków, byli świetnymi fachowcami. Problem w tym, że na moje wyczucie jedynie 10 do max. 30% ludzi "z zaświadczeniami" to prawdziwi dyslektycy; reszta używa papierka do tłumaczenia przyczyn niechlujnego pisania. |
|
|
|