Biegun zimna

[netah]

Originally Posted by Bura

Jak by co, to pogoda mazurska nadal zimowa.
No, chyba że w nocy będzie totalna odwilż, to kaloszki mogą się przydać.....

Kaloszki, to zdecydowanie bardziej egzaltowana odmiana gumiaków, od których chyba odpadła mi właśnie wstążeczka i te kwiatuszki też już jakieś takie poharowane łod krzoków :-)

Wyjeżdżamy przed 6.00 i po jakichś 8 H mamy nadzieję zawitać.

[Puchatek]

Netah, wybacz że Cię poprawię, ale >poharowane łod krzoków< mogą być tylko GUMAKI*... ...A one w komplecie nie ze wstążeczkami** lecz wkładkami z filca... Mówię, bo wiem!

*-od gumna /albo gumy, tutaj zdania są podzielone/
**-się elegant znalazł....

....
Dozo tomoroł!

[netah]

Originally Posted by Bura

Netah, wybacz że Cię poprawię, ale >poharowane łod krzoków< mogą być tylko GUMAKI*... ...A one w komplecie nie ze wstążeczkami** lecz wkładkami z filca... Mówię, bo wiem!

*-od gumna /albo gumy, tutaj zdania są podzielone/
**-się elegant znalazł....

....
Dozo tomoroł!

Filcowe wkładki mom podwójne, coby mi noga nie zmarzła. Jagek beł jesce mały tok sie obuwoł s onuckami. A u nos sie pado/godo: gumioki.

[Puchatek]

Ależ pięknie umiesz bakałać po rajsku.... W "jagek" się zakochałam...
Mam nadzieję, że zaprezentujesz chociaż jeden maleńki wierszyk na mazurskim "wieczorku poetyckim" w JU-rajskiej gwarze
...
Dobrej i spokojnej drogi - mamy wahania -2/+2 st.C -może być ślisko...

[szasztin]

NO TO MY PO!!!

BIEGUN ZIMNA - ZDOBYTY!!!
RUSKA BANIA ZALICZONA , kąpiel w przerębli też, noclegi pod namiotem wykonane!!
Spotkanie Świetne!!!
Poznaliśmy osobiście nowych wilczakowców i innych zakręconych ludzi!!
FOTY wkrótce!!!
ZA rok tez przyjedziemy!!
Dzięki dla Ali I Darka!!!

[netah]

Originally Posted by szasztin

NO TO MY PO!!!

BIEGUN ZIMNA - ZDOBYTY!!!

My też po, szczęśliwie dojechaliśmy o 1.00. Beryl alias "dziurawa łapa" ma zamówiony przegląd u weta. Dzięki za miłe towarzystwo, trzeba to powtórzyć. Za rok bronimy wywalczonych tytułów w konkurencjach traperskich. A oto co znalazłem w TV:
http://www.tvp.pl/olsztyn/informacja...-1830/10117918

Polecam 00:15:06 jako początek relacji oraz 00:15:40 (wyjący do kamery Beryl). Moja kochana Jagrafka objawia się 00:16:09 :-))

[Lupusek]

No i już po Biegunie...

My tez pomału dochodzimy do siebie, szczególnie moje dziewczyny. Wilczakowe chłopaki dostarczyli im masę wrażeń, które jeszcze teraz odsypiają.

Chciałabym wszystkim gorąco podziękować za wspólnie spędzony czas, dobrą zabawę, spotkanie i przybycie na mazurski Biegun Zimna!

Cieszę się, że Biegun stał się okazją do wilczakowego spotkania.

Biegun obfitował w wiele ciekawych atrakcji. Można było spróbować swoich sił w roli maszera i poprowadzić psi zaprzęg. Nie byle jaki zaprzęg, ale zaprzęg Biegnącego Wilka. Odbyły się liczne wyprawy do Puszczy, czy to na nartach biegowych, czy na piechotę. Fotografowanie przyrody, tropienie zwierząt i spotkania przy ognisku dominowały podczas tego weekendu. Wieczorem mogliśmy się przenieść na Północne Koło Podbiegunowe podczas opowieści i prezentacji z wyprawy Finnmarkslopet Dariusza Morsztyna Biegnącego Wilka. Później Piotr Malczewski opowiedział o swoich zimowych wyprawach przez Bajkał, a na koniec przenieśliśmy się na Antarktydę za sprawą wystąpienia Tomasza Janeckiego.

Wilczakowcy okazali się niepokonani w konkurencjach traperskich, takich jak pchanie sań zaprzęgowych, strzelanie z łuku, rozpalanie ogniska, czy rzucanie toporkiem :-)
Jeszcze raz gratuluję zwycięzcom turnieju trapera: Jadwidze i Jędrkowi 'od Beryla' oraz Sławkowi 'od Imbusa'!

Kasia 'od Imbusa' zdobyła pierwszą nagrodę w konkursie fotograficznym - gratulacje i z niecierpliwością czekamy na ową zwycięską fotkę wydry :-) (i inne zdjecia z imprezy też).

Mam nadzieję, że za rok ponownie spotkamy się w Puszczy Boreckiej w jeszcze liczniejszym gronie! Już dziś gorąco zapraszam!

[szasztin]

Ogólnie mówiąć - wilczakowcy górą!!!!!

[Lupusek]

Mamy już pierwsze zdjęcia ze spotkania:
http://www.facebook.com/media/set/?s...1&l=1539d77cb5

i krótki filmik:
http://youtu.be/tbarzrH_-RI

[netah]

Originally Posted by Lupusek

i krótki filmik:
http://youtu.be/tbarzrH_-RI

Przed chwilą mieliśmy powtórkę koncertu. Beryl nie mógł się powstrzymać żeby nie dołączyć do chórku podczas odtwarzania :-))

[jagrafka]

Nie mogę się odnaleźć w cywilizacji!!! RATUNKU!!!! Na Biegunie Zimna było cudnie. Przyznaję, że ten wyjazd i pobyt w puszczy Boreckiej ze wspaniałymi ludźmi, wśród wyjących psów w śniegu i mrozie był najwspanialszym pomysłem jaki mógł przyplątać się do naszych chorych głów i nieposkromionych wyobraźni. JA CHCĘ DO WAS WRACAĆ!!!!!! Nie mogę się doczekać kolejnej edycji Bieguna Zimna. Czekam z niecierpliwością. Dziękuję wszystkim za ten cudownie spędzony czas i niezapomniane chwile!

[jagrafka]

http://youtu.be/urAqCJqRSZo

[Puchatek]

Originally Posted by jagrafka

JA CHCĘ DO WAS WRACAĆ!!!!!!

To są dopiero Pasjonaci.... Mają góry pod nogami, a zachciewa Im się mazurskich pagórków....
Przyznać trzeba, że Wasza "rajska" drużyna była bezkonkurencyjna -tworzycie świetny zespół.
Ale i wilczakowe "Pomorze" jest nie do zagięcia: na jednym ze zdjęć widać, jak Secki opracowuje strategię /skuteczną!/ z Imbusem i Bowkiem przed zawodami...
...
Ja ze swojej strony dziękuję Wam za spotkanie i staropolski poczęstunek "chlebem i solą". Za rok zorganizuję sobie kierowcę...

[szasztin]

Mam już trochę fotek z Biaguna :

Przyjeżdżamy na Polanę a tu Biegnący Wilk rozkłada tipi:



My po prawej rozkładamy namioty:



Miejsce spotkań - ognisko:



Nagrody w zawodach traperskiech ;


Psiaki Biegnacego Wilka ;




Wioska tipi juz dymi:



Chłopaki na słomie :



Turniej traperski :




Życie codzienne w tipi :



Psiaki i dzieciaki:





Ala z Mortką :


Asia prowadzi psi zaprzeg :





Przed spotakniem z Biegnacym Wilkiem odbył sie pokaz " fire show";





Obóz nocą;



Biegnacy Wilk rozdaje nagrody :






Reszta wkrótce tutaj : https://plus.google.com/photos/11545...29801627740497

[jagrafka]

Originally Posted by Bura

To są dopiero Pasjonaci.... Mają góry pod nogami, a zachciewa Im się mazurskich pagórków....

Bo widzisz, nie zawsze ważne jest to czy zdobywasz trzytysięczniki czy trzystumetrowce ważne jest jak to robisz i z kim!!! Dla mnie może być płasko jak na stole i mokro jak na Bagnach Biebrzańskich, oby w duszy głęboko czuć to coś, co zostaje na dłuuuugo. Pozdrowienia.

[szasztin]

I jeszcze troche fot z Puszczy Boreckiej:

Podróz z Bowkiem na głowie :


































Zaprzęg czeka na start:



Wilczaki jako psy pilnujące:



Wycieczka fotograficzna ;



Wycieczka tropiaca:



Zaprzegi:





DO ZOBACZENIA ZA ROK!!!!