|
Różne O wszystkim co jest związane z CzW |
|
Thread Tools | Display Modes |
29-12-2009, 16:57 | #21 | |
Moderator
|
Quote:
jednym slowem nie trzeba tu na ta krew zerkac, lepej zerknimi na psy, na ich charakter, prace z nimi czy na hodowlane na wartosciowe psy. jasne kto chce moze pobawi cie sobie i znalesc psa z stat programem ktory ma te 6 % bylo by fajne wiedziec jest taki czy nie ale nie trzeba na to powazne zerkac |
|
29-12-2009, 16:58 | #22 | ||
Junior Member
Join Date: Nov 2008
Location: Wrocław
Posts: 90
|
Quote:
Quote:
Last edited by Katka; 29-12-2009 at 17:08. |
||
29-12-2009, 17:11 | #23 | |
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
Quote:
Po prostu swego czasu przygotowując się do przyjęcia wilczaka pod swój dach, czytałam dosyć uważnie wszystko co znajduje się na WD i teraz skojarzyłam ten tekst z danymi, które tu teraz przytoczyły dziewczyny (o tych 30 procentach). Chciałam po prostu sprostowania, bo jedna informacja z drugą (przynajmniej na pierwszy rzut oka) nie jest zbieżna. Ale tak naprawdę do niczego mi to nie jest potrzebne. |
|
29-12-2009, 17:14 | #24 | |
Moderator
|
Quote:
|
|
29-12-2009, 17:39 | #25 |
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
To jeszcze dodam kilka słów wyjaśnienia dla "nowych" właścicieli i dla tych, którzy będą kiedyś sięgać do tego wątku:
Hybrydami (wolfdogami) potocznie nazywa się przypadkowe krzyżówki wilków z psami - nie da się przewidzieć jak 'wymendlują' się w nich geny, ile będzie w nich z psa, a ile z wilka - są po prostu nieprzewidywalne jeśli chodzi o wygląd i charakter. Dlatego amerykańscy właściciele czw zarejestrowali naszą rasę jako "czechoslovensky vlcak", a nie wolfdog - żeby odciąć się od "rozmnażaczy" psów z wilkami (wolfdogów), którzy sprzedają je amerykańskim macho za bardzo ciężkie pieniądze. Los wielu wolfdogów (hybryd) w USA jest tragiczny Wilczaki to rasa psów - przez lata podlegały surowej selekcji w kierunku współpracy z człowiekiem. I choć w sensie biologicznym (czysto naukowym) są nadal hybrydami, to w rzeczywistości, właśnie dzięki starannej selekcji są po prostu psami, w których bardziej niż u innych ras można dopatrzyć się zachowań dzikich przodków. Nie znaczy to, że muszą być bardziej agresywne czy dominujące. Wszak nie wszystkie wilki są alfami - wśród nich też jest wielkie zróżnicowanie dotyczące i charakteru i wyglądu. Jeśli chodzi o matematyczną zawartość wilczej krwi w wilczaku, to sprawa jest jeszcze bardziej zabawna, bo jeśli uznać, że psy i wilki różnią się miedzy sobą genetycznie mniej niż jednym genem - w przeciwnym razie nie mogłyby się ze sobą rozmnażać, to mówiąc o 30% wilczej krwi w zasadzie mówimy o ułamku jednego genu. Dla mnie, podobnie jak dla wszystkich "normalnych" właścicieli, informacja o zawartości wilczych genów jest czysto "rozrywkowa"- tak jak oglądanie kształtu nosów przodków na starych fotkach |
29-12-2009, 19:28 | #26 | |
Junior Member
Join Date: Nov 2008
Location: Wrocław
Posts: 90
|
Quote:
|
|
29-12-2009, 19:42 | #27 |
VIP Member
|
A ja dodam, że niemal każdy z nas, idąc ze swoim wilczakiem po ulicy spotkał kogoś kto albo sam miał albo znał kogoś właśnie z krzyżówką wilka i owczarka
Ciągnąc wątek matematyczny możemy stwierdzić, że w Polsce żyło przynajmniej 500 takich hybryd. W miejsce wyliczeń matematycznych możemy poszukać czysto wilczej spuścizny w zachowaniach naszych psów; popędy, instynkty, umiejętności, zmysły itp. Zaręczam, że to daleko bardziej fascynujace obserwacje a przy okazji szalone ułatwienie do zrozumienia naszego zwierza
__________________
Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować. チェイタン。 Last edited by Gaga; 29-12-2009 at 20:09. |
29-12-2009, 20:03 | #28 | |
wilczakowa mamuśka ;)
|
Quote:
Last edited by Karina; 29-12-2009 at 20:08. |
|
29-12-2009, 20:04 | #29 | |
Moderator
|
Quote:
i na to jest odpowiedz "zapłacił za niego furę pieniędzy.” to ze to tylko bajki hodofcow dla zdobycia forsy nisko nie nisko procentowe- nasze wilczaki to WILCZAKI - rasa psow i to wystarczy. |
|
29-12-2009, 20:59 | #30 | ||
VIP Member
|
Quote:
Rzeczywiscie wilczaki "pana Hartla" mialy w sobie niewiele "wilka" - ok 10-12% czasem mniej. Co bylo tez widac, bo niewiele sie roznily od ONow... Zwrot nastapil z powodu Repa z PS - mial 42% wilczej krwi, a slowaccy hodowcy mocno na niego inbreedowali, co spowodowalo, ze ilosc wilczej krwi bardzo mocno poszla do gory, a wilczaki bardzo sie upodobnily do wilkow. Tak bylo KIEDYS. Teraz procent wilczej krwi nie ma juz znaczenia. Od wilkow dziala nas generacje i na sam wyglad CzW najwiekszy wplyw ma selekcja. Wiec nie wystarczy, ze rodzice maja procentowo sporo "wilka", bo jesli wygladaja "owczarkowo" to dzieci tez beda "owczarkowe"...
__________________
|
||
29-12-2009, 21:04 | #31 | |
VIP Member
|
Quote:
A jeszcze lepsze sa ilosci wilczej krwi u psow, ktore nawet kolo wilka nie staly... Wszystko z powodu o ktorym pisala Daivy - dla kasy... Wysokie procenty dobrze sie sprzedaja... Nawet jesli szczeniak to jedynie miks husky i ONa...
__________________
|
|
30-12-2009, 09:30 | #32 | |
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
Quote:
Tak podejrzewałam, że ta różnica wynikała (przynajmniej częściowo) ze sposobu liczenia. |
|
04-01-2010, 11:22 | #33 | |
Gorthan's WeReWoLf
|
Quote:
http://exoticpets.about.com/od/wolfd...---Wolfdog.htm Spojrzcie na podpis pod fotka |
|
04-01-2010, 12:30 | #34 |
Junior Member
Join Date: Aug 2009
Location: Wolne Miasto Gdańsk
Posts: 212
|
Nawet jeśli przyjmiemy, że to I gen, czyli pierwszy miot skrzyżowania wilka z owczarkiem, to jakim cudem znajduje się w nim 80% wilczej krwi?
|
04-01-2010, 16:34 | #35 |
Junior Member
Join Date: Apr 2004
Location: Warszawa
Posts: 200
|
Wystarczy F1 skrzyżować z wilkiem i już mamy 75% wilczej krwi. Odpowiednio krzyżując generacje możemy otrzymać wszystkie zakładane procenty - oczywiście to tylko matematyka!!!
|
|
|