24-12-2010, 07:29 | #21 |
Senior Member
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
|
Bardzo, bardzo współczuję |
24-12-2010, 07:58 | #22 |
Member
|
Tak Przykro
|
24-12-2010, 08:21 | #23 |
love and terror
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
|
Marek... ja nadal nie wierze!
Dla mnie to dalej szok... Znam Wisa od malego... to byl prawie jak moj pies... Czuje pustke gdzis tam, w koncu to strata kumpla... Ale... Jak juz Ci mowilam jak sie spotkalismy - biega po zielonej lace, jest cieplo i... nie ma zlych pociagow... |
24-12-2010, 08:22 | #24 |
'Wilk z baśni' :)
Join Date: Jan 2008
Location: Kraków / Żydów...i tak na zmianę:)
Posts: 749
|
Bardzo, bardzo Wam współczujemy...Trzymajcie się mocno...
__________________
www.wilkzbasni.pl Kalaratri z Peronówki (Furia) & Clair De Lune Srdcerváč (Luna) & Bazyliszek Wilk z baśni |
24-12-2010, 09:17 | #25 |
The Grim Reaper
Join Date: Mar 2006
Location: Łódź
Posts: 316
|
[*] Niech spoczywa w spokoju ;(
__________________
|
24-12-2010, 09:38 | #26 |
Junior Member
Join Date: Aug 2008
Location: Wlkp.
Posts: 168
|
jest mi strasznie przykro, szkoda młodziana ...
|
24-12-2010, 09:45 | #27 |
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
Bardzo, bardzo mi przykro
choc nie znałam Wisuska, to żal, jak odchodzi takie mlode stworzenie... |
24-12-2010, 09:53 | #28 |
Junior Member
Join Date: Feb 2010
Location: Trochę Tu trochę Tam a teraz Gdańsk
Posts: 78
|
Dziękuje Wam... Ach... Kiedyś rozmawiałem z NARVANĄ o tym że żyjemy tylko dla naszych słoneczek... Teraz mojego słoneczka nie ma... Pozostały jedynie ślady jego noska na szybie, zabawki z powygryzanymi oczami i nosami... I dla kogo tutaj żyć??!!?? On był częścią mnie. Częścią mojego serca i duszy... Choć niektórzy nie chcieli w to wierzyć ale byłem z nim jednością. Często rozumieliśmy się bez słów i gestów... Wisuś jest przy nas... W nocy czułem jego obecność a mamie nawet się przyśnił... W niebieskiej bandamce, taki wesolutki, uśmiechnięty z tymi jego kurwikami w oczkach... Widać jego ślady jeszcze na śniegu... Takie wielkie, szerokie łapska... Dlaczego ktoś mi go zabrał?? Dlaczego ktoś zmienił plany i wezwal go do siebie??? Jakim prawem to zrobił?? Nie mogę tego pojąć... On był jeszcze taki młody, taki radosny, taki kochany. Kto zrobi teraz kałuże przy misce? Kto po przyjściu z dworu będzie mnie miział zimnym nosem?? Kto się wtuli we mnie w nocy z główką na poduszeczce? KTO????!!!!????
__________________
Całym sercem cwany!
|
24-12-2010, 11:01 | #29 |
Senior Member
Join Date: Nov 2006
Location: Sopot
Posts: 1,787
|
Marek trzymaj się !! Straszna wiadomość!!! Jeszcze pamietam jak w przedszkolu bawił sie z Bowkiem((
Pamietajmy takiego Cwaniaka: Miał rewelacyjne 10 miesięcty z Tobą!!!
__________________
IMBUSEK4, IMBUSEK3, IMBUSEK2, IMBUSEK1, IMBUSEK, szasztin szasztinphoto, szasztinphoto1 |
24-12-2010, 11:37 | #30 |
Junior Member
Join Date: May 2008
Location: Złotoryja/Wrocław
Posts: 149
|
Pamiętam Wisusa z Późnej. Tylko tam go widziałem, ale to nie istotne, bo to nie był jego czas. Straszna wiadomość. Trzymaj się!
|
24-12-2010, 12:00 | #31 |
Junior Member
Join Date: Jun 2009
Location: Gdańsk
Posts: 31
|
Marku, trzymaj się ! Szkoda tak wspaniałego psa . Cwany miał wspaniały charakter, który mogłem obserwować na wspólnych szkoleniach...
|
24-12-2010, 13:05 | #32 |
Silver Power
Join Date: Apr 2009
Posts: 36
|
Ogromnie nam przykro ... ... współczujemy , trzymaj się ...
__________________
http://www.frey.com.pl/wilczak/ |
24-12-2010, 13:21 | #33 |
Junior Member
Join Date: Jun 2010
Location: Lublin
Posts: 298
|
Współczujemy ;(
__________________
Pierwszy cios musi być mocny... zaoszczędzi ci to wielu następnych. |
24-12-2010, 16:21 | #34 |
Junior Member
Join Date: Dec 2010
Posts: 6
|
To jest niesprawiedliwe.
Nie wiem co chodzi w tej głupiej aluzji na którą sobie pozwoliła opatrzność w tym przypadku. Takiego opiekuna może sobie tylko wymarzyć każdy pies. Straszna szkoda Wisusa i szkoda Marka, który sobie na coś takiego nie zasłużył. Jestm z tobą Marku. Wisus jako szczeniak był moim ulubieńcem i wielu go chcialo mieć ale był zaklepany dla Ciebie. Podły los. Ale jeszcze mu pokażemy. Dasz radę |
24-12-2010, 21:00 | #35 |
Junior Member
Join Date: Feb 2010
Location: Trochę Tu trochę Tam a teraz Gdańsk
Posts: 78
|
Tak też to słyszałem że: "Tak chciał los, bóg albo że tak miało być" Cholera!! Jak miało być?? Miałem stracić syneczka??!!?? Bóg chciał go wziąć do siebie?? Po jakiego wała się pytam!!
__________________
Całym sercem cwany!
|
24-12-2010, 21:59 | #36 |
Galicyjski Wilk
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
|
................
|
25-12-2010, 07:28 | #37 |
Member
|
To bardzo zły los.... Tak nie powinno się stać... Bardzo współczuję .
__________________
http://henrykowka.wolfdog.org/ |
25-12-2010, 12:08 | #38 |
Junior Member
Join Date: Feb 2010
Location: Trochę Tu trochę Tam a teraz Gdańsk
Posts: 78
|
Dziś Wisuś spocznie w brzeźnie (tam gdzie odbyło się grzybobranie)... Pod swoimi choinkami... Tam gdzie wykopał sobie w lato dołek aby się schłodzić... On tam uwielbiał sobie biegać... Niech tam pozostanie... Będzie mógł sobie latać po lasach i kąpać się w jeziorku... Również dziś Wisuś przyszedł do żakusia bo nagle zaczął wołać "Wisuśku, Wisuniu... Połóż się! Mój kochany..." Ah... Mój ukochany syneczek...
__________________
Całym sercem cwany!
|
25-12-2010, 15:40 | #39 | |
Junior Member
Join Date: Mar 2008
Location: Łódź
Posts: 103
|
To straszne, że zostało brutalnie przerwane coś co powinno być długoletnią przyjaźnią.........
Quote:
Co prawda nie widziałam owej parady z taczką na własne oczy, natomiast wszyscy o tym mówili i nie było w Późnej ani jednej osoby która by o tym nie słyszała.
__________________
|
|
25-12-2010, 18:36 | #40 |
Junior Member
Join Date: Sep 2008
Location: Jelenia Gora
Posts: 281
|
Strasznie nam przykro ........ wyrazy wspolczucia.............
|
|
|