|
Żywienie i zdrowie Czym żywić wilczaka, informacje o karmach i pomysły na smakołyki, jak szczepić i co robić, gdy pies zachoruje.... |
|
Thread Tools | Display Modes |
11-10-2012, 20:21 | #81 | |
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
Quote:
Ja w Leclercu w Al. Jerozolimskich kupowalam wlasnie mrozone mielone ASPOL'u, ale w bardzo ograniczonym wyborze (cielecina, krolik, wolowe serca, nawet jeden jelen mi sie trafil ), i przyznam sie szczerze, ze mialam wrazenie, ze wiecej tam podrobow niz czegokolwiek innego. Zwykle kupuje mielone korpusy drobiowe (kurczak 2,50/kg, indyk i kaczka 4,5-6/kg), ktore daje surowe wymieszane z warzywami, owocami i ziolami (wiem, korpusy w calosci sa tansze, ale mielone moge latwo wymieszac z dodatkami, ktore tez psu sa potrzebne), ew. wymiennie zoladki, serduszka drobiowe, ochłapki wolowe (takie 2-3 gatunek, z tluszczykiem) ze sklepu. Podroby typu watrobka, plucka (nerki nie, bo ich smrod zwala mnie z nog) - rzadko i w niewielkiej ilosci. Rzeczywiscie czystego, chudego miesa pies w diecie nie potrzebuje miec duzo... raz w tygodniu daje twarog, jajo i olej lniany lub z lososia (tez z warzywami i owocami, a co) Przymierzalam sie kiedys do mrozonek barf PRIMEX'u, ale one sa drozsze, wiec sama nie wiem - Bies przy swojej wadze wtrąbia ok 800 g tej "małmazji" dziennie (nie licząc warzyw), a jesli cos kosztuje 12 zeta za kilo (a tyle niektore strusie kosztuja), to robi sie to dosc drogo w rozliczeniu miesiecznym. Aha, nie gotuje tych smrodow, nie musze - im bardziej "odjechane", tym smaczniejsze , a poza tym kosci nie powinno sie gotowac, jefta dobrze pisze Suche u mnie idzie rzadko, i zazwyczaj na wyjazdach letnich - jak sie robi chlodniej, jest bojkot suchego. W przyszlym tygodniu robie Biesowi badania kontrolne krwi, zeby sie dowiedziec, czy mu sluzy ta dietka - ale mysle, ze raczej tak - trzyma stała wagę, ma energię, sierść błyszczy się jak psu-nie-powiem-co (chociaz od tego dluzsza nie rosnie , ale gęściejsza na zimę sie robi) Last edited by anula; 11-10-2012 at 20:25. |
|
11-10-2012, 20:47 | #82 |
Call Me Sexy Srdcervac
|
Zoladki nieczyszczone sa zamiennikiem warzyw. I sa juz nadtrawione, z bakteriami trawiennymi wiec wartościowsze dla psa. Nawet `moje` niejadkowe owczarki wyrywaja to razem z torebka, odpedzic nie mozna Jedyna wada jest potworny smród. Ja to wystawiam w torebce na dwór, czekam az rozmarznie, daje w pudelku po lodach i wyrzucam torebke po zoladkach razem z pudelkiem po lodach do zbiorczego kontenera na dworze
|
11-10-2012, 20:53 | #83 |
Member
Join Date: Feb 2008
Location: Stargard
Posts: 757
|
Musisz jeść duuużo lodów
|
11-10-2012, 20:56 | #84 |
Call Me Sexy Srdcervac
|
sporo poza tym i ja i moja szefowa karmimy karma, zoladki dostaja tylko od czasu do czasu.
|
11-10-2012, 21:27 | #85 |
Senior Member
Join Date: Mar 2011
Location: Trójmiasto
Posts: 1,756
|
Smrodziach i tak juz lepiej je odkad go karmie na przemian z reki, ma to o tyle minus ze menda nagle zczal sie interesowac zawartoscia blatow i stolow
Co do miecha to mam problem tylko z innym niz drobiowe, bo do serduszek, zoladkow i innych takich kurczakowych to mamy dobre miejsce, dzwonie , zamawiam i podjezdzam. A jakie warzywa, owoce i ziola?
__________________
Ja & Urciowaty |
11-10-2012, 21:34 | #86 |
love and terror
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
|
Kup, jak nie zje to odkupie od Ciebie jak to w granicach przyzwoitych finansowych jest. Garuda zezre.
|
11-10-2012, 21:44 | #87 | |
Senior Member
Join Date: Mar 2011
Location: Trójmiasto
Posts: 1,756
|
Quote:
Zamowie, zobaczymy czy zje. Tam wyzej dalam linka i mozesz spojrzec jak to cenowo wyglada.
__________________
Ja & Urciowaty |
|
11-10-2012, 22:02 | #88 |
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
Oczywiscie najlepsze przetrawione przez bydlątko albo takie prosto z krzaka w lesie
a tak na serio to jest pacia od spadzistej, drobno zmielona, pachnaca glownie majerankiem, zalana ciepla woda - zamiast wypelniacza w postaci ryzu czy kluchów poza tym Bies jak byl maly uwielbial ogryzki z jablka (ale juz mu niestety przeszlo), i nadal lubi zgniecionego bananka |
11-10-2012, 22:08 | #89 |
love and terror
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
|
No to najwyzej odkupie od Ciebie
|
11-10-2012, 22:12 | #90 |
Senior Member
Join Date: Mar 2011
Location: Trójmiasto
Posts: 1,756
|
No Smrodziach ryzu nie lubi, wiec to powinno byc w sam raz no i zdrowiej, dzisiaj zreszta przegladalam te mieszanki, wygladaly smakowicie
__________________
Ja & Urciowaty |
11-10-2012, 22:15 | #91 | |
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
Quote:
a zapas warzywek ja przejelam od niej (oczywiscie takie przetrawione sa najlepsze, ale nie żądajcie tego ode mnie, plz) Last edited by anula; 11-10-2012 at 22:17. |
|
11-10-2012, 22:20 | #92 |
Senior Member
Join Date: Mar 2011
Location: Trójmiasto
Posts: 1,756
|
Czyli szczesciarz Biesiak ma monopol poczekamy, nam sie nie pali, jeszcze musze i tak troche poczytac by mi sie we lbie rozjasnilo w tym temacie
__________________
Ja & Urciowaty |
11-10-2012, 22:33 | #93 | |
VIP Member
|
Quote:
A serio-mieszanki fajne, do wymiksowania z czymś mięsnym. Grube Księciunio raczy ładnie chudnąć na tych warzywkach i az sie boje, co będzie jak zapas się skończy. Jedyny minus dla mieszkających w mieście-na spacer zabieramy 2 torebki A na badania po dłuższym czasie tej diety i ja zabieram Cheya, bardzo jestem ciekawa wyników |
|
11-10-2012, 22:49 | #94 |
Senior Member
Join Date: Mar 2011
Location: Trójmiasto
Posts: 1,756
|
hmm, mialam nadzieje ze moja lajza na takim zarciu troche przytyje, on nie ma z czego schudnac , moze ja powinnam na te mieszanki przejsc a nie Urciowy
__________________
Ja & Urciowaty |
11-10-2012, 22:54 | #95 |
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
kiedy on tam w skladzie jest (przynajmniej w dwoch) - lubie majeranek i go wszedzie prawie wyczuwam... poza tym ja te suszonki jeszcze dodatkowo na sucho miele w mikserze, i wtedy pachna az milo
|
11-10-2012, 23:37 | #96 |
VIP Member
|
Może mi się te buraki i inne truskawki wymieszały
|
16-10-2012, 11:24 | #97 |
Senior Member
Join Date: Mar 2011
Location: Trójmiasto
Posts: 1,756
|
No wiec dzisiaj przyszlo miesko, zapakowane zgrabnie w styropian, wszystko zamrozone na kamien, zamowilam wylacznie te ciekawe miecha do gotowania , kroliczka na zywca, wolowine z chrzastka, no i zoladeczki z trescia, do tego dwie paczuski z mixem warzywnym zeby zobaczyc co to jest. Dzis Urciowy dostanie gotowana sarninke i zobaczymy co on na to powie
__________________
Ja & Urciowaty |
16-10-2012, 16:56 | #98 |
Senior Member
Join Date: Mar 2011
Location: Trójmiasto
Posts: 1,756
|
Maly update, miecho ugotowane, na szczescie gotuje sie w opakowaniu, jak otworzylam to coz nie jest to najprzyjemniejszy zapach na swiecie, teraz miesko stygnie a Urciowy wylizal opakowanie (bo gwizdnal ). Urciowy z Lolkiem dzieli sie wszystkim, ale opakowaniem z resztkami mieska nie chcial byla prawie wojna, a teraz czai sie pod micha i robi mi awanture
Edit: Miecho zezarte, prawie z micha
__________________
Ja & Urciowaty Last edited by avgrunn; 16-10-2012 at 17:08. |
16-10-2012, 17:36 | #99 |
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
avgrunn, a jaką minimalną ilosc musialas zamowic i jaki byl koszt przesylki? zastanawiam sie nad tymi zoladkami i paroma innymi rzeczami, ktorych w W-wie w leclercu nie widzialam...
Last edited by anula; 16-10-2012 at 18:51. |
16-10-2012, 20:04 | #100 |
Senior Member
Join Date: Mar 2011
Location: Trójmiasto
Posts: 1,756
|
Pisali ze min 5 kg, nabralam z roznych firm, wszystka lacznie z tym mixem to bylo niecale 7kg
__________________
Ja & Urciowaty |
|
|