View Single Post
Old 08-05-2012, 00:28   #43
Puchatek
Senior Member
 
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
Default

Oj, Ori, Ori...
"Wilczakrew nie jest w KAW!"
Też mi nius miesiąca.... wszyscy o tym wiedzą, nawet moje dżdżownice w rabatce i koguty w Bździszewie.
Dla naszego makiawelicznego geniusza KAW jest przecież tylko "stopniem DO". KAW, to zbyt banalne... Gdy zostanie szefem Klubu, może łaskawie przyjmie tytuł honorowego członka "Aktywnych".
Bo bardzo chcemy być jak sam Richelieu, czyż nie?
Oby się tylko nie okazało, że z Richelieu pozostanie jeno haft....
Oj, Ori, Ori....
Taka z Ciebie "sierotka" z tą obsługą komputera. No prawie jak ja....
Spox, Grześ pomoże. Niech-że tylko dobrze zeskanuje i nie zaciera daty bonitacji. I jak już będzie w tym praco-twórczym galopie, niech jeszcze wstawi Wasz -"osieczny" dokumencik bonitacyjny.
Bo chyba taki macie? Czy od razu machaliście zapisy w rodowodach.

A co do badania stawów, Aniołeczku... wskaż mi-ślepakowi oficjalny zapis ZKwP o nakazie robienia u wilczaków badania stawów. No, dalej! -hyc,hyc,hyc "Wiedząca w rasie"! Może coś mnie ominęło, coś przeoczyłam. Płacę i płacę te składki, a od paru lat "Psa" -informatora nie dostaję.... Tylko, pliz , bez tekścików, że skoro robi się to obowiązkowo u owczarków niemieckich to obliguje to wilczaki.
...
Z tej zabawy znowu wynika, że "Mefisto" jednak coś osiągnął: znowu na WD awantura, a Niunio łapki zaciera. Im więcej niechętnych Margo, tym większa szansa na duszyczki do Klubu konkurencyjnego.
Spójrzmy na to inaczej: jak działa rozwijająca się rasa w danym kraju, ile błędów popełnia stąpając po omacku, pierwsi hodowcy szybciutko "zaliczą w łeb" od nowych "lepszych" hodowców. Każdy ewentualny błąd im się wytknie, chociaż sami tych błędów "tłukący" nie omijają. A klubu nie ma... I zawsze znajdzie się jakiś "kompleks", który wreszcie /nie w życiu prywatnym czy zawodowym -bo tu... jest jak jest/ będzie chciał i mógł pobrylować i samorealizować się. I właśnie w tym "bonitacyjnym" temacie "hańbiące" zachowanie w Późnej jest klasyczną "wodą na młyn"....
...
Puchatek jest offline   Reply With Quote