View Single Post
Old 11-02-2013, 20:06   #8
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,995
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by wolfin View Post
hmm to i HD w innych krajach jest ... falsem... chyba za gleboko wchodza bo za to mozna po palcach dostac, ekspercy ktore robia HD majo to prawo z FCI a nie od Hanki
Daiva, to jest jedno wielkie bagno... Mlodzi hodowcy z mlekiem guru-matki wypijaja wiedze, ze wyniki HD jedynie CZESI maja dobre, reszta krajow ma podrabiane. Albo nie takie jak trzeba. I mowi to Hanka, pani, ktorej wlasny pies mial HD-A w Czechach, a sprzedany do Niemiec i ponownie przebadany tak pieknego wyniku NIE DOSTAL...
Oszustwa z mierzeniami? Jej wlasna suka dlugo figurowala jako suka 65cm, dopiero po moich tekstach z krytyka poprawiono jej na prawdziwy wzrost, czyli 60.5cm.
O tym, ze cos jakis czas "poprawia" sie wzrost psow na bonitacjach juz nie wspomne. Mozliwe, ze Hanka tez ma klopoty z pamiecia, wiec wspomne chocby Erika z Věrné smečka, ktoremu manierzono 66cm, a potem kolejna bonitacja poprawila wynik na 69cm. Szkoda tylko, ze porawia sie jedynie "w gore, no ale tez nikt nie protestuje, ze napisanu mu wiecej cm niz pies rzeczywiscie ma...
Ktoregos razu Hanka sie zagalopowala sie jednak na maksa... Oficjalnie napisala, ze sfalszowany wynik mierzenia ma Eligo, ktory nie ma nawet minimum... "Problem" Hanki (poza klopotem z prawidlowym postrzeganiem otaczajacego jej swiata) jest w tym, ze Elis mial przeglad w...Czechach... robiony przez Sonie. Drugie mierzenie zrobil mu Oskar... Wiec z tego jasno wynika, ze.... falszywe wyniki sa z CZESKIEJ bonitacji. A falszuje je byly poradca slowackiego chowu i byly prezydent Slowackiego Klubu... Sorry, ale w Polsce za cos takiego wykopano by ja z klubu. Bo klamca-hodowc to jedno, ale klamca-czlonek komisji hodowlanej to cos innego - calkiem inny kaliber.. Ale w Czeskim Klubie jest swieta krowa... I wiem, ze skarg na Hanke bylo wiecej, bo pisali podobno tez np. Amerykanie. Dziwi jakas niemoc klubu w dzialaniu, ktorego celem mialoby byc oczyszczenie wlasnych szeregow ze zwyklych klamcow...
I takich "Hanek" w Czeskim Klubie jest wiecej... Sa jednak na tyle inteligetne, ze klamstwa rozpowiadaja osobiscie - a na forum graja sliczniusie milusie panie hodowczynie.. A skrobuj klamczuchy tknac - zaraz jest wojna, ze sie atakuje takie niewiniatka...

W kazdym razie w chwili obecnej, w takiej formie jaka ma teraz, trudno mi brac Czeski Klub powaznie... To wyglada jak jakies Stowarzyszenie Krewnych i Znajomych Krolika, chroniace "rodzinne interesy"...

Osobiscie jest mi troche szkoda... Byly czasu, gdy klub wiele soba reprezentowal. Sluzyl pomoca osobom zza granicy, kwitla wspolpraca... Ale to byl czas, gdy hodowcy tacy jak Hanka byli scigani przez komisje hodowlana, za pseudo-wpadkowe krycia, a nie zasiadali w komisji hodowlanej (co budzi ogromny sprzeciw wsrod "starych" czeskich hodowcow, co chyba nie dziwi). Coz, powtorze za niemieckim hodowca: dzieki Bogu gwarantem rasy jest Slowacja (bo moglibysmy obudzic sie z reka w nocmiku)...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote