Quote:
Originally Posted by wolfin
Gosia, super napisane. tylko!!! nie rob tak bo od razu robis psu krzywde.
powiedz jak dlugo w zeladku jiest sucha karma a jak dlugo miecho?
takie mixowanie to prosta droga do gastritow i innych "fainych" chorob zeladka.
|
O to niech sie martwia wlasciciele ras "przerasowionych". W wilczakow nawet 'zwykly' skret zoladka to ewenement...
Prosta sprawa - jak wilk upoluje sarne i 10 myszy to ma w zoladku: troche ziarna, trawe i sarenke + kroliczka. A trawa "zalega" troche inny czas niz mieso... Kroliczek jest o wiele latwiej strawny niz sarna. Ale i tak wilki klopotu z tym zadnego nie maja...
I mieszaja jak moga...
A o choroby zoladka MUSZA sie martwic ci, ktorzy maja rasy z podobnymi przypadlosciami... Mialam ONy i wiem, ze takie ostrzezenia sa np w ich wypadku jak najbardziej na miejscu. Tak samo jak to, zeby nie dawac kurczakow, zeby nie dawac duzo karmy na raz, zeby nie dawac XXX i nie robic YYYY...
Inna sprawa, ze w przypadkow psow i ich karmienia mody zmieniaja sie tak samo jak tezy o tym, czy kawa szkodzi czy nie...
CzW koncza zycie w rozny sposob, ale akurat uklad pokarmony maja w porownaniu do innych ras SUPER....
Po prostu
normalna rasa...